W klimacie europejskim samce karpia osi±gaj± dojrzało¶ć w wieku 3 lat, samice 4 – 5 lat. Karp przystępuje do tarła, gdy temperatura wody osi±ga 18 – 20°C. Następuje jednocze¶nie składanie do wody ikry (jaj) przez samice i mleczu (plemników) przez samce. Zapłodnione jaja przyklejaj± się do pędów i li¶ci ro¶lin podwodnych. Najbardziej odpowiednia dla rozwoju zarodkowego jest temperatura wody od 16 do 24°C. Rozwój wówczas trwa 3 – 5 dni. W niskiej temperaturze wody (10°C) okres rozwoju zarodkowego wydłuża się do 264 godzin.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 561
Zalogowani 0
Wszyscy 561
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć
morza tak wpływa
:hihi ...(500418) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia s±
jacy¶ zużyci, nie to
co K ...(500418) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie
wie co emeryci lubi±
najbardziej (i mog± ...(500418) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500418) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500418) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500418) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(500418) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500418) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(500418) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(500418) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Czytanie wody
Opublikował 03-04-2006 o godz. 07:00:00 Monk |
SSG napisał
Tekst usunięty na pro¶bę Autora
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Czytanie wody (Wynik: 1) przez Tom_roy (tom_roy@wp.pl) dnia 03-04-2006 o godz. 08:00:51 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Bardzo ciekawy i potrzeby tekst :) Wielu z nas nie potrafi czytac wody, a przez to często nie ma wyików ponieważ stanowisko na pierwszy rzut oka interesuj±ce okazuje sie jałowe :) Ten tekst pokazuje podstawy wodnej "literatury" :) |
|
|
Re: Czytanie wody (Wynik: 1) przez jjjan (jjjan@op.pl) dnia 03-04-2006 o godz. 09:23:07 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Czarna magia .Jak w końcu pojadę nad rzekę , a zapowiada się że to się stanie , to wydrukuję jako instrukcję . |
|
|
Re: Czytanie wody (Wynik: 1) przez Pawel_K dnia 03-04-2006 o godz. 11:33:52 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | ¦wietny debiut, panie SSG ;-)))
Przeczytałem z wielk± uwag±. Chciałbym nauczyć się lepiej „czytać rzekę”, bo – prawdę powiedziawszy – na rzekach nigdy nie miałem zbyt dobrych wyników.
Podobny elementarz czytania rzeki umie¶cił Marek Szymański w swojej ksi±żce „Wędkarstwo rzeczne – spinning”. Jednak tam zdjęcia nie s± tak czytelne, jak w tym artykule.
Jeszcze raz serdecznie gratuluję Autorowi. |
|
|
Re: Czytanie wody (Wynik: 1) przez sandal dnia 03-04-2006 o godz. 16:59:59 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Już od dawna wiedzialem , że jeste¶ profesorem w wędkarstwie zasiadkowym :)) Jakby do tego dodać czytanie wody , a zachowanie ryb ( b±belki , mlaskanie , spławianie , cmokanie , wyskakiwanie :)) ehhh to wędkarstwo .... |
|
|
Re: Czytanie wody (Wynik: 1) przez robert67 (gosia67@wanadoo.fr) dnia 08-04-2006 o godz. 17:33:51 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Nie powiem ze troche ale ze mi wstyd "taki duzy a jeszcze nie umie"tak, tak:-).Nareszczie wiem co to przykosa,ploso i przymulisko(to ostatnie zawsze mi sie zle kojarzylo:-))).).Brakuje mi w schemacie rzeki kierunku pradu a moze to nie jest istotne?Ale z tego co sie juz nauczylem, wszelkiego rodzaju zewnetrzne"zakrety"meandry rzeki tworza glebokie rynny.
Patrze raz jeszcze na rysunek i dochodze do wniosku ze wystarczyl by mi slownik wyrazow obcych:-)).
Dobry artykul Dociu!I spinningiscie tez sie mocno przyda(jezeli nie przede wszystkim!!:-)).)
U nas tez b.wysoki stan wody i nie chce sie zmniejszac.Ale to dotyczy mniejszej rzeczki(L'ill)na Renie wszystko po staremu (za duzo ludzkiej ingerencji by wiele zminily nawet duze powodzie no chyba zeby potop:-)).) |
|
|
Re: Czytanie wody (Wynik: 1) przez elel22 dnia 15-04-2006 o godz. 19:26:12 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Z uwag± przeczytałem powyższy artykuł.Również staram sie "czytać wodę'' choć '' moja'' rzeka jest mniejsz niż opisywane powyżej i nie występuj± tu pewne zjawiska opisywane przez autora s± oczywi¶cie pewne analogie.Przegruntowałem pewien odcinek mojego łowiskai zachdzę w głowę co i jak zrobić z t± wiedz± jest dołek około 2-2,5m do 3m w głównym nurcie rzeki jest rynienka pomiędzy nurtem głównyn a lekkim wypłyceniem z obfit± ro¶linno¶ci± w ¶rodku lata sama rzeka ma ¶redni± głęboko¶ć 1,5m szeroko¶ć 8-17m.Za holere nie wiem jak ugry¶ć sprawę.Uwielbiam łowić na spławik.Zazwyczaj trzymam się brzegu z lekkim uci±giem wody i mam wrażenie że mogę liczyć tylko na kiełbiki i drobne płocie.pozdrawiam autora z teoii wlało się co¶ do głowy mam nadzieje że to wykrzystam. |
|
|
|