Kuba napisał
W dniu 2 maja 2004 wybrałem się z Gumofilcem na otworcie sezonu szczupakowego na Narew w Modlinie. Zwykle tę porę roku spędzam w Szwecji, jednak odstraszyły nas warunki pogodowe panuj±ce w ubiegłym roku i zostali¶my na wodach rodzinnych.
W Modlinie było cieplutko i przygrzewało słoneczko. Ryby też dopisały. Szczupaki owszem, trafiły się - po południu, jak słońce przygrzało porz±dniej i woda się nagrzała - za główkami nowodworskimi na stoj±cej wodzie. Krótkie, niestety.
Mieli¶my za to po ładnym bolku. Gumo trafił pierwszy: 60-taka w ¶lepej odnodze, w której utworzył się przelew, na niebieskiego woblera od Osińskiego. Wzi±ł z rzutu tam, gdzie walił w drobnicę. Ładnie przygi±ł wędkę, ale Gumo ma sprzęt nie na takie rybki, więc chwila moment i było po sprawie. Holuj±c zobaczyli¶my, jak z drugiej strony wyspy bije kolejny boleń, jakby większy. Postanowili¶my udać się i po niego - skoro raz się udało na upatrzonego, to czemu nie drugi raz? Opłynęli¶my wyspę, troluj±c przy tym sumiennie. Założyłem Rapalę Orginal Jointed fluo i w momencie wykonywania zakrętu dookoła szczytu wyspy boleniowi pu¶ciły nerwy i waln±ł potężnie. Zaci±łem go błyskawicznie i rozpoczęła się zabawa.
¦ci±gn±ł nas w dół rzeki do połowy wyspy, walcz±c zaciekle. Raz po raz wysnuwaj±c plecionkę z kołowrotka, po czym się po jakich¶ 15 minutach poddał. Wci±gnęli¶my go ostrożnie do łódki i zmierzyli¶my: miał 80cm. Był bardzo zmęczony, więc reanimacja trwała dłużej niż zwykle, lecz w końcu odpłyn±ł o własnych siłach. Nigdy przedtem nie złowiłem takiego dużego bolenia. To mój dotychczasowy rekord.
Łowiłem na Cormorana Black Star Pro przezbrojonego, kołowrotek Banax Zeus 600W,
8-funtowa plecionka Power Pro.
W sumie - bior±c pod uwagę pogodę, wyniki i emocje - nie żałuję, że zostałem w Polsce na ten weekend. Niestety, nie dane nam już było "poprawienie wyniku". Może teraz?
Ale to już jakby na inne rybki i na inn± opowie¶ć.
Kuba