Miejsce rozrodu węgorzy (Morze Sargassowe) zostało zlokalizowane dopiero w 1923 roku przez Duńczyka Johannesa Schmidta. Ciekawostką jest, iż węgorze dobierają sobie partnerów z tych samych regionów, z których pochodzą.
Stwierdzono ponadto różnice w kodzie DNA w zależności od regionu. Do zarybień w Polsce używa się narybku węgorza zakupionego w Europie Zachodniej, który różni się od bałtyckiego.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 449
Zalogowani 0
Wszyscy 449
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
 |
 |
 |
 |
krzysztofCz: Lecku ważna jest
wyprawa i przygoda
oraz nowe
doświadczenia, a że ...(5307) Jul 09, @ 08:25:51
spining: Lecku, to też jest
doświadczenie in plus.
Sprzęt biwakowy
sprawdz ...(5307) Jul 07, @ 13:57:48
lecek: Nakręcony i
wyposzczony, w
pierwszy weekend lipca
udałem sie pod ...(5307) Jul 07, @ 08:39:50
artur: Cholercia, próbuje 2
fotki wrzucić i ni
chusteczki ...(5307) Jun 28, @ 23:48:37
krzysztofCz: Kamil gratulacje i...
dalej do przodu k
Mariusz mam podobnie ...(5307) Jun 27, @ 07:59:14
lecek: Powróciło się
szczęśliwie. Piszę to
specjalnie, ponieważ
miałem j ...(5307) Jun 24, @ 13:27:51
mario_z: a ja sobie siedzę i
nudzę się :mrgreen
:hihi
...(5307) Jun 22, @ 11:29:03
Tiur: Eliminacje do GPP na
Sanie zostały odwołane
ze względów pogodowyc ...(5307) Jun 18, @ 05:28:42
mario_z: W piątek bardzo krótko
na wodzie ze spinem,
tylko półtorej godzin ...(5307) Jun 15, @ 16:58:29
lecek: W sensie
"niepowracania" na
wyspę miałem na myśli
normalnych tury ...(5307) Jun 12, @ 13:50:51
|
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
|
|  |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Leszczynowe kije.. - 

|
Opis | Zippo - zainspirowałeś mnie ponownie.
Co tam ruskie teleskopy. A leszczynę to ktoś pamięta? Heheh.
Na fotce mój ojczulo z kumplem na rybkach.
Myślę, że to lata pięćdziesiąte, a ja byłem dopiero w planach. |
|
Wysłane komentarze samara (2008-01-07) | Czy wiesz jakie ryby oni wtedy łowili. Wygąda, że były to chyba krasnopióry?
Bardzo ładne zdjęcie. nie tylko ze wzgędu na swoją wartość archiwalną czy wspomnieniową. | | | tomek79 (2008-01-07) | super!!! | | | samara (2008-01-07) | Ważne jest też chyba to, że stroiki mają letnie i że ich spodenki wcale nie są "moro". | | | dariusz dyl pl (2008-01-07) | Leszczynówki, pamiętam je dobrze, łowiąc na narwi z łodki przy większej rybie puszczało się ją na wodę i spływało za nią aż ryba się zmęczyła, a jak ktos potrafił ja przygotować do sezonu to były "prawie" tak mocne jak obecne węglówki :D | | | zippo (2008-01-07) | :)Gdyby ta fotka była w kolorze, pomyślał bym, że to wakacje zeszłoroczne! Jakość imponująca jak na 50 lat! Ta scenka, jak żywo przypomina mi, moje pierwsze wędkarskie kroki u boku mojego ś.p. dziadka. Używał on wtedy bambusa ze szczytówką z jakiegoś krzewu, tylko nie pamiętam już z jakiego. Mój bambus był już technologicznie bardziej zaawansowany- miał szczytówkę z włókna szklanego:) Wspólnie łowiliśmy krasnopióry i okonie, dokładnie w ten sam sposób jak widać na zdjęciu.Jako przynęty używaliśmy korników wydłubywanych w drodze nad leśne jeziorko, przynęta niesamowicie skuteczna. Rytuałem na zakończenie wędkowania było zdejmowanie pijawek z nóg...:) Wyjazdy na zakładowe kolonie nawet się do tego nie umywały. To były wakacje! Ehhh... | | | akabar (2008-01-07) | Dobrze gadasz.
A fotkę troszke odnowiłem w Photo Impact-cie. | | | Milan (2008-01-08) | Pamiętam :D, Choć jestem młodym rocznikiem to u Mojej Babci sie tak łapało jeszcze 10 lat temu:D
Pamiętam nocne zasiadki cała ekipa na torfiankach :D każdy 2 kijaszki i co pare minut obchód zobaczyć czy coś nie wzięło (koluchy). Zapach torfu i poranna rosa gdy po przespanej nocy wychodziłem z namiotu:D | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |