Czy wiesz, że...
System wodny RP charakteryzuje się niewielką ilością zbiorników zaporowych i ich małą ogólną objętością. Łączna pojemność 140 większych zbiorników wynosi ok. 2,8 km sześc., co stanowi zaledwie 5% objętości wody rocznie odpływającej z obszaru kraju.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 469
 Zalogowani 0
 Wszyscy 469

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Lecku ważna jest wyprawa i przygoda oraz nowe doświadczenia, a że ...(5567) Jul 09, @ 08:25:51

spining: Lecku, to też jest doświadczenie in plus. Sprzęt biwakowy sprawdz ...(5567) Jul 07, @ 13:57:48

lecek: Nakręcony i wyposzczony, w pierwszy weekend lipca udałem sie pod ...(5567) Jul 07, @ 08:39:50

artur: Cholercia, próbuje 2 fotki wrzucić i ni chusteczki ...(5567) Jun 28, @ 23:48:37

krzysztofCz: Kamil gratulacje i... dalej do przodu k Mariusz mam podobnie ...(5567) Jun 27, @ 07:59:14

lecek: Powróciło się szczęśliwie. Piszę to specjalnie, ponieważ miałem j ...(5567) Jun 24, @ 13:27:51

mario_z: a ja sobie siedzę i nudzę się :mrgreen :hihi ...(5567) Jun 22, @ 11:29:03

Tiur: Eliminacje do GPP na Sanie zostały odwołane ze względów pogodowyc ...(5567) Jun 18, @ 05:28:42

mario_z: W piątek bardzo krótko na wodzie ze spinem, tylko półtorej godzin ...(5567) Jun 15, @ 16:58:29

lecek: W sensie "niepowracania" na wyspę miałem na myśli normalnych tury ...(5567) Jun 12, @ 13:50:51


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2759
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2552
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2631
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2775
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2641
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2679
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2584
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2613
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 3006
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2809
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Wenezuela 2010 - cz. IV: Rio Ninchara
Opublikował 26-08-2010 o godz. 22:41:58 dzepetto
Tu łowię Artur napisał

Wyruszyliśmy rano, czyli po 9-ej. Mieliśmy przed sobą sporo godzin płynięcia, wiele kilometrów po niezbyt żeglownych rzekach. Problemy miały się zacząć w momencie wpłynięcia na Rio Ninchara. Pierwsze 2h płynięcia Rio Caurą upłynęły nam szybko.



Wreszcie dotarliśmy do ujścia Rio Ninchare.

Po kilku godzinach płynięcia Nincharą...

... czas na chwilkę przerwy przed dalszą drogą, bo jeszcze kilka godzin płynięcia przed nami.


Yamil

Uff, wreszcie dopłynęliśmy do ujścia Rio Tabaru do Ninchare

Na zdjęciu nr 21 widać wystającą skałkę/wysepkę, która normalnie jest pod wodą. Kolejne dni pokazały, że skałka obdarza pięknymi i walecznymi piquami. Grzesiek miał na wędce rekordową piquę, złowioną na upatrzonego, dostała błystkę pod nos i zagryzła. Piquę, która miała ponad metr długości, niestety delikatnie zapięta, na krótkiej lince po kilku minutach się spięła.


Oto ta skałka

Po krótkim odpoczynku płyniemy dalej - już po Rio Tabaru. Został nam tylko krótki skok do obozowiska, niecałe 15 minut - podobno. Niestety z racji niżówki z 15 minut zrobiła się godzina, w trakcie której przeciągaliśmy łodzie przez kilka skalnych progów, a kamulce potrafiły nam sterczeć nad głowami, kamulce które przy normalnym stanie wody ledwie wystają, albo są całkiem pod wodą.


Urubu

Wreszcie dopłynęliśmy do obozowiska po męczącej podróży. Pora na rozbicie i zakwaterowanie.

Pod jednym z tych hamaków miała swoją norę tarantula, w której mieszkała, w bezpośrednim sąsiedztwie rozbitych namiotów. Wśród chłopaków były bitwy o butelki po Coca - coli - żeby nie musieć iść w dżunglę, w nocy, w wiadomym celu. A w bezpośredniej bliskości też nie wolno, aby nie ściągnąć wszystkiego co biega i lata, żeby nie przybiegło i przyleciało, w celu uzupełnienia minerałów.

Na drugi dzień mieliśmy bardzo ambitne plany - złowić całe mnóstwo dużych ryb, coś upolować i obłowić jak największy odcinek rzeki. Dlatego też podzieliliśmy się na 3 łodzie i między nie podzieliliśmy rzekę do obłowienia. Dwie łodzie miały popłynąć w dół w - pewnym odstępie od siebie - i, w miarę możliwości, różnymi brzegami, a jedna w górę. Na każdej 3 pescadores - znaczy wędkarzy - nastawionych tylko na jeden cel - złowić rybę życia, cokolwiek by to nie znaczyło. Dla mnie każda, złowiona po raz pierwszy ryba, była życiówką, potem najwyżej można było się starać, aby poprawić wynik.

Po kolejnym męczącym dniu czas było wracać do obozowiska. Jednak kilkanaście godzin na twardej łódce daje się we znaki, nawet gdy była możliwość na trochę rozprostować nogi na piasku. W obozowisku czekała na nas lokalna kuchnia - dary rzeki i dżungli, czyli aguti - miejscowa nazwa lappa i ryby oczywiście. Faktem jest, że kucharce tylko gotowanie wychodziło w miarę a i to nie do końca, bo przypraw za dużo nie dawała - jak to Indianka, ale ja tam wybredny nie byłem i jadłem wszystko to, co podali, piłem to, co było do picia. No, z małym wyjątkiem, ponieważ Rumu nie rozcieńczałem Colą. Piłem czysty, czasem lodu tylko dorzuciłem. Że słuszną taktykę obrałem, było jasne. Ja nie miałem żadnych sensacji żołądkowych, natomiast koledzy miewali różne, różniste.


Zmrok nad Rio Tabaru

C.d.n.

Artur

Foto:
Ciesielski Tomasz
Mikulski Bartosz
Przetacznik Janusz
autor



Notatka: Na dowód że w Wenezueli susza Podwodny kościół


 
Pokrewne linki
· Więcej o Tu łowię
· Napisane przez dzepetto


Najczęœciej czytany artykuł o Tu łowię:
''Moje ulubione łowisko'' - Supraśl


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Wenezuela 2010 - cz. IV: Rio Ninchara (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 26-08-2010 o godz. 23:16:42
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Fajne te ryby, ale jednak nie dla mnie taka wyprawa. Sisiać do butelki, sensacje żoładkowe ? To już nie dla mnie :-)))



Re: Wenezuela 2010 - cz. IV: Rio Ninchara (Wynik: 1)
przez Robert (gosia67600@numericable.fr) dnia 28-08-2010 o godz. 14:18:31
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Nieco pogubiłem się w chronologii zdarzeń, ale nie ma to większego znaczenia, bo z przyjemnością ponownie można podziwiać rajski krajobraz i marzyć, że może kiedyś… ;-)
Co mnie natomiast intryguje to płetwy ogonowe złowionych ryb. Wszystkie są wystrzępione jak poogryzane, czy to słuszna teoria?
Dzięki Arturze za kolejną porcję wyprawy do wyśnionej krainy.
Oczywiście czekam na c.d.n.;-)




Re: Wenezuela 2010 - cz. IV: Rio Ninchara (Wynik: 1)
przez Jarokowal dnia 29-08-2010 o godz. 10:51:20
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.jarokowal.pl
Cała wyprawa jest jak spełnienie marzeń, każdy z nas chociaż raz w życiu powinien taką przygodę przeżyć. Tylko jak po takiej wyprawie wracać do rzeczywistości ... naszych wód.


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.56 sekund :: Zapytania do SQL: 54