Czy wiesz, że...
SZCZUPAK:
- Rekord Polski - 24,10 kg
- Złoty medal - od 12,00 kg
- Srebrny medal - od 10,00 kg
- Brązowy medal - od 8,00 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 714
 Zalogowani 0
 Wszyscy 714

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia są jacyś zużyci, nie to co K ...(452475) Apr 26, @ 18:57:18

krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie wie co emeryci lubią najbardziej (i mogą ...(452475) Apr 26, @ 16:41:35

Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(452475) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(452475) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(452475) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(452475) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(452475) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(452475) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(452475) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59773) Apr 03, @ 09:01:48


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2269
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2046
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2161
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2296
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2128
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2185
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2092
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2137
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2497
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2322
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Re: Gdzie lubią bywać ryby? (Wynik: 1)
przez Kierownik dnia 29-03-2003 o godz. 14:37:07
Ja staram się dowiedzieć gdzie ryby jedzą lub polują, bo to mnie interesuje. Często miejsca odpoczynku i miejsca żerowania to dwa inne miejsca. Bardzo często żerowiska wiosenne i jesienne to również dwa inne miejsca. Nie szukam ryb jesienią w miejscach gdzie łowiłem je wiosną. Znam tylko jeden wyjątek od tej zasady. Od czasu do czasu łowię bolenia z kilkoma pijaweczkami. Miejsce w których poluje wyklucza występowanie jakichkolwiek przywr. Złapały je gdzieś na mulistym podłożu lub w przeszkodach podwodnych. A to nie są miejsca gdzie szukamy bolenia i słusznie bo jeśli nawet tam są to nie żerują. Z szukaniem drapieżników jest tak że nie powinno się szukać szczupaków sandaczy bo niby jak to robić. Szukać należy skupisk ryb będących ich pokarmem. O wiele łatwiej wpatrzeć duże stado uklei, bo ta często oczkuje, iż zobaczyć ogon suma. Drugi przykład dotyczy sandaczy. W zbiorniku zaporowym Chańcza są dwa kamieniste wały. Jeden z nich jest naprawdę wymarzonym miejscem dla sandaczy. Duże głazy, korzenie, głębokie dziury i spadziste stoki. No bajer, mam fotkę tego miejsca przy niskiej wodzie. Ale ja tam nie łowiłem często bo nie lubię tłoku. Znajomy nadał mi miejsce na sandacze. Nic nadzwyczajnego, piaszczysty wał, łysy jak facet z reklamy gipsu. Nic się tu nie działo przez cały dzień. Ale godzinę po zachodzie słońca przypływały tu sandacze. Mieliśmy w tym miejscu bez porównania lepsze wyniki niż wędkarze łowiący na kamieniach. Nie wiem niestety dlaczego właśnie tu przypływały sandacze. Kamienisty wał lepiej oddaje ciepło w nocy niż wał piaszczysty, więc teoria termiczna odpada. Nie wiem czy kiedyś zdołam to wyjaśnić, zwłaszcza, że ryby zaglądają tu coraz rzadziej. Teraz penetrują miejsca nęcone przez karpiarzy. Nie są to jak wiadomo miejsca sandaczowe. Najlepsza karpiowa miejscówka na Chńczy jest mi dobrze znana bo wydobywałem tam niegdyś ochotkę. Nie znam lepszego miejsca na te sympatyczne robaczki. Nie jest to jednak miejsce stacjonowania karpi, leszczy ani innych ryb będących pokarmem sandaczy. O określonych godzinach przypływają ich stada i żerują po czym znikają. Ponieważ nie są łowione w innych miejscach wynika z tego, że to ich żerowisko. Prawdopodobnie te miejsca i pory znane są drapieżnikom przybywającym tu na ucztę. Po krótkim polowaniu do następnego dnia może być tu pustynia. Przepływając nad takim miejscem z echosondą nawet nie podejrzewamy jaki spektakl się tu niedawno odbywał. Moje doświadczenia ze sczupakami są marne ale... Jeśli litoral jest "krótki" bo woda mętna, to szukanie dużych szczupaków w metrowej wodzie nie wydaje mi się zajęciem ciekawym. Jeśli rośliny występują do głębokości 3 m to zaczyna się robić ciekawie, bo takie miejsce daje dwie rzeczy takiej rybie, osłonę i pokarm. Sprawa może jednak zmienić się w czasie tarła. Ja wiadomo rośliny są doskonałym miejscem do odbywania godów. Niestety nie wszystkie i tu przydałby się mały wykład Kajko z odpowiednimi ilustracjami. Są rośliny których ryby nie lubią ale obowiazuje zasada, że jak sie nie ma co się lubi to sie lubi co się nie lubi. Przykład Kajko z workiem foliowym jest doskonały. Wracając do tarła to miejsca takie są oblegane przez ryby nawet te które aktualnie się nie trą, nie wspominając o drapieżnikach. Czatują one raczej na obrzeżach. Osobiście mozolnie sprawdzam wszystkie "podejrzane" miejsca po kilka razy. Staram się o niczym nie przesądzać zbyt wcześniej. Tak odkryłem ostatnią moją miejscówkę na Wiśle. Po paru godzinach rzucania nic się działo. Mój kolega już się zraził i pobiegł "ganiać" bolki wzdłuż opaski. Ja siedziałem na kamieniu i nie chciało mi się wierzyć, że w takim ślicznym miejscu nie ma ryb. Zacząłem kombinować nietypowo i nagle zobaczyłem jak duży boleń wyszedł z głębiny za twisterem. No i się zaczęło. Gum narwałem co niemiara ale szczęka zaczęła mi opadać na widok zaciętych ryb. Całe bractwo chowało się w rwącym nurcie pomiędzy dużymi kamieniami. Warunkiem było dotarcie do nich, co było i jest, bardzo trudne. Wiem z doświadczenia, że gdzie bolenie tam i sumy. Ta teoria się i tu sprawdziła. Przydałoby się jakieś resume bo się rozpisałem a za komentarze przecież WP nie płaci :-))))Co najwyżej znowu ktoś napisze że kierownik się wymądrza. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że sztuka polega na zdobywaniu doświadczenia w penetrowaniu łowiska. Suma doświadczeń składa się na sukcesy wędkarskie. Wbrew temu co twierdzą niektórzy młodzi wędkarze, zdobywanie doświadczenia do proces długi. Kiedy sie go nabiera? Na to odpowiedział Kajko pisząc o swoim dziadku. Osobiscie nie wierzę, że można przejąć doświadczenia innych. Ale jeśli ktoś ma inny szybszy sposób to chętnie poczytam.


]
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.05 sekund :: Zapytania do SQL: 25