Doskonał± przynęt± na bałtyckie duże leszcze, okonie i węgorze jest garnela – nazywana też bałtyck± krewetk±. Skorupiak ten dzień spędza zagrzebany w piasku, a na żer wychodzi w nocy i penetruje przybrzeżne płycizny. Można go znaleĽć również przy plaży, na co najmniej metrowej wodzie w pobliżu zwalisk kamieni.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 414
Zalogowani 0
Wszyscy 414
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
krzysztofCz: Dla
zainteresowanych...
belony już s± :hihi ...(61590) May 06, @ 14:00:14
krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć
morza tak wpływa
:hihi ...(504910) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia s±
jacy¶ zużyci, nie to
co K ...(504910) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie
wie co emeryci lubi±
najbardziej (i mog± ...(504910) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(504910) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(504910) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(504910) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(504910) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(504910) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(504910) Apr 03, @ 15:57:03
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Pojedynek drugi. Rodzinnie - nie, lepiej solo. (Wynik: 1) przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 12-03-2004 o godz. 11:47:30 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | ...nie trzeba było się żenić! :))) Twój cytat Sazanie, chyba wyja¶nia wszystko. Trochę podsumujecie formę wedkowania z perspektywy stanu obecnego. Mój tekst, jako¶ nie dotarł do czytelników. Czyżbym to Ľle opisał? Tak samo jak gromadzenie pieniędzy na zakup sprzętu, tak samo trzeba popracować, aby rodzina osi±gnęła ten sam stopień wtajemniczenia wędkarskiego. Wiem, że to trudne. Ale jak już to osi±gniemy....:-) Teraz patrzmy z perspektywy nowej sytuacji. Teraz oceńmy, czy rodzinne wędkowanie, nie stanie się czym¶ bardziej przyjemnym. Każdy telefon sytuacyjny, o którym pisałe¶, będzie stawiał na nogi nie tylko Ciebie :-) Zakup kijka, czy nawet spławiczka, będzie cieszył nie tylko Ciebie. Wiem, że trudno sobie wyobrazić takie wędkarskie rodziny, gdyż sami ich nie mamy. Ale uwierz mi, s± już takie na naszym ziemskim padole. W następnym wcieleniu, jak tylko nie będę czerwonym robakiem :-) tylko znowu postaci± ludzk±, z pewno¶ci± zadbam o taki model. |
| Nadrzędny |
|
Re: Pojedynek drugi. Rodzinnie - nie, lepiej solo. (Wynik: 1) przez Kierownik dnia 12-03-2004 o godz. 13:57:13 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://republika.pl/rhplus/index.htm | Przestaje kumać. Rozprawa jest o wypoczynku czy wyprawie na ryby? Dla mnie to dwie różne rzeczy, co nie znaczy, że na rybach nie mam przyjemnych doznań. Mimo tego nie nazwałbym wędkarstwa wypoczynkiem, chociażby dlatego, że zawsze po rybach padam na łóżko i odpoczywam. Wędkarstwo ma więcej wspólnego z polowaniem. Na takie wyprawy nikt nigdy nie taszczył familii. Problem jest więc trochę sztuczny. |
| Nadrzędny |
|
Re: Pojedynek drugi. Rodzinnie - nie, lepiej solo. (Wynik: 1) przez Kierownik dnia 13-03-2004 o godz. 06:56:37 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://republika.pl/rhplus/index.htm | My¶lę, że można by zdefiniować to okre¶lenie. Problem polega na tym, że zbyt wiele kryje się pod tym pojęciem. Ja np. miałem na my¶li wypoczynek fizyczny. Niew±tpliwie wielu szuka na rybach oderwania psychicznego od problemów dnia codziennego. Na łonie natury odkrywamy ¶wiat o którym na co dzień zapominamy. Rz±dz± nim dużo bardziej czytelne zasady. A to budzi refleksję. Tylko co to ma wspólnego z łowieniem ryb? Znowu trzeba by co¶ zdefiniować. Nie – to nie ma sensu. Równie dobrze, można by rozprawiać czy seks to relaks i wypoczynek i czy lepiej samemu czy w grupie :))) |
| Nadrzędny |
|
|