Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafał Gość
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 8:41 am Temat postu: Jaka żyłka ? ¦rednica zyłki w DS-ie |
|
|
Co polecacie - jaka zylka (firma, nazwa) spelnia wszystkie kryteria dobrej zylki gruntowe - nierozciagliwa, mocna, itd... (czy zylki sandaczowe spelniaja te warunki ?)
Jak ¶rednica - gdzie zaczyna sie przesada (w mm) a co jest niezbednym minimum. Wiadomo ze im ciensza to tym mnie stawia opor wodzie...
Miejsce polowu - Odra (Wrocław i okolice)
Metoda: DS, koszyczek od 50 wzwyz...
Ryby: co rzeka da - glownie nocne, ladne leszcze.... |
|
|
christoferek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 01, 2003 Posty: 388
Kraj: Polska Miejscowość: Przemy¶l |
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 8:57 am Temat postu: |
|
|
Odradzał bym żyłki przeznaczone dla spławikowców, gdyż s± zbyt rozci±gliwe, i maj±c tak± żyłkę nie mógłby¶ zaci±ć skutecznie. Ja używam Jackson Hexan brt, i jestem z niej w miarę zadowolony. Je¶li chodzi o grubo¶ć linki, to ze względu na ciężar, jakim jest obci±żiny zanęt± koszyk, radził bym użyć 0,20mm - jako żyłkę główn±. Może i trochę za gruba, ale piszwesz że będziesz łowił w nocy. Wiadomo że w nocy może się trafić co¶ grubszego . Pamiętaj że nie ma idealnej żyłki : . |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 11:40 am Temat postu: |
|
|
Grubo¶ć żyłki to nie tylko woda, ryby i kijek. Wybór grubo¶ci to również umiejętno¶ci wędkarskie. To również stanowisko wędkarskie, zaczepy itp. Temat tak rozległy, że każda podpowiedĽ będzie tutaj graniczyła z cudem w trafno¶ci.
Ja podpowiem Ci jedno. Sam wypróbuj, jakie żyłki wytrzymuj± Twoje siły zarzucania. Zmniejszaj grubo¶ci przyponów w miarę potrzeby.
Na DS najlepiej jak żyłka wcale by się nie naci±gała. Może czas na plecionki? |
|
|
RonWeasley Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 19, 2002 Posty: 277
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrowiec ¦w. |
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 1:08 pm Temat postu: |
|
|
A co do plecionek... jakie Oldi wg. Ciebie s± dobre? Mikado Dino Power czy cos takiego to jedyna tansza plecionka, ktora przychodzi mi na my¶l. Inne s± zaje.... bardzo drogie- przynajmniej te, które s± mi znane.
Wypadaloby by tutaj zapytać się spiningowcow- przecież to oni najczę¶ciej używaj± plecionek zamiast żyłek. A więc spiningowcy- jakie polecacie plecionki? _________________ Gor±ce pozdrowienia z coraz zimniejszego Ostrowca ¦więtokrzyskiego przesyła RonWeasley |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 1:18 pm Temat postu: |
|
|
Dużo nie będę plótł, dobrze splecione radzę, i aby się nie pl±tać po sklepach zajrzyj wcze¶niej do recenzji.. parę jest tam opisanych... plecionek oczywi¶cie : _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
RonWeasley Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 19, 2002 Posty: 277
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrowiec ¦w. |
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 1:28 pm Temat postu: |
|
|
No oczywi¶cie lenistwo przeze mnie przebija i nie zajrzalem do recenzji... _________________ Gor±ce pozdrowienia z coraz zimniejszego Ostrowca ¦więtokrzyskiego przesyła RonWeasley |
|
|
Strzelec Nastawiacz podpórek
Dołączył: Dec 18, 2002 Posty: 46
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 3:25 pm Temat postu: |
|
|
Ja używam żylek w przedziale 0,16 - 0,25 mysle że grubeszej nie potrzeba a dla mnie ciensze to juz powoli kaskaderstwo . Łowie na Pilicy od 80gr mozna zaczynac lowienie, przynajminej na moim odcinku |
|
|
radwan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 15, 2003 Posty: 1141
Kraj: Polska Miejscowość: Kluczbork / Wrocław |
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 5:34 pm Temat postu: |
|
|
Używam żyłek Mikado Dino gdyż cena nie jest wysoka a łowi±ć w odrze można trafić na różn± wode :? i po jakim¶ czasie znowu trzeba wymienić.
Ogólnie żyłka przeciętna . Nie zauważyłem nadmiernego szybkiego zużycia |
|
|
PaP Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 404
Kraj: USA Miejscowość: Suwałki - Chicago |
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 10:09 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie najlepsz± żyłk± jest Mikado T-Rex. Żyłka charakteryzuje się bardzo duż± wytrzymało¶ci± liniow± oraz na węzłach. Jest niezwykle odporna na ¶cieranie. Dobrze układaj± się na szpuli kołowrotka i powoduj± mniejsze tarcie o krawędzie szpuli, co umożliwia dalsze wyrzuty. Oferowane na poł±czonych szpulach 150-metrowych daj± możliwo¶ć jednorazowego nawinięcia 300-metrowego odcinka żyłki. Bardzo żadko kupuje żyłkę 30-metrow± (też s± żyłki T-Rex 30- metrowe). T-Rex to żyłka polecona do wszystkich metod połowu, z podlodowymi wł±cznie. Kosztuje około 7zł.
Więc Rafał radze Ci kupić tak± żyłkę : _________________ Błażej |
|
|
Rafał Gość
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2004 9:28 am Temat postu: |
|
|
dzieki za dotychczasowe porady i odpowiedzi...
Mam jeszcze jeden problem
Zamierzam sobie kupic nowego feedera - z tego co obadalem przydalby mi sie kijek nieco dluzszy od dotycczasowego - ot 390, 420 cm i cw do 120 gram...
Generalnie mam do wydanie max 200 zl.
8 cudu swiata za to nie kupie ale cos przyzwoitego chyba juz mozna
1. Czy rzeczywiscie wedki weglowe sa bardziej podatne na uszkodzenia (nigdy sie nie splamilem weglowka : )
2. Czy ktos uzywal Jaxona Orion, czy mozecie potwierdzic dobra opinie o kijach Kongera (np Vectron) - mowie tu o przedziale max - do 200 zl
dzieki za uwage i pozdrawiam |
|
|
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2004 10:55 am Temat postu: |
|
|
Rafał napisał: |
czy mozecie potwierdzic dobra opinie o kijach Kongera (np Vectron) - mowie tu o przedziale max - do 200 zl
dzieki za uwage i pozdrawiam |
Dobra opinia o kijach Kongera Vectron 8O :?: O ile się nie mylę to ich tzw. nowa seria z katalogu na 2004 r. Maj± tam w ofercie bodajże trzy tanie heavy feedery o duzym cw. 120 - 180 g. Usiłowałem ten kijek obejzeć, ale w kilku sklepach o¶wiadczono mi, że ich do tej pory na oczy nie widzieli, a w hurtowniach też jeszcze nie ma. Powiedziano mi, że pewnie będ± w połowie roku. Sk±d zatem masz wie¶ci o tych kijach :?: |
|
|
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków |
Wysłany: Czw Kwi 01, 2004 11:07 am Temat postu: |
|
|
Ja w tamtym tygodniu kupiłem karpiówkę Vectron X Team Carp, na oko to mi całkiem leży, ale wszystko wyjdzie na rybach. Jest do¶ć sztywna, ale ja lubię sztywne kije. W sklepach (nie wiem jak w Warszawie) ogólnie nic ciekawego nie ma. Jak już człowiek jest pewien, co chce można w sklepie zamówić, ale kiedy uda im się to sprowadzić to nikt na to nie daje gwarancji Kołowrotka nie udało mi się kupić podobno jeszcze ci±gle płynie (statkiem) do Polski. |
|
|
rafał Gość
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2004 11:13 am Temat postu: |
|
|
Czez - pisze z Wrocławia, w tutejszych sklepach dalbog widzialem kije Kongera. Dalbym se co odciac ze oznakowane byly vectron |
|
|
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2004 11:32 am Temat postu: |
|
|
No to masz szczę¶cie Mnie niestety nie udało się zobaczyć feedera Vectron z powodów wskazanych wyżej |
|
|
Metal Młodszy podbierakowy
Dołączył: Jul 10, 2003 Posty: 90
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Kwi 01, 2004 5:37 pm Temat postu: |
|
|
Czez, proponuje się wybrać do Bassa na Wolsk±, albo do sklepiku przy budce portiera na parterze na "Miętkiej"42. Maj± tam zarówno Vectrona jak i Bravo o których wspomniałe¶. Najmocniejszy feeder vectrona ma cw do 150g, a Bravo do 180g. Mnie osobi¶cie bardziej podoba się praca bravo, szczególnie tendo 180g dł. 3,90m. Może przelotki ma nieco gorsze od Vectrona, ale ugięcie wydaje się bardziej płynne. Jest jeszcze jedna rzecz na któr± zwróciłem uwagę w serii Bravo- te kije maj± wyczuwalny tzw. dreszcz co nieczęsto zdaża się kijkom w tym przedziale cenowym.
Ja również mam podobny problem jednakrze z kołowrotkiem Kongera niejakim Tajshu. Ciekawostk± w tej serii jest niskie przełożenie przekładni tzn. 4:5 w mniejszych modelach, 4:2 w większych. Ponieważ szukam kołowrotka w rozmiarze 3x, ewentualnie 4x ale o niskim przełożeniu od razu mnie zainteresował. Co z tego jak go nawet w hurtowniach nie ma :evil:
Czasem się zastanawiam po jak± cholere reklamować towar którego nie ma na rynku? Może jaki¶ dyplomowany ekonomista, spec od marketingu kiedy¶ mi to wyja¶ni... Ja co prawda miałem na studium zajęcia z ekonomiki, ale widać co¶ mi umknęło :oops: |
|
|
orzech Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2003 Posty: 403
Kraj: Polska Miejscowość: Gdynia |
Wysłany: Pon Kwi 05, 2004 9:33 am Temat postu: |
|
|
Łowię feederem VECTRON od zeszłego roku i nie narzekam. Akcja szczytowa, stosunkowo lekka. Zdzierżyła kontakt z 10kg karpiem i wieloma zaczepami, więc chyba jest OK. Zobaczymy co z niej zostanie za parę lat. :P |
|
|
jareczek Kierownik steru
Dołączył: Apr 09, 2004 Posty: 84
Kraj: Polska Miejscowość: Gubin |
Wysłany: Sob Kwi 10, 2004 12:36 pm Temat postu: heavy feder kongera |
|
|
testuje go od miesi±ca pierwsze wrażenie całkiem niezłe
tym bardziej ze to mój pierwszy feder
niektórzy sprzedawcy twierdz± ze conger to niezbyt
dobra firma do handlu ale w lepsiejszych sklepach s± te wendeczki
cena cw150g 205 zł dwie szczytówki w komplecie dobrze s± dopasowane do tej sztywnej wędy |
|
|
Maciej Skrobacz pospolity
Dołączył: Mar 18, 2004 Posty: 36
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Sob Kwi 10, 2004 4:25 pm Temat postu: |
|
|
Widzę, że z tematu żyłki zeszli¶cie na feederki Wracaj±c jeszcze do żyłek stosowanych w metodzie gruntowej warto zwrócić uwagę na szczegół, o którym nikt jeszcze nie pisał - kolor... Swego czasu dałem sobie wcisn±ć w sklepie żyłkę gruntow± o ciemnej bordowo-br±zowej barwie. Niby wszystko ok, (bo wędkuję w jeziorkach typu linowo - szczupakowego gdzie woda ma kolor herbaty), ale mimo wszystko na sporych fragmentach dna dominuje piasek i moja żyłka zamiast się maskować była widoczna ja na tacy...
W tym momencie dochodzimy do zupełnie nowego zagadnienia, a mianowicie czy kolory żyłek - przezroczyste, szare, zielone, niebieskie, fluo, br±zowe itp. mog± decyduj±co wpływać na ilo¶ć brań, ale to juz sprawa na osobny temat... :P Pozdro |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob Kwi 10, 2004 5:07 pm Temat postu: |
|
|
Maciej jak dla mnie kolor żyłki ma znaczenie i to duże. Przykład choćby ze zwykłego łowiska specjalnego z karpiami. Zdecydowanie więcej brań miałem na br±zow± żyłkę 0,22, niż niebiesk± 0,20. A dno jest tam czarne, muliste Pozdrawiam, Paweł -Anguiler |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Sob Kwi 10, 2004 11:21 pm Temat postu: |
|
|
To teraz ja, pozwolicie :-)
Co do żyłki. Ci co pisali o kolorze w zależno¶ci od dna - z nimi całkowicie się zgadzam. Raz br±żowa lub czarna, raz błękitna lub zielona ale przeĽroczysta.
Co do grubo¶ci. Tu nie jest sprawa prosta i trudno doradzić. Na własny użytek biorę pod uwagę obci±żenie jakie chcę zastosować i mnożę x 10 jako minimum. Mnożę x 20 jako bezpieczne, reszta to patrzenie na wytrzymało¶ci żyłek. DS to nic innego jak ciężka denka, więc zasady typowej gruntówki - jak najmniej rozci±gliwa żyłka. Jest jeszcze jeden element, którego nikt nie opisał z praktyków. Łowi±c w Narwii zestawem z koszyczkiem 75g miałem eksperymentalnie na szpuli żyłkę karpiow± 0,30mm. Żyłka bartdzo dobra ale na spokojn± wodę a nie na nurt. W nurcie była zbyt rozci±gliwa i przez pierwsze 10 minut pracowała razem ze szczytówk±. Nie wiedziałem o co chodzi nim nie próbowałem wyj±ć zestawu. Po krótkiej analizie zdarzeń doszedłem do wniosku, że ta "praca" spowodowała zakopanie koszyczka w piasku co jest niedopuszczalne.
Żyłka jakiej obecnie używam to 0,25mm i 0,28mm XT69 Classic ale z serii z przed dwóch lat. Już zeszłoroczne classic były opisywane jako elastyczne i rozci±gliwe. Obecnie skłaniam się ku plecionce, jakiej¶ 0,12mm i chyba się jednak na nia skuszę. Jednak jako podkład na pewno nawinę żyłkę 0,30 i to elastyczn± aby zwiększyć swoje szanse.
Na koniec. Nie napisałem tu nic nowego, czego nie napisałem wcze¶niej. Jest to trochę nieładne ale możesz poczytać o DS i o ciężkiej dence na mojej stronie w dziale metody. |
|
|
Marek_b Redaktor Portalu
Dołączył: Jun 19, 2002 Posty: 1235
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Kwi 11, 2004 9:01 am Temat postu: |
|
|
Pewnego razu przerobiłem spinning z plecionk± na DS. Od tamtej pory jestem jej zwolennikiem przy połowie na DS. Sygnalizacja brań jest bardziej zdecydowana i nawet te najdelikatniejsze s± bardzo widoczne. Przy połowach w rzece zminimalizowałem straty koszyków na zaczepach. Mankamentami może być zrywanie przyponów powodowane zbyt mocnym zacinaniem oraz koszt plecionki. |
|
|
JKarp Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 13, 2002 Posty: 687
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Kwi 11, 2004 11:36 am Temat postu: |
|
|
Cze¶ć
Ja używam żyłki feeder mono Sufixa. Kolor ciemny bordo, 150m żyłki na szpulce. Może nie jest to tani wyrób ale sprawdziłem j± przez 3 sezony.
Wiem ,że sufix budzi emocje ale ja polecam.
Widziałem w hurtowniach żyłki feeder chyba z serii gorilla Tubertini ale nie używałem nigdy.
Byłem ¶wiadkiem jak na 0,18 Sufixa kolega przyci±gn±ł się do zaczepu z pontonem.
Żyłka nie jest przegrubiona. Producent podaje, że 0,18 ma wytrzymało¶ć 2,6kg- to bardzo mało ale jak mawiam papier jest cierpliwy i można napisać, że 0,18 ma 5,6kg a to bzdura.
Dodam, że żyłka kosztuje ok.12zł za 150m.
JKarp |
|
|
co3en Skrobacz pospolity
Dołączył: Apr 07, 2005 Posty: 34
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2005 4:39 pm Temat postu: |
|
|
Ja uzywam ciemnozielonej zylki Robinsina TITANIUM 0,17.
W sklepie jest po 5zl i sprawdza sie wysmieniciem(lowie nimi juz 3 sezony).
Rzucam koszykami powyzej 50g.
Ps. Po ile widzieliscie te Vectrony? Interesowalo by mnie wedzisko:
Konger Vectron X Feede Heavy 360 c.w.100g
BASS ma jakas stronke www gdzie mozna zlozyc zamowienie? |
|
|
BOCZI Ugniatacz ciast
Dołączył: Jun 13, 2004 Posty: 57
Kraj: Polska Miejscowość: Ole¶nica |
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 9:30 am Temat postu: |
|
|
Ja używam żylek w przedziale 0,18 - 0,25 mysle że grubeszej nie potrzeba |
|
|
|