W klimacie europejskim samce karpia osiągają dojrzałość w wieku 3 lat, samice 4 – 5 lat. Karp przystępuje do tarła, gdy temperatura wody osiąga 18 – 20°C. Następuje jednocześnie składanie do wody ikry (jaj) przez samice i mleczu (plemników) przez samce. Zapłodnione jaja przyklejają się do pędów i liści roślin podwodnych. Najbardziej odpowiednia dla rozwoju zarodkowego jest temperatura wody od 16 do 24°C. Rozwój wówczas trwa 3 – 5 dni. W niskiej temperaturze wody (10°C) okres rozwoju zarodkowego wydłuża się do 264 godzin.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 823
Zalogowani 0
Wszyscy 823
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
mario_z: Kurcze, prawie połowa
maja a ja tylko dwa
razy byłem na
szczupaka ...(135184) May 12, @ 18:58:21
jjjan: W zatoce też są. ...(135184) May 10, @ 17:13:10
krzysztofCz: Dla
zainteresowanych...
belony już są :hihi ...(135184) May 06, @ 14:00:14
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(612462) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(612462) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(612462) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(612462) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(612462) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(612462) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(612462) Apr 04, @ 12:47:07
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Re: Do Old_rysia (Wynik: 1) przez krys dnia 06-06-2006 o godz. 13:38:19 | ok:) porozumienie jak widzę nie zawsze jest łatwe...dlatego dobrze jest wyskoczyć czasami na piwo i pogadać:) postaram się zatem odpowiedzieć na Twoje sugestie w miarę klarownie..
1. nie jestem zwolennikiem zarybiania karpiem wszystkich zbiorników po kolei, tak jak pisałem we wszystkim potrzbny jest umiar...
2.nie mnie ustalać jaka ryba może być uznawana za okaz. Myślę jednak że dla wyrobionego wędkarza odpowiedź jest dośc prosta... rzecz jasna znaczenie ma tu też woda, z której rybę wyjęto Czym innym jest szczupak 4 kg z małej rzeczki a inny wymiar ma ta sama ryba złapana w dużym jeziorze. nie każę Ci sie dostosowywać:)
i nie zabierać wcale ryb...uważam jednak że karp 10 KG to już niezła sztuka gdziekolwiek by nie pływała...a zresztą niech sam wędkarz oceni czy złapana przez niego ryba jest okazem czy nie i czy warto by pływała w danej wodzie..
3.poszanowanie dla przyrody....temat rzeka...ale nie szanuje jej ten kto wydziera jej perełki takie jak wielkie sumy, szczupaki, karpie...czy te ryby nie zasługują na to by pływać dalej...
4.pochwalenie sie w domu??? przepraszam zupełnie do mnie nie trafia....
5.tęczak w górskiej rzece...ryba jak ryba, ponoc nawet dobrze że jest bo pomaga chronić pstrąga potokowego poprzez rozłożenie presji wędkarskej..
6.niestety wsiedlanie tęczaka do potoków= wsiedlaniu jazi do niektórych rzek. Jazi po prostu nigdy w nich nie było wcześniej i są sztucznie wprowadzone przez człowieka. Może nawet sa groźniejsze dla klenia niż teczak dla pstrąga gdyz doskonale sie rozmanżają. Nie zmienia to faktu, że najpierw są wsiedlana a potem dopiero wypierają klenia...
7.i rzecz ostatnia:) nie jestem karpiarzem, nigdy nim nie byłem i pewnie nie będę. Jakiś czas temu duszę swą zaprzedałem muszce i pewnie tak zostanie.
A tak na margiesie..jedź kiedys nad San i zobacz jak wygląda woda gdzie ryby odzyskują wolność...
wedkarstwo dla każdego jest czymś innym, źle się jednak dzieje gdy zaczyna byc sposobem na "karpia w galarecie"
pozd Krys
|
] |
|
|