Pierwsze informacje o błystce "dorożce" pojawiły się w 1746 r. w spisie inwentarza chłopskiego na Wileńszczyźnie "Dawne puszcze i wody".
|
 ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
 UŻYTKOWNICY
Goscie 584
Zalogowani 0
Wszyscy 584
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj
Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!
|
 |
 |
 |
 |
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(435985) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(435985) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(435985) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(435985) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(435985) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(435985) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
 Mój
pracodawca wyz ...(435985) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(435985) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią
Opublikował 28-02-2007 o godz. 14:30:00 Monk |
Czez napisał
Artykuł Karpiarza o karpiu w pomarańczach spowodował, że i ja postanowiłem podzielić się z Wami przepisem na rybę z owocami (choć już przetworzonymi). Lojalnie uprzedzam, że kiedy zaczynam przygotowywać sos, moja córka ucieka z domu, zaś żona mamrocząc coś pod nosem, wychodzi do ostatniego pokoju, zamykając za sobą drzwi i otwierając okno.
Przepis jest bowiem z gatunku tych, które jednemu smakują, innemu zaś nie. Całe szczęście można go modyfikować na różne sposoby tak, aby nie zetknąć się z reakcjami domowników, z jakimi ja się stykam. Ale do rzeczy.
Składniki:
- filety z dowolnej ryby
- sok pomarańczowy
- puszeczka anchovis (sardeli)
- świeża bazylia
- sok z 1 cytryny
- mąka
- ryż basmati (lub inny wg uznania)
- sól, pieprz, papryka czerwona słodka
- masło i oliwa z oliwek extra vergine.
Przygotowanie:
Pierwszą czynnością jaką wykonujemy jest zamarynowanie rybich filetów w soku pomarańczowym z dodatkiem soku z cytryny.
Tak zamarynowane filety wstawiamy do lodówki na 3 - 4 godziny.
Przechodzimy do przygotowania sosu z poniższych składników.
Do rondla wrzucamy masło, a gdy się rozpuści dodajemy anchovis i na małym ogniu smażymy 2 - 3 minuty.
Dolewamy do rondla sok pomarańczowy i dodajemy sok z cytryny. Całość zagotowujemy.
Do sosu dodajemy bazylię i doprawiamy pieprzem i solą.
Rondel odstawiamy. Potem sos już tylko podgrzewamy tuż przed podaniem.
Przygotowujemy panierkę, dodając do mąki sporą ilość papryki czerwonej słodkiej i całość dokładnie mieszamy.
Wyjęte z marynaty filety solimy, oprószamy pieprzem i panierujemy.
Filety smażymy na złocisty kolor, na oliwie z oliwek.
Usmażone filety polewamy sosem i podajemy z ryżem.
Osoby zachowawczo podchodzące do tego typu „kontrowersyjnych smakowo” przepisów zachęcam do spróbowania najpierw samych usmażonych filetów, które przebywały w marynacie te 3 - 4 godziny. Zapewniam, że są znakomite.
Troszkę odważniejszych zachęcam do zastąpienia anchovis po prostu mąką i przygotowania dalszej części tak, jak jest to opisane powyżej.
Najodważniejszym proponuję realizację całości od razu.
Czez
|
| |
|
|
| | Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez Mepsik dnia 28-02-2007 o godz. 15:31:51
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | | Uwielbiam achovis, uwielbiam rybę na słodko - osobliwie w pomarańczach z dodatkiem słodkich piernikowych mieszanek ziołowych. Twój przepis już mi smakuje;-) |
|
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez Pawel66 dnia 28-02-2007 o godz. 17:30:42
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | | Zapowiada się wyśmienicie - odważnie wypróbuję wersję główną :-). |
|
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez Karpiarz (karpiarz@arcor.de) dnia 28-02-2007 o godz. 17:35:05
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | | Ciekawy i faktycznie odwazny przepis (na mysli mam sos). Jako ze anchovis dla mnie to swoisty rarytas, uwazam ze jest to swietokractwo robic z nich sos - ale ok sprobuje. Apropo anchovis - zawsze przywoze z Hiszpanii wiele puszek tego specjalu, jednak polskie samkuja mi najlepiej - tyle ze sa bardzo nietrwale i nie mozna ich dluzej trzymac. |
|
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 28-02-2007 o godz. 19:41:49
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Sos z anchovis !!. Wspaniale. Na pewno przepis wypróbuję.
Ps. Czy kupiłeś aparat i teraz przy okazji każdego, Twojego tekstu kulinarnego, podwójne ślinienie się, zapewnione? |
|
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 28-02-2007 o godz. 22:49:14
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.sazan.com.pl | | A ja lubię tylko te filmy, które znam! ;))) Mimo tego będąc w Hiszpanii, zaopatrzę się (podobnie jak Karpiarz) w ów odpowiedni składnik sosu i spróbuję w wersji oryginalnej. Najwyżej, jak nie będzie dobre, to doleję do tego śmietany i dam psu, a sobie przygotuję schabowego z kapustą... |
|
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez marcin_p (marcin_p@interia.pl) dnia 28-02-2007 o godz. 23:01:04
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.fotopamiatka.blogspot.com | | Czarek, z całym szacunkiem, bez urazy, ale to nie mogłoby (nie może ) mi smakować. Pięknie się to wszystko prezentuje, sprawiając wrażenie dania ekskluzywnego, ale... przykro mi - nie jestem "za". Z drugiej zaś strony nie mogę się zarzekać, że chcą urozmaicić swojej gorszej połowie „rybne menu” nie skorzystam, bądź co bądź, z tego zacnie wyglądającego dania. |
|
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 01-03-2007 o godz. 08:36:57
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Bardzo ciekawy sposób na ryby zakupione w sklepie. Muszę to wypróbować, może uda mi się w ten sposób przełamać do filetów sklepowych. Rybom złowionych na wędkę, nie będę zabiera ich naturalnego smaku i zapachu. Złowione ryby słodkowodne do poniewierania w przyprawach i aromatach przeznaczyłem jedynie karpia. Tego zaś wolę w aromacie z bakalii ( rodzynki, migdały, figi ) na słodko-kwasno z dodatkiem piernika. Karpia ala Oldi mieli już okazję i zobaczyć i spróbować co niektórzy userzy PW.
Wracając do tego przepisu - muszę wypróbować w wersji oryginalnej - pnej. Mam tylko pytanie.
Dlaczego Twoje dziewczyny uciekają gdy to przygotowywujesz?
|
|
|
Re: Ryba w sosie pomarańczowym z anchovis i bazylią (Wynik: 1)
przez sacha dnia 04-03-2007 o godz. 21:37:01
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Bardzo lubię anchois ale w domu ten numer by nie przeszedł.Zrobiłem w sobotę co innego i może dla mniej odważnych będzie pasowało.Filety z pangi usmażyłem bez
trzymania w marynacie,tylko obtoczone w mące z papryką.
W rondlu rozgrzałem puszkę(400g)mleka kokosowego,dodałem 1 1/2 łyżki sosu rybnego,1/2 łyżki
pasty czerwonej curry i 2 łyżki proszku curry łagodnego.
Zapach(smród)jak w typowej hinduskiej jadłodalni.Do tego ryż basmati i szpinak z jogurtem też z curry i czosnkiem.
Obiad miał być na niedzielę też ale zostało wchłonięte też na kolację. |
|
|
|
