Majowe wyniki- start sezonu szczupakowo-boleniowego.

[Milan]

Witam i zapraszam do dzielenia się wynikami z majowych wypraw. Ja już nie mogę się doczekać jutrzejszej wyprawy na kaczodziobe rozbójniki. Zachęcam wszystkich do zrobienia zdjęć i zamieszczania w galerii PW a rybciom mimo, że duże zęby mają polecam buziaka i do wody. Połapania
_________________
Bieroo Paniee???

[jarek4]

Buzi ale bez języka

[pietruch]

Melduję pierwsze ryby w tym temacie
Szczupaki dwa.
60 cm i 50 cm.
Ojciec również trafił pięćdziesiątkę oraz niewymiarka.
2aj znajomi mieli po niewymiarku i jednym fajnym co zrobił świecę i się wyczepił.
Ludzie na łodziach również mieli jakieś tam szczupaczki na koncie.
Dzień jak najbardziej na plus, choć walka 60 cm szczupaka to nic w porównaniu do 30 cm potoczka )

[DJ_Krystus]

A ja na rozpoczęcie sezonu okonka 33cm, znajomy szczupaczka ok.40cm. Ogólnie wyniki mizerne .

Pozdrowienia
_________________
DJ KRYSTUS nie kradnie - bierze, co mu sie nalezy
DJ KRYSTUS nie grozi - uswiadamia o przyszlosci
DJ KRYSTUS nie rozkazuje - stanowczo doradza
DJ KRYSTUS nie klamie - przedstawia swoja wersje wydarzen
DJ KRYSTUS nie śpi - DJ KRYSTUS czuwa!

[Tirith27]

A ja dzisiaj 7 szczupaków 54, 49 i 5 krótkich, kolejne 4 wygrały walkę i nie dały się zmierzyć. Taki wynik pozwolił mi zająć drugie miejsce w zawodach spinningowych mojego koła.

[olgierd_sandalista]

Dzisiaj na koncie 3 szczupaczki - 2 niewymiarki i jeden 50 cm. Ludzi masa, ale najbardziej cieszy mnie to, że była kontrola PSR i Policji ( dowiedziałem się, że parę osób mandacik dostało : ) A bolenia ani widu ani słychu jak na razie, chociaż 2 tygodnie temu szalały po calej, rzece. jutro powtóreczka. Połamania.

[Starydrwal]

Witam.Jeden namierzony i złowiony boleń ok. 65 cm.Musiałem szybko wypuszczać bo z lewej flanki zachodził mnie wędkarz w gumofilcach skomląc że jeszcze nie jadł bolenia. Za godzinę kolejne wyjście na ryby.Do mojej rzeki mam 50 metrów

[xenon75]

Zalew Wióry. Zero ryb. Zero brań. Po szczupakach i okoniach pozostały tylko wspomnienia. :?

[mario_z]

Niestety, ale mnie dzisiaj prześladowały same sandacze szkoda było je kaleczyć więc dałem sobie spokój ze spinningowaniem i po dwóch godzinach spłynąłem do brzegu, jutro jadę nad taką wodę gdzie nie ma w ogóle sandacza więc mam nadzieję ze trafię jakiegoś szczupłego. :roll:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[shawn7]

Na Słoku 0...
_________________
I gdzie ta metrówa ???

[Milan]

A mama mówiła zostań w domu...

Zimno jak diabli, jeszcze bardziej wietrznie, zero brań i złamana wędka. Nie wiedzieć czemu łupnęło ok 20 cm nad korkiem podczas wyrzutu - wiał [ocenzurowano] wiaterek ale czy to może być przyczyną przeciążenia zestawu??? W środę zakupy.
_________________
Bieroo Paniee???

[zabrze]

Jutro z rana za szczupakami i pierwsze nęcenie linów . Kukurydza już przygotowana... ;).
_________________
Bercik

[Andrzej228]

Popływałem 2h za szczupakiem, brań miałem kilka, ale to były same pistoleciki. Dobrze że zabrałem z sobą zimową kurtkę. :?
_________________
Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.

[rom71]

Ja dzisiaj staw w moim kole Pogwizdów 6 brań, ale żaden karp nie do wzięcia.Nie wiem co się dzieje ryby chorują. :? :?

[ziomek]

Dziś kilka godzin na Odrze, za boleniami. Z rana cisza, gdy słonko mocniej przegrzało, pokazywały się niemal na każdej ostrodze.
Wyniki jednak ogólnie kiepskie. Zaliczony jeden około wymiarowy. Kilka wyjść i kilka stuknięć. Bolki startowały do przynęty, ale zachowywały się jak w środku lata, czyli ostrożnie, jakby z uwagą, rozmysłem :? . Kilka razy poczułem na kiju stuknięcie, ale absolutnie nie do zacięcia. Muszę coś poprawić, tylko nie do końca wiem co. :roll:

Ludzi mnóstwo. Komarów i meszek - nieskończona ilość :?
_________________
"Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy świat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "

[Kamil_M]

Rzeka Kamienna, jeden szczupaczek ok. 30 cm, poza tym nic.

[mikefish]

Dziś rozpoczęcie sezonu, a mi dopiero o 19 udało się znaleźć czas zeby wyskoczyć ze spinnem poszukać kacziodziobych. Poszukiwania trwały dokładnie 40 min :-(, ich efektem były 2 szczupaczki 51 i 54 cm....trzeci na oko 60-70 cm wypiął się podczas próby podebrania ręką z wody. Jutro jeśli czas pozwoli robie powtórkę z rozrywki ;-)

[Diaq]

Wreszcie rozpoczołem sezon , pierwszy wyjazd na rybki w tym roku na Skawę lecz nie za szczupakiem . Dużo drobnicy , małe kleniki ok 20 cm spory 8O kiełbik , płocie- największa ok 30 cm , brzana , jelce i na koniec piękna świnka jednak jeszcze pod ochroną . Trochę wiało ale dałem radę moim delikatnym zestawem ze spławikiem 1,2 gr . Najważniejsze jest to że wkońcu ruszyłem dupsko z domu .

[DJ_Krystus]

Gdyby ktoś znalazł przy zbiorniku Murowaniec wędke spin Konger World Champion z kołowrotkiem Shimano Catana 2500 to bardzo prosze o kontakt!

Pozdrowienia
_________________
DJ KRYSTUS nie kradnie - bierze, co mu sie nalezy
DJ KRYSTUS nie grozi - uswiadamia o przyszlosci
DJ KRYSTUS nie rozkazuje - stanowczo doradza
DJ KRYSTUS nie klamie - przedstawia swoja wersje wydarzen
DJ KRYSTUS nie śpi - DJ KRYSTUS czuwa!

[xenon75]

Łowiłem z pontonu. A swoją drogą rozłożyć taki ponton to masakra. Mam mikado 360 z alu podłogą. Mówię wam tragedia wkładanie tej podłogi. Od momentu wyjęcia z auta 40 minut bite. Silnik, echo graty itp. Ale rybów niet. Spotkani wędkarze to samo. Zaczynam tracić wiarę w Wióry. A zimą było tak pieknie. Okonie 45 cm.

[Pike1]

Jeden szcupły 50 cm, na "starego" Morsa. Wiało straszetnie. Sezonik rozpoczęty. W niedzielę znowu spining w dłoń.

[jarek4]

Witam.Złodzi 2 szczupłe 60 i 70cm jutro zobaczymy wiało jak cholera

[Banio]

Dziś zawody GP Okręgu Z.Góra na rz. Obrzycy... 36 zawodników-3 okonie Ja oczywiście na 0 8)

[snoek]

Dzisiaj zabawa z kuku i splawiczkiem. Efekt to spieta ryba (lin badz jaz), zlowiony karas 42cm-pierwszy w sezonie =) i plotka 30 cm ) W niedziele postaram sie wypasc z feederkiem bo tak sie zlozylo ze "zielone" ryja dno daleko od brzegu

[Robertus1964]

Wczoraj 8 godzin na wodzie , pontonik po zimie trzeba przewietrzyc , tak więc szybko decyzja i o godz.9 byłem na kanale łączącym Odrę z Regalicą.Wobler 13 cm w barwach pstrąga ląduje pod brzegiem na wypłytkach , w maju łowię tylko pod brzegami i na wypłytkach.Prze cały dzień miałem dwa pobicia - szczupak 52 cm i 48 cm , ryby lądują spowrotem w wodzie a ja zadowolony ze spalenia kilku kalorii przy wiosełkach po powrocie do domu wypijam - vodka+orange juice i udaję się na zasłużony odpoczynek

[Zenon]

Wczoraj, po ciężkich trudach przedzierając się przez chaszcze ,dotarłem wreszcie do dawno nie odwiedzanego miejsca na jeziorze Folusz koło Żnina. Ze wzrokiem utkwionym w spławiczek, natkniony nadzieją na jakikolwiek biało ryb. Po kilku godzinach ,stwierdziłem iż moja osoba została już dość wystawiona próbie cierpliwości ,podałem się... wróciłem z sumieniem krystalicznie czystym. nie kalecząc ani jednej rybki. Białe i czerwone robaczki, tudzież kukurydza - wybaczcie ,że traktowałem was bez potrzeby haczykiem...

[ppp1000]

Bóbr k. Krosna Odrz., spławik. kilka ładnych sztuk, w tym piękny jazik. ..no i branie ryby marzeń.. nie wiem ile to ważyło, ale mój w miarę mocny zestaw spowodował, że jak manekin mogłem tylko stać i podziwiać siłę przyrody : chyba jaź lub kleń, ale waga musiała być ponad 2kg lekko.
_________________
nie bĄdź mAneKIN JeDź nA RYBY

[pietruch]

Dzisiaj znów ta sama woda.
Z mojej strony niewymiarek, i 2 spięte.
Ojciec trafił ~65cm szczupaczka i jednego niewymiarka.
Choć szczupaki chyba dopiero co z tarła zeszły bo strasznie niemrawo walczą.

[fantamasta]

Wczoraj 7h nad woda zlowilem 4 leszcze od 2.5kg do 3kg i 9 po okolo 1.5kg:) 5kg zanety na leszcze zmieszane z 2kg konopi zrobilo swoje:)

[mario_z]

Dzisiaj sześć i pół godziny pływania po j. Skomelno, wynik to trzy krótkie szczupełki oraz jeden naprawdę godny uwagi olbrzymek : , mierzył całe 75cm, skusił się na kopytko, pomarańczowy z czarnym grzbietem Relaks L-4 na 15-to gramowej główce.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[zabrze]

Dwa okonki, jeden krótki szczupaczek 40cm i pstrąg który spiął się podczas holu . Jutro z rana na pobliski staw... .
_________________
Bercik

[jarek4]

Cześc.Dzisiaj ta sama woda z łodzi 2 spady i kilka niewymiarówek.

[DJ_Krystus]

Dzisiaj na pobliskim stawie jeden malutki okonek .

Pozdrowienia
_________________
DJ KRYSTUS nie kradnie - bierze, co mu sie nalezy
DJ KRYSTUS nie grozi - uswiadamia o przyszlosci
DJ KRYSTUS nie rozkazuje - stanowczo doradza
DJ KRYSTUS nie klamie - przedstawia swoja wersje wydarzen
DJ KRYSTUS nie śpi - DJ KRYSTUS czuwa!

[mikefish]

1,5h spinningowania - efekt 3 szczupaki: 63cm, 52cm i 35cm :-)

Dziwi mnie tylko jedno - drapaieżniki po tarle powinny raczej być słabsze niż w okresie jesiennym....a tymczasem na wodach, na ktorych łowię, własnie teraz kaczodziobe walczą 2 x mocniej.
Pozdrawiam:
M

[olgierd_sandalista]

Dzisiaj słabiutko, złowiłem 3 niewymiarki po 35 cm około, 2 okonki, a póżniej zająłem sie polowaniem na bolki - zaliczyłem 2 wyjścia i jedno branie i po 2 sekundach spinke. Bolenie dzisiaj ostro się pokazywały, ale ani nie mogłem ich przechytrzyć. Trochę to denerwuje jak macha sie spinem na kolanach przez godzine na główce i nie ma się nawet brania, a tymczasem ryby uderzają co 5 minut, ale jeszcze się do nich dobiorę. LAe w moich okolicach ogólnie wyniki słabe, wszyscy napotkani wędkarze łowią raczej same krótkie ryby, a o 60 cm nikt nawet jeszcze nie słyszał Pozdro.

[gismo]

Dno.
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[Andrzej228]

[zabrze]

Dzisiaj nocka za węgorzem .
_________________
Bercik

[gismo]

50 łódek, po dwóch - trzech spinningistów na każdej i ani pobicia! Na Pojezierzu Gnieźnieńskim, gdzie stosunek powierzchni wód do powierzchni lądu jest największy w kraju, szczupak jest rybą zaginioną. Został "zjedzony" przez karpia. Za to powinien być kryminał!
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[Tirith27]

Ja wczoraj też 0, pochodziłem dwie godzinki z wieczora, bo w ciągu dnia wolałem się opalać, zresztą ryby też.

Na koniec spotkałem gościa, który w siatce miał 3 szczupaczki po około 30 cm, twierdził, że do stawku dla kolegi, bo mu obiecał. Próbowałem mu najpierw łagodnie wyperswadować, że tak nie wolno itp. a gościu jak się nie zaczął burzyć, to go postraszyłem, że jestem strażnikiem i jak ich zaraz nie wypuści to zadzwonię po policje, a On mi na to że też jest strażnikiem i nie będę mu mówił co ma robić. Ostatecznie chwyciłem telefon i gdy zacząłem wybijać numer wypuścił ryby i z wielkim fochem poszedł do samochodu.

[baltasar]

Pierwszy maja wielkie hura, pojechaliśmy we trzech połowic na Bzurze w miejscowości Kamion. Wiaterek troszkę przeszkadzał ale i tak na wynik wpływu nie miał, wielkie ZERO.
Wczoraj z kolei Bzura, tyle, że u mnie : szczupaczek, naciągane 50cm , no i dwa ponad wymiarowe bolenie 43 i 45 cm. Rewelacji nie było.

[Lesitr]

Rzutowo-trollingowa dniówka w Serocku (2 maja) na Zalewie Zegrzyńskim. Pogoda kapitalna, słonecznie, mała falka. Jednak rybom chyba nie bardzo się podobała... W dodatku nie zaczęło się zbyt dobrze... Pierwsze branie mam zaraz po wrzuceniu wobka do wody! Szczypak około 55-60 cm spada przed samym podbierakiem. Później dwa spady okoni. Dopiero późnym popołudniem dostaję swojego pierwszego szczupka w sezonie - ot "zalewowy standardzik" - 50 cm. Z rzutu w ciągu całego dnia tylko jeden okonek. Podczas spływania do bazy kolega, z którym byłem, trafia bolka prawie 2 kg. Po sesji rybę wypuszczamy.

Dla kolegów łowiących na Zalewie ostrzeżenie - od ujścia rzeki Klusek w górę Narwi wolno pływać na silnikach spalinowych TYLKO po torze wodnym. Za wpłynięcie w jakąś zatoczkę lub starorzecze można dostać mandacik.

[dzepetto]

Wszyscy tylko o tych szczupakach... Dzięki uprzejmości żony, która postanowiła odwiedzić rodziców, spędziłem calutkie 3 dni na pstrągowaniu. Padło ponad 30 pstrągów(niestety sama młodzież). Wczoraj, gdy zaczęła się zmieniać pogoda i zaczynały żerować grubaski ja wpadłem do rzeki i zakończyłem łowienie (ale woblera uratowałem ). Do strat należy zaliczyć zgubioną finkę i wędzonego kurczaka, przez co w piątek musiałem jeść suche bułki przez cały dzień. Dobrze, że chociaż było czym zapić :

[prusak]

[SSG]

[Lesitr]

[SSG]

[zwiraz]

Pierwsze dwa dni zupełnie na zero... Były jakieś wyjścia, skubnięcia i nic. Trzeciego dnia dwa szczupaczki - jeden:50 cm drugi około wymiarowy. Poza tym sporo okoniowatej młodzieży. Dodam, że ten weekend spędziłem na Lubuszczyźnie, a konkretniej na Jeziorze Poznańskim (Długim), Rzepinko (Boczowskim), i Ośniańskim (?) - w miejscowości Ośno Lubuskie.

[sacha]

[Zenon]