patent do mocowania kleszczyków

[DARIOPS]

Witam!
Zastanawiam się nad zakupem takiego patentu, który z jednej strony przypina się do kurtki ,a z drugiej na samozwijającej się lince mocuje się kleszcze do odhaczania lub rozwieracz. Zdaje ten wynalazek egzamin, czy zwijacz działa tylko na pierwszej wyprawie :?: :

[yari]

Tak jak wszystko i ten "wynalazek" i jego jakość jest zależny od reżimu technologicznego i jakościowego w fazie produkcji. : Zatem ważne kto go produkuje.
Osobiście od kilkudziesięciu lat używam i nie wyobrażam sobie by obcinaki lub szczypce do wyhaczania nie były zamocowane na retraktorach lub takich klipsach o jakich piszesz.
Jeżeli nie chcesz mieć problemów a wieloletnią wygodę i radość z użytkowania, proponuję zakup TUTAJ Oczywiście inne też są dobre. Jednak zalecam wybór tych z metalową linką. :

Pozdrawiam
_________________
Machaj wędą ryby będą! :-)

[DARIOPS]

Zgadzam się z Tobą Yari , że jak chce się człowiek cieszyć z zakupu to trzeba kupić coś porządnego. Niestety to wiąże się z ceną
50,- to trochę dużo jak dla mnie za taki pomocny gadżecik. Szukam czegoś tańszego lub jakiejś samoróbki, która się sprawdza. :
Dotychczas nosiłem na smyczy od kluczy, tylko kłopotliwe jest odpinanie szczypczyków, kiedy masz już rybę , a cenna jest wtedy każda chwila.

[Czez]

@Dariops
Od ok. 10-ciu lat używam 2 klipsów Dragona. Kosztowały grosze. Zwykły czarny klips z naklejką smoka (szybko odpadła : ). Złego słowa powiedzieć nie mogę. Długość samozwijającej się linki też ok, czyli rozprostowuję rękę do końca i nie czuję żadnego oporu.

[Milan]

Ja tam normalnie zaciska na takim pasku materiału przy kurtce lub do rzepa przy kamizelce i wisi ;) problemów nie mam z gubieniem kleszczyków. jedynie jeden rozwieracz poszedł pod wodę
_________________
Bieroo Paniee???

[dzepetto]

Ja mam klips Balzera, który kupiłem ładnych parę lat temu. Ma ten plus, że zastosowano w nim powlekaną plastikiem stalową linkę. Ne do zajechania. W zależności od ubioru stosuję go albo do kleszczy, albo do podbieraka.

[Kamil_M]

Miałem klips Jaxona. Niestety przetrwał niecały rok. Linka zaczęła się przecierać aż w końcu się urwała. Szczypce noszę w kieszeni, bo nosząc przypięte do kamizelki zgubiłem 4 sztuki.

[yari]

[dzepetto]

[pepek]

[mario_z]