Grzyby

[orni007]

Był już ktoś na grzybach? Wody w moich łowiskach płyną od wału do wału więc raczej na rybki marna szansa a chętnie zająłbym sobie czas w weekend I pomyślałem, że wybiorę się na grzyby tylko czy jest sens? Wilgoci nie brakuje i ciepło też jest...

[olgierd_sandalista]

Grzyby są. W moich okolicach pojawiły się kozaki, maślaki, "czarne łebki" i prawdziwki. W środe była moja mama i nazbierała cały koszyk gdzieś przez 3 godzinki.

[Kamil_M]

W moich okolicach też się pojawiły. Sam jeszcze nie byłem, ale ludzie zbierają. Przede wszystkim trafiaja się podgrzybki i kozaki.

[Rumun]

Wczoraj moja Małżonka, chodząc po lesie w okolicach Milicza, nazbierała pierwsze, tegoroczne maślaki. Tak więc coś drgnęło....... :
_________________
Gdzie Diabeł nie może......, tam Rumuna pośle;)

[pietruch]

W galerii już zdałem relacje ze zbioru maślaków na polanie.
Mając ogromną ochotę na jajecznicę na kurkach, wybrałem się wczoraj do lasu, w poszukiwaniu wyżej wymienionego gatunku.
Nigdy tak szybko nie rozpoczynałem grzybobrania. Ku mojemu zdziwieniu pierwsze w koszyku wylądowały podgrzybki brunatne i to one zdominowały koszyk. Dołączyło do nich kilka koźlarzy czerwonych, już "słusznych" rozmiarów oraz kilkanaście kurek wielkości paznokcia.
Co by dopełnić wypowiedzi dodam, że wszystkie grzyby znachodziłem na granicy lasu, w trawach, przy pojedynczych drzewach (podobnie z maślakami). W samym lesie panuje straszna suchota i musiałoby sporo pokropić, by nieźle zwilżyć ściółkę.
I już chyba tradycyjnie nie wziąłem aparatu, wtedy gdy był on najbardziej przydatny. Gdybym miał, udało by mi się "ustrzelić" okazałą żmiję zygzakowatą, która wygrzewała się w promieniach słońca .

Podsumowując trochę atrakcji było: koszyk grzybów, widok żmii, oraz sarna umykająca prawie spod nóg. Wszystko obkupione kleszczem, ale przynajmniej wiem, że warto było

[ziomek]

[fishmaniac]

Jako że Wisełka wylała dość niesympatycznie i z łowieniem ciężko, szwendałem się dziś z rana po lesie.I warto było
.Od 7 do 14 uzbierałem ok. 2,5-3 kg różnej maści grzybów.
W większości maślaki i kurki, było sporo prawdziwków; usiatkowane i szlachetne, w 80% niestety zaczerwione, koźlarzy(babki, czerwone), podgrzybki(w czerwcu?!).Do tego kilka gołąbków.
Nigdy wcześniej nie spotkałem się z sytuacją, żeby w czerwcu było tyle grzybów i w takiej różnorodności.
W lesie jest mokro i parno, do tego roje komarów więc zbieranie nie najprzyjemniejsze.Kleszcza nie przyniosłem :
W środę powtórka ale tym razem z aparatem
_________________
I

[Kamil_M]

Byłem dzisiaj na grzybach, dużo podgrzybkow, poza tym sporo kozaków i prawdziwków. Znalazłem też borowika ceglastoporego, o ile udało mi się go dobrze zidentyfikować. : Te grzyby u mnie to raczej rzadkość.
Wysyp może jeszcze nie jest jakiś olbrzymi, ale jak na czerwiec, to jestem zadowolony. W ostatnich latach moje grzybobranie zaczynało się raczej w sierpniu.

[fishmaniac]

[Kamil_M]

Według mnie to był ceglastopory. Poszukałem dodatkowo jeszcze innych zdjęć w internecie i raczej jestem tego pewien.

PS. Wysłałem jego zdjęcie do galerii. :

[mario_z]

Byłem i na dodatek trochę pozbierałem. W okolicach Łochowa a dokładnie w lasach w pobliżu miejscowości Łazy, Koszelanka i Nadkole zaczął się wysyp podgrzybków, kozaków a nawet prawdziwków, o kleszczach nie wspomnę, bez trutki na te cholery lepiej do lasu nie wchodzić.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[rom71]

W moich okolicach też się pojawiły, dzisiaj się dowiedziałem od sąsiadki.Chyba wybiorę się z jej mężem.

[mario_z]

[Kamil_M]

Jak tam u Was, pojawił się wysyp? Bo u mnie to aż żal z lasu wychodzić. Dzisiaj nazbierałem wiaderko, reklamówkę i czapkę. Od maślaków, przez różne gatunki podgrzybków, kozaków aż po prawdziwki. Trafiają się też kolczaki, ale ich chyba nie każdy zbiera.

[Pawel66]

Kami - to zależy co dla kogo oznacza wysyp . Tutaj nie ma jeszcze takiego - są kozaki, podgrzybki i sporadycznie prawdziwki, ale to kilkanaście na 3-godzinną wycieczkę.

[Jezier]

Susza, susza jeszcze raz susza... Jak nie chlapnie to kiepsko widzę ten sezon.

[Andrzej228]

U mnie niby "Bory Tucholskie", ale jak porządnie nie popada to w tym roku grzybków sobie nie pozbieram. Woda w jeziorze, jest taki niski stan jaki był 10 lat temu, normalnie klapa. Tydzień temu "wyorałem" starą śliwę, mówię wam miałem więcej problemu z suchą glebą niż z korzeniami.
_________________
Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.

[bodzio8247]

Ja z braku czasu,na grzybkach nie bywam Ale za to teściu,dość często.Z kazdej wyprawy coś uskrobie,głównie kozaki,podgrzybki ,rzadziej prawdziwki.Ostatnio też narzekał na suszę :?

[Booseib]

A ja powiem drogim kolegą po kiju że mimo suszy są grzybki!! Kolega był w Obornikach Śląskich i nazbieral również, ja nieco więcej nazbieralem pod Oławą, zdjęcia wysłałem do galerii, moge tylko dodać ze w lesie jest sucho ale nie az tak jak sie wydaje- mech trzyma wilgoć - w ledwie 1,5 godziny udało sie nazbierać duzy kosz, maly kosz i wiaderko ! Głównie podgrzybki ale i trafilo się 15 pieknych zdrowych prawdziwków.

[mario_z]

W lasach pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego jak na razie trafia się najwięcej kurek.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Jezier]

[Zenon]

u nas grzybków maleńko,w lesie sucho. Ale kolacyjka z jajecznicy z kurkami była :
Sygnałem do wyjścia na powazne grzyby ,będzie pojawienie sie na tagowisku,wtedy wiadomo że juz są

[rom71]

Ja dzisiaj pojechałem na grzyby z siostrą i szwagrem, i nazbieraliśmy troszkę zdrowiutkich grzybów.Pojechałem koło mojej wioski do lasu nazywa się ten las ;Kaczok ;.

[losos24]

Przejechałem dzisiaj około 600 km slużbowo. Widać przy drodze sporo grzybiarzy między Kępnem - Sieradzem - Łaskiem. Młode podgrzybki, prawdziwki, tak jakby zaczynał się wysyp. Piękne suche, młodziutkie, idealne na marynowanie.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[Jotes]

[losos24]

Ze względu na roboty drogowe unikam głównych dróg, wybieram lokalne, ciche spokojne, bez tirów i często w lepszym stanie niż te główne. Przy tych lokalnych trasach stoją kobitki z rowerami i wiaderkiem nazbieranych świeżo grzybów. Znam trasę warszawską i autostradę na Zgorzelec, Olszynę to 2 zupełnie odmienne światy. Tu przy znanych trasach stoją faktycznie samochodami pełnymi grzybów, często kilkudniowych. Tam przy lokalnych tego nie ma, są świeże grzyby i ludzie dla których, zajęcie to stanowi to dodatkowy dochód.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[SSG]

W niedzielę jechałem trasą Lublin - Warszawa przez Ryki i obwodnicą Garwolina. Około 13 jakieś 50km od Warszawy na drogę przez las wychodzili grzybiarze. Wyglądali jak z lasu a nie rynku a asortyment dokładnie taki jak podał Losoś24.
Nie wiem czy drogo, czy tanio ale ogołociliśmy dokładnie dwie osoby. Ja za cała reklamówke małych podgrzybków i 1/4 reklamówki małych prawdziwków zapłaciłem 60zł. Brat za dwie reklamówki różnych podgrzybków i jedną średnich prawdziwków dał 150zł. Reklamówki naprawdę pełne.
To co kupiłem mama od razu wzięła pod nóz. Pochwaliła mnie :-), że grzybki są czyste i ani jednego robaczywego. Jak u brata nie wiem, wyglądały na zdrowe ale kilka większych wyglądało na mokre.

[tomi70]

W moich rejonach Bory Tucholskie grzybów na razie zero i jak nie popada to już w tym roku raczej nic nie będzie :oops:

[rom71]

Dzisiaj wypad na grzyby i znalazły się podgrzybki i kilka kani, ale jest sucho w lesie.

[granatowy]

Witajcie
W czwartek w stronę Polanowa trochę podgrzybków, maślaków i czerwoniaków w pasach gdzie wczesniej padało, w piatek na północ od góry chełmskiej na podmokłym miejscu w wysokiej trawie ładne kozaki około 30 dorodnych sztuk.
Pozdrawiam
_________________
Krzyś K

[rom71]

Ja wczoraj byłem na grzybach i ładnych prawdziwków nazbierałem.

[pietruch]

Klik
Efekt 3h łażenia z mamą po lesie.
2 wiadra o pojemności 10 l plus kurtka o nieznanej pojemności :-).
Wszystko wypełnione borowikami szlachetnymi i sosnowymi, koźlarzami czerwonymi i szarymi, kilkoma kurkami i maślakami pstrymi, zwyczajnymi, pstrymi.


Podgrzybków brak.
I weź teraz siedź nad tymi grzybami .... :.

[Kamil_M]

Byłem wczoraj. Zdecydowana wiekszość grzybów to podgrzybki brunatne, trafiło się też kilka złotawych oraz zajączków. Z maślaków to przede wszystkim zwyczajne, no i sitarze. Znalazłem jednego maślaka pstrego. Poza nimi trochę kozaków i 2 prawdziwki.
Aha i zapomniałem jeszcze o kolczakach rudawych. :

[Salmo_Salar]

Ja dzisiaj dużych koźlaków nazbierałem na żwirowni. Jak nie rybki to grzybki

Pozdr.

Salmo

[pietruch]

Dzisiaj 2h łażenia po lesie.
Na 2 osoby, 2 pełne wiadra, prawdziwków, podgrzybków, kozaków czerwonych i maślaków pstrych.
Kozaków szarych, i innych maślaków od groma, ale zbieraliśmy tylko te "najlepsze" gatunkowo.

Najbardziej cieszy to, że pojawiły się podgrzybki, zwłaszcza te brunatne, małych wielkości idealne do marynaty.
W lesie przeraźliwie mokro, co daje nadzieję, na to, że wysyp będzie trwał, i trwał ...

[Pawel66]

Zazdroszczę Pietruch. Tu jest sucho jak pieprz i o grzybach można tylko pomarzyć .

[yari]

[Zenon]

[Tirith27]

A ja z Łysym dzisiaj 3 godzinki w okolicach Białogóry. 3 pełne wiaderka grzybów przeważały wszelkiej maści kozaki, sporo podgrzybków, zajączków, maślaków pstrych, miodówek, kilka prawdziwków, trochę kurek. A gdybyśmy zbierali sitaki to można by nimi w krótkim czasie cały samochód załadować.

[Zenon]

[Kamil_M]

Dzisiaj też byłem. Przeważały maślaki sitarze i podgrzybki brunatne. Było też trochę podgrzybków zajączków i złotawych. Pojawiły się opieńki. Prawdziwków 8 sztuk. Poza nimi jeszcze kilka maślaków pstrych i zwyczajnych. Grzybów jeszcze sporo, ale nieco mniej niż jeszcze kilka dni temu.
Wczoraj troszkę popadało, więc mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec.

[mario_z]

W okolicach Ustki podobno grzyby same z lasu wychodzą. :
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[pietruch]

Jeżdżę w innym kierunku niż Ustka i też nie narzekam .
Dzisiaj już jednak zauważalne, że wysyp się kończy.
Nie ma już kozaków czerwonych, maślaków też coraz mniej.
Za to zastąpiłem je małymi podgrzybkami brunatnymi.
Na 4 osoby, 4 wiaderka małych podgrzybkowych łebków, które tylko czekają by wskoczyć w zalewę octową :-).

[Milan]

Byłem na zwiadzie jednak za wiele nie nazbierałem. Przez 2 godziny łażenia po lesie nie udało mi się zakryć podgrzybkami dna 10-cio litrowego wiaderka po farbie ;( Jutro obieram kierunek w druga stronę i jadę na rybki przetestować nowy aparacik
_________________
Bieroo Paniee???

[Ynek]

U nas w miedzichowskich lasach na brak grzybów narzekać nie można. Są podgrzybki i prawdziwki [i to nawet zdrowe]. Jak na grzyby to tylko do Miedzi...

[Gargamel]

Dla grzybiarzy pomocna będzie ta mapa. Oczywiście, należny ją traktować orientacyjnie, dokładność uzależniona jest od ilości zgłoszeń osób zbierających grzyby.

[Ynek]

Mapa pokazuje że napisałem prawdę. Ale z moich obserwacji wynika że nie ma tyle grzybów co rok temu. Ale są... Ale mniej...

[rom71]

Wczoraj rano wypad na grzyby i nazbierałem trochę prawdziwków.

[CATFISCHDOG]

Rada dla kupujących !!!
Już w zeszłym roku na terenach zielonogórskich trefni "grzybiarze" wymyślili sposób oszukiwania (głównie niemców).
Nóżka robaczywego grzyba zasmarowywana jest smalcem i taka "szpachla" sprawia, że grzybek wygląda zdrowo a wręcz nawet idealnie...
Lepiej chyba więc samotrzeć :?

[DARIOPS]

W kujawsko-pomorskim z grzybami słabo. Trochę podgrzybków i maślaków. Prawdziwki pojedyńcze sztuki. Na trzech zbierających może jedno małe wiaderko by się uzbierało