Doskonałą przynętą na bałtyckie duże leszcze, okonie i węgorze jest garnela – nazywana też bałtycką krewetką. Skorupiak ten dzień spędza zagrzebany w piasku, a na żer wychodzi w nocy i penetruje przybrzeżne płycizny. Można go znaleźć również przy plaży, na co najmniej metrowej wodzie w pobliżu zwalisk kamieni.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 218
Zalogowani 0
Wszyscy 218
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
 |
 |
 |
 |
lecek: Zaliczyłem coroczny
wypad w rodzinne i jak
zawsze w okolice Tarno ...(9595) Sep 02, @ 20:35:51
mario_z: Wczoraj kilka godzin
pływania tuż za
płotem, cel sandacz i
szczup ...(9595) Aug 02, @ 09:38:34
mario_z: Dwa ostatnie wyjazdy
zaliczone na plus, 6
lipca wyjąłem jednego
s ...(9595) Jul 21, @ 13:52:20
krzysztofCz: Lecku ważna jest
wyprawa i przygoda
oraz nowe
doświadczenia, a że ...(9595) Jul 09, @ 08:25:51
spining: Lecku, to też jest
doświadczenie in plus.
Sprzęt biwakowy
sprawdz ...(9595) Jul 07, @ 13:57:48
lecek: Nakręcony i
wyposzczony, w
pierwszy weekend lipca
udałem sie pod ...(9595) Jul 07, @ 08:39:50
artur: Cholercia, próbuje 2
fotki wrzucić i ni
chusteczki ...(9595) Jun 28, @ 23:48:37
krzysztofCz: Kamil gratulacje i...
dalej do przodu k
Mariusz mam podobnie ...(9595) Jun 27, @ 07:59:14
lecek: Powróciło się
szczęśliwie. Piszę to
specjalnie, ponieważ
miałem j ...(9595) Jun 24, @ 13:27:51
mario_z: a ja sobie siedzę i
nudzę się :mrgreen
:hihi
...(9595) Jun 22, @ 11:29:03
|
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
|
|  |
zamki napisał
Wieczorna szarówka za oknem szybko otuliła drzewka w sadzie. Jak to w październiku chwila i już było ciemno. Plan na jutro był prosty. Wstać i jechać na ryby.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 30-11-2016 o godz. 20:00:00 (1597 odsłon)
(Czytaj więcej... | 3004 bajtów więcej | 11 komentarze)
|
Jeden dzień z życia wędkarza
|
Jotes napisał
Przynajmniej jeden raz w życiu zdarza się dzień, który musi na długo pozostać w pamięci wędkarza. I taki dzionek przytrafił mi się dzisiaj.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 17-07-2016 o godz. 15:05:00 (1785 odsłon)
(Czytaj więcej... | 3804 bajtów więcej | 11 komentarze)
|
Janokoniarz napisał
- Co Ty chrzanisz?
- Niech skonam, święta prawda.
- I Ty mnie chcesz wcisnąć, taki kit, mnie, że na żyłkę zero zero dwa wyciągnąłeś z pod lodu 10-cio kilowego szczupaka i to w dodatku na mormyszkę?
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 06-01-2016 o godz. 16:24:48 (2411 odsłon)
(Czytaj więcej... | 1480 bajtów więcej | 1 _COMMENT1)
|
Janokoniarz napisał
Urodzili się tej samaj wiosny, w tej samej wsi. Razem chodzili do szkoły.
Obu jednakowo smakowały jabłka z cudzego ogrodu. Obaj odkryli fascynujące
zajęcie - łowienie kiełbi. Potem były płotki, jelce, okonie i jazie.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 02-05-2015 o godz. 21:20:43 (1921 odsłon)
(Czytaj więcej... | 2178 bajtów więcej | komentarze?)
|
Janokoniarz napisał
Mam na imię Zosia. Chodzę do szóstej klasy. Wszyscy mówię, że jestem pyskata. To oczywiście nieprawda. Teraz jestem schowana, za szafą, na strychu naszego starego domu. Postanowiłam pisać pamiętnik.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 06-10-2014 o godz. 19:45:00 (4598 odsłon)
(Czytaj więcej... | 1807 bajtów więcej | 5 komentarze)
|
zamki napisał
Skończył obrządek w obejściu i zrobił sobie kilka kanapek na nocną zasiadkę.
Wędki i inne potrzebne akcesoria prawie nigdy nie opuszczały samochodu więc tylko zerknął czy wszystko jest. Dołożył do wszystkiego rosówki i troszkę wątrobki drobiowej.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 24-05-2014 o godz. 20:00:00 (5540 odsłon)
(Czytaj więcej... | 8917 bajtów więcej | 9 komentarze)
|
Janokoniarz napisał
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, pośród jezior i bagien,była położona
ludna wieś. W tej wsi, od pokoleń, żyła rodzina Wypychów. Najstarszy z pięciorga rodzeństwa Jarek Wypych był znany jako doskonały wędkarz.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 30-03-2014 o godz. 21:35:00 (4450 odsłon)
(Czytaj więcej... | 2205 bajtów więcej | 3 _COMMENT2)
|
Pogawędkowe Opowiadanie okiem Sołtysa
|
artur napisał
Jak już koledzy wspominali spiknęliśmy się na małe spotkanko nad wodą wielce obiecującą. Jako że jestem posiadaczem słynnej już ponoć Szuflandii dawniej Berci MK I, to zadeklarowałem że pływadło biorę bo się zmieści, a i szukać nie będziemy, bo zresztą nawet nie wiadomo by było gdzie i jak ani od kogo wynająć.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 22-03-2014 o godz. 07:00:00 (5257 odsłon)
(Czytaj więcej... | 10945 bajtów więcej | 17 komentarze)
|
wlodek napisał
Arturo stara się coś „spłodzić”! Niech pracuje nad tym, czas już wielki by kolejne „sołtysiątką” zjawiło się w naszym gronie .
Ale do rzeczy!
Tak na serio z rzeką próbowałem się zaprzyjaźnić sporo lat temu.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 15-03-2014 o godz. 21:19:35 (4721 odsłon)
(Czytaj więcej... | 2437 bajtów więcej | 11 komentarze)
|
MOCNE POSTANOWIENIE JASIA
|
Janokoniarz napisał
sobota, 18 stycznia 2014
Budzik wyrwał go z błogiego snu. Niedzielny poranek. Działał jak zaprogramowany automat.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 13-03-2014 o godz. 19:43:16 (4318 odsłon)
(Czytaj więcej... | 2701 bajtów więcej | 8 komentarze)
|
Janokoniarz napisał Na Pomorzu Zachodnim. między dwoma jeziorami,płynie sobie rzeczka, nieduża. W sezonie można tam coś drobnego złowić albo i nie. Za to na początku kwietnia zjawiają się tam masowo okonie, na tarło.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 06-02-2014 o godz. 00:00:01 (4945 odsłon)
(Czytaj więcej... | 1640 bajtów więcej | 33 komentarze)
|
Robert napisał
I chociaż taka odpowiedź wydawała się na wyrost, miałem nadzieje.
Nieznana woda. Który już raz staję przed takim wyzwaniem? Zbierane latami doświadczenia nie zawsze dają pożądany efekt. Przy tym wszystkim ograniczony czas, jakim dysponujemy.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 26-01-2014 o godz. 17:00:00 (4594 odsłon)
(Czytaj więcej... | 6073 bajtów więcej | 13 komentarze)
|
old_rysiu napisał
Fabuła czy prawda? Trudno teraz ocenić. Ci co tam byli - wiedzą.
Na wszystko można popatrzeć ''przez palce'', albo tak jak na fotce poniżej.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 22-01-2014 o godz. 18:00:00 (4772 odsłon)
(Czytaj więcej... | 4758 bajtów więcej | 19 komentarze)
|
Janokoniarz napisał
Punktualnie o trzeciej Szymon wyszedł z pracy i samochodem pojechał nad jezioro Bartąg.
Kończył się styczeń i w środę chwycił, nareszcie, prawdziwy mróz.
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: jjjan dnia 02-01-2014 o godz. 23:00:00 (4342 odsłon)
(Czytaj więcej... | 1931 bajtów więcej | 9 komentarze)
|
Janokoniarz napisał
czwartek, 13 września 2012 Słoneczko Ty moje!!!
|
----------------------------------------------------------------------------------------------
Opublikował: testowe dnia 30-09-2012 o godz. 21:32:20 (5510 odsłon)
(Czytaj więcej... | 1411 bajtów więcej | 3 _COMMENT2)
|
|  |
 Zakład produkcji łodzi
|
|