Majowe wyniki

[Bartek80]

2 maja starorzecze Narwi - zero kontaktu z drapieżnikami.
4 maja starorzecze Narwi - jedno branie prawdopodobnie szczupaka, nie zacięte.
5 maja starorzecze Bugu - zero kontaktu z drapieżnikami, zalew zegrzyński trzy brania z rzędu w jednym miejscu prawdopodobnie okonie również nie zacięte 8O .
Nie wiem co było grane może haczyk jakiś tępy, albo może wypadłem z wprawy przez zimę. Wogóle to miałem problem ze złowieniem żywczyków a to już szczyt żeby w maju nawet uklejki nie chciały brac...
_________________
Aquila non capit muscas!

[Bielkiel]

3 maj - opłaciło się zostać dłużej nad wodą. Zmiana przynęty i metody i karaś 36 cm. Do mojego osobistego rekordu brakło mu 2,5 cm.

[dap]

1 maja Zalew w Nowym Mieście koło Płońska 10 ładnych płoci takich po 25 cm.
1 maja Zalew w Nowym Mieście koło Płońska w końcu jakaś kontrola nad wodą, kontrola PSR. Cieszyłem się jak dziecko, aż patrzyli na mnie jak na wariata. Bardzo mili i sympatyczni panowie.
4 maja jezioro Kiepińskie 3 godziny łowienia i wynik 7 wzdręg miedzy 20-25 cm.
_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[Milan]

Dzisiaj ponownie zalew i ponownie kiepsko. Na percha zameldował się 27 cm okonek. Cieszy przyłów ale nie o to chodziło...
_________________
Bieroo Paniee???

[mario_z]

[Bielkiel]

[xenon75]

Panowie spróbujcie LUBUSKIE niepasteryzowane. Pyszota :]

[dariusz_dyl_pl]

Dzisiaj jedna z łomżyńskich rzeczek pstrągowych, wypad na "głupiego", nieplanowany. Kropkowy wynik - 3 x po około 20 cm i 3 x po około 30 cm.
_________________
Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2

[dap]

Dzisiaj zawody na łowisku Rusiec. Pierwsze o puchar koła, bez ryby. Drugie o puchar dyrektora zakładu pracy (w którym pracuje) na 1 miejscu. Zacząłem karpiem 4.20, później taki 2 kilo następny koło 3 i kolejny też koło 3. A później jeszcze taki koło 1 kilo i następny taki koło 3 kilo i to mi dało 1 miejsce.
Później zostałem jeszcze do wieczora i wycholowałem jeszcze około 8 karpi w przedziale pomiedzy 2 a 5 kilo. Nałowiłem się dzisiaj do woli i pogoda dopisała. Szkoda że każdy dzień nad wodą tak nie wygląda.
Jak złapie trochę czasu to opisze te zawody a zdjęcia postaram się jak najszybciej wrzucic na PW.
_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[sacha]

[mario_z]

Dzisiaj pięć godzin ze spinem w garści na wodzie, trzy brania i tylko jeden niewymiarowy szczupaczek doholowany do łódki.
Qrde, kiedy zaczną brać te większe?
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Andrzej228]

[JKarp]

[Monk]

Jestem zwolennikiem ryborystycznego przestrzegania regulaminu i zasad, ale daleki jestem od respektowania i tolerowania nadgorliwości.
Tłumaczyć się z win niepopełnionych i błagać babę z przerostami ambicji o litość, to już lekka przesada. :roll:

Chyba, że feministki obowiązują inne zasady...

[JKarp]

Cześć
Gwarantuję Ci, że ciężka to była przeprawa. A nadgorliwość wiadomo...
Poza tym ten patrol był z Ciechanowa. Może nas czyli z Legionowa tam nie lubią- nie wiem. A o litość to jakoś za bardzo to nie błagałem. Starałem się tylko wytłumaczyć, że siatka wędkarska to dość dziwny i niepotrzebny gadżet na zasiadkach karpiowych. Następnym razem pokazałem siatkę taką z 80cm wysoką : i było ok. Co prawda za chwilę pokazałem też siatkę o długości 3 metrów :oops: i reklamówkę wyzbieranych śmieci i już zawsze było ok
A jeśli chodzi o ryby to ostatnio zameldowały się tylko dwa karpiki takie po 2,7kg.
Co prawda czekam na fotki od Marka : to wtedy coś skrobnę o zasiadce z 24 na 25 kwietnia.
Janusz JKarp

[Monk]

Lubić lub nie to paniusia może sobie po godzinach służbowych. W pracy obowiązuje ją prawo i oby szybko trafiła na kogoś, komu zachce się wyprowadzić ją z błędu i pokazać miejsce w szeregu.
Pisz Jaśku pisz.

[Kamil_M]

Czy obowiązuje taki zapis o konieczności posiadania siatki? Bo w takim razie ja o czymś nie wiem. Czy to jakiś lokalny przepis na Mazowszu? Może czegoś nie zrozumiałem, ale wywnioskowałem, że Jkarp od razu wypuszcza ryby, więc po co ta siatka? :

[Monk]

Widzisz - Jasiek to atrakcyjny Gość. Stąd pani z PSR z takim zapałem się na niego rzuca! A że żeniaty jest, to wolał kupić i mieć głupią babę z głowy! ;)

[bociek_krak]

Osobiście też nie używam/posiadam siatki, w myśl zasady C&R.
Żeby nie oftopiczyć- tydzień temu wpadł sandacz- na rosówkę.
Cały długi łykend padało więc nie miałem okazji polatać za drapieżnikiem.
Coś tam polowałem ale bez efektu
_________________

Żona i praca czas wędkowania skraca.

[Kamil_M]

[JKarp]

Cześć
Nie żebym się upierał ale posiadanie siatki gdy chcemy przetrzymać ryby ze sztywnymi obręczami o średnicy minimum 40cm to chyba obowiązek :?: Na 100% nie wolno trzymać karpi w workach karpiowych.
Janusz JKarp

[Monk]

Przy przechowywaniu - tak.

[Marek_fisherman]

Dzisiaj z Ukochaną moją próbowaliśmy złowić szczupaka.Niestety kaczodziobe nie chciały współpracować.Jeden odgryzł mi ogonek kopyta i to wszystko.Za to złowiłem 2 okonie 24 i 28 cm.Zawsze coś.

[orni007]

Wczoraj pół dnia na łódce na jednym z małopolskich zalewów w poszukiwaniu szczupaków. Jedno branie i jeden mały szczupaczek ok 40cm

[matiD]

Wczorajsze popołudnie na jeziorze Góra koło Janówka. Dwa króciutkie szczupaczki ok 25 cm i jeden okonek... Jak na 4 godziny machania to kiepsciutko... za to pogoda piękna, cisza i spokój

[mairo]

po wyleczonej kontuzji nogi w końcu mogłem rozpocząć sezon szczupakowy 4 godzinki nad jeziorem Salino ze spinem a wynik to 1 szczupak równe 60cm. Jestem zadowolony że sezon otworzyłem rybką

[Marek_fisherman]

Dzisiaj z kumplami chcieliśmy wykorzystać pogodę,ale niestety ryby nie chciały współpracować.Kilka okonków na spina i to wszystko.Może następnym razem będzie lepiej.

[Milan]

Niedziela wieczorkiem 5 godzin ze spinem na zalewie Klonowe, efektów zero. W poniedziałek rano 6 godzin na Wilczej Woli i również zero szczupaka. W poniedziałek popołudniu zasiadka ze spławikiem dała 4 płotki i karpika ok 35 cm.
_________________
Bieroo Paniee???

[mairo]

Dzisiaj 2 godziny nad j. Salinem, jeden niewymiarowy szczupak (dokładnie 43 cm).

[Lesitr]

Wtorek, 11 maja - trollingowo-rzutowa dniówka z nadgodzinami na ZZ w okolicach Serocka. Takie brania zdarzają się rzadko, a szczególnie na tym przełowionym i przebranym zbiorniku. Złowiłem dwa szczupaki: 52 i 70 cm, rapka 48 cm i 4 okonie 27-24 cm. Podczas obławiania okoniowego blatu - trafił się wąsaty birbant - 74 cm. Jazda na lekki sprzęt była fantastyczna. Po zmierzeniu, rybę oczywiście wypuściłem. Kolega, z którym byłem złowił szczupaka 55 cm i 6 okoni 30-25 cm. Kilka fajnych ryb spadło. Ciekawe czy jeszcze trafimy na takie brania...

[andrzejwob]

Wczoraj na pobliskim zalewie spin za szczupakiem. Efekt to miarowy sandacz (wrócił do wody oczywiście) i jeszcze kilka branek ale raczej też sandaczy.

[Milan]

Dziś na szybko wyskoczyłem z odległościówką nad pobliski zalew. W 3 godziny złowiłem ok 30 płotek karasia i certę. Żadna z rybek nie przekroczyła 20 cm.
_________________
Bieroo Paniee???

[rom71]

Dzisiaj 4 godzinki na rybach i złowiłem 3 karasie.

[Marek_fisherman]

Dzisiaj z kumplem 4 godziny nad 2 jeziorami.Na pierwszym złowiłem 2 szczupaczki,obydwa poniżej 50 cm.Na drugim miałem 4 okonki a kupel większego 26 cm.Dzień, mimo pogody w kratę, był udany.

[Andrzej228]

Dzisiaj miałem siedzieć na zasiadce karpiowej, a nie przed kompem. Ostatnio w środę byłem sypnąć 50 kulek i dzisiaj po południu byłem sprawdzić czy karpie je wyjadły. No niestety, może z 20 sztuk było wyjedzone. Coś ostatnio nie mają apetytu. :roll:
_________________
Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.

[orni007]

Dziś poranek nad jednym z podkrakowskich zbiorników Efekt to 9 szczupaków z czego 3 wymiarowe Wszystkie pływają dalej.

[dap]

Dzisiaj nad zalewem w Nowym Mieście na sonie upolowałem : 3 karpie, koło kilo 1.2 i około 2. Do tego linek taki 30cm. Bardzo fajny dzionek mi się udał.
_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[andrzejwob]

Wczoraj na zalewie w Wolbromiu lipa straszna. Brak kontaktu z rybą , u wielu innych wędkarzy podobnie

[farti]

A ja dzisiaj wreszcie wygospodarowałem dzień by jechać . Wstałem i rozpocząłem ostre przygotowania do wyjazdu wędka , wodery ,przynęty, aparat ...... .
Dopiero żona nieśmiało zapytała czy wyglądałem na zewnątrz ?
Wyglądam , ... no tak , leje i nie ma zamiaru przestać. :?
One (żony) to potrafią zepsuć człowiekowi wyjazd . :

[mario_z]

Mi również deszcz pokrzyżował wędkarskie plany, wstałem o 2,45 nad ranem z nadzieją że nie pada, gdy zerknąłem za okno nie padało 8O tylko zdrowo lało :x nie miałem innego wyjścia, wróciłem do łóżka z nadzieją że szybko zasnę, na nadziei się skończyło.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[rom71]

Ja dzisiaj miałem jechać na ryby, ale deszcz pokrzyżował plany. Jeszcze nam grozi że rzeka Olza wyleje do naszych stawów. I będą straty w naszym kole.

[pietruch]

We wtorek być może wygospodaruje trochę czasu by poganiać za kropkami.
Już praktycznie nie pamiętam kiedy ostatni raz byłem na rybach, zawsze coś stawało na drodze.
Jako, że ok. 13:30-14 musiałbym się zwijać, to fajnie by było wykorzystać ten czas aż do maksimum i pojawić się nad wodą już o świcie.


Stąd pytanie do pogawędkowiczów, o której godzinie słonko wstaje o tej porze, o której godzinie robi się szaro?
:

Jak czytam, że niektórzy wstają o tak nieludzkie godzinie jak 2:45 to mnie coś kuje w boku i zapał opada .

[andrzejwob]

Pietruch o 5 30 można spokojnie sobie zacząć wędkowanie. No chyba że trafisz na bardzo ładną pogode to 5 00 będzie ok

[Monk]

Dokładnie - laski jeszcze śpią, więc nie będziesz musiał trwonić czasu na rozglądanie się i spokojnie poświęcisz uwagę wodzie! A ta się odwdzięczy! ;)
Nie dziękuj Młodzieńcze za cenne rady. :

[pietruch]

No z tym rozglądaniem się za laskami to jest tak, że i tak muszę rozglądać się szybko i ukradkiem, by nie dostać od pewnej osoby w łeb (choć czasami mam małe szczęście coś uszczknąć ).

A na rybach nie ma przebacz - koncentracja i skupienie na wodzie takie, że stado dzików mnie od niej nie odciągnie. I tak będzie we wtorek, ku mojej uciesze i przerażeniu pstrąg(uff) .

[Monk]

O kurcze - nie wiem tylko dlaczego, ona jest w większym szoku od Ciebie! :

[pietruch]

Bo mnie udekorowano wieńcem .

[Monk]

Dziwne wobec tego panują zwyczaje przy wyborze miss na Pomorzu.

[fantamasta]

Dzisiaj 5h z feederami, złowiłem 3 leszki od 1. 40 do 2kg
PS. Co z was za wędkarze ze się deszczu boicie?? Dla mnie nie ma problemu jak pada nawet największy deszcz, zakładacie caly komplet nieprzemakalny i nad wode jedyne co może mnie przestraszyć to burza i to tez chwilowo

[dzepetto]