Na polskim wybrzeżu znajduje się 59 przystani, portów i miejsc przeznaczonych do wyładunku produktów rybnych, z czego 10 portów ma istotne znaczenie dla rybołówstwa kutrowego.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 609
Zalogowani 0
Wszyscy 609
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia s±
jacy¶ zużyci, nie to
co K ...(443487) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie
wie co emeryci lubi±
najbardziej (i mog± ...(443487) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(443487) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(443487) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(443487) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(443487) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(443487) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(443487) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(443487) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
bior± : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Wie¶ci z Zegrza
Opublikował 23-11-2002 o godz. 09:24:21 Esox |
W składzie Sandał, Leszek i ja - ruszyli¶my wczoraj na wody Zalewu Zegrzyńskiego w poszukiwaniu okoni. Życie jednak trochę zweryfikowało nasze plany. Dlaczego? Poczytajcie...
Ruszyli¶my z Serocka na odległe miejscówki "na palikach", w zachodniej czę¶ci zalewu. Łódek na wodzie kołysało sie niewiele, chociaż pogoda dopisywała nadzwyczajnie. Było ciepło, przeważnie słonecznie, wiał lekki wiatr.
Pierwsze spinningowe próby na do¶ć płytkim blacie nie przyniosły żadnych wyników. Przesunęli¶my się więc kawałek dalej, nad uskok dna, gdzie głęboko¶ć spadała do 5-6 metrów. Sandał i Leszek "paproszyli", a ja - widz±c, że nie przynosi to w tym miejscu większego skutku - założyłem plecionkę i szczę¶liwe, malinowe kopyto z Koronowskiego, które ochrzcił tam niedawno ładny szczupak.
Po kilku rzutach, kiedy podci±gałem przynętę do łodzi nast±piło szybkie i krótkie uderzenie, którego nie zd±żyłem zaci±ć. Sandał i Leszek postanowili zbadać sprawę po swojemu. Zmienili zestawy na cięższe, sandaczowo-szczupakowe. Po chwili zagrał kołowrotek i Sandał siłowym holem (bo łowił bez wolframu) doprowadził do łódki szczupaka - na oko 65 cm.
Przesunęli¶my się kawałek dalej, wzdłuż uskoku. Po drodze echosonda pokazała podwodn± zawadę i jak±¶ rybę przy niej. Jednak tego dnia Sandał wyraĽnie bardziej ufał swoim przeczuciom, więc miejsce ominęli¶my. I może dobrze, bo po chwili u mnie wędka zaczyna żyć, a szczytówka pulsacyjnie wskazuje, gdzie jest ryba. Po spokojnym holu doprowadzam szczupaka do łodzi, a Sandał podbiera. Ładne, grube rybsko, tyle, że trochę krótkie - 54 cm.
Skoro bior± szczupaki - to płyniemy w tajn± miejscówkę - zawyrokował Sandał. No i popłynęli¶my. Niestety, okazało się, że miejscówka była tak tajna, że nawet ryby o niej nie wiedziały. Przynajmniej wczoraj. Zapadła więc decyzja o próbie sandaczowych podchodów.
Obłowili¶my kilka miejsc, jednak zarówno nam, jak i innym wędkarzom, sandacze odmówiły współpracy. Dopiero o zmroku, na 15 minut woda ożyła. Najpierw wyholował Leszek. Do wymiaru brakło rybie kilku centymetrów. Za chwilę drugi sandaczyk - krótszy. Potem jeszcze dwa uwiesiły się na mojej wędce. Niestety - zbyt ¶wieże było jeszcze dla nich wspomnienie, jak to w postaci żółtawych kuleczek leżały na dnie, pod czujnym okiem sandaczowej mamy.
W końcu zrobiło się ciemno. I tak zakończył się ten wędkarski dzień, który może nie obdarował nas okazami, ale pozwolił nacieszyć ciepłymi promieniami słońca nad wod±. Sandałowi i Leszkowi dziękuję za go¶cinno¶ć i... polecam się na przyszło¶ć!
Esox
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Wie¶ci z Zegrza (Wynik: 1) przez Karpiarz dnia 23-11-2002 o godz. 19:56:16 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Fajny wypad, na fajnej wodzie - u mnie dzisiaj byla fenomenalna pogoda az sie zyc chcialo - na rybach jednak nie bylem braklo mi czasu. Natomiast jutro wieczorem, jak tylko siekiery z nieba nie poleca, to jade na mietusa na Ren, w poniedzialek mam na noc wiec moge troche nocy poswiecic. |
|
|
Re: Wie¶ci z Zegrza (Wynik: 1) przez Monk (macwrob1@o2.pl) dnia 23-11-2002 o godz. 13:55:11 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | A złowili¶cie "tak mało", bo zamiast pracować - jak ja - wyrali¶cie się poleniuchować z wędk± w ręku! W ogóle Wam nie zazdroszczę;) |
|
|
Re: Wie¶ci z Zegrza (Wynik: 1) przez RR dnia 23-11-2002 o godz. 23:51:32 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Witam zawiedzionych kolegów, ale nie łamcie sie bo na Odrze było tak samo kiszkowato. My wczoraj na trzech tylko cztery sandaczyki mielismy i to takie tylko do 40cm. Ale za to dzis połowiłem sobie lipieni.
Z wedkarskim pozdrowieniem RR.
|
|
|
Re: Wie¶ci z Zegrza (Wynik: 1) przez rafkow dnia 24-11-2002 o godz. 22:12:45 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Mi bylo dane w ten weekend dwa razy wybrac sie na rybki w pobislkie zalewu rejony. Piatek dal mi sandacza 55 cm, natomiast niedziela krotkiego sandacza, a jacqs wytargal z bugu szczupaczka i krotkiego sandacza. Z moich obserwacji na Narwi kroluje zywiec i przynosi lowiacym ta metoda dobre szczupakowe efekty ;) Niech tylko wejdzie nowelizacja ustawy to sie przekwalifikuje ;)))
|
|
|
|