Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Pią Sie 21, 2009 1:09 pm Temat postu: |
|
|
Niech nam żyje Mazowsze _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 21, 2009 2:07 pm Temat postu: |
|
|
Bez bombelków?? I to ma być fajne?? :-) eeee ;-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Pią Sie 21, 2009 2:33 pm Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
Bez bombelków?? I to ma być fajne?? :-) eeee ;-) |
Ale za to ile minerałów : _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
Pszemo Operator wędziska
Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 177
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 5:56 pm Temat postu: |
|
|
Sobota, Wisła, ¶wit.
Do 6 zero kontaktu z ryb±, choć w miejscu z zeszłego weekendu widać było gejzery wody i stada mew zbieraj±cych ogłuszone ukleje. Boleniowy raj, a my tym razem bez łodzi - ogl±damy widowisko z brzegu
Tylko na napływie jak w¶iekły żerował sum a nawet kilka, zasysaj±c uklejkę. Tak nam się przynajmniej wydawało do 6:30 kiedy to Wykrzyknik zapina w tym miejscu bolenia. Nie chcę zdradzać rozmiarów i odbierać mu przyjemno¶ci, ale powiem tylko że nogi mu się trzęsły po wszystkim. Wrzuci foty w poniedziałek i zgłoszenie na pewno też się pojawi. Ja do kompletu zapinam 65 i woda milknie.
Potwornie żałujemy że nie zaczeli¶my obławiać tego miejsca jak tylko zaczeło się "sumowe" widowisko. My¶lę że mogli¶my mieć nawet 4 ryby na głowę. Zwłaszcza że bardzo agresywnie brały wobler, połykaj±c go i zapinaj±c się na obie kotwice. A to nie zdarza się często. Kolejna lekcja na której wiele się nauczyli¶my. I chyba można powiedzieć że zaczynamy łapać jak się łowi bolenie 8) _________________ Wisła...moja oaza spokoju. |
|
|
fantamasta Operator wędziska
Dołączył: Oct 16, 2007 Posty: 175
Kraj: Polska Miejscowość: Podlasie |
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 9:06 pm Temat postu: |
|
|
Witam,
Wczoraj 7h nad woda. Zlowilem 7 szczupakow z czego 2 byly okolo 40cm, nastepne to 55cm, 61cm, 67cm i 2 razy 72cm. Zwazylem te dwie najwieksze sztuki bylem nieco zdziwiony jak sie okazalo ze jeden wazyl 2.10 a drugi 3.15. Duza roznica a tyle samo centymetrow Niedlugo mam nadzieje ze zdobede kabel usb do telefonu i wtedy zrzuce fotki z kilku ostatnich wypraw, miedzy nimi mojej pierwszej metrowki
Pozdrawiam Daniel |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 10:19 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj pojechałem na ryby łowiłem od 19 -23 zmy¶l± połowić jakiego¶ sandacza,ale bez rezultatu .Dzisiaj było to samo ryby zostały w wodzie. |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 10:41 am Temat postu: |
|
|
Z pi±tku na sobotę byłem w Jabłonnie na wyspie. Wyniki takie w miare. Wieczorem jedna certa i leszcz. W nocy dwa porz±dne brania na sumówkę, lecz za wcze¶nie zaciete. Rano jeszcze dwie certy i okrutnie duże kr±pie takie po 10cm _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka |
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 1:49 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zrobiłem wstępne zakończenie sezonu kropkowego na jednej z rzeczek podlasko-łomżyńskich. Było parę takich do 25 cm i trafił się też jeden 40+. _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2 |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 6:15 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj w sumie 8 godzin spinningowania na mistrzostwach okręgu kieleckiego. Jako, że odbywały się na "moim" zbiorniku Brody, wyniki były takie, jakich mogłem się spodziewać, czyli ogólnie słabe. W pierwszej turze złowiłem 2 niewymiarowe okonie, a nieco większy niestety się spi±ł. Zakończyłem j± na 0 (jak wielu innych startuj±cych). Druga tura to złowione przeze mnie 2 okonie (18,7 i 19,2 cm) oraz okołowymiarowy szczupak na wędce, który niestety spadł podczas holu. Dzięki okoniom zaj±łem 6 miejsce w sektorze, co w sumie dało w końcowej klasyfikacji 14 miejsce na 35 startuj±cych w zawodach.
Oprócz drobnych okoni zdarzaj±cych się co niektórym łowi±cym, trafił się 1 szczupak na całe zawody o długo¶ci 50 cm.
Pewnie do słabych wyników przyczynił się zakwit wody oraz nocne załamanie pogody, deszcz padał cał± pierwsz± turę, dopiero póĽniej nieco się uspokoiło. |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 6:25 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj na W±siku biczowali¶my z Biejem z pływadła. Bej wytarmosił szczupca 49 cm, ja dwa szczupce 47 i pisolecik ze 40 cm. Do tego 3 okonki.
Jak na 5 godzin łowienia dwóch chłopów- marnie.
Dzisiaj zaliczyłem debiut w zawodach spiningowych o ,,Mistrzostwo Koła". Wisełka w Baranowie Sandomierskim okazała się łaskawa jak dla amatora. Cał± pierwsz± turę padał deszcz i skończyłem z dwoma okonkami 21 i 22 cm. Dało mi to 3 miejsce w sektorze. Druga tura zakończona przed czasem z kompletem 2 szczupaków(49 i 48 ) (jedyny komplet tego dnia:)) + 2 oknie (21 i ok 25), no i pewne zwycięstwo w turze. W końcowej klasyfikacji było nas 4 z liczb± 4 punktów. Moje wyniki pozwoliły mi zostać V-ce mistrzem koła i droga otwarta do zawodów o ,,Mistrzostwo Okręgu". Czy pojadę zobaczymy.
Wypad na rybki zaliczony, a ile rado¶ci dało II miejsce w¶ród zawodowców zdobyte przez debiutanta amatora wiem tylko ja<jupi>. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 7:44 pm Temat postu: |
|
|
Gratulacje. :-)
Może jeste¶my ¶wiadkami jak "rodzi się" nowy spinningowy Mistrz ¦wiata. :-D
Jeszcze raz gratuluję. :-D A pojechać pojedziesz. Musisz tylko "Majora" przemianować na Trenera. :-D No chyba, że były awanse to Starszy Trener lub Kierownik Ekipy. :-D |
|
|
bociek_krak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 03, 2005 Posty: 276
Kraj: Polska Miejscowość: kraków |
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 8:21 pm Temat postu: |
|
|
Trzy dni czesania Chańczy i efekty mizerne.
Wczoraj po burzy krótki szczupak i 2,5 kg sandacz. Trzy spady ale jeden szczególny. Już holowałem do podbieraka pięknego sandacza i dosłownie 10 cm od podbieraka ostatkiem sił wykonał przepiękny wyskok, ¶wieca i tyle go widziałem. Pękła agrafka, któr± kupiłem w pi±tek przed wyjazdem.
Oceniam na około 80-90 cm. A dzisiaj ganiałem za pasiakami i nieoczekiwanie pod małego paprocha podpi±ł się szczupły. Spadł pod samym pontonem ale i tak miałem satysfakcję że był do¶ć długi hol na paproszku. _________________
Żona i praca czas wędkowania skraca.
|
|
|
kefaspirit Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2008 Posty: 407
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 7:19 am Temat postu: |
|
|
W końcu mogę pochwalić się konkretn± rybk±
Sum 88cm, z Odry we Wrocławiu na 8cm woblerka własnej produkcji.
Branie ok. godz. 16.
Hol nie trwał zbyt długo-miałem założon± plecionkę ok. 10kg wytrzymało¶ci-bałem się tylko, że kotwica może się wypi±ć lub rozgi±ć.
Musiałem wej¶ć po niego do wody bo stałem na 1,5 m skarpie, a nie miałem podbieraka.
Za czwartym, lub pi±tym podej¶ciem udało mi się pewnie chwycić go za doln± szczękę i już był mój.
Dodam tylko, że był to mój pierwszy wymiarowy sum i za razem największa rybka życia.
Niedługo postaram się podesłać jakie¶ foto do galerii. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 8:02 am Temat postu: |
|
|
Tak jak pisał Pszemo sobota dała nam dwa bolki. Mó choć nie najdłuższy w tym roku byl na pewno najcięższy.. Długo¶ć 75 cm za to waga my¶lę że spokojnie około4-4,5 kilo. Był bardzo szeroki, niesamowicie silny i waleczny.
Wczoraj i rano i wieczorem marnie. Jedno wieczorne branie jednak ryba się nei zapieła. Bolenie atakowały bardzo małe rybki i t oraczej sporadycznuie. Jutro rano zobaczymy co nam Wisła da :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
baltasar Operator wędziska
Dołączył: Sep 08, 2006 Posty: 172
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew |
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 8:10 am Temat postu: |
|
|
Wczorajszy dzionek leczenie kaca po wieczorze kawalerskim, więc do rybek się bardzo nie przykładałem... I o dziwo wyniki dużo lepsze niż normalnie : . Kilkana¶cie okoni w przedziale 20-30 cm, dwa klonki pod 40 no i jeden szczupaczek nawet nie wyjmowany z wody do mierzenia. Dodatkowe atrakcje to zjazd na tyłku po skarpie (przypadkowy) i k±piel w spodniobutach, ciężko i gor±co było, i z całej tej sytuacji telefon wyszedł najgorzej bo odzyskał przytomno¶ć dopiero po pół godzinie suszenia . |
|
|
mordex Skrobacz pospolity
Dołączył: Dec 17, 2006 Posty: 30
Kraj: Polska Miejscowość: Babimost/Chobienice |
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 9:17 am Temat postu: |
|
|
To gratuluje atrakcji nad woda |
|
|
Rumun Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 26, 2002 Posty: 475
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 9:35 am Temat postu: |
|
|
Po trzydniowej zasiadce na żwirowni za Opolem, wyniki super
- amur 5.5kg
- karp 6kg
- karp 8.5kg
- karp 11kg _________________ Gdzie Diabeł nie może......, tam Rumuna po¶le;) |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Wła¶nie dobiega koniec mojego pobytu w L±dku-Zdroju. Aż trzy dni miałem okazje wędkować na wspaniałej rzece Białej L±deckiej. Przez pierwsze dwa dni łowienia złowiłem ok. 20 pstr±gów w przedziale od 15 do 25 cm, głównie na such± muchę, oraz trzy lipienie (30,28,25 cm).
Trzeci dzień wędkowania był nieco inny, bowiem przez przypadek (absencja pewnego Pana) zostałem zapisany do miejscowej drużyny i wzi±łem udział w zawodach muchowych o Puchar Prezesa Okręgu PZW Wałbrzych. Trzy tury po dwie godziny łowienia. W pierwszej złowiłem 5 miarowych pstr±gów, między innymi pięknego potoka 37,5 cm na nimfę,w drugiej przyzerowałem, natomiast w trzeciej jednego. Wszystkie ryby na nimfy br±zki. Ostateczne miejsce słabe, aczkolwiek jak na kogo¶, kto wcze¶niej dwa razy łowił na Wałbrzyskich wodach, wyniki zadowalaj±ce.
Ogólna atmosfera zawodów super, ludzie mili, można było na własne oczy zobaczyć jak na żyłkow± łowi mistrz okręgu wyci±gaj±c 24 miarowe ryby w dwie godziny (a z nim przyszło mi łowić w sektorze ).
Teraz powrót do szarej, mazowieckiej rzeczywisto¶ci. : |
|
|
Pszemo Operator wędziska
Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 177
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 8:54 am Temat postu: |
|
|
Ależ my męczymy te ryby. Dzi¶ z Michałem od 4 30 czesali¶my miejscówkę z soboty. Ryby generalnie były mało aktywne. Ja zanotowałem 2 brania skubnięcia. I jednego który kopn±ł. Miałem go już pod nogami ale po nagłym zwrocie wobek wystrzelił z pyska i odwiedził drzewo nad moj± głowa. Niestety już tam został. Troszkę szkoda bo rybka miała 70 cm i mogły wyj¶ć z tego ładne foty. Ale co się odwlecze .......
Jutro spadek ci¶nienia i zbliżaj±cy się front. Powtórka warunków z soboty więc liczę również na podobne jak w sobotę żerowanie
Jak zchodziłem z łowiska o 6 30 Michał bez kontaktu z ryb± ale został więc możliwe że co¶ złowił. _________________ Wisła...moja oaza spokoju. |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 6:46 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj pojechałem pod wieczór na ryby zmy¶l± połowić sandacze.Złowiłem szczupaka miał 54cm,skusił się na zamrożon± płotkę uzbrojon± w dwu hak bez wolframu. |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 7:49 pm Temat postu: |
|
|
Rumun napisał: |
Po trzydniowej zasiadce na żwirowni za Opolem, wyniki super
- amur 5.5kg
- karp 6kg
- karp 8.5kg
- karp 11kg |
Graty.
A moi kumple - karpiarze wci±ż narzekaj± na wyniki. A to za gor±co, a to ci¶nienie za wysokie, a to kto¶ im miejscówkę zepsuł... : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 10:17 pm Temat postu: |
|
|
ziomek napisał: |
Rumun napisał: |
Po trzydniowej zasiadce na żwirowni za Opolem, wyniki super
- amur 5.5kg
- karp 6kg
- karp 8.5kg
- karp 11kg |
Graty.
A moi kumple - karpiarze wci±ż narzekaj± na wyniki. A to za gor±co, a to ci¶nienie za wysokie, a to kto¶ im miejscówkę zepsuł... : |
No no no... to chłopaki maj± pecha ;) _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sro Sie 26, 2009 10:25 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj znów szukałem kleni, zmieniłem rzeczkę na chyba jeszcze mniejsz± : i... trafił się jeden. Klenik miał 29 cm długo¶ci. Poza nim na kukurydzę wzięła też około 25 centymetrowa płotka. |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Czw Sie 27, 2009 7:44 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiejsza wyprawa na Wisłę w Baranowie Sandomierskim z powodu mocno podniesionej wody i pozalewanych główek przenie¶li¶my się do Nagnajowa. Kolega złowił małego szczupaczka a moje próby przechytrzenia czegokolwiek spełzły na niczym. Może lepiej było podjechać na Hajfong i zapolować na szczupca, przy takiej wodzie każda ryba idzie w kanał... No ale, jutro zalew i szczupce. Zobaczymy co wyjdzie . _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 7:03 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj doszła do nas wysoka woda. Genialne łowienie. Dwie godziny i 4 ryby. Sandaczyk i trzy bolenie w tym jeden bardzo duży. To druga ryba, która w tym roku miała siłę wysnuć żyłkę z kołowrotka (mówię oczywi¶cie tylko o boleniach). Niestety spadła. Mam nowy mega szybki kij, ryba wzieła blisko, może 4 metry odemnie. Wyskoczyła nad wodę, wysnuła jaki¶ metr, dwa żyłki i spadła. Branie było wyj±tkowo delikatne jak na bolenia. I albo musze się nauczyć walki z rybami tak szybkim kijem albo poprostu był bardzo słabo zapięty. Dzisiaj zaspałem, nie dałem rady wstać :-( _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 9:01 am Temat postu: |
|
|
To mnie zasmuciłe¶ z t± wysok± wod±. Miałem nadzieję, że może w końcu będzie niżówka i będzie można po¶migać much± po przelewach.
Pozostaj± mi inne mniejsze rzeczki do przetestowania nowej muchówki i żyłkowej metody wałbrzyskiej. : |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 9:21 am Temat postu: |
|
|
Maksym toć do wczoraj woda była bardzo niska :-) Przespałes niżówkę :-) Nie martw się za bardzo bo to tylko fala była, od dzisiaj ma opadać :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
gismo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 430
Kraj: Polska Miejscowość: Gniezno |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 10:18 am Temat postu: |
|
|
Zero brań przez cały miesi±c. Z reszt± jak w każdy inny. _________________ Konkrety pod wami ryj±. |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 10:27 am Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
Maksym toć do wczoraj woda była bardzo niska :-) Przespałes niżówkę :-) Nie martw się za bardzo bo to tylko fala była, od dzisiaj ma opadać :-) |
Wczoraj dopiero kupiłem wędkę... :
Poczekam troszkę, w końcu wędkarstwo to zajęcie dla cierpliwych. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 3:45 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj z rańca wyj¶cie nad zalew w Nowej Dębie. Pogoda fajna, bo duża mgła, prawie zero wiatru i chmurki na niebie. Mimo to zaliczyłem tylko dwa krótkie szczupaki. Kolega zanotował branie ładnego szczupca, który poszedł z przynęt± (poszła agrafka. Wieczorkiem możliwa powtórka. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 6:48 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj mała lokalna rzeczka z gruntówk± w poszukiwaniu kleni. Na kukurydzę trafiły się dwa maluchy, oba raczej nie miały nawet wymiaru. Poza nimi trafiły się też 2 płotki po około 20 cm.
Dzisiaj ze spinningiem próbowałem skusić jazie w Kamiennej. Ale piękne, 45-cio centymetrowe ryby ignorowały woblerki i obrotówki. Zreszt± nie pierwszy raz. W akcie rozpaczy zawi±załem sam haczyk i próbowałem je skusić na żywe muchy oraz na jeżyny. Niestety nie miały żadnej ochoty żerować. Na pocieszenie na obrotówkę złakomił się mały okonek. |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Wieczorna sesja ze spinem przyniosła trzy szczupaczki. Dwa gluty po 45 cm, trzeci 40 cm tak na oko. Jak na godzinę łowienia spoko ale zabrakło czego¶ co wykraczałoby chociaż ponad miarę. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 9:54 pm Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
To co zrobiłe¶ z poprzedni±?? |
Ma się dobrze, ale do wałbrzyskiej nimfy jest za krótka. Teraz mam wędkę 3,05 a co za tym idzie dłuższy żyłkowy przypon. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sob Sie 29, 2009 9:29 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj - łowisko kat. A . Słońce, wiatr w twarz. Jedna wędka spławikowa. Zanęta - kukurydza z puszki - po braniu kilka ziarenek z procy. Przynęta - jedno ziarenko kukurydzy z puszki. Bardzo ładne karasie od 30 - 35 cm. Zdecydowane brania. Spławik lekko się podnosi i powoli zanurza. Razem około 3 kg karasi, które zabrałem do domu. Trzy karpie około 2-3 kg wypu¶ciłem ( ostatnio zabrałem jednego - nie był smaczny ).
Koszt imprezy: 3 zł wędka + 2 zł kukurydza + 15 zł karasie = 20 zł.
Całkowity czas wędkowania - 2 godziny po południu. |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Sob Sie 29, 2009 9:54 am Temat postu: |
|
|
Oldi co to za łowisko :?: _________________ Bercik
|
|
|
wik Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 9
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Sob Sie 29, 2009 11:31 am Temat postu: |
|
|
W pi±tek kanał Warty w Poznaniu. Woda bardzo niska, niewielki uci±g. Metoda muchowa, przynęta mokra mucha. Wyniki: kilka niewielkich kleni i jazi, wzdręga i jeden kleń ok 35-40 cm. Dużych kleni i jazi praktycznie nie było w kanale, mało także było boleni. Pewnie powodem jest płytka woda i jej niewielki uci±g. Trzy tygodnie temu brania były znacznie lepsze, ale woda była wyższa. Zdarzały się nawet ryby, które od razu rwały szesnastkę. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sob Sie 29, 2009 12:44 pm Temat postu: |
|
|
zabrze napisał: |
Oldi co to za łowisko :?: |
"Łowisko u Romana" Sierakowice tel: 032 23 84 222 |
|
|
snoek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 09, 2005 Posty: 231
Kraj: Belgia Miejscowość: Leuven |
Wysłany: Sob Sie 29, 2009 1:25 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio bylem z feederem and pobliskim kanalem a wynik to 6 leszczy (od 47 do 52cm )Oprocz tego 3 spaprane brania i potem zabawa z plociami ktore odwiedzily necone miejsce. |
|
|
Majus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2008 Posty: 506
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 10:36 am Temat postu: |
|
|
google zna tylko Sierakowice na pomorzu. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 10:51 am Temat postu: |
|
|
Majus napisał: |
google zna tylko Sierakowice na pomorzu. |
Sierakowice koło So¶nicowic powiat Gliwice województwo ¦l±sk. |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 10:56 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj pięć i półgodzinki ze spinem w łódeczce na Z. Zemborzyckim, wynik to dwa sandacze, 57 i 59 cm oraz dwa brania z chrzanione. :oops:
Nareszcie co¶ się zaczyna dziać w wodzie. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
grzegorz_0108 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 14, 2005 Posty: 292
Kraj: Polska Miejscowość: WARSZAWA |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 5:46 pm Temat postu: |
|
|
bł±d :oops:
Ostatnio zmieniony przez grzegorz_0108 dnia Pon Sie 31, 2009 12:16 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
grzegorz_0108 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 14, 2005 Posty: 292
Kraj: Polska Miejscowość: WARSZAWA |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 5:47 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Nocka na Narwi,
Wyjazd w deszczu, na łowisku deszcz (16.30), namiot rozbity w deszczu, Przestało padać koło godziny 19-20. No i płotka (trupek 15 cm) znleziona na brzegu i zaczepiona jako lider do feederka. Po około 20 min połakomił sie na ni± szczupaczek 52 cm.
Rano ponowne pobicie na maleńkiego karasia - szczupaczek 50 cm. Sandacze nie chciały współpracować.
Nocka i dzionek bardzo udane.
A, w nocy kontrola straży rybackiej. 8O
Białobrybu "nie widziałem" - ba, aby złapać płotkę kombinowałem z godzinę : |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 7:04 pm Temat postu: |
|
|
Ja natomiast na DS-a złowiłem dzisiaj kilka płotek, z czego największa miała 26 cm i małego jazia. Łowisko to rzeka Kamienna w mojej wiosce. : Wszystkie ryby wzięły na kukurydzę. Ostatnio to moja przynęta nr 1 na białoryb.
Jutro mam nadzieję, że uda mi się wyskoczyć na pstr±gi na zakończenie sezonu. |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 8:01 pm Temat postu: |
|
|
około 50-60 brań pstr±gów z czego 30-35 sztuk wyjętych, z czego jakie¶ 10 sztuk wymiarowych. Do tego szczupaki, okonie. Sezon pstr±gowy na wodach górskich zakończony. Było krótko, ale całkiem nieĽle. Największa ryba - kropek 45 cm. _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
bociek_krak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 03, 2005 Posty: 276
Kraj: Polska Miejscowość: kraków |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 8:23 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj o 4-tej rano Wisła i bez większych sensacji. Postanowiłem odwiedzić Nidę i się zaczęło. Przez kilka godzin ok. 20 szczupłych od 40 do 60 cm, okoni nie liczyłem ale też masa.Praktycznie wszystko łapało się na 5 cm gumeczki i o dziwo tylko na jeden kolor. Niestety stałe miejscówki zaro¶nięte i cały czas padał deszcz. Żeby spiningować trza było się przedzierać przez metrowe krzaczki także byłem przemoczony do suchej nitki. Ale się opłacało. Odkryłem sporo ¶wietnych miejsc i wkrótce tam wrócę. Widziałem całe stada kleni i to do¶ć sporych. Jedyny minus jest taki że trzeba z pół kilometra i¶ć na nogach.
Ogólnie bardzo dobry weekend i żałuję że nie pojechałem dzisiaj, kiedy pogoda naprawdę super.
Dodam iż miałem dwie kontrole PSR 8O
Kiedy¶ nikt nie zagl±dał w te tereny. Nareszcie co¶ się ruszyło _________________
Żona i praca czas wędkowania skraca.
Ostatnio zmieniony przez bociek_krak dnia Nie Sie 30, 2009 10:55 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 8:44 pm Temat postu: |
|
|
bociek_krak napisał: |
Jedyny minus jest taki że trzeba z pół kilometra i¶ć na nogach.
|
Bociek, a od czego masz skrzydła ;) _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
bociek_krak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 03, 2005 Posty: 276
Kraj: Polska Miejscowość: kraków |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 9:01 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
bociek_krak napisał: |
Jedyny minus jest taki że trzeba z pół kilometra i¶ć na nogach.
|
Bociek, a od czego masz skrzydła ;) |
Lotki mi też zmoczyło : _________________
Żona i praca czas wędkowania skraca.
|
|
|
fantamasta Operator wędziska
Dołączył: Oct 16, 2007 Posty: 175
Kraj: Polska Miejscowość: Podlasie |
Wysłany: Nie Sie 30, 2009 10:51 pm Temat postu: |
|
|
Witam
W pi±tek około 8 godzin na rybkach. Próbowałem przechytrzyć jakiego¶ szczupaczego dziadka:) Niestety udało mi się złowić tylko szczupaczka 44.5cm i kilka w granicach 35cm-40cm... Dawno nie miałem tak słabego dnia... Pogoda straszna wiatr, który nieomal spychał mnie do wody, a do tego deszcz... Teraz wiem ze nie ma sensu wybierać się w taka pogodę na ryby...
Pozdrawiam Daniel |
|
|
|