Prawie 90% występuj±cych współcze¶nie ryb ma swe pocz±tki nie, jak się s±dzi, w morzu, lecz w wodach słodkich.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 581
Zalogowani 0
Wszyscy 581
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć
morza tak wpływa
:hihi ...(500194) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia s±
jacy¶ zużyci, nie to
co K ...(500194) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie
wie co emeryci lubi±
najbardziej (i mog± ...(500194) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500194) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500194) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500194) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(500194) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500194) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(500194) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(500194) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Na otarcie łez (Wynik: 1) przez Bombel dnia 26-06-2007 o godz. 16:36:34 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Koniecznie pomy¶l pozytywnie:) Takie węgorki to już niemal zupełna rzadko¶ć. Nawet na zdjęciach w wędkarskich mediach:)
Kilka takich widziałem na starej fosie. Niestety, padnięte z powodu przyduchy:(
Kto¶ dawno temu, w połowie lat '70, przywiózł z Wybrzeża wiadro narybku. Wyłowiono je na jakiej¶ przepławce. Inwestor-wędkarz postawił litra i otrzymał rybcie w prezencie.
Jednego z niedobitków miałem na kiju. Niestety, węgorek wlazł w uwadę i choć przez pół godziny "grałem" na żyłce - nie wyszedł. Nie wytrzymał przypon.
Tylko przez sekundę się pokazał pod wierzchem, na pocz±tku holu. Z kumplem, z którym wówczas dzielili¶my stanowisko, ocenili¶my go na ok. 130 cm.
Miałbym rekord kraju. Nie mam. Ale chociaż mam co powspominać:)
|
| Nadrzędny |
|
|