W literaturze polskiej błystka nosiła następujące nazwy: bleśnia (Galicja, Wileńszczyzna), oblanka (Wileńszczyzna), oblewka i oblewanka (Kaszuby), błyskawka (okol. Konina, Wielkopolska, Wileńszczyzna), targlica (okol. Augustowa) – nazwa pochodzi od pionowego ruchu błystki czyli targania.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 590
Zalogowani 0
Wszyscy 590
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(500462) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(500462) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(500462) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500462) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500462) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500462) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(500462) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500462) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(500462) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(500462) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Przystawka -
|
Opis | Takimi oto roladkami z pstrąga w marynacie nęcił dzisiaj krakowski "Wierzynek" :) |
|
Wysłane komentarze seba (2002-12-17) | No niezle ! Sazan pstrykna fotke potrawie u Wierzynka :-) .Juz slysze te szepty przy sasiednich stolikach - Ah , ci turysci :-D | | | linisko (2002-12-17) | aż mi ślinka cieknie:) | | | marek k84 (2002-12-19) | przerost formy nad treścią (na talerzu nie na fotce :-). Takie tam barokokowe rokokowanie...
To tylko Qroń ma 3,14erdolca na punkcie wystroju talerza (zielone do czerwonego, żółte do niebieskiego itd...). Prawdziwy Mistrz Patelni ;-) (zboczeńcy!) preferuje skromność i naturalność na talerzu...
A Wierzynek powinien Ci zapłacić :-) | | | old rysiu (2002-12-22) | Nie zgadzam sie z Markiem k84. Danie ladnie podane i przystrojone jest o wiele smaczniejsze.
Dobre danie musi miec zapach, smak i kolor. Cała zastawa juz zachęca do konsumpcji.Nie wyobrażam sobie jak by to smakowało na zwykłym talerzu. | | | Sazan (2002-12-22) | Rzecz gustu i przyzwyczajenia. Niektórzy wolą jeść z odwiniętego papierka... :) | | | marek k84 (2002-12-23) | smak, zapach i kolor.... TAK! Ale naturalne, a nie wydumane. Jak Qroń dodaje czerwone bo mu do zielonego pasuje... to nie o to chodzi. Spójrzcie na Makłowicza: do pyz z Bazaru Różyckiego dodaje skwarki, a nie garni z.... Bóg wie czego. Jak zrobi "cośtam, a la ktośtam z Prowansji" to i owszem... przystroi, ale w to co pasuje nie tylko "optycznie" ale i... "organoleptycznie". Barok był fajny, ale treści ze sobą nie niósł. To tak jak hipermarketowe szyneczki, schabiki, karpiki. Wyglądają pięknie, a smaku...... ZERO.
Oczywiście nie mówię, że to ze zdjęcia nie mogło być złe. Tylko... na cholerę to na sałacie? marcheweczka, cytrynka, to zielone (koperek?) OK, pasują i "optykę" poprawiają. Tylko na czorta ta sałata? O jeden grzybek w barszczu....
Szampan do bigosu... gorzała do tortu... piwo do kawioru... Kolorystycznie OK, ale smakowo do dupy...
O to mi szło....
Ale "de gustibus..." jak rzekł Sazan (zrobiłem na Wigilię po żydowsku, ale... Golca :-). A w kwestii papierka: na spinningowej trociowej wędrówce najlepsza kawusia z termosu, i kanapeczka z.... papierka :-))))))) | | | old rysiu (2002-12-23) | Nawet gdybyś zapisal tu jeszcze wiekszy eraborat - musze Ci zwrócić uwagę na jesen szczególik. Danie na focie nie jest z namiotu nad Słupią czy Parsętą. Mówisz po co sałata? Powiedz to mojej żonie - nie chciałbym słyszeć komentarza :-)) | | | marek k84 (2002-12-23) | Właśnie sałata. Moja żona też pakuje ją gdzie sią da. Ładna zielona tylko... po co? Zając jestem czyco?. Sałatę to się daje jako... salatę, z przynależnymi dodatkami. A jako upiększacz pod... kanapki, pstrąga, czy co tam jeszcze to..... bez sensu, bez smaku i.... bez polotu.... | | | Sazan (2002-12-26) | Żona ma wiele racji. Sałatę, mimo że "podkładkowa" też zjeść można. Żeś nie królik? Uważaj Marku, bo ktoś Ci może powiedzieć - szkoda, żałuję... :)))
Pamiętam prażone ziemniaki nad wodą jedzone na liściach łopianu, bo zapomnieliśmy papierowych talerzy. Nikt nie wybrzydzał, bo ziemniaki smakowały, ale łopianowych liści nikt nie zjadł z prażonymi :) W "Wierzynku", na liściu łopianu podawać przystawki nie wypada...
Sałata jest znakomitym dodatkiem do wszelkich kanapek, wkładana z różnościami między dwie pajdy chleba lub w przekrojoną bułkę. Łatwiej przełyka się kęsy kanapki :) Jedno mam zastrzeżenie do sałaty. Winna być na naturalnych nawozach. Teraz, zimą, trudno o takową i dlatego staram się raczej jej nie jeść. Latem, używamy jej w naszej domowej kuchni dużo. | | | Esox (2002-12-26) | Sazan - a znasz zupę "smaciska" z sałaty? | | | marek k84 (2002-12-27) | Sazanku,
sałata hmm... podkładowa jest dramatem polskiej szkoły "podawania". Wali się ją wszędzie nie zastanawiając się, czy ma to jakikolwiek sens. Owszem jest doskonałym, źródłem witaminy C i paru innych "dodatków", ale nie jedynym. Wkładanie jej między wszystko co się je jest po prostu nieporozumieniem. Jest to "idiotyczna" moda, która pochodzi właśnie z..... knajp, w któych brak smaku potrawy tuszuje się wystrojem... Tak jak kawior na... nieświeżym ("częsciowo" :-)) jaju w majonezie. Kawior (zwłaszcza ten lepszy, czyli.... czerwony :-)) "klasycznie" to na bagietce i.... szlusss, a nie w dziwnych kombinacjach. Tatara też potrafią przyozdobić jak choinkę, a zapominają, że... odrobinka rybki wędzonej da mu więcej niż jakiekolwiek fanaberie wizualne. I tak można w nieskończoność. Dlaczego taką furorę zrbiła ta berlińska knajpa "po ciemku"?
BO TAM SKUPIAJĄ SIĘ NA SMAKU...... i niech to pozostanie moim podsumowaniem wątku.... | | | old rysiu (2002-12-31) | Oj Mareczku - masz racje - nie komentujmy tego juz dalej. | | | Sazan (2003-01-01) | Nie, nie znam żadnej zupy z sałaty. Jakoś trudno mi taką sobie wyobrazić :) Sałata nigdy w mojej kuchni nie była ani bazą warzywną dla jakiejkolwiek zupy ani jakimkolwiek do niej dodatkiem... | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |