Wydaje mi się ,a nawet mam pewność że większość z nas zbyt łatwo wpada w różne nurty ,które kreują nasza codzienność i stosunek do otaczającej nas rzeczywistości .
Rozumiem, że... siebie również zaliczasz do tego grona?
niewątpliwe... w jakimś stopniu napewno,potęga tego mechanizmu jest ogromna- choć mam zaszczyt być jednym z tych co stał po drugiej stronie,czego nie ukrywałem i tutaj, podobnie jak Jarpo
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 10:12 am Temat postu:
Nie przesadzajmy z tą magią manipulacji - jeśli kogoś stać na racjonalne myślenie, potrafi wyciągnąć racjonalne wioski i oleca breję płynącą "ku kształtowaniu opinii publicznej". Ale i o tym za klika dni - dzisiaj nie chcę, bo moje opinie zabolą wielu - ofiary, rywali, nas, mnie... Czuję potrzebę wyrażenia "kilku słów" od serca...
Wulkan do nieba, wzbił swe popioły
Dziś, czarnym kirem otula świat.
Łzami rzewnymi, zapłaczą Anioły
Gdy dotrze do nich, nasz polski Brat
Jeszcze niedawno był pomawiany
Teraz, wśród Królów będzie chowany.
Choć tego by nie chciał, nie dawał zgody.
W hołdzie na Wawel, zjadą Narody!
Jad z ust im tryskał, żółć wylewali
Bo pięć lat temu, wybory przegrali.
Wczoraj okrutni, zimni i butni…
Dzisiaj nad trumną, niezwykle smutni!
Nikt nie chciał wierzyć, w reelekcję
ON nam zaś daje, pokory lekcję.
W niebyt, w niepamięć, stąd nie odejdzie
W poczet dostojnych, Wawelu wejdzie!
Nawet za wzrost, był wyszydzony
Dzisiaj jak Feniks z popiołów, jest odrodzony!
Odszedł jak Wielki i w blasku chwały
Miliony Rodaków, nad trumną czuwały!
Zmiana pokoleń, wszystko wyjaśni
Jaki był sens, tych ludzkich waśni.
W podziemnej Krypcie, w sarkofag złożą
Nagrobną płytę, nad Nim położą!
Podczas wycieczek - nie będzie już nas!
Onyks, przemawiać będzie do mas.
„Niech każdy Polak i Polska pamięta,
Że to sarkofag, jest PREZYDENTA!”
Jotes
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać.
Ostatnio zmieniony przez Jotes dnia Nie Kwi 18, 2010 10:49 am, w całości zmieniany 5 razy
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołšczył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowoć: Wrocław
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:16 pm Temat postu:
Pytania pozostaną, domysły będą domysłami.
Ale spekulacje będą rosły i rosły. To co w tej chwili się wymyśla ... :
Na ok 10 min przed lądowaniem samolotu, Jarek rozmawiał z Leszkiem ... to jedyna informacja, treść rozmowy, jaka mnie jeszcze interesuje w tej całej tragedii. _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:42 pm Temat postu:
Dlatego czekajmy na opinię ekspertów - naszych i rosyjskich. Wszelkie spekulacje są w tej sytuacji nietaktem.
Wystarczającym dla mnie jest awansowanie wszystkich wojskowych, BOR-owików, za wyjatkiem kapitana załogi i drugiego pilota. Powinni poczekać również na Ich oczyszczenie, bo osobiście nie wierzę w ich winę - choć są tylko ludźmi...
Wiem, po co to zostało zrobione, ale...
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowoć: Selestat
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 2:08 pm Temat postu:
I dlatego dużo lepiej nie stawiać sobie żadnych pytań i nie próbować na nie odpowiadać, chociaż to takie ludzkie. Chęć zrozumienia tragedii miesza się z naszą wyobraźnią a to "pierwszy stopień do piekła". Później, jeżeli fachowcy, do których możemy mieć zaufanie rozwieją nasze wątpliwości możemy poczuć się rozczarowani obrazem, który daleki był od naszego wyśnionego ideału.
Również przekażę w stosownym czasie tutejsze opinie ludzi, którzy żyją z polityki oraz rzeczoznawców tematu. W stosownym czasie.
Te zdjęcia widziałem już w piątek na rosyjskich stronach. Byłem ciekawy co piszą na temat tej tragedii Rosjanie. Zwykli rosyjscy internauci. Od czasów szkolnych prawie nie miałem do czynienia z językiem rosyjskim. Nie ukrywam, że miałem problemy, ale troszkę sam, a trochę z wykorzystaniem tłumacza (elektronicznego) jakoś sobie poradziłem. Powiem tak. Jest tam bardzo dużo ciekawych materiałów i hipotez. Nie będę ich tu przytaczał bo akurat w tej sprawie nie chcę dopatrywać się czegoś więcej niż należałoby. Powiem tylko jakie nasuwają się wnioski. Nie są to moje wnioski (moje też) ale zwykłych Rosjan i "ekspertów" lotniczych. Napisałem ekspertów w cudzysłowie gdyż nie potrafiłem jednoznacznie stwierdzić czy takimi są czy tylko za takich się podają.
Po pierwsze lotnisko nie spełnia obowiązujących w lotnictwie cywilnym norm i cywilnym samolotom lądować na nim NIE WOLNO!
Po drugie w sobotę lotnisko POWINNO BYĆ ZAMKNIĘTE!
Warunki jakie wtedy panowały były ekstremalne i absolutnie nie nadawały się do lądowania tego typu samolotów na tym lotnisku. Ja rozumiem Rosjan. Nie zamknęli lotniska bo liczyli się, że doprowadzi to do skandalu. Nie było im na rękę utrudnić dotarcie na uroczystości Prezydentowi Polski. Liczyli, że wszystko się uda. Rozumie też załogę samolotu która podjęła to ryzyko. Niestety tym razem coś nie wyszło.
Gdyby to był cywilny lot do tragedii by nie doszło. Ciekawi mnie jak to jest w innych krajach. Czy loty prezydenckie w cywilizowanej Europie i USA to też są loty wojskowe? W tej chwili mamy zamknięta przestrzeń powietrzną, ale dla samolotów cywilnych. Wojskowe mogą latać - będzie przecież lot do Krakowa. Czy mam rozumieć, że w zaistniałej sytuacji nasz Prezydent mógłby latać? Inni nie latają i odwołują swoje przybycie na jutrzejsze uroczystości. Jak to właściwie jest? Czy u nas jest inaczej niż wszędzie? Pewnie prezydent Rosji jutro przyleci wojskowym lotem, a inni nie. Czy na pewno tak powinno być? _________________ Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 10:54 pm Temat postu:
Podaj te strony jak możesz.
To trochę nie tak. Czym innym jest lot w korytarzach międzynarodowych, a co innego ruch krajowy. W kraju wojsko lata na innych pułapach i na tych wysokościach zapylenie jest - ponoć - bezpieczne. Inną kwestią jest jeszcze to, że rozpatrywany jest rodzaj samolotu. Dlatego wczoraj w godzinach nocnych, dwie "kasie" przywiozły ciała z Rosji. To są samoloty turbośmigłowe.
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowoć: Osjaków
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 11:02 pm Temat postu:
Ze stronami mogą być problemy. Przeglądałem w pracy :oops:
Może jutro znajdę troszkę więcej czasu to spróbuję je sobie odtworzyć.
Jak jesteś niecierpliwy to zacznij od informacji (polskie strony) co na ten temat sądzi Żirynowski. Komentarze (jeśli jeszcze są) doprowadza Cie na właściwe strony.
Co do lotów to częściowo odpowiedziałeś na moje wątpliwości, ale tylko częściowo. Czy wszystkie głowy państw latają lotami wojskowymi? Jeśli tak to na tamtym lotnisku mogłyby lądować, ale jeśli Prezydent USA lata cywilnymi lotami to tam nie mógłby lądować. Jak to jest? _________________ Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!
artur Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 11:04 pm Temat postu:
A całkowicie inną kwestią ale mocno powiązaną, że nasze "Elity" lubiły pospać. Wiadomym jest że sytuacja pogarszała się z minuty na minutę a ostatni przybyły pasażer spóźnił się prawie 0,5h na odlot, który wogóle był planowany jeszcze wcześniej, prawie że równocześnie z Jak-iem, który wióżł dzienikarzy. I gdyby wystartował tak jak miał wystartować, to istnieje duże prawdopodobieństwo że BYĆ MOŻE udało by się wylądować cało.
Co do zapylenia. Zaczyna mnie martwić. Za tydzień mamy wylot do Wenezueli. Mam nadzieję że problemy miną.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 7:03 am Temat postu:
Jarpo - nie stanowi problemu poruszanie się w korytarzach "wojskowych" na terenie RP /chyba, że jest to sprzeczne z indywidualnymi wymogami bezpieczeństwa/, lecz przelot do Polski. Stanowi to ryzyko, którego nikt nie chce podejmować i przynajmniej ja, przyjmuję to ze zrozumieniem i uznaniem, choć żałuję z wiadomych względów.
Uczmy się od nich odpowiedzialności.
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowoć: Osjaków
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 11:56 am Temat postu:
Monk napisał:
Podaj te strony jak możesz.
To trochę nie tak. Czym innym jest lot w korytarzach międzynarodowych, a co innego ruch krajowy. W kraju wojsko lata na innych pułapach i na tych wysokościach zapylenie jest - ponoć - bezpieczne. Inną kwestią jest jeszcze to, że rozpatrywany jest rodzaj samolotu. Dlatego wczoraj w godzinach nocnych, dwie "kasie" przywiozły ciała z Rosji. To są samoloty turbośmigłowe.
KLIK
w komentarzach są ciekawe odnośniki do rosyjskich stron. To tyle ile na obecną chwilę udało mi się przypomnieć.
KLIK KLIK
Jak ktoś ma czas to polecam poczytać na rosyjskich stronach. Ja dzisiaj nie mam czasu na poszukiwania. _________________ Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 12:11 pm Temat postu:
Dzięki.
J Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 13, 2006 Posty: 779
Kraj: Polska Miejscowoć: Śląsk (Zagłębie)
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 7:05 pm Temat postu:
Żal mi Kaczyńskiego-człowieka jakkażdego z pasażerów feralnego lotu, ale dobrze ,że się już skończyły uroczystości, bo jeszcze dzień i okazało by się że to nie najlepszy Prezydent a najlepszy Polak 1000-lecia. Przykro mi bardzo _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 7:40 pm Temat postu:
J napisał:
bo jeszcze dzień i okazało by się że to nie najlepszy Prezydent a najlepszy Polak 1000-lecia. Przykro mi bardzo
Ja odnoszę wrażenie że już to ogłoszono :roll:
Od czwartku do dzisiejszego poranka byłem w Krakowie w związku z uroczystościami i tyrałem w czwartek i piątek po 16h w sobotę od 7 rano po to by w sobotni wieczór okazało się że i "mojej delegacji" nie będzie.
No i ekipa uznała że idziemy się odstresować ale były opory bo pewnie przybytki puste :? No i po prawie 3 dniach wyszliśmy z hotelu i okazało się
faktem że pod biurem Wassermana, pod kościołami i na rynku kwiaty i znicze ale w restauracjach i pubach życie jest i jakoś przygnębienia nie widać. I chyba wiele osób już było zmęczonych tymi dniami żałoby.
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 7:57 pm Temat postu:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?: _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
Ostatnio zmieniony przez mario_z dnia Nie Kwi 18, 2010 8:06 pm, w całości zmieniany 1 raz
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 8:04 pm Temat postu:
Została wymieniona - wszystkich chowano w jednakowych.
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 8:06 pm Temat postu:
Jest możliwe, przecież rodzina mogła wybrać inną niż ta w którą włożono ciała a zresztą ciała z zagranicy wracają zasadniczo w trumnach metalowych.
Do kąta została odstawiona rocznica śmierci JP2 : _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.
Gierek Łowca Klenia
Dołšczył: Mar 16, 2007 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowoć: Prudnik
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 11:51 pm Temat postu:
Jotes napisał:
W hołdzie Prezydentowi RP
Wulkan do nieba, wzbił swe popioły
Dziś, czarnym kirem otula świat.
Łzami rzewnymi, zapłaczą Anioły
Gdy dotrze do nich, nasz polski Brat
Jeszcze niedawno był pomawiany
Teraz, wśród Królów będzie chowany.
Choć tego by nie chciał, nie dawał zgody.
W hołdzie na Wawel, zjadą Narody!
Jad z ust im tryskał, żółć wylewali
Bo pięć lat temu, wybory przegrali.
Wczoraj okrutni, zimni i butni…
Dzisiaj nad trumną, niezwykle smutni!
Nikt nie chciał wierzyć, w reelekcję
ON nam zaś daje, pokory lekcję.
W niebyt, w niepamięć, stąd nie odejdzie
W poczet dostojnych, Wawelu wejdzie!
Nawet za wzrost, był wyszydzony
Dzisiaj jak Feniks z popiołów, jest odrodzony!
Odszedł jak Wielki i w blasku chwały
Miliony Rodaków, nad trumną czuwały!
Zmiana pokoleń, wszystko wyjaśni
Jaki był sens, tych ludzkich waśni.
W podziemnej Krypcie, w sarkofag złożą
Nagrobną płytę, nad Nim położą!
Podczas wycieczek - nie będzie już nas!
Onyks, przemawiać będzie do mas.
„Niech każdy Polak i Polska pamięta,
Że to sarkofag, jest PREZYDENTA!”
Jotes
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać.
Dzięki Ci Jarku za to...
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowoć: Toruń
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 7:21 am Temat postu:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają : _________________ pzdr
Krętacz drobiu
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 8:20 am Temat postu:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
samara Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 8:34 am Temat postu:
mario_z napisał:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże.
mario_z napisz dlaczego to co napisał Wichura nie jest śmieszne Twoim zdaniem? W czym mu pomoże dziesieciokrotne a nie dwukrotne zastanawianie się?
pozdrowienia
samara
Gierek Łowca Klenia
Dołšczył: Mar 16, 2007 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowoć: Prudnik
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 8:43 am Temat postu:
samara napisał:
mario_z napisał:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże.
mario_z napisz dlaczego to co napisał Wichura nie jest śmieszne Twoim zdaniem? W czym mu pomoże dziesieciokrotne a nie dwukrotne zastanawianie się?
pozdrowienia
samara
".. jesteś mały, jesteś mały, jesteś mały, mały, mały, mały, mały.. "
Idź sobie pobiegaj- może to jest śmieszne?
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowoć: Osjaków
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 8:46 am Temat postu:
samara napisał:
mario_z napisał:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże.
mario_z napisz dlaczego to co napisał Wichura nie jest śmieszne Twoim zdaniem? W czym mu pomoże dziesieciokrotne a nie dwukrotne zastanawianie się?
pozdrowienia
samara
Masz absolutną rację. Ani jemu ani tobie zastanawianie nic nie pomoże. Nawet dziesięciokrotne. _________________ Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!
samara Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 8:56 am Temat postu:
Jarpo napisał:
samara napisał:
mario_z napisał:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże.
mario_z napisz dlaczego to co napisał Wichura nie jest śmieszne Twoim zdaniem? W czym mu pomoże dziesieciokrotne a nie dwukrotne zastanawianie się?
pozdrowienia
samara
Masz absolutną rację. Ani jemu ani tobie zastanawianie nic nie pomoże. Nawet dziesięciokrotne.
Mimo wszystko oczekuję odpowiedzi a nie inwektyw czy prób obarżenia mnie. Może kogoś jednak będzie stać na odpowiadanie na pytania. Czy jest w tym coś żenujacego, że wstydzicie się normalnie odpowiedzieć? Normalne odpowiadanie jest wstydliwe, czy może należy się wstydzić posiadaniem własnego zdania?
pozdrowienia
samara
Gierek Łowca Klenia
Dołšczył: Mar 16, 2007 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowoć: Prudnik
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 8:59 am Temat postu:
Sacha dla Ciebie jest taki fajny tekst Roberta Mazurka. Rzeczpospolita z 16tego kwietnia. Jeśli dasz rade to przeczytaj. Czego tak bardzo się boicie?
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 9:02 am Temat postu:
samara napisał:
Jarpo napisał:
samara napisał:
mario_z napisał:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże.
mario_z napisz dlaczego to co napisał Wichura nie jest śmieszne Twoim zdaniem? W czym mu pomoże dziesieciokrotne a nie dwukrotne zastanawianie się?
pozdrowienia
samara
Masz absolutną rację. Ani jemu ani tobie zastanawianie nic nie pomoże. Nawet dziesięciokrotne.
Mimo wszystko oczekuję odpowiedzi a nie inwektyw czy prób obarżenia mnie. Może kogoś jednak będzie stać na odpowiadanie na pytania. Czy jest w tym coś żenujacego, że wstydzicie się normalnie odpowiedzieć? Normalne odpowiadanie jest wstydliwe, czy może należy się wstydzić posiadaniem własnego zdania?
pozdrowienia
samara
Samara, niedowidzisz? Jeszcze nie wszystkie ciała są pochowane, a już szyderstwa nad tym grobem się zaczęły. Wracamy do "normy"? :oops:
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowoć: Toruń
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 9:27 am Temat postu:
Jotes napisał:
Samara, niedowidzisz? Jeszcze nie wszystkie ciała są pochowane, a już szyderstwa nad tym grobem się zaczęły. Wracamy do "normy"? :oops:
To nie szyderstwa tylko trzeźwa ocena sytuacji. Ludzie nie dajcie się manipulować medialnej szopce. Wypadek był wielką tragedią ale to co z tego zrobiły telewizje, to medialne show, mające na celu przyciągnięcie ludzi przed telewizor. Przy okazji paru polityków zbiło na tym kapitał. Prezydent Kaczyński żadnym wielkim wodzem nie był i choćby żałoba trwała 20 lat to nic tego nie zmieni.
Nie głosowałem na niego, nie popierałem go. Ludzie go wybrali w demokratycznych wyborach, uszanowałem ten wybór. Obserwowałem jego poczynania z nadzieją, że jako Prezydent coś dla kraju zrobi. Zawiodłem się szczerze. Poza rozdawaniem na prawo i lewo orderów nic nie zrobił a parę razy przyniósł Polsce wstyd (np. bijąc się z Tuskiem o krzesło).
Komorowski po pseudo zamachu w Gruzji bardzo trafnie ocenił jego poczynania: "Jaki prezydent, taki zamach". _________________ pzdr
Krętacz drobiu
samara Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 9:33 am Temat postu:
Jotes napisał:
samara napisał:
Jarpo napisał:
samara napisał:
mario_z napisał:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże.
mario_z napisz dlaczego to co napisał Wichura nie jest śmieszne Twoim zdaniem? W czym mu pomoże dziesieciokrotne a nie dwukrotne zastanawianie się?
pozdrowienia
samara
Masz absolutną rację. Ani jemu ani tobie zastanawianie nic nie pomoże. Nawet dziesięciokrotne.
Mimo wszystko oczekuję odpowiedzi a nie inwektyw czy prób obarżenia mnie. Może kogoś jednak będzie stać na odpowiadanie na pytania. Czy jest w tym coś żenujacego, że wstydzicie się normalnie odpowiedzieć? Normalne odpowiadanie jest wstydliwe, czy może należy się wstydzić posiadaniem własnego zdania?
pozdrowienia
samara
Samara, niedowidzisz? Jeszcze nie wszystkie ciała są pochowane, a już szyderstwa nad tym grobem się zaczęły. Wracamy do "normy"? :oops:
Nie za bardzo wiem co to jest ta norma i mam wrażenie, że żałoba narodowa skończyła się w nocy o dwudziestej czwartej. Czas chyba porozmawiać o tym wszystkim bez celebry i ceremoniałów.
Jotes jest już po żałobie! Napewno wiesz, żę krąży bardzo wiele dowcipów i żarcików na temat ostatnich wydarzeń. Są na różnym poziomie. Jednak jak zwykle są odpowiedzią na zbyt wielkie zadęcie i nadmierny patetyzm. Ludzie usiłują zachować swoje zdrowie psychiczne. Tak odreagowują, to chyba proste. Pierwszy niewinny żarcik usłyszałem z ust swojej koleżanki której mąż zginął w tej katastrofie. Czas żałoby gwarantuje rodzinie pewien rodzaj nietykalności i szacunku, ale ten czas się kiedyś po prostu kończy. Napisz kiedy Twoim zdaniem.
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowoć: Osjaków
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 9:43 am Temat postu:
samara napisał:
Jotes napisał:
samara napisał:
Jarpo napisał:
samara napisał:
mario_z napisał:
Wichura napisał:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają:
To nie jest śmieszne, za nim następnym razem coś takiego napiszesz zastanów się nie dwa a dziesięć razy, ale nie wiem czy w twoim przypadku zastanawianie coś pomoże.
mario_z napisz dlaczego to co napisał Wichura nie jest śmieszne Twoim zdaniem? W czym mu pomoże dziesieciokrotne a nie dwukrotne zastanawianie się?
pozdrowienia
samara
Masz absolutną rację. Ani jemu ani tobie zastanawianie nic nie pomoże. Nawet dziesięciokrotne.
Mimo wszystko oczekuję odpowiedzi a nie inwektyw czy prób obarżenia mnie. Może kogoś jednak będzie stać na odpowiadanie na pytania. Czy jest w tym coś żenujacego, że wstydzicie się normalnie odpowiedzieć? Normalne odpowiadanie jest wstydliwe, czy może należy się wstydzić posiadaniem własnego zdania?
pozdrowienia
samara
Samara, niedowidzisz? Jeszcze nie wszystkie ciała są pochowane, a już szyderstwa nad tym grobem się zaczęły. Wracamy do "normy"? :oops:
Nie za bardzo wiem co to jest ta norma i mam wrażenie, że żałoba narodowa skończyła się w nocy o dwudziestej czwartej. Czas chyba porozmawiać o tym wszystkim bez celebry i ceremoniałów.
Jotes jest już po żałobie! Napewno wiesz, żę krąży bardzo wiele dowcipów i żarcików na temat ostatnich wydarzeń. Są na różnym poziomie. Jednak jak zwykle są odpowiedzią na zbyt wielkie zadęcie i nadmierny patetyzm. Ludzie usiłują zachować swoje zdrowie psychiczne. Tak odreagowują, to chyba proste. Pierwszy niewinny żarcik usłyszałem z ust swojej koleżanki której mąż zginął w tej katastrofie. Czas żałoby gwarantuje rodzinie pewien rodzaj nietykalności i szacunku, ale ten czas się kiedyś po prostu kończy. Napisz kiedy Twoim zdaniem.
Nie ma sensu dyskutować z prowokatorami. Dla nich napiszę te kilka słów znalezionych w necie.
„Najprościej jest nie myśleć
Nie potrzeba się wysilać
Teraz, kiedy TVN
Co dzień życie nam umila
Wszystko jest gotowe
Poda każdy schemat
Wystarczy siąść na d....
I po prostu patrzeć w ekran
Kto jest przyjacielem?
Kto jest twoim wrogiem?
Telewizja ci odpowie
Teraz ona jest Bogiem
Najprościej jest nie myśleć
TVN zrobi to za ciebie
Tylko poddaj się tej fali
Gdy znajdziesz się w potrzebie
Wszystko jest gotowe
Poda każdy schemat
Wystarczy siąść na d....
I po prostu patrzeć w ekran”
I jeszcze jedna sprawa.
Zrządzeniem losu pył wulkaniczny zasypał „przyjaciół” Polski. Dobrze się stało. Ci, co nie przyjechali najpierw powinni przeprosić za to, że przez lata ukrywali prawdę o Katyniu, bo tak im było na rękę. Niech najpierw ujawnią dokumenty związane ze śmiercią Sikorskiego.
„Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam.” _________________ Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 9:45 am Temat postu:
Jotes , myślę że naprawde nie warto...za chwilę usłyszysz (przeczytasz) że to co widziałeś przez tydzień w TV było iluzją ... że mochery że...
Wraca retoryka z przed tygodnia, i nie tylko na tym forum .
Szkoda ,bo na tej tragedii mozna było,by budować coś naprawdę dobrego.
Szkoda...
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 11:53 am Temat postu:
Zenuś - w mojej ocenie nawet takie stwierdzenia, jak zawarłeś wyżej świadczą o presji na osiągnięcie jedynie słusznych racji, które akurat Ty wyrażasz, a to nie jest zbyt chwalebne. Każdy może mieć swoje zdanie, nie musi ono być zgodne z Twoim. Nikt z nas nie ma monopolu na wiedzę, jedynie słuszne poglądy i zapatrywania i choćby w trosce o to, o co apelujesz, warto mieć to na uwadze. A nie uleganie "maniplulacjom" jest przynajmniej dla mnie niesmaczne i trąca jakby - wybacz - terminologią i argumentacją, pochodzącą nie tylko z kręgów władzy wczesnostalinowskiej... ;)
Szanujmy, oceniajmy, nie wnikając w mohery, rowery i inne bajery. A jest o czym mówić...
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 12:20 pm Temat postu:
Wichura napisał:
Nie głosowałem na niego, nie popierałem go. Ludzie go wybrali w demokratycznych wyborach, uszanowałem ten wybór.
To jak, to wytłumaczyć? Szacunkiem do jego wyborców? Czy do niego samego?
Cytat:
Wymienili, bo Jarek K. nie mógł ścierpieć, że braciszka w radzieckiej trumnie chowają
...z naciskiem na "braciszka"...
A to:
Wichura napisał:
Obserwowałem jego poczynania z nadzieją, że jako Prezydent coś dla kraju zrobi. Zawiodłem się szczerze. Poza rozdawaniem na prawo i lewo orderów nic nie zrobił a parę razy przyniósł Polsce wstyd (np. bijąc się z Tuskiem o krzesło).
To nie było odwrotnie? A może to Tusk nadal nie może pogodzić się z porażką w 2005 roku? Porażką na całej linii - i on i całe PO...
A chyba masz jeszcze w pamięci te boje, które toczył jako opozycjonista z PISem? Ja pamiętam. I nie, żebym bronił PISu, bo wiele spraw mi się nie podobało w ich rządach!
Porażkę to dopiero teraz Tusk poniósł, sromotną - aż rysy twarzy zmienił. Okazało się, że Prezydenta nie da się usunąć w niebyt polityczny i wieczną niesławę - jak planowano. Wystrychnął ich na dudków. Wysoka cena, ogromna strata - i mam tu na myśli wszystkie ofiary katastrofy! - ale jeśli tego nie zmarnują, to może i warto było?
Również to, że media teraz trąbią, można jakoś wytłumaczyć. Były mu to winne, za opluwanie - bezkarne! - głowy państwa! Za bezkarne pokazywanie i pozwalanie obrażania Go, przez Niesiołów i Palikotów! Ile można ich pokazywać? Ile można od nich wysłuchiwać? Podoba Ci się to? Tu za obrażanie dotaliby bana! A dla hien cmentarnych, są wodą na młyn. Szok... 8O
Ale co najważniejsze! Zostaw ludziom prawo do ich własnych poglądów, bez złośliwości. Na pytanie Mario_z była o wiele prostsza odpowiedź i znacznie krótsza. - "Może rodzina chciała, by były jednakowe". :roll:
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 12:23 pm Temat postu:
Gierek napisał:
Sacha dla Ciebie jest taki fajny tekst Roberta Mazurka. Rzeczpospolita z 16tego kwietnia. Jeśli dasz rade to przeczytaj. Czego tak bardzo się boicie?
Moi :?: Ja napisałem tylko o trumanach i o tym że niewiele z tego wszystkiego widziałem bo zapierniczałem po ,właśnie rozliczenie robię
15.04 5:00 do 22:30
16.04 07:00 do 23:30
17:04 08:00 do 21:00 bo trzeba było wszystko pozwijać po odwołaniu wizyty a wczoraj jechałem do domu z Krakowa więc od 14 kwietnia telewizora na oczy nie widziałem więc może o Samarę Ci chodziło?
jakoś nie żałuję że nie dane mi było oglądać tego wszystkiego.W hotelu usłyszałem jak ktoś mówił że obawia się nawet Cartoon Network włączyć bo też będzie transmisja :roll:
Wiecie i widzieliście w tych dniach więcej niż ja ale wczoraj w aucie usłyszałem jak w radiu ktoś powiedział o bohaterskiej śmierci 8O.
JAKIEJ :?: 8O komuś coś się chyba pomyliło :roll:
Bohaterowie to w czasie bitew czy długotrwałych wojen gineli ale nie w wypadkach lotniczych. A gdyby to był wypadek samochodowy taki jak miał Gierymek to też by była bohaterska śmierć :?:
Opanujmy się i spójrzmy na sprawę trzeźwym umysłem bez emocji, ani bohaterska śmierć ani osoba wybitna nie zgineła, zginął Prezydent plus 95 osób. Dla jednych Prezydent będzie osobą wybitną dla innych nie i tego zmieniać nie mam zamiaru. Ja jakoś jego osiągnięć w polityce dostrzec nie mogę. Któregoś dnia w hotelu wyszedłem z naszej sali na papierosa i słyszałem rozmowę chyba jakiegoś naszego dziennikarza z 2 osobami z zagranicy które wiedziały że nie cieszył się Prezydent zbytnią popularnością (czyli obcokrajowce wiedziały) i całą trójka doszła do wniosku (z którym chyba należy się zgodzić) że to raczej doradcy + brat robili większy bajzel niż sobie Prezydent by życzył. Chyba coś w tym być może.
Ostatnio zmieniony przez sacha dnia Pon Kwi 19, 2010 12:29 pm, w całości zmieniany 1 raz
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 12:27 pm Temat postu:
Szanując Twoje zdanie .nie zgadzam się z ocena mojej osoby.
Wiem ...najtrudniej oceniać samego siebie
Wiem tez i pamiętam ,to o czym jeszcze wczoraj wielu , starało się zapomnieć
Dlatego też starając się mieć własny osąd , od długiego czasu nie daje się karmić z jednej jak i drugiej strony, wyłączając ZETKI TVNy i inne również w TVP
To czy choć w części miałem rację ?
Odpowiedz dała mi , co niektórych walących się w piersi stwierdzenia że faktem była: niesprawiedliwa nagonka...
Co zaś do terminologii
Cóż nie tylko na mojej osobie owa terminologia pozostawiła piętno .siebie to mogę zrozumieć choć ciężko, Ale jak mam myśleć o urodzonych już po 90roku?
Odpowiedz jakby przychodzi sama :
Metody pozostały te same jedynie środki się zmieniły
Pozostający dalej przy swojej ocenie Zenon
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 12:44 pm Temat postu:
mario_z napisał:
Zauważyłem dziwną rzecz, gdy Jarosław Kaczyński klękał na lotnisku przed trumną z ciałem brata trumna była ciemna prawie czarna a wieko trumny było prostokątne, natomiast na pogrzebie trumna wyglądała zupełnie inaczej, była jasna, o wiele jaśniejsza od tej którą widzieliśmy na lotnisku i miała inny kształt, wieko miało kształt sześciokąta.
Nie wiem jak to wytłumaczyć. :?:
Czy trumna mogła zostać wymieniona na inną :?:
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe :?:
myślę że odpowiedz jest prosta
Z komentarzy w TV wynikało że Prezydent został przywieziony w zwykłej trumnie , w momencie kiedy zapadła decyzja o sposobie pochówku, musiano ciało przełożyć do trumny metalowej,
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 1:19 pm Temat postu:
Ależ wcale nie zabiegałem o to, abyś je zmienił. Też staram się jedynie wyrażać swoje poglądy, a nie wpływać na sumienia i poglądy.
Może czas na coś więcej - od serca.
Niewątpliwie możemy wstydzić się jednego: braku szacunku dla STANOWISKA. Długo nie zapanuje u nas taki poziom świadomości i tolerancji, aby chylić głowę przed urzędem, co nie znaczy, że ma on powodować jedynie zachwyt nad nieomylnością i małością ludzi go sprawujących. Ale to ostatnie to już inna bajka.
Zapłakałem nie raz, ścisnęło mnie za gardło nie raz widząc tę tragedię, tłumacząc dziecku, co się stało i dlaczego do tego doszło. Nie widzę w tym powodu do wstydu - to tylko ludzki odruch w obliczu tragedii, która nie tyle spotkała jej ofiary, ile Ich najbliższych. To, że nie miałem powodów do szanowania wielu z tego grona nie świadczy, że na taką reakcję nie zasłużyli jako ludzie.
Czy należą się tylko peany pochwalne? Na pewno nie i oby nie zawładnęły one naszymi umysłami. I nie mam tutaj zamiaru dorabiać ideologii do stwierdzeń typu "spieprzaj dziadu". Problem widzę w czymś innym.
Tyle mówi się o opluwaniu, poniżaniu itp. Fakt - tylko gdzie byli ci, którzy odpowiadali za rzeczywiste kreowanie wizerunku Prezydenta? Czytam i słyszę dzisiaj, jaki był rodzinny, ciepły, szarmancki - dlaczego to nie było prezentowane przez osoby do tego powołane, pełniące funkcje przy urzędzie!? "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi" powie ktoś? Nie - to kwestia doboru ludzi, których jak widać nie potrafił dobrać! Popisy co niektórych specjalistów od wizerunku, którym gdyby powiedzieli "rozwal 5", a pod ręką mieliby 4 i poleceli po własną matkę do kompletu, są UJMĄ, a nie powodem do dumy. Szczególną ujmą dla tych, którzy ich wybierają do swoich sztabów, pozwalajatak działać, a bym samych tolerują takie postawy. Dziwne, że po "zaliczeniu Brukseli" stali się tacy cisi i opanowanni. :
Katastrofa.
Zbieg okoliczności, które nie powinny mieć miejsca. Gdzie są ludzie od opracowania procedur bezpieczeństwa!? Jesteście zgorszeni, że nie przyleciał "ten i ów" do Krakowa? Ja nie! Bo często to nie politycy może nawet decydowali, a ludzie, którzy głową odpowiadajaza ich bezpieczeństwo. Tego u nas nie ma i można na odlot spóźnić się 30 minut - pilot to nadrobi.
Lądowanie na takim lotnisku z takimi pasażerami?! Debilizm, to za mało powiedziane! Gdyby były standardy, padło by nawet na propozycję stwierdzenie - nie i koniec pieśni! Na etapie planowania: Mińsk, Moskwa i dalej na kołach, śmigłowcem...
Teraz rola Rosjan.
Pogdybajmy nieco: przylatuje polski Prezydent, z którym delikatnie mówiąc, od zawsze jest "na pieńku", a lotnisko mówi "nielzja - nazad". I co się dzieje? Świat jest zasypywany newsami, jacy to Rosjanie są "be", bo nie pozwolili takiej delegacji wylądować! Jacy podli, złośliwi!!! Czy jest ktoś, kto powie, że tak by nie było?
Lotnisko nadawało się jedynie do lądowań awaryjnych, a nie przyjmowania delegacji rządowych. I nie wnikam już, czy faktycznie po katastrofie wymieniali reflektory i żarówki na podejściu, czy też ciągnęli kable zasilające oświetlenie pasa. TAM NIE POWINNO BYĆ NASZEGO SAMOLOTU, gdyby nawet za jego sterami zasiadał sam diabeł. Nie miejmy więc pretensji do Rosjan - dla mnie osobiście nigdy nie powinni przyjmować tam takich samolotów. Od 10.04 pewnie nie będą, tylko teraz każdy to zrozumie... Mądry Polak po szkodzie.
I nie jest tu ważne, czy był nacisk na pilota! Mógł być, ale w jego głowie - za pół godziny impreza, trzeba "starego" posadzić - to chłopak próbował! Czy był samobójcą? Na pewno nie - miał dla kogo żyć, na pewno miał poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo przewożonych pasażerów. Czytałem wypowiedź rosyjskiego pilota, który był zdumiony, że tak młody pilot, nawet z takim nalotem, "wozi" Prezydenta! Ma rację - kiedyś wyższe szarże woziły głowy państwa. Czy kapitan to mało? Odpowiem inaczej - osoby, które były pasażerami postępują tak, aby za kilka lat za sterami siedzieli - przy całym szacunku - chorążowie, bo wartościowi oficerowie, którym obcina się ponadto środki na szkolenie przejdą "pod kapelusz" i zarobią kilkakrotnie więcej u "konkurencji". Można pociągnąć temat, dlaczego rozwaliła się CASA, teraz prezydencka "tutka" - tego nie będę tutaj rozwijał - z różnych względów.
Życia Im nikt nie wskrzeci. Dostrzeżmy odejście ludzi na stanowiskach i to uszanujmy. Kwesta, kto jest na tych stołkach w dużej mierze zależy od nas. Od nas zależy, jak sięvwzajemnie opluwają, jak nisko potrafią zejść, aby przypodobać się elektoratowi. Ale o czym to świadczy? O POZIOMIE tego elektoratu - czyli nas wszystkich! Tak więc zmieniajmy się, a gdy ta pozytywistyczna praca u podstaw zacznie dawać efekty, to wg. mnie i "jelyty polytyczne" będą bardziej podobne do ludzi cywilizowanych. A jeśli nie będą, to pozostaną gdzieś na poziomie "otwieraczy na bocznicy kolejowej wagonów z niechciamym zbożem".
Reasumując: zginął NASZ prezydent, choć nie wszyscy Go wybieraliśmy, zginęli NASI Posłowie, choć nie wszystkich szanowaliśmy, zginęli NASI Generałowie - i zapominamy "to i owo"... Zginęli nasi Rodaty w trakcie wypełniania obowiązków służbowych. Cześć Ich pamięci...
Ostatnio zmieniony przez Monk dnia Pon Kwi 19, 2010 2:23 pm, w całości zmieniany 2 razy
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowoć: Osjaków
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 1:21 pm Temat postu:
Ciekawe rzeczy o katastrofie
KLIK _________________ Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:06 pm Temat postu:
Monk napisał:
Teraz rola Rosjan.
Pogdybajmy nieco: przlatuje polski Prezydent, z którym delikatnie mówiąc, od zawsze jest "na pieńku", a lotnisko mówi "nielzja - nazad". I co się dzieje? Świat jest zasypywany newsami, jacy to Rosjanie są "be", bo nie pozwolili takiej delegacji wylądować! Jacy podli, złośliwi!!! Czy jest ktoś, któ powie, że tak by nie było?
Gdyby zaistniała taka sytuacja i samolot wróciłby czy poleciał do Mińska czy Moskwy to przez poprzedni tydzień zamiast żałoby mielibysmy dyplomatyczne noty protestacyjne o tym że przy doskonałej pogodzie wredni Ruscy nie pozwolili wylądować Prezydentowi który chciał oddać hołd pomordowanym w Katyniu. Miedwiediewa i Putina zapewne by porównano do najgorszych swołoczy okresy stalinowskiego, zresztą o ile pamiętam chyba w poniedziałek czy wtorek po katastrofie jeden z posłów
PiS pi...sał jakieś bzdury za które następnego dnia przepraszał i tłumaczył to rozpaczą i zanikiem świadomości :
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:09 pm Temat postu:
sacha napisał:
jeden z posłów PiS pi..sał jakieś bzdury
Coś mi się zdaje że ten sam co chciał powrotu monarchii - miał pomysł by Chrystusa ogłosić królem Polski :roll:
I ja tutaj byłem... Admin. ;)
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:14 pm Temat postu:
Święte słowa Darku, ale - proszę - kropkuj Waść mniej nieco, bo ... takie zasady. ;)
Aby mój post nie był długi jak przemówienie Castro nie napisałem tego i owego. Ale obyśmy potrafili wykorzystać to nieszczęście dla uzdrowienia stosunków z Rosjanami - lepszej nie będzie. Nawet, gdyby miało się okazać, że z ich strony też było "coś nie tak". Znając jednak życie, w takiej sytuacji mielibyśmy prawie III WŚ.
Czytałem wypowiedzi Rosjan. Choćby podlinkowane przez Jarpo. Pierwsze komentarze były bardzo krytyczne i kilka nawet nieprzyjemnych. W momencie, gdy pojawiały się polskie podziękowania - wielu widać nie rozumiało, co tam było napisane ;) - ton wypowiedzi stawał się radykalnie inny. Nikt nie lubi uchodzić za złego co dowodzi, że potrzebny kij i marchewka. ;) Oby...
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:20 pm Temat postu:
może ktoś mi wyjasni, kto z "waznych" czym i kiedy lądował pierwszy raz na tym "nieprzystosowanym"lotnisku?? może Rosjanie niepotrzebnie stwazali precedens który się zemścił
Ostatnio zmieniony przez Zenon dnia Pon Kwi 19, 2010 2:21 pm, w całości zmieniany 1 raz
artur Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:20 pm Temat postu:
Monk napisał:
Ależ wcale nie zabiegałem o to, abyś je zmienił. Też staram się jedynie wyrażać swoje poglądy, a nie wpływać na sumienia i poglądy.
Może czas na coś więcej - od serca.
Niewątpliwie możemy wstydzić się jednego: braku szacunku dla STANOWISKA. Długo nie zapanuje u nas taki poziom świadomości i tolerancji, aby chylić głowę przed urzędem, co nie znaczy, że ma on powodować jedynie zachwyt nad nieomylnością i małością ludzi go sprawujących. Ale to ostatnie to już inna bajka.
Zapłakałem nie raz, ścisnęło mnie za gardło nie raz widząc tę tragedię, tłumacząc dziecku, co się stało i dlaczego do tego doszło. Nie widzę w tym powodu do wstydu - to tylko ludzki odruch w obliczu tragedii, która nie tyle spotkała jej ofiary, ile Ich najbliższych. To, że nie miałem powodów do szanowania wielu z tego grona nie świadczy, że na taką reakcję nie zasłużyli jako ludzie.
Czy należą się tylko peany pochwalne? Na pewno nie i oby nie zawładnęły one naszymi umysłami. I nie mam tutaj zamiaru dorabiać ideologii do stwierdzeń typu "spieprzaj dziadu". Problem widzę w czymś innym.
Tyle mówi się o opluwaniu, poniżaniu itp. Fakt - tylko gdzie byli ci, którzy odpowiadali za rzeczywiste kreowanie wizerunku Prezydenta? Czytam i słyszę dzisiaj, jaki był rodzinny, ciepły, szarmancki - dlaczego to nie było prezentowane przez osoby do tego powołane, pełniące funkcje przy urzędzie!? "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi" powie ktoś? Nie - to kwestia doboru ludzi, których jak widać nie potrafił dobrać! Popisy co niektórych specjalistów od wizerunku, którym gdyby powiedzieli "rozwal 5", a pod ręką mieliby 4 i polecieli po własną matkę do kompletu, są UJMĄ, a nie powodem do dumy. Szczególną ujmą dla tych, którzy ich wybierają do swoich sztabów, pozwalają tak działać, a tym samych tolerują takie postawy. Dziwne, że po "zaliczeniu Brukseli" stali się tacy cisi i opanowani. :
Katastrofa.
Zbieg okoliczności, które nie powinny mieć miejsca. Gdzie są ludzie od opracowania procedur bezpieczeństwa!? Jesteście zgorszeni, że nie przyleciał "ten i ów" do Krakowa? Ja nie! Bo często to nie politycy może nawet decydowali, a ludzie, którzy głową odpowiadajaza ich bezpieczeństwo. Tego u nas nie ma i można na odlot spóźnić się 30 minut - pilot to nadrobi.
Lądowanie na takim lotnisku z takimi pasażerami?! Debilizm, to za mało powiedziane! Gdyby były standardy, padło by nawet na propozycję stwierdzenie - nie i koniec pieśni! Na etapie planowania: Mińsk, Moskwa i dalej na kołach, śmigłowcem...
Teraz rola Rosjan.
Pogdybajmy nieco: przylatuje polski Prezydent, z którym delikatnie mówiąc, od zawsze jest "na pieńku", a lotnisko mówi "nielzja - nazad". I co się dzieje? Świat jest zasypywany newsami, jacy to Rosjanie są "be", bo nie pozwolili takiej delegacji wylądować! Jacy podli, złośliwi!!! Czy jest ktoś, kto powie, że tak by nie było?
Lotnisko nadawało się jedynie do lądowań awaryjnych, a nie przyjmowania delegacji rządowych. I nie wnikam już, czy faktycznie po katastrofie wymieniali reflektory i żarówki na podejściu, czy też ciągnęli kable zasilające oświetlenie pasa. TAM NIE POWINNO BYĆ NASZEGO SAMOLOTU, gdyby nawet za jego sterami zasiadał sam diabeł. Nie miejmy więc pretensji do Rosjan - dla mnie osobiście nigdy nie powinni przyjmować tam takich samolotów. Od 10.04 pewnie nie będą, tylko teraz każdy to zrozumie... Mądry Polak po szkodzie.
I nie jest tu ważne, czy był nacisk na pilota! Mógł być, ale w jego głowie - za pół godziny impreza, trzeba "starego" posadzić - to chłopak próbował! Czy był samobójcą? Na pewno nie - miał dla kogo żyć, na pewno miał poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo przewożonych pasażerów. Czytałem wypowiedź rosyjskiego pilota, który był zdumiony, że tak młody pilot, nawet z takim nalotem, "wozi" Prezydenta! Ma rację - kiedyś wyższe szarże woziły głowy państwa. Czy kapitan to mało? Odpowiem inaczej - osoby, które były pasażerami postępują tak, aby za kilka lat za sterami siedzieli - przy całym szacunku - chorążowie, bo wartościowi oficerowie, którym obcina się ponadto środki na szkolenie przejdą "pod kapelusz" i zarobią kilkakrotnie więcej u "konkurencji". Można pociągnąć temat, dlaczego rozwaliła się CASA, teraz prezydencka "tutka" - tego nie będę tutaj rozwijał - z różnych względów.
Życia Im nikt nie wskrzeci. Dostrzeżmy odejście ludzi na stanowiskach i to uszanujmy. Kwestia, kto jest na tych stołkach w dużej mierze zależy od nas. Od nas zależy, jak się wzajemnie opluwają, jak nisko potrafią zejść, aby przypodobać się elektoratowi. Ale o czym to świadczy? O POZIOMIE tego elektoratu - czyli nas wszystkich! Tak więc zmieniajmy się, a gdy ta pozytywistyczna praca u podstaw zacznie dawać efekty, to wg. mnie i "jelyty polytyczne" będą bardziej podobne do ludzi cywilizowanych. A jeśli nie będą, to pozostaną gdzieś na poziomie "otwieraczy na bocznicy kolejowej wagonów z niechciamym zbożem".
Tak sobie pozwoliłem podkreślić kilka słów .
Pozatym Maciek masz 1000000% procent racji.
artur Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:26 pm Temat postu:
Zenon napisał:
Może ktoś mi wyjaśni, kto z "ważnych" czym i kiedy lądował pierwszy raz na tym "nieprzystosowanym" lotnisku?? może Rosjanie niepotrzebnie stważali precedens który się zemścił
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:26 pm Temat postu:
Sorki za literówki - pisałem zbyt szybko. :oops:
Zenuś - nie wiem. Wcześniej było to lotnisko ruskich transportowców, co masz choćby w linku.
Z naszych wielkich przypuszczam, że zaczął tam lądować Wałęsa, bo kto by wcześniej tam latał. ;)
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 2:29 pm Temat postu:
artur napisał:
Zenon napisał:
Może ktoś mi wyjaśni, kto z "ważnych" czym i kiedy lądował pierwszy raz na tym "nieprzystosowanym" lotnisku?? może Rosjanie niepotrzebnie stważali precedens który się zemścił
:oops: ok lufa z dyktanda
Sołtys ,nowyego Worksa kupiłes??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.
Ostatni 
UŻYTKOWNICY
Mój
pracodawca wyz ...(465933)
:
w sobotę od 7 rano po to by w sobotni wieczór okazało się że i "mojej delegacji" nie będzie.
:
:
