Październikowe Wyniki

[ppp1000]

Otwieram wyniki z października.

Wczoraj tj.3go Odra koło Zielonej Górki.
Piękne brania płotek i płoci, jelce, kleniki, okonie, krąpie i leszcze.
M.in. złapałem swoją życiówkę - pana Leszka 3800g przy 65cm długości
Po tym holu miałem następnego, który wydawał się większy.. ale zapiąłem go za brzuch, po ok 5-8min holu spiął się. Koło brzegu oczywiście : Na oko taki 2000-3000g .

Wpisujemy!
_________________
nie bĄdź mAneKIN JeDź nA RYBY

[grubyzwierz]

ppp1000 ! Z każdą wyprawą lepsze wyniki! Gratulacje! Oby tak dalej! Pozdro!
_________________
http://www.grubyzwierz.pl

[Jotes]

[olgierd_sandalista]

Mnie niestety sandacze ostatnio omijają, za to nie mogę narzekać na szczupaki, w czwartek złowiłem jednego, wczoraj dwa, wszystkie złowione w tym roku są w przedziale 58 - 65 cm, może dzisiaj będzie 70 cm?

[Czarnyy]

Ja wczoraj wybrałem się na Pilchowice w poszukiwaniu sandacza/szczupaka. Łowiłem z brzegu, woda podniesiona, wszystkie kołki i pnie, które były normalnie widoczne poznikały i po straceniu paru kopyt dałem sobie spokój. Dodatkowo strasznie przeszkadzał boczny wiatr, który wyginał żyłkę w pałąk i nie dało się łowić z opadu.
_________________
www.carpholic.pl

[Pawlllo]

[mario_z]

Mimo paskudnej pogody wybrałem się ze swoją balią na jeziorko na którym jeszcze nigdy nie spinningowałem z łódki, zawsze z brzegu a raczej z pomostów, niestety oprócz pięciu niewymiarowych szczupaczków nic więcej nie złowiłem, ale za to nacieszyłem oczy wspaniałymi widokami. 8O
Dzięki temu że woda w tym jeziorze jest bardzo czysta można zobaczyć spore stadka okoni i właśnie dzisiaj widziałem kilka takich stad dorodnych okoni. 8O
Ja się tylko poprawi pogoda zajrzę tam ponownie.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Torque]

Dziś kilka godzin na niedużym jeziorze. Jeden szczupak koło 67 i jeden boleń , a raczej bolenik. Szukałem sandaczy, ale nie znalazłem.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa

[sqza]

Paźdernik zacząłem od szczupaczka przy okazji sandaczowania. Dziś też pływałem, zmokłem straszliwie (dwa brania) :evil: , ale nic to jestem twardy jutro też jadę
Ps. A może jestem głupi a nie twardy 8O
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[Darek144]

Dzisiaj około 2,5 godziny nad Odrą. Jedno branie szczupaka, przy samych nogach jak już wyciągałem przynętę z wody. Nie duży - około 50cm i nie zacięty.
_________________
"Zbyt wielu głupców ma się za mówców, śmieszne..."

[Jarokowal]

A ja dzis kolejnego sumka z trolingu :
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.

[gucio2020]

Odra, okolice Radoszyc. Na trzech spiningujacych padły 4 okonki i jeden szczupaczek rozmaru akwariowego.
Masakra jakaś...
_________________
...::: Gutek :::...

[ppp1000]

Odra koło Zielonki; sporo drobnej płoci i mały szczupaczek (na tykę ) oczywiście bez wymiaru.
_________________
nie bĄdź mAneKIN JeDź nA RYBY

[ppp1000]

[zabrze]

Jutro Dzierżno pośmigam spinningiem a jak nie będzie efektów to grzybki
_________________
Bercik

[grubyzwierz]

Odra. Zacząłem pod wieczór. Najpierw spinning. Nic! Wiało jak cholera, może przez to? Nałowiłem więc uklejek żeby wieczorem postawić gruntówki na sandacza. Około 22:00 branie. Zacinam sandaczunia ok. 30 cm. Zrezygnowany poszedłem spać. Swoją drogą pierwszy raz kimałem na tylnej kanapie w mojej Fieście, muszę przyznać, że prawie jak w łóżku 5:55 dzwonek! Dzyyyn! Spinningi w łapę i jazda. Wieje jeszcze mocniej niż dzień wcześniej. Temperatura pewnie nie więcej jak +5, odczuwalna pewnie poniżej zera. Rzucam, rzucam czekając na branie. Po kilku godzinach biczowania wody zwijam wędkę i jadę pykać fotki. W drodze powrotnej wpadam do lasu na grzyby. Mam zielonki, podgrzybki i prawdziwki. Jak wiatr osłabnie, pojadę znowu.
_________________
http://www.grubyzwierz.pl

[Pawlllo]

Dzisiaj wybrałem się z samego rana na Odrę w jakieś 30 km od Brzegu.
Drapieżnika nawet nie ujrzałem ale za to oko nacieszyłem Pięknymi 4 leszczykami wszystkie po wyżej 65 cm po za tym kilka sumików karłowatych.

[dariusz_dyl_pl]

Dzisiaj na Narwi w Wiźnie odbyły się I Towarzyskie Zawody Spinningowe o Puchar Naszych Łowisk - Wizna 2008. Startowało około 60 zawodników. 15 z nich zameldowało się z punktowaną rybą. Zostało złowione 8 szczupaków i 8 okoni. Największy szczupak ma 73 cm, a okoń ma 31 cm. Dlatego -ma- bo wszystkie rybki pływają w wodzie. Zawody zostały rozegrane na żywej rybie, podstawą do przyznania punktów było zdjęcie z miarką którą zawodnik otrzymał od organizatorów przed wyjściem na łowisko.
_________________
Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2

[sqza]

[mario_z]

[dariusz_dyl_pl]

[grubyzwierz]

[dariusz_dyl_pl]

[Milan]

[SSG]

[sacha]

[farti]

[sigi]

Pare godzin pływania, mały zalew na Śląsku.
Boleń 70cm.
Sandaczy brak.
_________________
Oby do jutra......

[sacha]

[dariusz_dyl_pl]

[szmundek]

Przy trollingu po Zatoce Gdańskiej wreszcie udało mi się złowić samca łososia 90cm o wadze 7,5kg oraz samice troci 4kg. Przeżycie niesamowite, dodam tylko iż bardzo ciężko było pływać pomiędzy sieciami których przy ujściu bieżącej Wisły jest mnóstwo w tym 80% nie oznakowanych. Straż rybacka , graniczna i policja nic z tego sobie nie robi.Królowa polskich rzek ma zastawione koryto rzeki na odcinku kilku kilometrów i są to sieci porozstawiane w poprzek jak i w z dłuż rzeki. Ryby wchodzące teraz na tarło nie mają żadnych szans przedostania się w górę rzeki.
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/

[dzepetto]

[kefaspirit]

[dzepetto]

Najbardziej dziwią mnie ilości w jakich zakładane są hodowle na pomorskich rzekach. Jest tego zatrzęsienie. Niestety na nich kończy swą wędrówkę sporo łososiowatych. Rzeki są niedostępne dla wędkarzy dzięki czemu na przepławkach opadają kraty i ryby albo wchodzą do kanałów odprowadzających wody z hodowli i tam są odgradzane od rzeki, albo giną pod samą przepławką, bo agregaty pracują tak ostro, że aż się woda gotuje. Niestety większość spotkanych ludzi nad woda potwierdza, że władze nie reagują mimo zgłoszeń. Poza tym brak jest "urzędowych" kontroli na takich hodowlach. Czytałem niedawno jakiś artykuł w którym ten temat był poruszany. W woj. pomorskim przeprowadzono kontrole na takich obiektach i w większości przypadków funkcjonowanie zapór i przepławek było po prostu skandaliczne. Ale kto by się tym martwił. Przecież zarybia się rzeki, więc na pewno po kilku latach powrócą do nich na tarło piękne, wypasione na śledziach łososie i trocie.

[Torque]

Ja poproszę o powrót do tematu wątku .

W niedzielę spacer nad małą rzeczką. Kilkanaście małych lipieni, dwa około wymiarowe. Wczoraj od godziny 18 do 22 na małym zbiorniku na Śląsku.
Dwie wędki, jedna na trupka, jedna na rosówkę. Niestety bez brania.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa

[dzepetto]

No to wracam do tematu, jakoś mnie tak poniosło. W sobotę byłem na Radwi. Wyniki słabe, bo trafił się niemiarowy szczupaczek i dwa okonki, po czym zerwałem na krzaczorach dżiga, którego mi kolega aż z USA przywiózł. Była to jedyna przynęta, na którą coś chciało brać... ale wiadomo Hameryka, to Hameryka.

[Mundek]

Wczoraj pierwszy raz na "Międzybrodziu" - 1 bolenik na trolling, 1 okonek na zboczka i 2 krótkie sandacze o zmroku. Generalnie kicha, ale jeszce się tam wybiorę bo zbiornik ciekawy i presja dużo mniejsza niż na "Żywcu".

[gucio2020]

Odra w Lubiążu - totalne zero. Tylko stężenie ołowiu w rzece się podniosło a w pudełkach spadło...
_________________
...::: Gutek :::...

[LOBUZ]

[Jotes]

Taka kicha, to chyba jest wszędzie. Ja dzisiaj pływałem i miałem tylko 1 szczupaka 55 i jednego okonka 22 cm. Inne łodzie o kiju spłynęły.

Co to się porobiło, przecież teraz powinny gryźć jak wściekłe? 8O

[ziomek]

Ostatnie tygodnie biegałem ze spinem. Głównym celem były sandacze, które mnie totalnie olały. Raptem kilka krótkich. Katastrofa . Trafiły się jakieś bolenie do 2 kg, małe szczupaczki, okonie. Bieda.
A dziś wieczorem (po ciemku już) miałem, na woblerka najprawdopodobniej fajnego sandacza. Wyciągnął trochę plecionki na mocno dokręconym hamulcu i... trzy groty drucianych kotwiczek się rozgięły :? . A miałem je zmienić na ownerowskie, przed założeniem na koniec zestawu :evil:!!
_________________
"Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy świat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "

[Marek_fisherman]

Ja dalej wlaczyłem y sandaczami w Holandii. Dzisiaj 60 cm, wczoraj trochę mniejszy. W podniedziałek wyjąłem sztukę między 75-80 cm, tak na oko to z 4 kilo wagi.Piękenie walczł.Pozdrawiam.

[sqza]

Kurczę znowu same niewymiarki te sandacze :-( Wymiarowy był, owszem ale tylko szczupaczek
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[newtecky]

dzisiaj od 11 do 13. Bzura w Sochaczewie. Boleń tłucze jak głupi, niestety poza zasięgiem zestawu.... :? na pocieszenie wyjąłem bolusia 35cm....Kaszana
_________________
dźwięk silnika typu V...bezcenne

[xenon75]

Zalew Wióry jeden szczupły 47 cm drugi 45 cm. Zero brań okonia

[Milan]

Dzisiaj nadszedł czas pierwszej październikowej wyprawy na szczupce. Kusiło mnie aby wziąć zestaw okoniowy i pobawić się po szczupcach. Ostatecznie wyjechałem tylko z kijem szczupakowym. Nad wodą okazało się, że ,,prawidłowo" skompletowałem zestaw i nad wodą wylądowałem z kijem na cętkowańce i kołowrotkiem na pasiaki. Z RYBÓW nici, więc z całym balastem udałem się na grzybki. Do domu wróciłem z 3 prawdziwkami, 4 kaniami i reklamówka podgrzybków uzupełnionych o kilka gąsek zielonek.
_________________
Bieroo Paniee???

[Hambriento]

Zdrastwujtie!!!
A no wybrałem się dziś na Odrę we Wrocku na paproszkowego spina no i nie było tak źle. Okonki dopisywały 3x 26cm(chyba z jednego miotu hehe) kilka pomniejszych i coś się spiąłem po zacięciu nieźle przymurował chlapnął kilka razy ogonkiem i tyle go widziałem pozdrawiam Ja.

Ps w niedzielę będę nad Turawą a nóż widelec jakiś sandał

[wuda85]

W tym tygodniu złowiłem miętusa 45cm na Wiśle pod Toruniem. Dziś może złowie coś większego o ile pójde
_________________
Nocne połowy to moje życie

[Jotes]

Dzisiaj na sulejowskim potokowiec 40 cm - nieoczekiwany! 8O

[dzepetto]