Chorwacja..

[migotka8]

Wiem ze był juz taki post ale nie umię go odnalejsc , a konkretnie to wybieram sie na wczasy do chorwacji i chciał bym sie dowiedziec jak tam z wedkowaniem ... napewno ktos juz pisał o tym a moze ktos był nie dawno i ma jakies swieże informacjeee?!

[Ynek]

Zadaje to samo pytanie, bo też się tam wybieram.

[sacha]

Ładne kolorowe rybki z rodziny wargaczy do 20-22cm i podobne wielkością ale babkowate. Biorą na krabiki wyciągniete z muszli albo na kawałki kalmarów. Może gdzieś dalej od brzegu trafi sie arbun- podobny do makreli z ząbkami jak szpileczki za to najsmaczniejszy.

[wolff]

Wydaje mi się czy może ktoś nawet napisał kiedyś artykuł ze swojego wypadu w tamte rejony?
_________________
Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.

[kefaspirit]

Mój znajomy 2 lata temu oprócz wspomnianych przez Sachę kolorowych rybek złowił w nocy całkiem ładnego węgorza, zdaje się, że właśnie na te rybki.

[migotka8]

a opłaty trzeba gdzieś wnieść czy tak na żywioł hehe?

[sacha]

[Maniek_N]

W dzień z brzegu małe kolorowe. Wieczorem można liczyć na coś większego. Metoda głównie grunt i zestawy po kilkanaście haków. Znajdziesz informacje na polskim portalu dedykowanym Chorwacji. Jest tez wiele pomniejszych wzmianek co, gdzie i na co. W tym roku również wybieram sie na urlop do Chorwacji, w planach wypad na tuńczyki. Jadę w czerwcu jak wrócę dam znać jak poszło.

Ps Bodajże na WCWI jest artykuł o wakacjach w Chorwacji. Poszukaj.
_________________
www.wedkarstwo.czest.pl

[migotka8]

dzieki bardzo ja jade na poczatku lipca to tez napisze jak mi poszło

[Maniek_N]

Z brzegu można połowić z gruntu lub na ciągnioną przywieszkę (szczególnie w portach). Przynęty to kalmary, muszle "przyssawki" których pełno w porcie lub coś dziwnego wężowatego, można to kupić na targu za 10€ (osobiście nie łowiłem, widziałem zę łowił na to miejscowy). Ryby małe, do 20cm - króle, babki, orady i różne różniste kolorowe. Najlepiej z samego rana, tak łowią miejscowi. Widziałem zdjęcia orad takich po 3 kilo.
_________________
www.wedkarstwo.czest.pl

[CATFISCHDOG]

Wspomnę jeszcze o możliwości ewentualnego wypadu na Głowacice dorastające TAM do kolosalnych rozmiarów ....

[sacha]

[migotka8]

w niedziele jadę na 2 tyg. to jak wrócę to wszystko opiszę

[hesselfalk]

Witam jestem teraz w Chorwacji i złapałem parę ładnych rybek 10 -25 cm.
Próbowałem wiele sposobów na ciasto , chleb mam jeszcze jeszcze pare nie wybróbowanych, ale wybrałem 2 najlepsze. Pierwszym z nich jest łowienie na kukurydze , a drugim na mięso małży odklejonych z kamienia.

Jak wrócę to wyśle parę zdjęć ryb i wszystko opisze.
Pozdrawiam.

[sacha]

[hesselfalk]

Kraby?????? Ale takie kraby które znajdziesz w kamieniach dając tam kawałek jakiegoś mięso? A i nie ma tam gdzie jestem (czyli w Igrane)
żadnych wędkarzy oprócz mnie niekiedy tylko przyjdzie jeden ale on łowi na chleb.

[sacha]

[hesselfalk]

Jeszcze nie widziałem zadnego z domkiem na grzbiecie a w muszelek w Igrane to za dużo nie ma

[kefaspirit]

Odgrzewam temat. Jestem świerzo po powrocie z Cro.
Trochę rybek połowiłem, chociaż jakościowo szaleństw nie było.
Głównie małe leszczyki morskie różnych gatunków, tęczowe rybki ( wargacze z czarnym paskiem na boku).
Trafiły się też 3 kongery ( albo kongeroniątka takie ok. 50cm ), i całkiem niezła dorada ( 40cm).
Te większe rybki w nocy na kawałki rybek, kalmarów, lub małże.
W dzień najwygodniej było łowić na białe robaki, a jak się skończyły to na kawałeczki kalmarów ( mrożone z marketu).
Najlepsza zabawa była z łowienia na samą żyłkę ze szpulki z ciężarkiem i haczykiem, pływając w masce z fajką :
Super się oglądało zachowania ryb, jak rozrywają przynętę małymi twardymi pyszczkami.
Tutaj uwaga sprzętowa na dzienne niewielkie rybki haczyki góra nr. 12, 14-małe pyszczki. I nawet wtedy skuteczność zacięć była maksymalnie 1/10.

[Andrzej228]

Jutro ja się wybieram do Chorwacji, taka wycieczka autokarem, 10-cio dniowa. Jak wypoczywam to nie wędkuję, od wędkowania też odpoczywam. Jedno co zrobię to zapewne polukam sobie na rybki pływając w tej "masce z fają"
_________________
Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.