Czy wiesz, że...
Rosówka należy do reprezentowanej w naszym kraju, przez około 30 gatunków, rodziny dżdżownic i w dodatku jest ze wszystkich największa.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 579
 Zalogowani 0
 Wszyscy 579

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(428771) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(428771) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(428771) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(428771) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(428771) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(428771) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(428771) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(428771) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2261
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2041
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2154
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2291
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2123
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2180
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2086
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2130
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2492
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2315
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Wędkowanie w Kanadzie
Opublikował 30-05-2003 o godz. 15:50:04 Zespół Redakcyjny
Tu łowię Hromehunter napisał

Mając na uwadze zawiłości polskich przepisów związanych z wędkarstwem, postanowiliśmy zwrócić się do naszych Kolegów, zamieszkujących w innych krajach, z prośbą o napisanie kilku słów o zasadach wędkowania obowiązujących w ich krajach. Jako pierwszy na nasz apel odpowiedział Hromehunter, opisując prawo obowiązujące w Kanadzie.

Serdecznie dziękujemy i czekamy na kolejne teksty – Redakcja


Zostałem "zmuszony" przez Monka do napisania czegoś na temat wędkowania, uprawnień, limitów itd. na terenie Kanady. Ograniczę się tylko do Ontario i postaram się to zrobić w miarę krótko i jasno.

Zacznę od kart wędkarskich: procedura wygląda zupełnie inaczej, niż w Polsce - nie ma żadnych egzaminów, wystarczy iść do sklepu wędkarskiego, lub "kiosku" (automat), zapłacić 6 $ za plastik z nazwiskiem i danymi o wędkarzu (wzrost, kolor oczu, waga). Dokument ten ważny jest przez 3 lata, plus 21,5 $ za "tag”, czyli jednoroczne pozwolenie na wędkowanie, tzn. sport fishing licence, lub 12,5 $ conservations fishing licence.

Różnica pomiędzy tymi dwoma kartami, oprócz ceny polega na tym, iż: na conservation f.l. limit ryb jest o połowę mniejszy, obowiązuje zakaz połowu muske, atlantic salmon i sturgeon. Jedynym warunkiem uzyskania karty jest zamieszkiwanie w Ontario przez 6 miesięcy w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Jeśli miłośnik wędkarstwa nie spełnia tego kryterium, cena jest odpowiednio wyższa: 59,5 $ i 36 $.

Karta uprawnia do połowów w Ontario bez dodatkowych opłat oprócz: miejsc prywatnych, wód klubowych i rezerwatów indiańskich (jest tego jednak tak mało, że nawet nie warto sobie tym zaprzątać głowy).

Przy wykupieniu karty dostaje się 100-kartkową książeczkę formatu A-4 (fishing regulations), zawierającą podstawowe przepisy obowiązujące w danym roku. Są to tylko główne przepisy obowiązujące w Ontario - całość wygląda jak spora encyklopedia i nie jest potrzebna przeciętnemu wędkarzowi.

Karta nie uprawnia do połowu w innych prowincjach niż Ontario. Jest to możliwe po uiszczeniu odpowiednio wyższej ceny.

Prowincja Quebec - za pozwolenie na połów w rzekach pstrągowych: 52 $, w rzekach łososiowych: 110 $ (z tym, że mając tę za 110$ można na wodach pstrągowych). W Ontario nie ma czegoś takiego: wtopiłem 50 $ i nawet, jak się okazało, kija nie zamoczyłem - większość rzek jest łososiowych.

Wędkowanie w morzu - bezpłatne.

Nova Scotia - za tydzień wędkowania zapłaciłem 12 $. Jako ciekawostkę podam, że była to jedyna prowincja, gdzie każdą złapaną rybę trzeba było wpisać do specjalnego notesu, który po wyjeździe z prowincji należało odesłać pod podany adres.

Wróćmy jednak do Ontario: wędkować można używając tylko jednej wędki i nie więcej niż 4 haków na żyłce. Przepisy wyraźnie określają, iż "ryba złapana za inną część niż pysk, musi być natychmiast wypuszczona".

Z lodu można łowić na dwie wędki w większości miejsc; trolling - tylko jedna wędka, choć i tu są wyjątki - na jeziorze Ontario można na dwie.

Teraz coś o przepisach, okresach ochronnych i limitach.

Cale Ontario podzielone jest na 5 części (południowo –zachodnie, południowo-wschodnie itd.). Każda część podzielona jest na "division" (od 5 do 9)

W większości przepisy co do limitów są takie same w "division". Różnią się wymiarami ochronnymi i datami rozpoczęcia i zakończenia sezonu.

Dla przykładu jezioro Ontario: włącznie z ujściami rzek jest otwarte cały rok na ryby łososiowate, jest to zwykle parę km w górę rzeki od jej ujścia do jeziora Ontario, gdzie wszędzie sezon zamyka się 30. września i aż do ostatniej soboty kwietnia jest zamknięty. Ale i od tego są wyjątki: większość rzek (odcinki) i jeziora ma swoje własne przepisy tzn. "exeptions".

W większości przypadków miejscami dzielącymi rzeki są: mosty, wiadukty, tamy i drogi, np.: od drogi nr 2 na północ sezon zamyka się już 30 września, a na południu trwa cały rok. Należy jednak pamiętać, iż prawo lubi się zmieniać! Jeśli np. okaże się, że salmon wszedł wcześniej i już się trze, w miejscach gdzie łatwo go zahaczyć, zakłusować, przychodzą panowie z ministerstwa, stawiają znaki "no fishing" i jest po łowieniu.

"Fishing regulations" dla wędkarzy to prawie jak książka do nabożeństwa; mam dwie w aucie, jedną w WC i jedną przy kompie.

Limity połowów (kilka przykładów):

łosoś - 5szt. (Nie ma wymiaru ochronnego, oprócz atlantica - 1 szt. i min. 64 cm)
, rainbow - 5 szt. bez wymiaru ochronnego,
muske - 1szt. i w zależności od rejonu: min. 91 cm, 102 cm, 109 cm, 122 cm,
szczupak - 6 szt. (W kilku division obowiązuje wymiar: 2szt. większe niż 61 cm, w tym tylko 1 szt. większa niż 86 cm. Reszta musi mieć poniżej tego wymiaru!),
karp - nie ma limitu, okresu i wymiaru ochronnego.

Teraz podam parę ciekawostek: w centralnym Ontario limit dzienny połowu okonia wynosi 25 szt. (wszystko zależy od division, w większości miejsc - bez limitu), ale jest jeszcze tzw. limit posiadania. W tym akurat rejonie jest on inny niż limit dzienny, czyli wynosi 50 szt. Zwykle jest on taki sam jak limit dzienny połowu.

Limit dzienny połowu to tyle, ile można dziennie złapać i zabrać ryb do domu. Limit posiadania (possession) z kolei określa, ile złowionej ryby można przechowywać w domu, na campingu, lodowce.

Dla lepszego zobrazowania: łapiąc dzisiaj 5 szt. łososi i zabierając je do domu, nie możemy zabrać w następnych dniach żadnej ryby, chyba że w tym czasie coś zjedliśmy. Skonsumowaliśmy dwie ryby - dwiema można uzupełnić. Łatwo dostrzec, iż istnieje możliwość ominięcia tego przepisu. Nic bardziej złudnego: ryby zjedzone w ten sam dzień, co złowione, wliczane są do dziennego limitu. Innymi słowy, nic nie można w tym dniu już zabrać.

Strażnicy mają większe prawa niż policja. Mogą bez nakazu sprawdzić auto, camping, dom. Kary są różne. Zwykle za małe wykroczenie nakładany jest mandat w wysokości 120 – 150 $. Za niewymiarowe ryby, złowione ponad limit lub łowienie w miejscach zamkniętych - przeważnie 300 - 400 $ za każdą sztukę. Dodatkowo niesie to za sobą utratę sprzętu wędkarskiego. Przy większych ilościach traci się nawet środek lokomocji. Zwykle sprawa trafia do sadu i wszystko jest w rękach Temidy.

Na koniec dodam, że w większości parków zabronione jest używanie ołowiu jako obciążenia. Nigdzie nie można wypuszczać do wody przywiezionego żywca. Można natomiast łowić pod mostami, tamami, o ile nie wprowadzono tam zakazu.

Życzę wszystkim taaakiej ryby.

Hromehunter

Redagował Monk


 
Pokrewne linki
· Więcej o Tu łowię
· Napisane przez Zespół Redakcyjny


Najczęœciej czytany artykuł o Tu łowię:
''Moje ulubione łowisko'' - Supraśl


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Wędkowanie w Kanadzie (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 30-05-2003 o godz. 19:34:48
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
No piękny tekst. Naprawdę pouczający. Jak można się zoriętować - trudny teren. Mam na myśli regulaminy i prawo. Wiele z tamtych przepisów można by zapożyczyć. Jak zresztą widać - pożyczki są modne, nawet Ontario pożyczyło sobie kinga z Alaski :-))



Re: Wędkowanie w Kanadzie (Wynik: 1)
przez sacha dnia 30-05-2003 o godz. 22:15:47
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Prenumerowałem Ontario Anglers & Hunters i były tam orzeczenia sądowe(na żółtych stronach).Nie wiele pamiętam ale jedno ze względu na ilość ryb utkwiło mi w pamięci.
Dwóch gości z węgiersko brzmiącymi nazwiskami za posiadanie 32 sandaczy dostało po 5000$ grzywny i konwiskate samochodu którym to przewozili.
Sam tylko raz miałem kontrolę na drodze.Wracałem z West Arm Lake Nippissing i po dojechaniu szutrową drogą do głównej trochę się zdziwiłem bo jeden pas był zamknięty plastikowymi pachołkami i 4 strażników kontrolowało samochody.Kazano mi zjechać na poboczę i otworzyć bagażnik,gdy zobaczyli turystyczną lodówkę oczywiście też ją kazali otworzyć.Miałem 4 filety ze szczupaka i 3 z bassów z obowiązkowo zostawioną łuską na kawałku 1-,1,5 cala2.
Na weekendowy pobyt była to ilość poniżej dopuszczalnej.



Re: Wędkowanie w Kanadzie (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 30-05-2003 o godz. 23:26:02
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Na pierwszy rzut oka, te przepisy wydają się być dość skomplikowane. Ale w rzeczywistości tak nie jest. Dokładne, jasne, proste, jednoznaczne zapisy w regulaminie opracowywanym i drukowanym każdego roku na nowo są (na ogół) przestrzegane przez większość wędkarzy. Pewnie, że zawsze potrafią znależć się kłusownicy. Z doświadczenia wiem, że wśród nich zawsze jest część naszych... Jakieś obciążenie dziedziczne? :)
Sprostuj moje doświadczenia, w razie czegoś, Hromehunter... :)
PS. A ten king z Alaski - niesamowity! :))) Podejrzewam, że albo z Kenai River albo z Susitna River...


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.63 sekund :: Zapytania do SQL: 80