Dzisiejszy dzień skłania do refleksji, wspomnień i zadumy nad Tymi, którzy nas opu¶ci. W tym roku niestety wieczna rozł±ka dotknęła również nasze pogawędkowe grono.
Na pocz±tku paĽdziernika zszokowała nas informacja, że opu¶cił nas Bonski. Wiadomo¶ć ta była tym bardziej tragiczna, że odszedł niespodziewanie, w wieku trzydziestu kilku lat. Osierocił dwoje dzieci.
W naszej pamięci pozostanie jako osoba zafascynowana urokami Zalewu Zegrzyńskiego, Kolega zawsze chętny do dzielenia się swoimi bogatymi do¶wiadczeniami.
28 paĽdziernika wpłynęła do nas kolejna tragiczna wiadomo¶ć - tym razem z Francji.
Robert napisał:
Spotkanie jak wiele innych spotkań Polaków na obczyĽnie.
Niemal banalne: duży sklep, zasłyszana polska mowa i pierwsza wymiana zdań.
PóĽniej zdawkowe cze¶ć i grzeczno¶ciowe "na pewno się jeszcze zobaczymy". Czy na pewno?
A jednak spotkanie z Ry¶kiem nie było takie zwykłe.
Poznali¶my nasze rodziny i zaprzyjaĽnili¶my się. Wspólne imprezy, wspólne ¶więta, wspólny wyjazd na wakacje i to, co nas tak mocno ł±czyło - wędkowanie i wypady na grzyby.
Próbowałem zarazić Rysia spinningiem, On uparcie preferował lekk± "denkę". Zawsze znajdowali¶my kompromis.
To dzięki Niemu poznawałem L’Ill, wskazywał mi takie miejscówki, o jakich można było tylko ¶nić. Dzięki Niemu i metodzie, jakiej był wierny, nauczyłem się łowić klenie i nie tylko.
Rysiu miał jeszcze jedn± pasję - uwielbiał motocykle i doskonale na nich jeĽdził.
Lata upływały nam szczę¶liwie na kultywowaniu wspólnego hobby i spotkaniach.
Wszystko ma jednak swój kres.
Ponad półtora roku temu zmarła Wiola - Jego żona. Osierociła dwóch synów i… Rysia.
Radzili sobie jednak po Jej ¶mierci. Obaj synowie byli już prawie doro¶li, kończyli szkoły, wchodzili w dorosłe życie. Rysiu jednak był zagubiony. Mimo że my¶lałem, iż znam Go dobrze - myliłem się. Nie mógł się pozbierać po odej¶ciu Wioli…
27 paĽdziernika odszedł również i On.
Piszę o tym nie po to, by szukać współczucia, nie proszę o żałobę po Nim. Nie s±dzę, by Rysiu tego chciał. Był też (cichutkim) uczestnikiem PW - mogli¶my Go poznać pod nickiem Rysiu67.
Cze¶ć Ich Pamięci.
Redakcja "Pogawędek Wędkarskich"
Ostatni 
UŻYTKOWNICY
k
Ja ugani ...(1612)
