Wiek emerytalny 67 lat.

[woojoo]

Co o tym sądzicie ?
Moim zdaniem to pomysł tragiczny, z tego względu, że już dziś średnia długość życia polaków to ok.70 lat. Łatwo więc domyślić się, że połowa nie dożyje wieku emerytalnego... :?
_________________
MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ?

[Monk]

Na razie powiem tylko, że w ostatnim zdaniu odpowiedziałeś sobie na zadane pytanie. Jest oszczędność? :roll:
POCZYTAJ i pomyśl...
Bezrobocie w Polsce: oficjalnie 11,8%.

[Starydrwal]

Umrę w pracy - to pewne. Wysiłek, stres i wysoka temperatura wykończą mnie. Najbardziej jednak boli mnie to że muszę tyrać na krwiopijców polityków.
_________________
Piękny, ach piękny dżwięk wirującego koła.

[Monk]

Ale dzięki temu będziesz miał pewność, że blisko 32% z Twoich zarobków trafi na przeżarcie przez... i tutaj niech każdy sobie sam dopowie. ;)

[dzepetto]

Od dawna jestem zdania, że zlikwidowanie wszelkich ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych, a już na pewno wszelkich funduszy pracy i innych wylęgarni nierobów i alkoholików to jedyna metoda przywrócenia normalności. Sorry, ale najniższe składki kosztują miesięcznie prawie 900 zł. Prowadząc działalność nie mogę chorować, bo nie zarobię kasy. Żeby dostać jakiekolwiek wyrównanie, muszę opłacać dobrowolne składki chorobowe(i to w terminie, bo jeśli spóźnię się z zapłatą składki choć jeden dzień, to żadne świadczenie mi nie przysługuje) i w dodatku musze być na zwolnieniu conajmniej 10 dni. 10 zasranych dni, to nie zwolnienie chorobowe, tylko agonalne. Wszelkie państwowe świadczenia i wszelkiej maści pomoce społeczne to najgorsza gangrena tego socjalistycznego świata, który obecnie mamy. Płacimy cięzkie pieniądze, które przechodzą przez kilka kont bankowych, za każdą operację oczywiście banki biorą haracz tylko po to, żeby na samym końcu urzędnik zadecydował na co są nam te pieniążki potrzebne. Ludzie lepiej wiedza jak wydawać swoje pieniądze i w końcu się opamiętają i cały ten porządek musi runąć, na co z niecierpliwością czekam. Płacenie całe życie takich pieniędzy, żeby przez maksymalnie 5 lat "cieszyć się" jałmużną na bylejaką podróbkę chleba to po prostu zwykłe złodziejstwo. Złodziejstwo, które zatoczyło juz międzynarodowe kręgi, bo cała unia europejska, to nic innego jak doskonałe rozwinięcie tegoż złodziejstwa. Te same ryje od kilkudziesięciu lat plują nam w twarz, a głupi lud toczy spory który z nich jest fajny, a który be. Długo to nie potrwa, jeszcze będzie co dopisać do podręczników z historii...

[woojoo]

[Jotes]

A mówią w TV, że to kobiety same walczyły o równouprawnienie i zrównanie wieku emerytalnego. Tylko pokażcie choćby jedną kobietę, która tak myśli. Faceci będą o 3 lata dłużej pracować, a nasze kobiety aż o 8 - to jest szok! Dobierają się nawet do dzieci, by o rok wcześniej były gotowe tyrać na tyranów. Odbierają im dzieciństwo... :evil:
Zapatrują się na Francję i innych, gdzie wiek emerytalny podnoszą. Dostosowują się z różnymi pierdołami do wymogów unijnych, a kiedy usłyszymy, że Unia postawiła wymóg zrównania dochodów? :evil:

[Monk]

Darek: mówiłem o obciążeniu uposażenia pracownika, a nie kosztach pracodawcy.

[Malgi]

[Zamki]

[Zenon]

Zamki-dobrze że ta szara strefa istnieje, ja przez to rękawa nie wyrywam ,mam czas klikać w robocie , nie mówiąc ze nie muszę myśleć co za "spszęncicho" mam kupić aby firma miała się dobrze. Co do wyborów?? NIC się nie zmieniło - Czym głupszy tym lepszy A że Polska to dziki kraj ,co urzędujący minister stwierdził ,wiec czego można wymagać

[dzepetto]

[farti]

[Starydrwal]

[Monk]

Darek: to wszystko jest oczywiste.
Farti: czas robić listę społeczna na zmianę płci! ;)

W tej całej obłudzie zastanawia mnie tylko jedno: dlaczego 67, a nie np. 69? Skąd taki wiek i jakie jest jego ekonomiczne uzasadnienie? Dla mnie to wielka ściema, która nic sensownego nie wniesie - no może poza tym, że zmniejszy się grono osób dożywających wieku emerytalnego, a przynajmniej tych, którym uda się pracując do niego zbliżyć.
A gdzie są rzeczywiste oszczędności, których wygodniej jest nie widzieć. Dlaczego 38 mln naród ma tylu parlamentarzystów? W biednej, 60 mln Francji jest ich 364 - u nas 460 +100. Czy koszty ich utrzymania nie są doskonałym polem do popisu dla oszczędzających? Gdy dodamy do tego niezłe grono instytucji doradczych, agend itp. robi się wesoło...
Przenoszenie obciążeń na społeczeństwo jest w tym wypadku bandytyzmem. Ceny europejskie /często wyższe/, a zarobki 3 świat. Ale w demagogii wszystkie strony osiągają granice absurdu i są siebie warte.
A co da wspomniane wyjście? Nic, bo kto zastąpi dzisiejszych geniuszy? Tacy sami specjaliści, bo człek kumaty, mający w swojej dziedzinie "nazwisko" nie będzie się pchał do tej szczęśliwości, aby w przeciągu jednej nocy tego nazwiska i szacunku nie utracić. Pozostaje tylko wygrać w totka. ;)

[dzepetto]

[farti]

monk: Jak dożyję koło 60-tki w tym grajdole. Nie wiem czy nagle nie uświadomię sobie , że jednak czuje się kobietą. W tym wieku to chyba już nie ma większego znaczenia. :

dzepetto: opcja ,,ile chcą" jakoś byłaby mi znacznie milsza. :

[Monk]

Jak to nie?! Perspektywa wejścia choćby do parlamentu stanie się jakby nieporównywalnie większa! A jest przecież taki jeden prezes, który lubi damom mankiet ślinić - bezcenne! ;)

[dzepetto]

[Monk]

Jakie wg Ciebie mielibyśmy bonusy nie należąc do unii? :
I mała praca domowa: poszukaj danych, dotyczących naszego eksportu i importu /tak tak/ węgla kamiennego, na którym to ponoć Polska stoi. Czy te dane też są wykładnią unijną, czy przejawem czegoś innego? ;)
I dla pełnej jasności: nie jestem apologetą wszystkiego, co się zowie UE.

[dzepetto]

[Monk]

I o to gadulstwo i ruch chodzi.
Pewnie że każdy węgiel pali się niezależnie od kraju pochodzenia - pomijam kaloryczność i wartości fizyczne;) - ale coś z naszymi kosztami jest nie tak, skoro czeski -często wydobywany polskimi rękami - jest "lepszy". ;) To są miejsca pracy, podatki, a nie zasiłki dla bezrobotnych... i nie tylko.
Kilka lat temu też się zachwycano, gdy nasz rynek bankowy był łykany przez zagranicę. Uczestniczyłem wówczas w dyskusji na innym forum i mało mnie nie zżarto, że nie dostrzegałem dobrodziejstwa tego stanu rzeczy: przecież konkurencja, tańsze kredyty i w ogóle wielki świat!
Czy olanie w Polsce kształcenia ludzi w dziedzinach technicznych na rzecz - nikomu nic nie ujmując! - zarządzania i marketingu, olewaniu funduszy na rozwój i wdrożenia też uważasz za "karę unijną"?
Idę spać.

[dzepetto]

[pietruch]

Panowie - zwróćcie uwagę na inny aspekt podwyższenia wieku emerytalnego.
Społeczeństwo żyje coraz dłużej - OK - to prawda. Ale co z tego, skoro życie po 60tce czy 70tce do dla większości życie od tabletki do tabletki czy tour de przychodnia. Niestety sprawność umysłowa czy fizyczna nie idzie do końca w parze z długością życia. I tak oto nie wyobrażam sobie jak 60+ letni pracownik branży budowlanej znajdzie pracę w swoim zawodzie?
Albo kto zatrudni 60+letniego ekonomistę czy pracownika umysłowego, który już po prostu nie nadąża za niektórymi rzeczami i w porównaniu z każdym młodym pracownikiem będzie nieefektywny?

Ale akurat my nie mamy się czym martwić. Uważam, że niczym dobrniemy do wieku emerytalnego, to będzie nas obowiązywać zupełnie inny system. Ten nie ma racji bytu. ZUS przejada większość składek, a niż demograficzny sprawi, że nie będzie komu pracować na emerytów. Chyba, że staniemy się multi-kulti krajem i będziemy ściągać masowo pracowników z krajów biedniejszych od nas tak jak to zrobiły Niemcy, Francja, Anglia.

O UE też można by tutaj rozmawiać dniami. Mnie najbardziej boli dostosowywanie każdego naszego aspektu życia pod standardy państw zachodnich. Ceny, podatki i ustawy mamy unijne, tylko nie pensje. I tak oto statystyczny mieszkaniec zachodniego kraju może za swoją pensję nabyć 700-900l benzyny podczas gdy Polak - 250-300...

[sacha]

[dzepetto]

[Monk]

[Jotes]

[sacha]

[dzepetto]

[Monk]

Sacha: należało ubrać najbardziej paskudne ciuchy, jakie może masz w piwnicy albo garażu i paść na ulicy. Wtedy miałbyś kompleksowe badania, włącznie z tomografią głowy, bo kto wie, czy upadając nie przymalowałeś w chodnik zbyt mocno. Wtedy wiedziałbyć, na co wydawane są Twoje złotówki. Mnie też ograbiają o 600 zł miesięcznie, a gdy musiałem udać się do specjalisty, wybrałem wizytę prywatną, bo czekać kilka miesięcy nie miałem ochoty. Na szczęście mogłem sobie na to pozwolić, choć rządzący zadbali i o to już trzeci rok z rzędu.

[Zenon]

[Monk]

Nic bardziej złudnego - jestem "za", choćby biorąc pod uwagę cła, którymi nasze produkty byłyby obłożone na rynku unijnym. Nie wierzę, że infrastruktura byłaby tak rozbudowywana, gdyby nie środki unijne, nad którymi przynajmniej jest jakiś nadzór. To się zaraz skończy i to my zaczniemy wpłacać.
Inną kwestią są absurdy tej organizacji, których nie brakuje i nasza rodzima wygoda, która nie zabiega o rozsądne prawo, bo... w bałaganie więcej można ukręcić.
Czy prowadzi na manowce? Nie sądzę - kwestia zrozumienia argumentów. Racjonalnego, a nie emocjonalnego albo na zasadzie "no bo nie".
Stocznie pozamykali? Dlaczego mamy z tego powodu płakać? U nas klepało się jedynie kadłuby, ew. wrzucano silnik od Cegielskiego. To, co naprawdę wartościowe, szło z innych państw, bo nie mieliśmy nic sensownego do zaoferowania. Koreańczycy mają po 40 zamówień, a nie w porywach 1-2 jak nasze "kuźnie demokracji i cnoty związkowej".

[Zenon]

[Zenon]

o służbie zdr4owotności Narodowej nie będę się wypowiadał ostatnimi czasy jestem częstym gościem w SZO ,organizacja pracy tej placówki powala na kolana już przy wejściu.

[dzepetto]

[farti]

[Monk]

Oj Koleżko - wiemy tyle, ile możemy wiedzieć, a własne zdanie może mieć każdy. Ty też nie znajdziesz wyliczeń na poparcie swoich tez. ;)
Ograniczenia w rolnictwie - dobra, niech produkują na full i... co z tym zrobią? Ruski się pogniewali na nas i co się działo na rynku?
Nie porównuj nas do Norwegii - oni są bogaci w środki wymierne, my w pustosłowie, którego każdy z nas ma pełną gębę. ;) Ma to swoje uzasadnienie, ale nie chcę o tym mówić.
Strefa euro - w pełni popieram.
Nie wiem, skąd taki pogląd. Przez lata cuda naszego przemysłu stoczniowego łykał Sojuz. Ale i oni są już tak wybredni, że wiedzą, co i za ile kupować. ;)
Dlaczego stocznie nie próbowały produkować tego, co ma zejście? Bo byli za cieńcy, a państwo nasze lubiło ratować "kolebki".
Stocznie MW podjęła się kilka lat temu produkcji 7 korwet o poziomie technicznym budzącym zainteresowanie "w światku". Poszło w to od groma kasy, a nie ma ani jednej. Mierz siły na zamiary.
A po co Wam lotnisko? Bo Gorzów nie ma! Przecież to między Waszymi miastami najważniejsze.
A skoro mowa o zarobku na lotnictwie. Wiesz, dlaczego ruskie lotnictwo w czasie konfliktu w Gruzji musiało niemal przestać latać? To nasza wielka szansa - zobaczymy, co Bumar z tym zrobi. Jest gdzie sprzedać, tylko kto wyłoży, aby to wyprodukować?

[dzepetto]

[Robert]

A było tak pięknie , każdy miał pracę. Tych, co nie chcieli pracować pod pręgierz… opieka lekarska za darmo ! Szkolnictwo za darmo! Co tam jeszcze za darmo?!...Emerytury na czas!
Robotnik był szanowany!!! Zarabiał…No i kartofli też starczyło! Do jedzenia i pędzenia!!! :
"U sąsiada kapie…Z dachu? No nie…No to idziemy, wezmę coś na zagrychę…Ktoś do niego dzwonił czy ma dzisiaj czas?!" No nie, bo On telefonu nie miał!
Zimno jest w Polsce, ale zimniej w ciepłym kraju, kiedy zdasz sobie sprawę (z wyprzedzeniem), co czeka twoje dzieci w nowym rodzącym się ustroju…
Koniec kapitalizmu i jakiś nowy twór, którego jeszcze nie jestem wstanie rozpoznać.
Czy obejdzie się bez wojny? Mam nadzieję.
Euro? Wspólna moneta? Nawet nasz były wielki brat nie wpadł na tak "genialny" pomysł a może coś mi umknęło :.
Nie ja to wymyśliłem a kilku specjalistów od ekonomii. Nie da się zastosować wspólnej monety do struktury i specyfiki różnic gospodarczych.
Może to nie prawda, a może…Cała ta wspólnota źle mi się kojarzy…
A może znowu!? ... Każdy będzie miał pracę…nierobów pod pręgierz…opieka…szkolnictwo…
Żeby tylko kartofli dla wszystkich starczyło .

Było o emeryturach, wolę nie wspominać, …Kiedy pomyślę, że wspinam się na dach naczepy w wieku 67 lat…ach polecieć, polecieć…daleko :.

[farti]

Ku podsumowaniu dyskusji , jak się okazuje ciągle aktualne :
Jeszcze będzie ...

Choć gdzieś w najmroczniejszych zakamarkach duszy ...
...brzmi jak epitafium normalności

:|

[sacha]

[farti]

[Monk]

[Jotes]

"Optymistyczne" prognozy, proroctwa, czy nieuchronne?

Euroland

[dzepetto]

Oby nieuchronne. Niech ten twór zdechnie jak najszybciej.

[Jotes]

[Zenon]

Przyczyn dzisiejszego stanu jest wiele .Euroland to socjalistyczny związek z rozpasaną administracją ,nie potrafiący przyjąć prawdziwej przyczyny obecnego stanu. Jak mawiają starożytni Rosjanie “nie rabotajesz nie kuszajesz” . Jeszcze nie tak dawno wyśmiewano Indie za zacofanie i spacerujące tam ‘Święte krowy” oTajlandii ,Chinach nie wspomnę , wystarczyło niewiele lat by kraje te błysnęły blaskiem kosztem "Świata" z wyprowadzoną tam “gospodarką” , Nie rabotajesz nie ..... ,bo i za co??

Monk- rynki na wschodzie straciliśmy na rzecz mocniejszych od siebie, Uwierzyliśmy "mocniejszym przyjaciołom" że ruskich trza wyizolować ,Wiara w nowych przyjaciół tak nas oślepiła że nie zauważyliśmy że Nowi Nasi Przyjaciele weszli w nasze stare miejsca od tylca

[Monk]

[losos24]

To może tak na lekkie podsumowanie dyskusji mała prezentacja, kliknijcie 67 lat pracownik
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.