BRZANA:
- Rekord Polski - 7,00 kg
- Złoty medal - od 4,00 kg
- Srebrny medal - od 3,00 kg
- Brązowy medal - od 2,50 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 584
Zalogowani 1
Wszyscy 585
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(430043) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(430043) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(430043) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(430043) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(430043) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(430043) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(430043) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(430043) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Radomski (dez)informator
Opublikował 05-06-2007 o godz. 21:10:00 Monk |
Farti napisał
Sprawa zaczęła się prozaicznie - od wyjazdu nad Jeziorkę. Dla wielu nawet może się wydawać błahą, ale czy na pewno taką jest? Wielu może pomyśleć, że to nasz lokalny problem - ja uważam, że lepiej zapoznać się z tematem.
Nie znacie dnia, kiedy miłościwie panujący nam Związek zafunduje Wam podobny, a może i ciekawszy pasztet od tego jakim nas uraczył.
Ale wszystko po kolei.
Jeziorka należy do Okręgu Mazowieckiego od dwóch lat (wcześniej Okręg Radomski). Na odcinku od źródeł do zb. Głuchów jest wodą górską. Zbiornik i poniżej - nizinną. Na podstawie (żenującego moim i nie tylko moim zdaniem) porozumienia z O/Radom, Jeziorka jest udostępniona dla wędkarzy radomskich, a nawet oddana im "w opiekę". Jako że moim ulubionym zajęciem nad wodą jest chodzenie "za pstrągiem", górna Jeziorka jest mi bliższa od dolnej. Napotykanie "wędkarzy" ze spławiczkiem i dendrobeną na odcinku "górskim" nie należy do rzadkości. Ale zazwyczaj po grzecznym, acz stanowczym: "tu na robala nie wolno. Proszę się przemieścić na Głuchów lub niżej tam jak najbardziej(!)", kończył swoje połowy miłośnik lekkiej spławikówki (czyli kłusol na tym odcinku).
Ostatnim razem było inaczej. Na moje "tu na robala nie wolno!", usłyszałem w odpowiedzi ..."jak nie wolno, jak wolno(!). W zeszłym roku owszem nie było wolno, ale w tym roku sam byłem zdziwiony - pozwolili. Jak Pan chce, mogę pokazać w wykazie". Nie oponowałem. Stwierdziłem, że chętnie zobaczę. W ok. 3 min. oglądania owego spisu wód Okręgu Radomskiego utkwiły mi w pamięci dwie ważne rzeczy. Pierwsza: to, że w spisie jest:
39.rzeka Jeziorka na całej długości ,
ze starorzeczami.
Dodam tylko, że zapis obwodu rzeki Jeziorki w Okręgu Mazowieckim brzmi:
Jeziorka (1) 120 Obwód rybacki nr 1 (po wyłączeniu wód górskich) - obejmuje:
a) rzekę Jeziorka od zbiornika w Gluchowie do ujścia do Wisły
b) zbiornik Osieczek
c) zbiornik Gluchów
d) rzekę Kraska od jej źródeł do jej ujścia do rzeki Jeziorka, wraz z dopływami do ww. oraz wody starorzeczy i innych zbiorników wodnych o ciągłym dopływie lub odpływie do wód tych cieków.
Drugi zapis mówiący: ( napiszę dosłownie, łącznie z podkreśleniami, by uniknąć nieporozumień)
"Dodatkowe ograniczenia w połowie ryb obowiązujące tylko na niżej wymienionych wodach: rzeka Radomka, zaliczona do kategorii wód górskich na odcinku od źródeł do zbiornika zaporowego Topornia (z wyłączeniem zbiornika).
Niżej są wymienione inne ograniczenia, ale nie związane ze sprawą.
Po zapoznaniu się z tymi zapisami krew mnie zalała. Od dwóch lat płacimy dodatkowe pieniądze w Okręgu Mazowieckim na zarybianie pstrągiem potokowym i faktycznie te zarybienia są dokonywane. Obowiązują nas przepisy połowu na wodach górskich (i bardzo dobrze). A Okręg Radomski udostępnia wodę górską jako nizinną dla swoich wędkarzy i gliździarstwo* (czyt. kłusownictwo) zostało niejako zalegalizowane.
Po powrocie do domu przyszła chwila refleksji. W następnych dniach pojawiły się wątpliwości jak traktować coś, co widziałem przez chwilę i wszystko na czym się opieram, to zapamiętane kilka zdań. Najlepszym rozwiązaniem oczywiście było zdobyć ów wykaz i na spokojnie prześledzić zdanie po zdaniu. Po kilku dniach stałem się szczęśliwym posiadaczem jak się okazało nawet dwóch dokumentów. Pierwszy, jaki otrzymuje każdy wędkarz przy opłacaniu składki na 2007 r. To ten, który widziałem w formie poskładanej kartki i takim wyglądzie pierwszej strony:
Drugi dokument otrzymywany przez wędkarzy w formie małej książeczki wygląda tak:
Ten dokument posiada zapis - 2006,ale skoro rozdawany jest w obecnym, należy go uznać za obowiązujący.
Pojawienie się drugiego dokumentu o ładnie brzmiącej nazwie "WYKAZ ŁOWISK Okręgów "Ściany Wschodniej"" , mogło by sugerować rozwiązanie sprawy i to, że zawiera zapisy wyjaśniające moje dotychczasowe wątpliwości. Nic bardziej mylnego niestety. Wręcz udowodniło prawdę, że gdzie dwa dokumenty, tam zagmatwanie będzie jeszcze większe.
Od czego zacząć. No może od tego dla mnie i wędkarzy z O/Mazowieckiego najważniejszego. Czyli od informacji o braku informacji o górnej Jeziorce jako wodzie górskiej w w/w "WYKAZIE ŁOWISK" . O braku jakiejkolwiek informacji o porozumieniu z Okręgiem Mazowieckim i o wodach udostępnionych ze względu na porozumienie. A tym bardziej o warunkach połowu na tych wodach. Podobna sytuacja jest z Okręgiem Piotrków Trybunalski .Jedynym źródłem informacji o porozumieniach z tymi okręgami są zapisy w tejże właśnie "Instrukcji wypełniania rejestru połowu ryb". Jedynym źródłem informacji o Jeziorce jest również owa "Instrukcja wypełniania rejstru połowu ryb" i w takiej sytuacji należy ją traktować jako uzupełnienie wykazu łowisk. Zwłaszcza, że są tam tak ważne zapisy, jak ograniczenia w połowie ryb, których to ograniczeń nawet dla Okręgu Radomskiego nie ma w "Wykazie Łowisk". Czyli wracamy do pierwotnego spostrzeżenia.
Okręg Radomski usankcjonował kłusownictwo na wodach górskiej Jeziorki!
Co ciekawe przy rzczce 26.Brzuśna jakoś można było dopisać (kraina pstrąga i lipienia). Niestety w Dodatkowych ograniczeniach w połowie słowo -tylko - na niżej wymienionych wodach. Podkreśla, że na innych wodach nie ma ograniczeń czyli na Jeziorce też nie ma. Na domiar złego nigdzie nad rzeczką nie uświadczy oznakowań dla "wód krainy pstrąga i lipienia".
I prawie legalnie dokonuje się rzezi pstrążków na tejże rzeczce. Piszę pstrążków, bo zazwyczaj jest to narybek dopiero co wpuszczony. Na pytanie, czemu ma pstrążka 20 cm ubitego w wiadrze słyszymy zwyczajowo - "wędkarz" ze spławikówką odpowiada: "- ... ano połknął tak głęboko, że i tak by nic z niego nie było".
Okręg Mazowiecki powinien natychmiast zerwać żenujące porozumie z Okręgiem Radomskim ze względu na nie wywiązanie się zasad porozumienia.
Podam jeszcze inne przykłady z (dez)informnatora radomskiego. W Wykazie Łowisk na stronie 37 znajdziemy: wody nizinne o/Zamość a na str.38 górskie . Tu też możemy dowiedzieć się ciekawych rzeczy!
W wodach nizinny czytamy:
04 rzeki Por ...
Obejmuje: rzeka Por na odcinku od jej źródeł do jej ujścia do rzeki
do rzeki Wieprz;
rzeka Gorajec od jej źródeł do jej ujścia do rzeki Por.
Zapis jak zapis - gdyby nie ten na następnej stronie w rubryce -wody górskie:
01 rzeki Por nr.1 ...
Obejmuje:rzeka Por od źródeł do zapory w m.Tworyczów
wraz z dopływami oraz rzeka Gorajec na całym odcinku.
Więc w końcu jaka jest rzeka Por: górska czy nizinna? A może to zależy od widzimisię łowiącego radomskiego wędkarza? I jeśli będzie łowił na odcinku od źródeł do zapory w Tworyczowie, to łowi na górskiej. A jeśli po prostu na odcinku od źródeł do ujścia do Wieprza, to już na nizinnej.
Podobną sytuację mamy z rzeką Tanew. W przypadku połowu na odcinku od źródeł do rzeki Złota Nitka będzie to woda nizinna. Ale już łowiąc od źródeł do ujścia Wirowej, będzie to połów na wodzie górskiej. Najgorzej wypadł w tym spisie Wieprz - nie znajdując miejsca w dziale wody górskie w ogóle. I w/g owego Wykazu Łowisk jest wyłącznie wodą nizinną z zapisem:
02 rzeki Wieprz nr1 ...
Obejmuje: rzeka Wieprz na odcinku od jego źródeł do ujścia rzeki Świnka wraz z wodami dopływów na tym odcinku z wyłączeniem odcinka rzeki w granicach Roztoczańskiego Parku Narodowego.
Tylko patrzeć jak gliździarstwo* z "radomskiego" po wytłuczeniu pstrążków na Jeziorce wyruszy na "podbój" górnego Wieprza. A tam "okazów" po 20 cm mają do dyspozycji znacznie więcej, niż na małej Jeziorce. Ciekawe tylko, co na to koledzy z Zamościa i okolic? Pewnie przyjmą z otwartymi ramionami, znając ich gościnność.
Postanowiłem nie doszukiwać się więcej ew. "kwiatków" w propozycji Okręgu Radomskiego dla swoich wędkarzy. Może to by nawet i śmieszne było, gdyby nie to, co widuję na Jeziorce. Może nawet jest tak, że znawcy pisanego tekstu zakwestionują moje spostrzeżenia. Ale postanowiłem opisać je okiem przeciętnego wędkarza, jaki dostaje takie papiery do ręki. I nie byłem w stanie dojść do innych wniosków niż takich, do jakich doszedłem. W rękach osób, które lubią naciągać przypisy mniej lub bardziej świadomie są jawną aprobatą do zachowań kłusowniczych.
Na koniec mogę tylko życzyć wszystkim: ,,niechaj opatrzność będzie z nami i uchroni nas od takich opiekunów naszych rzek".
Farti
*Gliździarze - zwyczajowo przyjęte określenie kłusowników, łowiących na przynęty naturalne ryby łososiowate.
Proszę, aby nie obgrażali się Koledzy, łowiący na takie przynęty w sposób zgodny z przepisami RAPR!
|
| |
|
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 06-06-2007 o godz. 08:44:17 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | A ja ciągle nie mogę się doczekać całości tych książeczek :(. Zapomniałeś o mnie? |
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez Woytas dnia 06-06-2007 o godz. 09:16:07 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Tragedia, błędy w redagowaniu dokumentów mogą wyrządzić niepowetowane szkody.
Zaintrygowany tematem zaglądnąłem na stronę www.pzwokregradom.strefa.pl i przeczytałem tam :
Porozumienia międzyokręgowe o dostępie do wód zawarte na 2007 rok z następującymi okręgami Polskiego Związku Wędkarskiego
stoi tam :
’’ obwód rybacki rzeki Jeziorki nr 1 (po wyłączeniu wód górskich) - obejmuje:
a) rzekę Jeziorka od zbiornika w Głuchowie do ujścia do Wisły
b) zbiornik Osieczek,
c) zbiornik Głuchów,
d) rzekę Kraska od jej źródeł do jej ujścia do rzeki Jeziorka,
wraz z dopływami do ww. oraz wody starorzeczy i innych zbiorników wodnych o ciągłym dopływie lub odpływie do wód tych cieków - honorowane są na zasadzie wzajemności wszystkie rodzaje składek.
Moim zdaniem (oparte na informacjach z podanej powyżej strony) część górska Jeziorki w ogóle nie podlega porozumieniu – skoro porozumieniu podlega obwód rybacki nr 1, który to, wód górskich nie obejmuje.
Tym samym (zapewne), osoba redagująca wykaz wód napisała, że Jeziorka na całej długości (objętej porozumieniem) jest wodą nizinną. Ten „skrót myślowy” wprowadza wędkarzy z Okręgu Radomskiego w błąd, niemniej nie sankcjonuje i nie zezwala na połów niedozwolonymi metodami na części górskiej Jeziorki. Co więcej myślę, że wędkarze z Okręgu Radomskiego wędkujący na tej wodzie dozwolonymi metodami też kłusują, ponieważ nie posiadają opłaconych opłat obowiązujących w Okręgu Mazowieckim.
|
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez Woytas dnia 06-06-2007 o godz. 09:13:44 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Tragedia, błędy w redagowaniu dokumentów mogą wyrządzić niepowetowane szkody.
Zaintrygowany tematem zaglądnąłem na stronę www.pzwokregradom.strefa.pl i przeczytałem tam :
Porozumienia międzyokręgowe o dostępie do wód zawarte na 2007 rok z następującymi okręgami Polskiego Związku Wędkarskiego
stoi tam :
’’ obwód rybacki rzeki Jeziorki nr 1 (po wyłączeniu wód górskich) - obejmuje:
a) rzekę Jeziorka od zbiornika w Głuchowie do ujścia do Wisły
b) zbiornik Osieczek,
c) zbiornik Głuchów,
d) rzekę Kraska od jej źródeł do jej ujścia do rzeki Jeziorka,
wraz z dopływami do ww. oraz wody starorzeczy i innych zbiorników wodnych o ciągłym dopływie lub odpływie do wód tych cieków - honorowane są na zasadzie wzajemności wszystkie rodzaje składek.
Moim zdaniem (oparte na informacjach z podanej powyżej strony) część górska Jeziorki w ogóle nie podlega porozumieniu – skoro porozumieniu podlega obwód rybacki nr 1, który to, wód górskich nie obejmuje.
Tym samym (zapewne), osoba redagująca wykaz wód napisała, że Jeziorka na całej długości (objętej porozumieniem) jest wodą nizinną. Ten „skrót myślowy” wprowadza wędkarzy z Okręgu Radomskiego w błąd, niemniej nie sankcjonuje i nie zezwala na połów niedozwolonymi metodami na części górskiej Jeziorki. Co więcej myślę, że wędkarze z Okręgu Radomskiego wędkujący na tej wodzie dozwolonymi metodami też kłusują, ponieważ nie posiadają opłaconych opłat obowiązujących w Okręgu Mazowieckim.
|
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 06-06-2007 o godz. 10:01:11 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Farti, koniecznie przyślij mi skany tych dokumentów. Jeszcze lepiej gdyby udało Ci się podjechać dziś do Jerka i je wziąć ze sobą. |
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez Andzia (andes33a@interia.pl) dnia 06-06-2007 o godz. 10:53:48 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Powtórzę tylko to, co napisałem w tym temacie na forum. Nie należy wieszać psów na wędkarzach łamiących jeden przepis ale za to łowiących zgodnie z innym przepisem. Każdy ma obowiązek zapoznania się z warunkami połowu na konkretnej wodzie i dostosować się do tych warunków. Jeślli jednak posiadamy w ręku oficjalny dokument (jak opisany powyżej wykaz), z którego wynika, że nie ma zakazu łowienia na robaczka to moim zdaniem nikt nie powinien się czepiać. Wędkarz jest od przestrzegania przepisów a nie interpretacji przepisów sprzecznych ze sobą. Gdybym tam został skontrolowany i "złapany" z robaczkiem to sądowałbym się do granic bólu i jak mniemam każdy sąd by mnie uniewinnił. Zatem pretensje do okręgu są uzasadnone, do "gliździarzy" już nie w każdym przypadku. Na marginesie - jestem przeciwnikiem obligatoryjnego wypełniania rejestru połowów w takiej formie jak obecnie. Cała sprawa z Jeziorką upewnia mnie tylko w przekonaniu, że to niepotrzebne obciążanie wędkarza. Jeśli zbiorcze wyniiki rejestrów będą interpretowane przez takich specjaliistów jak ci, którzy wykręcili tego knota z Jeziorką to nie trudno domyślić się jaka będzie wartość merytoryczna tych interpretacji. |
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez Pawel_K dnia 06-06-2007 o godz. 11:10:40 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Nie mam niestety czasu, aby opisać cały problem dogłębnie. A muszę coś napisać, gdyż pojawiają się komentarze, z którymi zgodzić się nie sposób.
Moim zdaniem problem należy rozpatrzyć przez pryzmat źródeł prawa. Jeżeli jakieś odcinki Jeziorki określone są jako wody górskie, to ten fakt powinien być odzwierciedlony w informatorze. Informator – o ile w ogóle jest źródłem prawa – jest aktem normatywnym niższej rangi niż ten akt, który określa Jeziorkę jako wodę górską. I w związku z tym wędkarze są związani aktem wyższej rangi, bez względu na to, że informator wprowadza ich w błąd. (To brutalne i narusza zasadę zaufania obywatela do prawodawcy (tu Okręgu Radomskiego PZW), ale bywały w Polsce znacznie bardziej dramatyczne przypadki, gdy sądy przyjmowały powyższą interpretację).
Tak więc wędkarze, którzy na górskich odcinkach łowią na robaczka, naruszają prawo. To naruszenie ma charakter obiektywny. Natomiast ich błędne przekonanie, iż łowią w zgodzie z prawem to element subiektywny (podmiotowy) ich czynu, który sąd może uwzględnić przy ocenie winy. Moim zdaniem to, co napisał powyżej Andzia (że taki wędkarz wygra przed każdym sądem), jest błędne.
Osobną kwestią jest podjęcie niezwłocznych kroków, aby błąd w wykazie łowisk sprostować i poinformować o tym wędkarzy. |
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 06-06-2007 o godz. 12:04:33 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | cyt. Farti:
Jak Pan chce, mogę pokazać w wykazie". Nie oponowałem. Stwierdziłem, że chętnie zobaczę. W ok. 3 min. oglądania owego spisu wód Okręgu Radomskiego utkwiły mi w pamięci dwie ważne rzeczy. Pierwsza: to, że w spisie jest:
39.rzeka Jeziorka na całej długości , ze starorzeczami.
Ze strony O/ Radom
Wykaz wód użytkowanych przez ZO PZW w Radomiu
1.
Obwód rybacki zbiornika Domaniów na rzece Radomka nr 1
rzeka Radomka od źródeł do czoła zapory zbiornika w Domaniowie
zbiornik Topornia, Młyny, Domaniów, Szydłowiec, Łaziska, Jastrząb, Koszorów, Chlewiska, Orłów, Aleksandrów
rzeka Szabasówka
rzeka Oronka, Korzeniówka, Jabłonica
2.
Obwód rybacki rzeki Radomka nr 2
rzeka Radomka od czoła zapory na zbiorniku w Domaniowie do jej ujścia do rzeki Wisła
Zbiornik Siczki Górne i Siczki Dolne, Borki
rzeka Wiązownica, Tymianka, Mleczna, Pacynka, Łacha
zbiornik Budowa na rzece Brzeźniczka
3.
Obwód rybacki rzeki Krępianka nr 1
rzeka Krępianka od źródeł do ujścia do rzeki Wisła
zbiornik Lipsko
ciek Łacha Solec
4.
Obwód rybacki rzeki Iłżanka nr 1
rzeka Iłżanka od jej źródeł do jej ujścia do rzeki Wisła
zbiornik Iłża, Seredzice, Małyszyniec, Lipie
rzeka Strużynka
rzeka Modrzejowianka
rzeka Kobylanka
5.
Obwód rybacki rzeki Zwolenka nr 1
rzeka Zwolenka od jej źródeł do jej ujścia do rzeki Wisła
zbiornik Zwoleń
doły potorfowe w Borowcu
6
Obwód rybacki rzeki Pilica nr 5
rzeka Pilica od ujścia rzeki Drzewiczka do mostu drogowego na trasie E-7 w Białobrzegach
zbiornik Mogielnica, Błędów, Lipie, Długowola,
jezioro Świdno, jezioro w Białobrzegach
Przeczytaj dalszy cišg komentarza... |
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 19-06-2007 o godz. 13:15:58 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | ZO/ Mazowsze wystosuje odpowiednie pismo dotyczące opisanej sytuacji, o efektach będziemy informowani. Jeżeli sytuacja nie zostanie wyjaśniona możliwe jest zaprzestanie podpisywanie porozumień.
Jeśli chodzi o wykaz wód ściany południowej, to został on wydany i rozprowadzony, razem z erratą, która prostuje błędy dotyczące wód górskich w okręgu Zamość.
Tyle na razie. Proponuję też, by osoby zainteresowane tematem wysłały maile na adres ompzw@icenter.pl informujące o zaistniałej sytuacji |
|
|
Re: Radomski (dez)informator (Wynik: 1) przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 05-07-2007 o godz. 09:16:23 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Sprawą zajęto się poważnie w O/Mazowsze. W tej chwili oczekiwana jest opinia prawna. Od tej opinii będą zależały kolejne kroki (nie chcę wymieniać możliwości rozwiązania tej sprawy, o tym zadecydują władze okręgu). Podczas wczorajszej rozmowy, odniosłem wrażenie, że bardzo pomogły sygnały od "szarych" wędkarzy, którym chciało się zadzwonić do okręgu, lub/i napisać maila. Wszystkim, którzy to zrobili serdecznie dziękuję. |
|
|
|