Czy wiesz, że...
GŁOWACICA:
- Rekord Polski - 20,30 kg
- Złoty medal - od 12,00 kg
- Srebrny medal - od 9,00 kg
- Br±zowy medal - od 7,00 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 589
 Zalogowani 0
 Wszyscy 589

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć morza tak wpływa :hihi ...(500772) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia s± jacy¶ zużyci, nie to co K ...(500772) Apr 26, @ 18:57:18

krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie wie co emeryci lubi± najbardziej (i mog± ...(500772) Apr 26, @ 16:41:35

Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(500772) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(500772) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(500772) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(500772) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(500772) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(500772) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(500772) Apr 03, @ 10:34:12


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2273
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2052
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2171
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2300
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2131
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2188
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2095
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2142
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2501
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2327
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Kiedy samochód mniej pali?
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Off Topic
Kiedy samochód mniej pali?
Idż do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
luk750
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 28, 2004
Posty: 546

Kraj: Polska
PostWysłany: Pią Maj 19, 2006 10:02 pm    Temat postu: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

Może pytanie niektórym wyda się banalne, ale z racji tego iż jestem laikiem w sprawach czysto technicznych oraz iż spotkałem sie z różnymi opiniami na ten temat, pozwolę sobie je zadać. Czy Waszym zdaniem samochód więcej pali w sytuacji, gdy jedziemy np z górki "na luzie", czy gdy podczas jazdy z tej samej górki mamy wł±czony który¶ z biegów? Jakie s± Wasze spostrzeżenia?
_________________
luk750
Tiur
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 21, 2005
Posty: 974

Kraj: Polska
Miejscowość: Żywiec
PostWysłany: Pią Maj 19, 2006 10:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziwne pytanie wesoly przecież do Żywca masz cały czas drogę prost± wink: lol wesoly wink:
Lepiej poruszać się rowerem i nie wnikać w technike.usmiech wink: wesoly
pozdrawiam
beenPL20
Operator wędziska
Operator wędziska


Dołączył: Jan 21, 2006
Posty: 170

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Pią Maj 19, 2006 10:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystko zależy od samochodu. Na ten przykład w naszej polskiej produkcji - Polonezie - może być różnie smutny Przy pojemno¶ci silnika 7 litrów i 2 flaszek dane techniczno - katalogowe mówi± o spalaniu rzędu 14l/50 km w cyklu wiejskim lol
Rozpatrzaj±c problem spalania warto zastanowić się nad redukcj± masy pojazdu. Wartałoby zacytować tu m±dre słowa z Nonsensopedii:
Cytat:
Dodatkowe elementy to te, bez których samochód nie byłby gorszy, jedynie sprawiaj±, że jest ciężki.

Kierownica - nie wiadomo, do czego służy. Większo¶ć kierowców kręci ni± w te i wewte nie zdaj±c sobie sprawy, że ich auto skręca samo, a oni tylko się męcz±.
Koła - umieszczane w aucie w dwóch celach - pierwszym jest poprawienie wygl±du (nie ma to jak koło), a drugim z nich jest podniesienie poziomu podwozia, aby się nie niszczyło.
Silnik - tę czę¶ć samochodu prawdziwy kierowca powinien jak najszybciej wyrzucić ze swojego pojazdu, ponieważ jej jedynym zadaniem jest warczenie i hałasowanie.
wesoly lol

A tak serio to mówisz o sytuacji z wł±czonym biegiem przy wci¶niętym sprzęgle czy bez tego (hamowanie silnikiem przy zjeĽdzie) usmiech :?:

PS. Błyskotliwe uwagi zaczerpnięte z NONSENSOPEDIi - polskiej encyklopedii nonsensu wesoly
Pozdrawiam 8)
_________________
Daj biedakowi rybę to zje i dalej będzie głodny, a daj mu wędkę to sam sobie ryb nałapie.
nodi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Sep 16, 2005
Posty: 269

Kraj: Polska
Miejscowość: Poznań
PostWysłany: Pią Maj 19, 2006 11:11 pm    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

luk750 napisał:
Może pytanie niektórym wyda się banalne, ale z racji tego iż jestem laikiem w sprawach czysto technicznych oraz iż spotkałem sie z różnymi opiniami na ten temat, pozwolę sobie je zadać. Czy Waszym zdaniem samochód więcej pali w sytuacji, gdy jedziemy np z górki "na luzie", czy gdy podczas jazdy z tej samej górki mamy wł±czony który¶ z biegów? Jakie s± Wasze spostrzeżenia?


Gdy hamujesz silnikiem, czyli masz wł±czony bieg a nogi nie wciskaj± żadnego z pedałów samochód nie pali nic. Gdy jedziesz na luzie pali w zależno¶ci od pojemno¶ci silnika, ale ok 1L/h (na godzinę) usmiech
_________________
Łowi się po to żeby znaleĽć odpowiedĽ, żeby zrozumieć...
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pią Maj 19, 2006 11:32 pm    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

nodi napisał:
luk750 napisał:
Czy Waszym zdaniem samochód więcej pali w sytuacji, gdy jedziemy np z górki "na luzie", czy gdy podczas jazdy z tej samej górki mamy wł±czony który¶ z biegów? Jakie s± Wasze spostrzeżenia?


Gdy hamujesz silnikiem, czyli masz wł±czony bieg a nogi nie wciskaj± żadnego z pedałów samochód nie pali nic. Gdy jedziesz na luzie pali w zależno¶ci od pojemno¶ci silnika, ale ok 1L/h (na godzinę) usmiech


...i jeszcze klocków nie zdzierasz.
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowość: W±dół
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 3:42 am    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

Esox napisał:
nodi napisał:
luk750 napisał:
Czy Waszym zdaniem samochód więcej pali w sytuacji, gdy jedziemy np z górki "na luzie", czy gdy podczas jazdy z tej samej górki mamy wł±czony który¶ z biegów? Jakie s± Wasze spostrzeżenia?


Gdy hamujesz silnikiem, czyli masz wł±czony bieg a nogi nie wciskaj± żadnego z pedałów samochód nie pali nic. Gdy jedziesz na luzie pali w zależno¶ci od pojemno¶ci silnika, ale ok 1L/h (na godzinę) usmiech


...i jeszcze klocków nie zdzierasz.

Pod warunkiem, że samochód jest na wtryskach :-)
AQUARIUS
Dyrygent holu
Dyrygent holu


Dołączył: Mar 29, 2006
Posty: 197

Kraj: USA
Miejscowość: Detroit / do 73 Tarnow
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 4:09 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak jusz jestesmy przy samochodach to mam pytanie. Slyszalem na polskim radiu ze Polska jest na pierwszym miejscu procentowo pod wzgledem samochodow jezdzacych na gazie.Ciekaw jestem na jakim gazie one jezdza, czy na naturalnym gazie czy na propen i czy samemu mozna przerobic taki samochod i czy kazdy samochod nadaje sie do przerobki.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQUARIUS napisał:
Jak jusz jestesmy przy samochodach to mam pytanie. Slyszalem na polskim radiu ze Polska jest na pierwszym miejscu procentowo pod wzgledem samochodow jezdzacych na gazie.Ciekaw jestem na jakim gazie one jezdza, czy na naturalnym gazie czy na propen i czy samemu mozna przerobic taki samochod i czy kazdy samochod nadaje sie do przerobki.


Na naturalnym gazie jeżdż± kierowcy, samochody na propanie (chyba tak się nazywa).
S± zdolni techniczine ludzie i nie ma najmniejszego problemu z przerobieniem samochodu. Każdy samochód można dostosować do instalacji gazowej, każdy nadaje się do przeróbki. Zupełnie inn± spraw± jest silnik. Tutaj już nie każdy pozwoli sobie w pompę dmuchać :-D
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:31 am    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

nodi napisał:
Gdy hamujesz silnikiem, czyli masz wł±czony bieg a nogi nie wciskaj± żadnego z pedałów samochód nie pali nic. Gdy jedziesz na luzie pali w zależno¶ci od pojemno¶ci silnika, ale ok 1L/h (na godzinę) usmiech


Dokładine. Hamuj±c silnikiem dzieje się jeden z polskich cudów i silnik działa sił± woli, bez paliwa.
Mundi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 15, 2005
Posty: 341

Kraj: Polska
Miejscowość: Bielsk Podlaski
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 4:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQUARIUS napisał:
Jak jusz jestesmy przy samochodach to mam pytanie. Slyszalem na polskim radiu ze Polska jest na pierwszym miejscu procentowo pod wzgledem samochodow jezdzacych na gazie.Ciekaw jestem na jakim gazie one jezdza, czy na naturalnym gazie czy na propen i czy samemu mozna przerobic taki samochod i czy kazdy samochod nadaje sie do przerobki.

Ten gaz to propan-butan mieszany w odpowiednich proporcjach.Samochodu samemu przerobić nie można,robi± to w warsztatach z uprawnieniami,zbiornik na gaz podlega dozorowi .To,że samochód jest na gaz zarejestrowane jest w urzędzie komunikacji, jest wbite w dowodzie rejestracyjnym i podlega specjalnym badaniom technicznym.JeĽdzi się bezpiecznie , tanio ..... ale nieeeeee , ale nieeeeeee rz±d pamięta o swoim ludzie i ma zamiar dokopać oszczędzaj±cym podnosz±c akcyzę.Propozycja na lato dla diesli.!!! idea: wykrzyknik wykrzyknik Do zbiornika można dolać ok.0,3 jego objęto¶ci oleju ro¶linnego.Pali,jedzie i pachnie plackami i kosztuje 2,60 za litr.
beenPL20
Operator wędziska
Operator wędziska


Dołączył: Jan 21, 2006
Posty: 170

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mundi napisał:
Propozycja na lato dla diesli.!!! idea: wykrzyknik wykrzyknik Do zbiornika można dolać ok.0,3 jego objęto¶ci oleju ro¶linnego.Pali,jedzie i pachnie plackami i kosztuje 2,60 za litr.

I jest nielegalne zly:
_________________
Daj biedakowi rybę to zje i dalej będzie głodny, a daj mu wędkę to sam sobie ryb nałapie.
Mundi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 15, 2005
Posty: 341

Kraj: Polska
Miejscowość: Bielsk Podlaski
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

beenPL20 napisał:
Mundi napisał:
Propozycja na lato dla diesli.!!! idea: wykrzyknik wykrzyknik Do zbiornika można dolać ok.0,3 jego objęto¶ci oleju ro¶linnego.Pali,jedzie i pachnie plackami i kosztuje 2,60 za litr.

I jest nielegalne zly:

Niestety tak :evil:
J
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2006
Posty: 779

Kraj: Polska
Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie)
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pali mniej przy zamkniętych szybach albo klimatyzacja przeł±czona na ECON
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.
beenPL20
Operator wędziska
Operator wędziska


Dołączył: Jan 21, 2006
Posty: 170

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mundi napisał:
beenPL20 napisał:
Mundi napisał:
Propozycja na lato dla diesli.!!! idea: wykrzyknik wykrzyknik Do zbiornika można dolać ok.0,3 jego objęto¶ci oleju ro¶linnego.Pali,jedzie i pachnie plackami i kosztuje 2,60 za litr.

I jest nielegalne zly:

Niestety tak :evil:

A tak po za tym słyszałem też że pompa wtryskowa dostaje w 4 litery. Je¶li się nie mylę wi±że się to z wydzielaniem z oleju jadalnego parafiny.
_________________
Daj biedakowi rybę to zje i dalej będzie głodny, a daj mu wędkę to sam sobie ryb nałapie.


Ostatnio zmieniony przez beenPL20 dnia Sob Maj 20, 2006 6:35 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:22 pm    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
Dokładine. Hamuj±c silnikiem dzieje się jeden z polskich cudów i silnik działa sił± woli, bez paliwa.


Ba - nie tylko, że nie pali, ale wręcz wytwarza paliwo. Powstaje odwrotny ci±g w układzie wydechowym, odwracaj± się reakcje w katalizatorze, a w wyniku dostarczanej energii kinetycznnej, przetworzonej w parowniku na zimno, skrapla się paliwo i zasila zbiornik. Znam takiego, co jeĽdzi z górki i nie do¶ć, że nie tankuje, to jeszcze polewa paliwka kolegom. wink: lol
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:25 pm    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

Esox napisał:
SSG napisał:
Dokładine. Hamuj±c silnikiem dzieje się jeden z polskich cudów i silnik działa sił± woli, bez paliwa.


Ba - nie tylko, że nie pali, ale wręcz wytwarza paliwo. Powstaje odwrotny ci±g w układzie wydechowym, odwracaj± się reakcje w katalizatorze, a w wyniku dostarczanej energii kinetycznnej, przetworzonej w parowniku na zimno, skrapla się paliwo i zasila zbiornik. Znam takiego, co jeĽdzi z górki i nie do¶ć, że nie tankuje, to jeszcze polewa paliwka kolegom. wink: lol


Poddaję się :-) Zwyciężyłe¶ :-) Już bardziej zakręconej teorii chyba być nie może :-D
Mundi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 15, 2005
Posty: 341

Kraj: Polska
Miejscowość: Bielsk Podlaski
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No nie! Spakowałem sie na rybki a tu zaczęło lać.A wracaj±c do tematu ,to sprawa wygl±da podobnie jak z gazem w samochodach na wtrysk.Że nie bujam to proszę oto kliknij w DOWÓDMam nadzieję odpowiedĽ wyczerpuj±ca.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 5:51 pm    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
Poddaję się :-) Zwyciężyłe¶ :-) Już bardziej zakręconej teorii chyba być nie może :-D


Tak już serio mówi±c - zdania co do spalania przy zjeĽdzie z górki na biegu s± mniej więcej tak samo podzielone, jak w temacie "żyłka czy plecionka". Faktem jest, że kiedy jadę swoim samochodem z góry na biegu, komputer pokazuje chwilowe spalanie 0.0. Kiedy jadę na luzie, pokazuje ile¶ tam litrów na godzinę - dokładnie tak samo, jakbym sobie na tym luzie stał pod ¶wiatłami. Zakładaj±c więc nawet jaki¶ margines błędu (podziałka kompa na biegu wynosi u mnie 0,1 l/100 km) wychodzi znacznie mniejsze spalanie przy jeĽdzie z górki na biegu niż na luzie. No i jak wspomniałem, nie trzeba hamulca męczyć.
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 7:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brawo Esio!!!
Nowoczesne konstrukcje(zaliczam Octavie wesoly )maja to do siebie ze oszczedzaja paliwo na wlaczonym biegu(chamujac silnikiem).Na "luzie"mozna wypic piwo wesoly wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik .
Jazda na wylaczonym biegu jest nie tylko niebezpieczna nie ekonomiczna ale i nie korzystna wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik
Nie ma to nie wiele wspolnego z silnikiem (bo temu nic nie grozi na "luzie" wesoly )ale ze skrzynia biegow wykrzyknik ktora to "smarowana" jest z regoly nadcisnieniem.
Mowiac prosciej.
Obroty silnika reguluja cisnienie oleju w pompie dostarczajacej olej do skrzyni biegow.
Jadac dlugo na wylaczonym biegu, powodujemy spadek cisnienia oleju wywolany przez wolne obroty silnika a tym samym nadmierne zuzycie "skrzyni"przy wyzszych obrotach walu napedowego wykrzyknik
Nie wszyscy wiedza ze dojazd do skrzyzowania na "luzie to "ostatnie chwile egzystencji szofera" :placz
Nie masz kolego czym "odjechechac"wiec "umierasz" zly:
Nikomu nie polecam oszczednosci ktora prowadzi "prosto w mur" zly:
J
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2006
Posty: 779

Kraj: Polska
Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie)
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 8:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co¶ to chyba nie tak . To znaczy ,że jak stoję na swiatłach albo w korku z wł±czonym silnikiem to skrzynia biegów jest nie smarowana.???? Przecież jak jadę na luzie to silnik pracuje i pompa która smaruje skrzynię pracuje.
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 8:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

J napisał:
Co¶ to chyba nie tak . To znaczy ,że jak stoję na swiatłach albo w korku z wł±czonym silnikiem to skrzynia biegów jest nie smarowana.???? Przecież jak jadę na luzie to silnik pracuje i pompa która smaruje skrzynię pracuje.


Wszystko jest tak :-) Musisz koniecznie wyobrazić sobie, że od pocz±tku jeste¶ uczony jeĽdzić na biegu, hamować na biegu i wszystko w ogóle na biegu. Jak do tego dodasz tragiczne opowie¶ci o jeĽdzie na luzie to już wiesz jaki system szkolenia kierowców panuje we Francji.

Będ±c we Francji zwróciłem na to uwagę a na pytanie dlaczego otrzymałem krótk± i tre¶ciw± odpowiedĽ - zawsze na biegu. Potem przy obiedzie był czas wyja¶nić mi dokładniej na czym problem polega. Prawda jest taka, że samochody maj± dłuższ± żywotno¶ć.
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 8:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Docio wykrzyknik Zawsze wiedzialem za co Cie lubie wesoly wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 8:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A kol.J.nie bardzo przyklada sie do czytania(dokladnego)postow innych szanownych(mnie nie pomijajac lol )kolegow wesoly
adalin
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 12, 2002
Posty: 1768

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 9:26 pm    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

Esox napisał:
Tak już serio mówi±c - zdania co do spalania przy zjeĽdzie z górki na biegu s± mniej więcej tak samo podzielone, jak w temacie "żyłka czy plecionka". Faktem jest, że kiedy jadę swoim samochodem z góry na biegu, komputer pokazuje chwilowe spalanie 0.0. Kiedy jadę na luzie, pokazuje ile¶ tam litrów na godzinę - dokładnie tak samo, jakbym sobie na tym luzie stał pod ¶wiatłami. Zakładaj±c więc nawet jaki¶ margines błędu (podziałka kompa na biegu wynosi u mnie 0,1 l/100 km) wychodzi znacznie mniejsze spalanie przy jeĽdzie z górki na biegu niż na luzie. No i jak wspomniałem, nie trzeba hamulca męczyć.


A co pokazuje wówczas obroto¶ciomierz (przy zjeĽdzie na wł±czonym biegu), który jest chyba do¶ć wymiernym wskaĽnikiem pracy silnika?

Pytanie jest pewnie prostackie, ale ja nie jestem nawet laikiem, jeżeli chodzi o motoryzację :oops: Tak się tylko zastanawiam, czy aby na pewno zjazd "na biegu" niweluje zużycie paliwa. W zasadzie można to przyrównać do takiego doznania, gdy się grzeje np. 120 km/h i nagle delikatnie popuszcza gaz. Ma się wówczas wrażenie, że silnik nie pracuje, a samochód "płynie" sam. Ale chyba jednak co¶ się tam pod mask± kręci i zasysa ;)
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 10:20 pm    Temat postu: Adalinku Odpowiedz z cytatem

Adalinku wykrzyknik wesoly
Cala rzecz w tym ze przy zjezdzie(na biegu w kazdym a juz nie wspomne nowym aucie)Chlodzenie silnika +odciecie paliwa(przy nowych wersjach)jest podstawa ekonomi+ekologi+ergonomi:-)))no!!!Tu juz przesadzilem lol
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 11:02 pm    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

adalin napisał:
A co pokazuje wówczas obroto¶ciomierz (przy zjeĽdzie na wł±czonym biegu), który jest chyba do¶ć wymiernym wskaĽnikiem pracy silnika?


Pokazuje to co zwykle, czyli obroty. Dopóki nie spadn± poniżej pewnej granicznej warto¶ci (granicy hamowania silnikiem), dopóty elektroniczny układ steruj±cy nie podaje paliwa. Podaje je dopiero wtedy, gdy obroty spadn± poniżej tej granicznej warto¶ci lub kiedy wci¶niesz sprzęgło. Oczywi¶cie sprawa dotyczy rozgrzanego silnika.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sob Maj 20, 2006 11:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

robert67 napisał:
Nie wszyscy wiedza ze dojazd do skrzyzowania na "luzie to "ostatnie chwile egzystencji szofera" :placz
Nie masz kolego czym "odjechechac"wiec "umierasz" zly:
Nikomu nie polecam oszczednosci ktora prowadzi "prosto w mur" zly:


Zim± miałem tak± sytuację, że hamuj±c na biegu przed skrzyżowaniem zdołałem uskoczyć z drogi dostawczemu autku ochrony (takie do wożenia kasy, ale nie było w konwoju żadnym). Go¶ć się rozpędził, samochód ciężki, troszkę ¶niegu na ulicy i ładował mi się w kufer. Uskoczyłem na inny pas, a go¶ć jak skończył hamować, to połowę jego auta miałem na wysoko¶ci mojego fotela. Gdyby samochód był na luzie, ten manewr by nie wyszedł we wła¶ciwym czasie. Nie bez przyczyny w szkołach bezpiecznej jazdy pokazuj± jak posługiwać się biegami nie tylko przy ruszaniu spod ¶wiateł. idea:

A co do smarowania - to tejże samej mroĽnej zimy, miałem okazję zaobserwować, jak to niektórzy specjali¶ci inżynierowie, na służbowym parkingu Politechniki zażynali samochody, odpalaj±c je przy największych mrozach i grzej±c długo przed jazd±, aby w tym czasie na przykład poskrobać szyby, pogrzać wnętrze i podrapać się tu i ówdzie. :roll:
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 10:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo ladny przyklad Esio wykrzyknik jak latwo mozna stracic albo uratowac "cztery litery" usmiech
Jazda w zimie to spora sztuka i mimo ze "nakrecilem juz troche km.nigdy nie uznam sie za specjaliste wykrzyknik Trzeba byc naprawde dobrym"szachista"zeby przewidziec reakcje auta i co gorsza reakcje innych uzytkownikow drogi.
Krzych
Czy¶ciciel gumiaków
Czy¶ciciel gumiaków


Dołączył: Apr 04, 2006
Posty: 5

Kraj: Polska
Miejscowość: Biała Podlaska
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 10:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawa dyskusja,szkoda że nikt nie podjoł tematu silnika ze skrzyni± automatyczn±.Mam znajomego który wyrzucał na luz zjeżdżaj±c z górki ,czy dojezdzaj±c do skrzyżowań swoim Fordem z automatem.Skutki tego były dla niego opłakane-rozwalił skrzynię.Po dwóch nieudanych naprawach,wymienił na manualn±.Teraz mówi ze ma najdroższego Forda Escorta w swoim roczniku.Kolejne naprawy i wymiana na manualn± kosztowały go tyle co by kupił następnego Forda w tym roczniku.
Warto o tym pamiętać i je¶li kto¶ nabędzie automat-to niech nie przenosi przyzwyczajeń z poprzedniego auta-je¶li bylo w manualu.
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 3:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Twoj kolega Krzychu, mial i tak sporo szczescia ze nie spotkalo go nic bardziej przykrego.W momencie zatrzymania silnika(a zdarza sie naprawde czesto)pozbawial sie wspomagania ukladu kierowniczego i wspomagania ukladu hamulcowego wykrzyknik
Zniszczenie skrzyni bylo naturalnym nastepstwem takiej eksploatacji auta.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 3:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

robert67 napisał:
Jazda w zimie to spora sztuka i mimo ze "nakrecilem juz troche km.nigdy nie uznam sie za specjaliste.


Ja mam nawet wrażenie, że im dłużej się jeĽdzi, tym bardziej człowiek jest ¶wiadomy swojej niedoskonało¶ci za kółkiem i tego, że los stwarza różne, nieprzewidywalne sytuacje.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 3:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

robert67 napisał:
Jazda w zimie to spora sztuka i mimo ze "nakrecilem juz troche km.nigdy nie uznam sie za specjaliste wykrzyknik Trzeba byc naprawde dobrym"szachista"zeby przewidziec reakcje auta i co gorsza reakcje innych uzytkownikow drogi.


Eeee tam. Byleby samochodów nie było na ulicy, krawężniki nie za wysokie, samochody nie wystawały z chodników, mocne felgi i dr±żki kierownicze i już można "pukać o bandy" jak bila :-) A jak kto¶ ma farta to i darmowa karuzela się przytrafi :-D

Kiedy¶ tak miałem na małej uliczce. Zatrzymałem się dopiero na głównej ulicy - Puławskiej. Ci co wiedz± o jak± warszawsk± ulicę chodzi pewnie spodziewaj± się jakiej¶ okropno¶ci. Nic takiego. To było tak wcze¶nie rano, że nawet pij±cy kierowcy i złodzieje ¶pi± o tej godzinie :-D
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 4:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dokladnie jak mowisz Arturze usmiech .Czas nie sprzyja kierowcy wykrzyknik usmiech
Rutyna potrafi zabic wesoly a trzymanie "fasonu"nie zawsze jest takie oczywiste.Czesto zdarza mi sie prowadzic kilometrami na zupelnym jak to nazywam"bezmozgowiu".Jade i"mysle"co tam na PW,co w domu,czy konto bankowe jeszcze "zyje" wesoly,czy Karolina zda nastepny egzamin w szkole,czy Florian nareszcie znajdzie swoje miejsce na ziemi wesoly itd...
A droga "zjada" sie sama czasem po takim "seansie"nie wiem gdzie wlasciwie jestem lol Czesto przed brama wjazdowa do "klienta" dopiero wiem ze dojechalem lol ale pokonanej drogi nie pamietam wesoly.To nie jest bezpieczne ale juz nic na to nie poradze,nie sposob koncentrowac sie na drodze przez caly parkur lol
Jednak wszystkim odradzam ten sposob prowadzenia auta wykrzyknik wesoly
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 4:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mysle Zbysiu ze nawiazujesz w swoim poscie do stanu drog wykrzyknik w naszym pieknym kraju wesoly
Coz nie jest jeszcze doskonale ale to nieuchronna kolej rzeczy wykrzyknik
Drogi beda lepsze(jeszcze za naszego zycia wesoly )
Z drugiej strony mysle sobie ze zly stan drog jest bardziej bezpieczny wykrzyknik :?: lol
Tu na drodze nacjonalnej obowiazuje 90km/h,co z tego wykrzyknik :?:
Dobra droga czesto prowokuje do nie kontrolowanych reakcji wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik Malo jest 180,to jeszce szybciej a "drzewo ciagnie" wykrzyknik Najpierw soki,pozniej blache a jeszcze pozniej nieboszczyka wykrzyknik zly:
Jak takich widze zawsze mysle sobie ze "pachnie debem" wykrzyknik zly:
J
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2006
Posty: 779

Kraj: Polska
Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie)
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 5:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szanowni panowie przejechałem amatorsko milion km to chyba nie jestem takim bardzo laikiem. Miałem w zyciu dwie niegrozne sepuku, ale jedna z nich dała mi duzo do my¶lenia. Własnie przed potopem kiedy chodzilem na kurs prawa jazdy uczono mnie o hamowaniu silnikiem. I co ???Nie przewidziano wtedy samochodów disla z wielo punktowym wtryskiem. Samochód w końcowym etapie nie hamuje silnikiem, a wręcz przeciwnie - przyspiesza, bo pompa automatycznie podaje paliwo aby silnik nie zgasł. Tak że te Wasze nauki nie we wszystkich przypadkach maj± rację bytu. Przejechałem takimi samochodami ponad 500tys i nie zauważylem aby mój silnik się nadmiernie zużywał. Spalanie na silniku (¶rednie z 1000km )1,9 TDI w Pasacie i Skodzie Octawi mam 4,8l na 100km .Jak kto¶ nie chce może nie wierzyć, ale wiem,że jeżdzę oszczędnie.
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 6:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

J napisał:
Samochód w końcowym etapie nie hamuje silnikiem, a wręcz przeciwnie - przyspiesza, bo pompa automatycznie podaje paliwo aby silnik nie zgasł. Tak że te Wasze nauki nie we wszystkich przypadkach maj± rację bytu.


[eureka] wink:

Esox napisał:
Pokazuje to co zwykle, czyli obroty. Dopóki nie spadn± poniżej pewnej granicznej warto¶ci (granicy hamowania silnikiem), dopóty elektroniczny układ steruj±cy nie podaje paliwa. Podaje je dopiero wtedy, gdy obroty spadn± poniżej tej granicznej warto¶ci lub kiedy wci¶niesz sprzęgło. Oczywi¶cie sprawa dotyczy rozgrzanego silnika.
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 6:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powiem Ci J -milion km. to duzo, to dla niektorych wystarczajacy dystans by poczuc sie pewnie za kierownica.Ale czy dla wszystkich?
Chodze za sandaczem juz czwarty rok a ze jestem uparty bede chodzil(jezeli zdrowie pozwoli) nastepnych pare lat wesoly .Ni jak nie jestem w stanie go zlowic swoja"uparta metoda" wesoly .
Pewne jest ze cos robie zle i to cos "zle" jest napewno dla innych oczywiste.Ale ja jestem zacietrzewionym,niepoprawnym optymista wesoly .Zdaje mi sie ze udowodnie swiatu slusznosc mojej tezy.
Niestety czasem trzeba bardziej sluchac niz kierowac sie intuicja wesoly
Tak wiec nie wszystkie doswiadczenia ktorych doznajemy musza byc jedynie sluszne usmiech
Lepiej wyostrzyc sluch i wzrok by pozniej nie miec watpliwosci co do wlasnych przekonan wesoly
J
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2006
Posty: 779

Kraj: Polska
Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie)
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 7:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wyleczyłem sie z dyskusji po takich doktoranckich okre¶leniach.Niech kto¶ mi pokaże ,że jeżdzi bardziej oszczednie niż ja a będę go szanował bardziej niż siebie lol
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Maj 21, 2006 8:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciesze sie J ze moglem w czyms pomoc lol
A,i jeszcze jedno wesoly oszczednie nie zawsze znaczy dobrze i bezpiecznie wesoly
petrus3
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 26, 2003
Posty: 715

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pon Maj 22, 2006 1:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Eco-drive.....specjalna technika jazdy samochodem umożliwiaj±ca nawet 30% redukcję w spalaniu........w testach przeprowadzonych w UK Volvo V70 D5 kombi diesel 2400cm3 spaliło tylko 4.2L/100km.......małe samochody z silnikami około 1200cm3 zadowalaj± się 3L benzyny na 100km.

http://www.ecodrive.org/#
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowość: W±dół
PostWysłany: Wto Maj 23, 2006 4:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

petrus3 napisał:
Eco-drive.....specjalna technika jazdy samochodem umożliwiaj±ca nawet 30% redukcję w spalaniu........w testach przeprowadzonych w UK Volvo V70 D5 kombi diesel 2400cm3 spaliło tylko 4.2L/100km.......małe samochody z silnikami około 1200cm3 zadowalaj± się 3L benzyny na 100km.

http://www.ecodrive.org/#

Jestem już stary ( czytaj mało nerwowy kierowca na drogach publicznych :-) ), ale ten styl jazdy, nawet takich wapniaków jak ja, zupełnie nie rajcuje.
Zenon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 26, 2003
Posty: 3967

Kraj: Polska
Miejscowość: GRUNWALD
PostWysłany: Wto Maj 23, 2006 8:58 am    Temat postu: Re: Kiedy samochód mniej pali? Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
nodi napisał:
Gdy hamujesz silnikiem, czyli masz wł±czony bieg a nogi nie wciskaj± żadnego z pedałów samochód nie pali nic. Gdy jedziesz na luzie pali w zależno¶ci od pojemno¶ci silnika, ale ok 1L/h (na godzinę) usmiech


Dokładine. Hamuj±c silnikiem dzieje się jeden z polskich cudów i silnik działa sił± woli, bez paliwa.


gdyby był elektryczny, ładował by akumulatory wink:
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Wto Maj 23, 2006 4:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

old_rysiu napisał:
Jestem już stary ( czytaj mało nerwowy kierowca na drogach publicznych :-) ), ale ten styl jazdy, nawet takich wapniaków jak ja, zupełnie nie rajcuje.


Ano wła¶nie o to tu chodzi aby ogólny społeczny cel, którym jest zmniejszenie "zużycia" ¶rodowiska postawić przed prywatn± potrzeb± rajcowania jazd±. Trudna to sztuka, bo któż nie lubi poczuć wciskania w fotel przy starcie. usmiech Ja jednak w innej sprawie... Jeszcze raz znalazło się potwierdzenie teorii hamowania silnikiem. W tymże wła¶nie materiale. Pisz± mniej więcej to, co zostało tutaj powiedziane.
Zenon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 26, 2003
Posty: 3967

Kraj: Polska
Miejscowość: GRUNWALD
PostWysłany: Wto Maj 23, 2006 4:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Esox napisał:
old_rysiu napisał:
Jestem już stary ( czytaj mało nerwowy kierowca na drogach publicznych :-) ), ale ten styl jazdy, nawet takich wapniaków jak ja, zupełnie nie rajcuje.


Ano wła¶nie o to tu chodzi aby ogólny społeczny cel, którym jest zmniejszenie "zużycia" ¶rodowiska postawić przed prywatn± potrzeb± rajcowania jazd±. Trudna to sztuka, bo któż nie lubi poczuć wciskania w fotel przy starcie. usmiech Ja jednak w innej sprawie... Jeszcze raz znalazło się potwierdzenie teorii hamowania silnikiem. W tymże wła¶nie materiale. Pisz± mniej więcej to, co zostało tutaj powiedziane.


Esiu -to teraz kołowrotki robi± z silnikami?? 8O
a co z korbk±? :placz :P
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Wto Maj 23, 2006 7:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zenon napisał:
Esiu -to teraz kołowrotki robi± z silnikami?? 8O
a co z korbk±? :placz :P


Korba to ¶liski temat. Zapytał mnie niedawno jeden taki lepszy cwaniak - co to jest korba. No to mu pokazuję taki zygzak w powietrzu. A ten na to: "No tak... A jednym z przejawów inteligencji jest umiejętno¶ć opisywania przedmiotów bez pomocy r±k". Ponieważ innym przejawem jest umiejętno¶ć wyrażania krytyki bez pomocy r±k, cwaniak żyje dalej... usmiech

A ja... Pocieszam się, że korba wychodzi z użytku. Na korbę samochodu już nie odpalasz. Telefonem na korbę nie kręcisz. No a teraz nadeszły czasy, kiedy w kołowrotkach zamiast korbek s± małe silniczki spalinowe na elektronicznym wtrysku. Takie czasy Zenon. Takie czasy... Podstawa to pamiętać, że przy hamowaniu taki kołowrotek pali więcej na luzie niż na biegu. wink:
Max89
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołączył: Mar 11, 2006
Posty: 101

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Maj 24, 2006 4:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

J napisał:
Spalanie na silniku (¶rednie z 1000km )1,9 TDI w Pasacie i Skodzie Octawi mam 4,8l na 100km .Jak kto¶ nie chce może nie wierzyć, ale wiem,że jeżdzę oszczędnie.

Cytat:
Wyleczyłem sie z dyskusji po takich doktoranckich okre¶leniach.Niech kto¶ mi pokaże ,że jeżdzi bardziej oszczednie niż ja a będę go szanował bardziej niż siebie


Takie spalanie w tym silniku(je¶li chodzi o 90km) nie jest niczym szczególnym. Moja (czyt. rodziców) w trasie przy łagodnym traktowaniu też może spalić poniżej 5l. Jednak przy pomiarze na 1000km jest to trzeba przyznać dobry wynik(chyba nie jeĽdzisz po mie¶cie? 8O ).
beenPL20
Operator wędziska
Operator wędziska


Dołączył: Jan 21, 2006
Posty: 170

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Sro Maj 24, 2006 5:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mundi napisał:
Do zbiornika można dolać ok.0,3 jego objęto¶ci oleju ro¶linnego.Pali,jedzie i pachnie plackami i kosztuje 2,60 za litr.


Na dobr± sprawę można lać 100% oleju ro¶linnego (oczywi¶cie po wykupieniu akcyzy lol wink: ) a smażalnie frytek sprzedaj± olej za 50 gr/L. Jazda jak za darmo wykrzyknik 8)
_________________
Daj biedakowi rybę to zje i dalej będzie głodny, a daj mu wędkę to sam sobie ryb nałapie.
Zenon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 26, 2003
Posty: 3967

Kraj: Polska
Miejscowość: GRUNWALD
PostWysłany: Pią Maj 26, 2006 8:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
a smażalnie frytek sprzedaj± olej za 50 gr/L. Jazda jak za darmo

...fakt ale po frytkach liczba Octanowa oleju spada do "O" ,pozostaje tylko zapach ,i to nie zawsze przyjemny :placz
beenPL20
Operator wędziska
Operator wędziska


Dołączył: Jan 21, 2006
Posty: 170

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Pią Maj 26, 2006 9:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zenon napisał:

...fakt ale po frytkach liczba Octanowa oleju spada do "O"

Chmmm... :o a czy ma to jakiekolwiek znaczenie. W silniku diesla zapłon następuje samoczynnie w ¶ci¶le okre¶lonym momencie, na który nie wpływa liczba oktanowa. Odwrotnie jest w benzynie, gdzie za wysoka liczba oktanowa może doprowadzić do spalania stukowego.
_________________
Daj biedakowi rybę to zje i dalej będzie głodny, a daj mu wędkę to sam sobie ryb nałapie.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Maj 28, 2006 2:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mała ciekawostka. Przeprowadziłem testy w tym tygodniu, pokonuj±c tę sam± trasę w różnych warunkach i różn± technik±. Trasa 20 km, start z zimnego silnika. Silnik 1.6 benzynowy. No i wyszło tak:

Jazda w normalnych miejskich warunkach (ciasno, ale bez większych korków), klimatyzacja, radio, ¶wiatła, ciężki but (po rozgrzaniu): spalanie 10,5 l.

Jazda w korkach, klimatyzacja, radio, ¶wiatła, delikatne traktowanie gazu: spalanie 8,5 l.

Jazda weekendowa w miejskich warunkach (luzik na drodze), radio, ¶wiatła, jazda bardzo spokojna, ale wcale nie wolna (bez gwałtownych przyspieszeń i hamowań): spalanie 7,0 l.

Wnioski mam takie, że największy wpływ na zużycie paliwka ma jednak cięzki but. Jak kierownik autka lubi mykn±ć spod ¶wiateł i jeĽdzić dynamicznie, to spalanko leci w górę jak głupie. Oczywi¶cie w warunkach miejskich taka jazda, poza dostarczaniem jakiej¶ tam frajdy, nie ma żadnego sensu, bo za chwilę trzeba hamować przed następn± kit± pod ¶wiatłami. Najbardziej mnie zdziwił wynik ze spokojnej jazdy, ale w korkach. My¶lałem, że w korkach nie ma przebacz i 10 litrów spali. Okazuje się jednak, że nawet przy obci±żeniu pr±dowym, za spraw± spokojnego operowania gazem, można zjechać do 8,5. Dzisiaj za¶ powoziłem w komfortowych warunkach. Wieczór, zero korków. Jazda spokojna, ale nie "w kapeluszu". Dojazd do czerwonych ¶wiateł na biegu oczywi¶cie, ogólnie mało hamowania na ¶wiatłach (starałem się tak jechać, żeby dojeżdżać na skrzyżowanie już na zielone) . No i spadło do 7,0. Przypuszczam, że na dłuższej trasie w takim miejskim, spokojnym, bezkorkowym trybie spadłoby jeszcze bardziej, bo pierwsze 10 km, to rozgrzewanie się silnika i znacznie większy apetyt.

W pi±tek pobawię się z tym spalaniem na trasie (my¶lę, że da się zej¶ć poniżej 7,0 mimo pełnego załadunku, ¶wiateł, radia, klimy). Tylko mam obawy, czy wytrzymam econodriving w drodze na ryby. Bo w pi±tek zaczyna się tygodniowy najazd specjalnej grupy szturmowej na Suwalszczyznę, celem kontroli rybostanu w wybranych jeziorach regionu. lol
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Off Topic
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.22 sekund :: Zapytania do SQL: 168