W latach 60 – 70 choroba wrzodowa zabiła w Anglii 99% okoni.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 824
Zalogowani 0
Wszyscy 824
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
mario_z: Kurcze, prawie połowa
maja a ja tylko dwa
razy byłem na
szczupaka ...(135136) May 12, @ 18:58:21
jjjan: W zatoce też są. ...(135136) May 10, @ 17:13:10
krzysztofCz: Dla
zainteresowanych...
belony już są :hihi ...(135136) May 06, @ 14:00:14
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(612381) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(612381) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(612381) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(612381) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(612381) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(612381) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(612381) Apr 04, @ 12:47:07
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Lin - 1850 gr -
|
Opis | Lina tego złowiłem na zawodach w jeziorze Głęboczek koło Brodnicy. Wyholowałem go batem o długości 8 metrów. Zestaw, żyłka główna 0,10 mm, przypon 0,08, spławik 1,2 grama. Głębokość łowiska 5,5 metra. |
|
Wysłane komentarze Milan (2005-12-25) | Wielkie brawa, takie liny nie często łowi sie na tak delikatny zestwaw no i niemal na 6 metrach. Brawo. Szkoda że fotka nie nad wodą. | | | sacha (2005-12-25) | Takim sprzętem???Gratuluje!!! | | | luk750 (2005-12-26) | Z wlasnych przeżyć wiem jak taki lin walczy na bacie - ale fotka beee... | | | sagoma (2005-12-26) | Lin piękny !!! Gratuluje
PS miałeś zestaw z gumą ??? | | | Randal (2005-12-26) | Nie stosuje gumy przy batach podczas zawodów,fakt że hol takiej ryby byłby łatwiejszy,ale wędkarz będzie wolniejszy.Przy batach stosuję szczytówki węglowe,,igiełki,,. | | | old rysiu (2005-12-28) | Mamy panowie przykład, jak fotografia potrafi zniszczyć stan emocjonalny tego, co autor chce pokazać.
To, że fotka jest złej jakości, można jakoś przełknąć. Nie każdy jest starym oglądaczem naszej galerii i nie każdy wie co to pion czy kontrast. Ekspozycje ryb na tle ścian pokoi czy łazienki jakoś ciągle trzymają się polskich fotografów. Czym jest to podyktowane? Dlaczego wędkarz nie chce zrozumieć, że jak nie będzie focił w plenerze nad wodą, to już nie powinien tego robić w domu? | | | skorupa (2005-12-28) | Będe upierdliwy.Skoro ryba została złowiona na zawodach ,dlaczego nie wrócła do wody? | | | old rysiu (2005-12-28) | Skorupa - zwykłe zawody koła - u nas też zabierają rybę do domu. | | | gismo (2005-12-28) | Old_Rysiu, tak jak wędkarze z uporem forsują nam fotki zdobyczy zrobione w domu, tak Ty z uporem nauczasz ich, że tak nie wolno :) Nie każdemu zależy na tym, by fotka urzekała lub chociaż była ładna i miła dla oka. Zdjęcia takie jak powyższe mają cel ściśle dokumentujący, a nie uwznioślający, upiększający wspomnienie udanego połowu. Nie muszą być ładne, przecież można by się też umówić, że na ten przykład niestosownym jest robić fotki swych trofeów, te zaś nie najlepiej się prezentują, jeśli wędkarz odziany jest nie w wędkarski ubiór. To przecież też może kogoś razić. Biała koszula? No jak to się prezentuje! To też trzeba zrozumieć, iż nie każdemu na tym zależy i nie musi zależeć. Sam już nie wiem, czy trudniej jest namówić do robienia fotek w plenerze czy też raczej trudniej znaleźć na PW fotkę zrobioną w domu, pod którą nie pojawiłoby się kilka komentarzy odnośnie „wystroju wnętrza”… Moje zdanie jest takie – jednych to razi, innych nie, a jednokrotne wyrażenie opinii pod jakąś fotką już wystarczy i średnio mimo zapewne szczerych chęci nie wypada jej powtarzać pod każdą następną z kwiatkami na tapecie w tle. | | | sados (2005-12-28) | Co by nie zrobił i kto by nie zrobił-zrobi zle(w.g.opini Rycha)>Ale mam propozycję.Rychu daj do galerii parę swoich fotek,bo dawno nie widziałem.Ostatnia która była to chyba te karpiki na stole? Być moze sie mylę.Lecz zamiast tak nas pouczac wrzuc pare swoich fotek:-)))
| | | skorupa (2005-12-29) | Wiesz co Rysiu? Umnie w Kole bija prądemm, to chyba też nic złego | | | skorupa (2005-12-29) | Sados -święte słowa | | | Randal (2005-12-29) | Nie wiem o co te pretęsje.Nie ubieram się na ryby tak jak prawie wszyscy wędkarze,wole na sportowo.Nie zrobiono mi zdięcia na zawodach ,nie miałem aparatu.Komisja sędziowska podarowała mi tego lina abym mógł zrobić zdięcie w domu.Wyszedłem jak wyszedłem,po całym dniu w słońcu.Zajmujecie się moją tapetę a nie sposobem łowienia taich ryb.Na następnej stronie są moje zimowe zdięcia,myślę że są niezłe.Pozdrowienia. | | | Piwoniusz (2005-12-30) | Ja nie mam pretENsji :>) Jak wytniesz z fotki ten kawalek ryby to jest to dobre zdjecie paszportowe ;>) | | | Wolak (2005-12-30) | Gratuluje lina, może byś powiedział które miejsce zająłeś? | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |