SANDACZ JESIENNĄ NOCĄ

[grzegorz_0108]

Mam pytanie do znawców pięknej rybki jaką jest sandacz.
Planuję spinningowy wypad nocny na zbiornik zaporowy (Topola) za sandaczem. Dodam że będę rzucał z brzegu. Gdzie szukać sandacza tj w jakiej partii wody? no i czy woda płytka czy głęboka? Co może być bardziej przydatne guma czy wobler i czy z opadu?

Nigdy nie łowiłem o tej porze roku a tym bardziej nocą

[mario_z]

Hmmmmmyyyy :roll: :roll: :roll:
Trudniejszego pytania nie mogłeś wymyślić :?: :
Qrde, kiedy ja ostatnio złowiłem sandacza z brzegu, na dodatek na zaporówce :roll: :roll: :?:
Grzegorzu ja postawił bym przede-wszystkimi na pływające woblery a szukał bym mętnookich dosłownie wszędzie nawet pod samymi nogami.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Grzes459]

Myślę ze powinieneś o tej porze roku szukać raczej głębszej wody żywca już nie na płytkiej wodzie tak jak kolega mario_z trudno będzie dostać sandacza z brzegu ale życzę powodzenia

[Milan]

Noce są bardzo ciepłe jak na tą porę roku i nie omijałbym płycizn. Warunkiem jaki bym sobie założył to bliskość sandaczowych ,,domówek" na głębszej wodzie. Próbowałbym wszystkiego. Na płytkiej siedziałbym w woblerach na głębokiej przebierałbym w gumach lub kogutach. Nie spiningowałem w nocy o tej porze roku ale czasem śmigam z gruntem. Ogólnie brania jeśli są to w podobnych miejscach co latem także nie ma reguły i trzeba próbować i słuchać wody.
_________________
Bieroo Paniee???

[tomek78]

Do puki drobnica jest przy brzegu to i sandacze tam będą wieczorami i rano.
Na Goczałkowicach łowi się od zawsze z brzegu i nie wydaje mi sie żeby na innych zaporówkach sandacze miały inne zwyczaje ,jak są to biorą .

[grzbiet]

Polecam ujście Nysy zaraz za "garbatym mostem" po lewej stronie (patrząc w dół rzeki ). Niestety najlepsze miejsca 2 lata temu zaorali pogłębiarkami ( prawa strona ), zobaczysz na miejscu.
A tak ogólnie to Topola zawiodła mnie w tym roku....

A może Kozielno....by tak....
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."

[grzegorz_0108]

No i moje plany na nocne spinningowanie.. padły - DESZCZ.
Lało jak diabla,a do tego było zimno.

Grzbiet - "garbaty mostek" a konkretnie miejsce o którym piszesz to moje ulubione urlopowe miejsce ... szkoda tylko że tak oblegane
Tak na marginesie jest tam piękna rybka:)
Kiedyś preferowałem Bartniki (Faelowski) do których od teściów mam 2 km

[grzbiet]

Łatwy dojazd samochodem czyni to miejsce tak obleganym... al nie tylko ...to jednak ujście .... :
...
Daj znac jak będziesz to może coś razem powojujemy...na Pilce skoczymy...
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."