Wysłany: Sob Sty 09, 2010 5:29 pm Temat postu: zakup samochodu za granic±
Czy jest kto¶ na tyle zorientowany w temacie, aby udzielić mi pewnych informacji w tej kwestii. Fura byłaby kupowana od obywatela UE. Czy można na jego przegl±dzie i papierach poruszać się po RP /podobno przegl±dy s± już u nas uznawane, a przejazd od granicy do centrum/? Gdzie i kogo /;)/ opłacić - UC, podatki wszelkiej ma¶ci etc., etc.
Z góry dzięki za odpowiedĽ.
Jezier Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2006 Posty: 830
Kraj: Polska Miejscowość: Oborniki ¦l±skie
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 5:49 pm Temat postu:
Też jestem tematem mocno zainteresowany. O handlarza dowiedziałem się, że wykup tablic i ubezpieczenia, które jest ważne przez dwa tygodnie to koszt między 120 a 150 euro.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 7:26 pm Temat postu:
A ja, od nocy z 7/8.01 jestem zainteresowany wręcz cholernie. Niestety...
krys62 Donosiciel kawy
Dołączył: Nov 25, 2009 Posty: 10
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 9:31 pm Temat postu: Sprowadzenie samochodu z Niemiec
Witam ! Po przeczytaniu postu Monka o sprowadzeniu samochodu, pomy¶lałem, że wła¶nie tutaj mogę otrzymać kilka odpowiedzi i obiektywnych opinii od użytkowników na temat sprowadzenia samochodu z Niemiec. Planuję sprowadzenie Opla Vectry C GTS (cosmo) z roku minimum 2006 z silnikiem 1.9 CDTI 150 KM. Jestem kompletnie zielony jeżeli chodzi o sprowadzanie samochodów. W Niemczech mam rodzinę, u której planuję się zatrzymać na te kilka dni; siostrzeniec ma nagrać mi kilka aut do obejrzenia. Oczywi¶cie będzie ze mn± jeĽdził i robił za tłumacza. Mam zamiar jechać tam swoim samochodem z drugim kierowc±, żeby ewentualnie wrócić zakupionym autem i swoim do Polski. Teraz kilka pytań:
1. Czy obecnie opłaca się sprowadzać samochód z Niemiec ?
2. Szukać aut od prywatnych wła¶cicieli czy z komisów ?
3. Na co zwracać szczególn± uwagę jeżeli chodzi o samo auto ?
4. Jakie dokumenty musi posiadać zakupione auto ?
5. Jakie s± całkowite koszty sprowadzenia i rejestracji auta ?
Na razie to tyle. Jeżeli sobie jeszcze co¶ przypomnę do napiszę. Serdeczne dzięki :
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 9:58 pm Temat postu:
Jedna z ważniejszych rzeczy, auto najlepiej kupić od prywatnej osoby. Trochę odradzam komisy. Druga istotna rzecz ksi±żki serwisowe najlepiej sprawdzić. Z tego, co pamiętam jakie¶ 3 lata temu tak± ksi±żkę można było kupić w Niemczech za Ok 30-50 euro. Odradzam sprowadzania samochodów z Anglii… Koszt przekładki jest do¶ć duży. Chyba, że samemu sobie to zrobimy . Monk będziesz musiał robić przegl±d czy chcesz czy też nie…
Tu macie linka KLIK _________________ Bercik
magik Młodszy podbierakowy
Dołączył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 10:11 pm Temat postu:
Pod względem finansowym to opłacalno¶ć nie za wielka. W tamtych autach liczy się lepszy stan. Najlepiej kupić bezpo¶rednio od wła¶ciciela, a jak nie to w komisie przy salonie albo zwykłym niemieckim komisie (ceny wyższe ale i auta lepsze). Niejednokrotnie dopiero co po dużym przegl±dzie lub z gwarancj±. Uważać trzeba na komisy tureckie i.t.p. i okazje w tych komisach. W przypadku auta najlepiej ogl±dać z kim¶ kto się zna, ocenia chłodnym okiem. Bo co należy sprawdzać to temat rzeka i laik nie da rady ogarn±ć.
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 12:20 am Temat postu:
Internetowe giełdy-ogłoszenia samochodowe:
szukaj szukaj2
Polecam następuj±c± procedurę:
1. ¦ledzić ogłoszenia w wyszukiwarkach skupiaj±c sie na wybranych modelach i w zakresie kryteriów (cena, rocznik, model, wyposażenie, itd.) im dłuższe obserwacje tym łatwiej zorientować się w okazjach albo ofertach po¶redników.
2. Nie korzystać z ofert małych komisów i tureckich czy rosyjskich po¶redników.
3. Po wstępnym wybraniu najlepiej prowadzić rozmowę z sprzdawc± w j. niemieckim, prosz±c o wysłanie kserokopi dokumentów i zdjęć, najlepiej mail lub dokumenty faxem.
4. Jeżeli nie chc± tego zrobić od razu dajcie sobie spokój z autem i szukajcie dalej.
5. Jeżeli zdecydujecie się na jakie¶ autko dogadajcie się do zaliczki na konto bankowe po zawarciu umowy wstępnej podobnie jak w Polsce.
6. Wyjazd po auto tylko z kim¶ mówi±cym po niemiecku i znaj±cym się na autkach i procedurach ¶ci±gania. W razie braku znajomo¶ci (można popytać znajomych którzy już ¶ci±gali przez kogo¶ lub szukać w auto-giełdzie czy oto-moto takich firm)
7. Może być to szczególnie opłacalne dla firmy zarejestrowanej i kupnie auta na firmę - odliczenie Vatu. Tylko wtedy zakup na specjaln± fakturę i firma musi mieć nadany Eurpejski NIP.
8. Przy pojemno¶ciach powyżej 2 litry po kieszeni daje akcyza
9. Przy planowanych wyjazdach w przyszlo¶ci za granicę należy sprawdzać jakie normy spalania (Euro 1 do Euro 5) ma nasz wybrany samochód im wyżej tym lepiej praktycznie powyżej 2.
W razie jaki¶ pytań bardziej szczegółowych prosze na priv postaram się odpowiedzieć, o ile będę potrafił. W podobny sposób ale przed kryzysem przy niższym kursie Euro kupili¶my w firmie 2 auta osobowe i busa.
Co do opłacalno¶ci to kalkulator w r±czkę i trza liczyć.
Ewentualnie szukać u nas na rynku na przykład z wyprzedaży floty, z windykacji za nie spłacone kredyty i leasingi.
Jeszcze jedna uwaga, raczej unikajcie autek z terenu dawnej DDR. _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 3:51 pm Temat postu:
Dzięki Panowie za cennne rady. Poczytałem podane przez Was strony i ... dopiero "papałem" w zadumę. Kilka osób zachwalało mi fury, kupowane w komisach przy granicy. Cenowo wychodziło to bardzo atrakcyjnie. Analizuj±c jednak ceny komisów zza Odry zastanawiajace jest, że... u nas kosztuj± one tak mało. Można przypuszczać, że bite i wypacykowane, ale znam kilku nabywców, którzy tam sięzaopatrywali i bardzo sobie to chwal±, dziwi±c się, że nie zrobię tak samo. Jest nad czym my¶leć, ale najpierw muszę i tak wiedzieć, ile odda mi ubezpieczyciel /wiadomo, że nie kokosy/ i wtedy pomy¶lę.
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 10:06 pm Temat postu:
Byłem swego czasu na kilku takich placach, trzeba być nielada fachowcem od aut i niezłym psychologiem, żeby nie dać się wkręcić w jaki¶ badziew. Generalnie auta tam s± bardziej zadbane i rocznikowo w lepszym stanie niż u nas. Dlatego też auto z przebiegiem 300 tys. km wygl±da swieżo jak u nas po 150 tys. km. Często niby okazja polega na tym, że tylko pompa wtryskowa siedzi i dlatego nie odpala, nawet promocyjnie zaoferuj± pompę (w rzeczywisto¶ci przy słabym akumulatorze i dużym mrozie odpalanie na zaci±g mogło uszkodzić rozrz±d) tak czy inaczej koszty kilka tysięcy złotych. To tylko jeden z możliwych scenariuszy, a takich jest od groma.
¦ledz±c jaki¶ czas ogłoszenia łatwo wyłapać auta które wędruj± w sieci zaprzyjaĽnionych komisów niby jako ¶wieże ogłoszenie i okazja.
Ja nie wierzę w charytatywn± dzałalno¶ć komisów przy granicy, bo niby sk±d takie atrakcje.
U wędkarzy w opowie¶ciach rybki rosn± jak bambus, w opowie¶ciach tych, którzy kupili auta cena w takim samym tempie spada. Poza tym, kto się przyzna do błedu, dodatkowych kosztów.
Sumuj±c polecam kupowanie z pierwszej ręki tzn. wprost od wła¶ciciela auta (może być drugim, czy trzecim) ale w niemieckich papierach jest to wyszczególnione.
Polecam też oferty komisów przy salonach samochodowych, tam raczej nie pozwalaj± sobie na przekręty. _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 7:37 am Temat postu:
Znajomy kupuje tu i jest zadowolony.
KLIK _________________ Politycznej poprawno¶ci moje stanowcze NIE!
Stefan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 26, 2002 Posty: 396
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 8:33 am Temat postu:
@Monk,
ty sobie poszukaj młodej poleasingowej lub powindykacyjnej fury (tylko nie po handlowcu!!) np. z EFL-a albo Raiffeisena. Samochody kupione w Polsce, bezwypadkowe na ogół (a je¶li jaki¶ co¶ miał lub ma to jest info), na bież±co serwisowane Ja osobi¶cie polecam Raiffeisen Leasing i Centralny Plac Poleasingowy w Rawie Mazowieckiej. Jak chcesz więcej szczegółów to daj znać na priv. _________________ stefan
kaktus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 29, 2006 Posty: 357
Kraj: Polska Miejscowość: Legnica
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 10:08 am Temat postu:
Monku - pierwsze auto kupiłem od handlarza w Polsce (auto przyjechało na własnych kołach z Niemiec). Żeby go¶ć mógł nim przyjechać musiał zapłacić za tablice tymczasowe (ważne bodajże miesi±c). Drugie auto kupowałem bezpo¶rednio w Niemczech i żeby nie bawić się w urzędy (tablice, itp.) przyjechało na lawecie. Tak więc, je¶li auto ma przyjechać na własnych kołach musi miec tablice tymaczasowe, a jak na lawecie - nie musi mieć tablic. Tyle wiem
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 10:12 am Temat postu:
Stefan napisał:
@Monk,
ty sobie poszukaj młodej poleasingowej lub powindykacyjnej fury (tylko nie po handlowcu!!) np. z EFL-a albo Raiffeisena. Samochody kupione w Polsce, bezwypadkowe na ogół (a je¶li jaki¶ co¶ miał lub ma to jest info), na bież±co serwisowane Ja osobi¶cie polecam Raiffeisen Leasing i Centralny Plac Poleasingowy w Rawie Mazowieckiej. Jak chcesz więcej szczegółów to daj znać na priv.
No wła¶nie o tym pisałem post wcze¶niej : _________________ Politycznej poprawno¶ci moje stanowcze NIE!
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 10:20 am Temat postu:
Stefan napisał:
@Monk,
ty sobie poszukaj młodej poleasingowej lub powindykacyjnej fury (tylko nie po handlowcu!!) np. z EFL-a albo Raiffeisena. Samochody kupione w Polsce, bezwypadkowe na ogół (a je¶li jaki¶ co¶ miał lub ma to jest info), na bież±co serwisowane Ja osobi¶cie polecam Raiffeisen Leasing i Centralny Plac Poleasingowy w Rawie Mazowieckiej. Jak chcesz więcej szczegółów to daj znać na priv.
Ewentualnie poszukać przez znajomych w firmach, ja np. mam na oku Peugota 206 SW Mistral 1.4 HDI z 2004 roku, za przysłowiow± "czapkę ¶liwek". Autko serwisowane, ostatni serwis miało w grudniu. Fakt że autkiem jeĽdził "kto chciał" z biura, ale nie jest zniszczone.
Z tego co słyszałem to w miarę dobry wybór jest też w Dominecie. Kumpel w kwietniu 2009 u nich kupił Fokusa z 2004 roku w diselku za 60% ceny giełdowej, miał tylko do wymiany przedni zderzak, praw± lampę i błotnik. _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 10:23 am Temat postu:
Przy aktualnym stanie pogody odradzam zagraniczne wycieczki...
Wszystko pod gór± ¶niegu, a i podróż pełna niespodzianek.
Na dodatek, po tym katakliĽmie można się spodziewać dużej serii "nie bitych" :
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 11:56 am Temat postu:
Dzięki Koledzy.
Jutro mam rozmowę z ubezpieczycielem i już będę wiedział co¶ więcej. Może się nie okaże, że problem się rozwi±zał, bo za Odr± jako¶ mało maj± na zbyciu seicento?;)
Nie ukrywam, że do nadodrzańskich podchodziłem zawsze "z pewn± nie¶miało¶ci±" i raczej to odpada. Mam zamiar porozgl±dać się po autoryzowanych komisach i może poszukać sprzedawców bezpo¶rednich, po wizycie na przegl±dzie w serwisie, rzecz jasna.
Stefan: odezwę się wieczorem - dzięki.
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 1:24 pm Temat postu:
Je¶li faktycznie my¶lisz o seicento to podpowiadałbym zerknięcie na Yarisy. :
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 1:43 pm Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
Je¶li faktycznie my¶lisz o seicento to podpowiadałbym zerknięcie na Yarisy. :
Z tym seicento oczywi¶cie żartowałem maj±c nadzieję, że ubezpieczyciel nie "nakłoni" mnie do dokonania takiego wyboru. ;)
Z konieczno¶ci teraz nim jeżdżę i ... to jest naprawdę wypasiona fura! Choć trochę ciasna, jak na moje upodobania i potrzeby. ;)
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 2:22 pm Temat postu:
Monk napisał:
CATFISCHDOG napisał:
Je¶li faktycznie my¶lisz o seicento to podpowiadałbym zerknięcie na Yarisy. :
Z tym seicento oczywi¶cie żartowałem maj±c nadzieję, że ubezpieczyciel nie "nakłoni" mnie do dokonania takiego wyboru. ;)
Z konieczno¶ci teraz nim jeżdżę i ... to jest naprawdę wypasiona fura! Choć trochę ciasna, jak na moje upodobania i potrzeby. ;)
Seicento jest za lekkie jak na moc jaka ma, zwłaszcza jedynie z kierowc±. Ma też bardzo nieprzyjemn± tendencję do grzania się, kiepski czujnik ci¶nienia oleju i przyprawia o drżenie gdy zapala się kontrolka w korku. Ostatni± wad± jak± znam to zbyt miękka tylnia o¶. Na zakrętach, choć obecnie aura nie sprzyja, szybciej pokonywanych lubi się położyć "na kole" co sprawia wrażenie, że tył ucieka. Kto¶ nieprzyzwyczajony może gwałtonie zareagować a na gumach o szeroko¶ci tych od roweru o prawdziwe zarzucenie nie trudno.
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 2:27 pm Temat postu:
Chcesz rozbawić ubezpieczyciela? Opowiedz mu co chcesz kupić za odszkodowanie :
A tak na marginesie to zawsze możesz kupić Unochoda. Powiem jedno: nie miałem w życiu lepszego auta
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 2:57 pm Temat postu:
Za takie dowciapy, to Tobie powinien nosek rosn±ć!
Z pewno¶ci± takie wyznanie przyj±łby z uznaniem albo dałby na now± megankę, bo takiego kretyna to jeszcze na oczy nie widział.
Zaczynam się ¶miać, ale takich doznań nikomu nie życzę... :roll:
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 3:18 pm Temat postu:
Maciu¶ co się bedziesz głowił z Odr±. Wzrok skieruj na Bug. :-) i kupuj w ciemno Patriota
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 9:08 pm Temat postu:
Przekalkowane z forum Allegro.
KILKA SŁÓW O ZAKUPIE SAMOCHODU :
PEWNIE DLA NIEKTÓRYCH Z PAŃSTWA POJAWI SIĘ PROBLEM Z KOLOREM BIAŁYM - TAK ROZUMIEM ALE
- PO PIERWSZE: NA SAMYM ŁADNYM KOLORZE MOZEMY DALEKO NIE ZAJECHAĆ ,
- PO DRUGIE: ROZUMIEM W 100% LUDZI , KTÓRZY MAJˇ MOTORYZACYJNˇ WIZJE TYPU : ŁADNY WYMARZONY KOLOR , KLIMATYZACJA I INNE CUDA DYSPONUJˇC ODPOWIEDNIM ZASOBEM PORTFELA ALE ZA BOGA NIE POJMUJE PORYWAJˇCYCH SIĘ Z MOTYKˇ NA KSIĘŻYC I OSZUKUJˇCYCH SAMYCH SIEBIE ,ZE KUPUJˇ SUPER AUTO W JESZCZE BARDZIEJ SUPER CENIE - TAKICH SAMOCHODÓW NIE MA PO PROSTU NIE MA !!
TO ZNACZY Sˇ PRZEPRASZAM PRODUKCJI NIE FABRYKA SAMOCHODÓW "X" TYLKO MARIAN ( BˇDZ RYSZARD ,ŻEBY NIE MĘCZYĆ TEGO MARIANA IMIĘ NIE ISTOTNE ) W GARAŻU MA MIGOMAT I POTRAFI Z NIM UCZYNIĆ CUDA NAPRAWDE CUDA I TU WSTAWIE ODPOWIEDNIE POWIEDZENIE "CUDA NA KIJU " ALE PRZY ZAKUPIE NIE PATRZYMY NA TO TYLKO WIDZIMY :
KOLOR , PASTE DO KOLORU I DO OPON , I WSZECHOBECNY PLAK , PLAK I JESZCZE RAZ PLAK ZAWODOWI TUNINGOWCY PLAKUJA WSZYSTKO WŁˇCZNIE Z SILNIKIEM WĘŻAMI POD MASKA W ZASADZIE WSZĘDZIE TAM GDZIE PLAKA DA SIE ZAPODAĆ TO JEST ON ZAPODANY - I W SUMIE SIĘ IM NIE DZIWIE ( CHOC POTĘPIAM ) BO KUPCÓW , KTÓRYM ¬RENICE OKA SIĘ ROZSZERZAJˇ JAK WIDZˇ BŁYSZCZˇCE JAK MUCHA NA KUPIE AUTO JEST MNÓSTWO . NA TEN TEMAT MÓGŁBYM WIECEJ ALE NIE WYPADA BO SIĘ POOBRAŻAJA JAK JUŻ NIE Sˇ OBRAŻENI .
SZKODA TYLKO ,ŻE JAK JUŻ KUPIˇ POJEŻDZˇ , PRZEMY¦Lˇ WYPRUJˇ Z SAKIEWKI OSTATNI GROSZ NA POPRAWE JAKOSCI KUPY A TU POMIMO WYDANYCH PIENIEDZY DALEJ KUPA - WTEDY PUKAJA SIE W GŁOWE CO ZROBILI ALE WTEDY NIE POWIEDZˇ NIKOMU ,ŻE TO POMYŁKA ,ŻE ZROBIŁ BŁˇD ,ŻE NIE PRZEMY¦LAŁ DLACZEGO? BO WSTYD ,CO BY POWIEDZIELI SˇSIEDZI ,ZNAJOMI - OBCIACH W TYM WYPADKU 0 : 1 DLA PANA PLAKUJˇCEGO .
NAJBARDZIEJ SMUTNE JEST TO ,ŻE W WIĘKSZO¦CI PRZYPADKÓW WYGRYWAJˇ ZAWSZE CÓDOTWÓRCY HANDLOWCY , KTÓRZY BEZ WIĘKSZEGO WYSIŁKU I NAKŁADÓW PIENIĘDZY ZAWIJAJˇ GÓWNO Z ZŁOTY PAPIER A POMIMO TEGO ,ŻE " NIE WSZYSTKO ZŁOTO CO SIE ¦WIECI " KOWALSKI I TAK POLECI NA TEN BLASK - OGÓLNIE TO LUBIE Tˇ POLSKˇ MˇDRO¦Ć BO JAK KTO¦ WˇTPI TO ZAPEWNIAM ,ŻE TO STANDARD , SKˇD TA WIEDZA Z OBSERWACJI POLSKIEGO PODWÓRKA I NIEMIECKICH AUTOSTRAD A KONKRETNIE SAMOCHODÓW NA POLSKICH LAWETACH OCZYWI¦CIE NIE TYLKO Z NIEMIEC ALE Z CAŁEJ EUROPY ALE TAK SIĘ SKŁADA ,ŻE PRAKTYTCZNIE W WIĘKSZO¦CI PRZYPADKÓW I TAK MUSI TO COS PRZEJECHAĆ PO CÓDOWNEJ DOSŁOWNIE NIEMIECKIEJ AUTOSTRADZIE .
CHCECIE WIĘCEJ ,OK ZAPOMNIJMY O MOIM PASSACIE TO W ZASADZIE JUŻ NIE ELEMENT OGŁOSZENIA PO PROSTU MAM CHWILE .
MILI PAŃSTWO JEŻELI MY¦LICIE ,ŻE NIEMIEC , FRANCUZ , BELG LUB OBOJĘTNIE JAKI MIESZKANIEC KRAJU EKONOMICZNIE BARDZIEJ CYWILIZOWANEGO OD NASZEGO JEST IDIOTˇ , DEBILEM LUB JAK ZWAŁ TAK ZWAŁ OGÓLNIE CHORY NA UMY¦LE I POZBYWA SIĘ ZA TANIE PIENIˇDZE DOBREGO CZYTAJ NADAJˇCEGO SIE W PEŁNI DO EKSPLOATACJI W JEGO KRAJU I NIE ZUŻYTEGO SAMOCHODU TO JESTE¦CIE W BŁĘDZIE .
CAŁY MOTORYZACYJNY ¦MIETNIK , KOMPLETNY KIBEL , KTÓRY NIE BYŁBY W STANIE BYĆ DOPUSZCZONY DO RUCHU NA TERENIE ICH KRAJU JEDZIE DO POLSKI , NAPISAŁEM DO POLSKI TAK DO POLSKI !!!! NIE NA ŁOTWE , LITWE , ROSJE , I INNE WG. NAS BARDZIEJ ZACOFANE KRAJE TYLKO DO NAS POZOSTALI NIE SA ZAINTERESOWANI TYM MOTOGNOJEM ,TO MˇDRE NARODY BO ALBO PRZEPISAMI ALBO SAMI WIEDZˇ I MAJˇ ¦WIADOMO¦Ć ,ŻE W WIĘKSZO¦CI TO SYF SZCZEGÓLNIE MAM NA UWADZE SAMOCHODY PO CIĘŻKICH WYPADKACH , KTÓRE U NAS ZDROWIEJˇ DO RANGI SAMOCHODÓW BEZWYPADKOWYCH WRĘĆZ SALONOWYCH CACEK .
SZOK I RZYGOWINA W JEDNYM BO NAJBARDZIEJ SMUTNE JEST TO ,ŻE PRZECIĘTNY KOWALSKI CHCˇC KUPIC WÓZ SWOJEGO ,ŻYCIA WŁA¦NIE PATRZY JAK NAJTANIEJ JAK NAJLEPIEJ - TAK, ALE TAK SIE NIE DA !!!
CO DOBRE MUSI KOSZTOWAĆ PO PIERWSZE A PO DRUGIE CO NAJBARDZIEJ WK....A MNIE KUPUJE TAKI NOWAK AUTO ,ŻEKOMO SALONOWE , BEZWYPADKOWE , CZY CH. WIE JAK NAZWAĆ ( OCZYWI¦CIE CHODZI O ¦WIADOMO¦Ć ,ŻE TAKIE KUPUJE ) PŁACI ZA NIE NIEJEDNOKROTNIE OSZCZĘDNO¦CI CAŁEGO ŻYWOTA I CO NABYWA ?RZECZYWISTO¦Ć JEST JUZ INNA :
SAMOCHÓD - NO DOBRA NIECH BEDZIE ,ŻE NAZWIEMY TO SAMOCHÓD BO JAK NAZWAĆ CO¦ , KTÓREGO ZASADNICZE ELEMENTY BEZPIECZEŃSTWA BO O TO CHODZI NIE ISTNIEJˇ , ĆWIARTKI , PODUSZKI , DACHY , POŁÓWKI WSZYSTKO SIE WSTAWIA I CO POTEM Z TEGO WYCHODZI NO CO ? LICZYMY ,ŻE SAMOCHÓD JEST MOCNY A TU ZONK PRZYGLUTOWANA PODŁÓŻNICA ,LICZYMY NA "AIR BAG" ( NO WKOŃCU TEGO SZUKALI¦MY PRZY ZAKUPIE I ZA TO PŁACILI¦MY !!!) A TU MUKA ZA¦LEPKA Z NAPISEM I OPORNIKIEM LUB CO¦ CO W RAZIE DRAKI ANI NIE PU¦CI BˇKA - CZYLI DOBRY TANI NIEZAWODNY "POJAZD" KTÓRY W MOMENCIE JAK BEDZIE MIAŁ NAM URATOWAĆ ŻYWOT POMOŻE NAM SIĘ GO POZBYĆ , ALE NA WŁASNE ŻYCZENIE .
WIĘC TAK, WIEDZCIE O TYM ,ŻE TYLKO NIELICZNY PROCENT AUT SPROWADZONYCH ZZA MIEDZY TO FAKTYCZNIE SAMOCHODY .
TERAZ KONCENTRUJE SIĘ NA NOWSZYCH ROCZNIKACH BO TU NAJLEPIEJ WYTŁUMACZYĆ O CO CHODZI , NIKT ALE TO NIKT KUPUJˇC AUTO W SALONIE W NIEMCZECH , FRANCJI ITD. PŁACˇC ZA NIE FORTUNE NIE POZBYWA SIĘ DOBREGO AUTA ZA BEZCEN TAM NIE MA LUDZI UPO¦LEDZONYCH ZAPEWNIAM JAK NIE WIERZYCIE TO ZACZERPNIJCIE WIEDZY O ICH GOSPODARCE I NAWET JAKBY TRAFIŁ SIĘ PSYCHICZNIE UPO¦LEDZONY I CHCIAŁBY DAĆ KOMU¦ AUTO CHOĆBY DARMO TO DOSTANIE GO SˇSIAD NIE POLAK Z LAWETA ZA PŁOTEM .
PODSUMOWUJˇC WSZYSTKO CO JUŻ PRAKTYCZNIE I TEORETYCZNIE NIE MA NADZIEI ZARÓWNO PRAWNIE JAK I ZDROWOROZSˇDKOWO PORUSZAĆ SIĘ PO ICH ULICACH NADAJE SIĘ DO SPRZEDANIA - DO POLSKI TU JE¬DZI SIĘ WSZYSTKIM ALE PRZEDE WSZYSTKIM KUPUJE SIĘ WSZYSTKO !!!
PAN MIŁEK Z POLKOWIC DOSKONALE TO WIE ,ŻE " CENA CZYNI CUDA "- PRZYTOCZYŁEM TYLKO JAKO MˇDRE HASŁO NIC WSPÓLNEGO Z TYM CO PISZE !!BO BRANŻA ZUPEŁNIE INNA I W PEŁNI ZASŁUŻONY AWANS SPOŁECZNY !
KOLEJNA SPRAWA PRZEBIEG AUTA Z ZACHODU :
BARDZO DOBRE LUB DOSKONAŁE JAK W NIEMCZECH AUTOSTRADY ZACHĘCAJA WRĘCZ DO JAZDY , BOGATE SPOŁECZEŃSTWO MOŻE SOBIE POZWOLIC NA NOWE SAMOCHODY , ALE NAWET BOGATY NIEMIEC NIE PŁACI W SALONIE ZA AUTO Z SILNIKEM DIESLA - CHODZI O OSZCZĘDNO¦Ć - PROCENTOWO DUŻO WIĘCEJ JAK ZA TO SAMO AUTO Z SILNIKEM BENZYNOWYM ,ŻEBY POSTAWIĆ JE W GARAŻU I JECHAĆ TYLKO W SOBOTE NA ZAKUPY - OCZYWI¦CIE Sˇ WYJˇTKI ALE PISZĘ O WIĘKSZO¦CI NORMALNIE MY¦LˇCYCH LUDZI TAM TEŻ TACY Sˇ , NIE TYLKO MY POLACY JESTE¦MY MˇDRZY
- WIĘC KUPUJE AUTO DIESLA STAWIA W GARAŻU TYLKO PO TO ,ŻEBY PO DWÓCH TRZECH PIĘCIU LUB DZIESIĘCIU LATACH PRZYJECHAŁ POLSKI HANDLOWIEC I ZABRAŁ WÓZ DO SIEBIE Z MAŁYM PRZEBIEGIEM BO W POLSCE SZUKA SIĘ AUT Z MAŁYMI PRZEBIEGAMI - NAZWE TO TAK - PO TYCH UPO¦LEDZONYCH NIEMCACH CO NIE WIEDZˇ CO CZYNIˇ SPRZEDAJˇC JE --
KAŻDY SZUKA SAMOCHODU KILKUNASTOLETNIEGO PRAKTYCZNIE NAJLEPIEJ JAKBY SPOŁECZEŃSTWO W TO UWIERZYŁO Z 10 KM PRZEBIEGU ( TO CO NA PLACU FABRYCZNYM PRZEJECHAŁ ) CHOCIAŻ AUTO JUŻ LECIWE ALE POLACY CHCˇ , ONI CHCˇ I KONIEC ,BO SIĘ OBRAŻAJA JAK AUTO MA POCZˇTEK SZE¦CIOCYFROWEGO WSKAZANIA LICZNIKA PRZY KILKU LUB NIE DAJ BOŻE KILKUNASTOLETNIM SAMOCHODZIE ZACZYNAJˇCE SIĘ NA "DWA" UJ TO OBELGA TO JAKBY IM WYMIERZYĆ POLICZEK NA GIEŁDZIE TAKIE WOZY TO RZYGOWINY SZUKA SIE TAKICH CO MAJˇ W OKOLICACH STU LUB W BLISKICH OKOLICACH POWTARZAM PRZY KILKUNASTOLETNICH AUTACH BO TU ŁATWO POKAZAĆ SKALE ,I STOJˇ , W RZĘDZIE PIĘKNE L¦NIˇCE RUMAKI KAŻDY PRZEBIEG PRAWIE IDENTYCZNY OCZYWI¦CIE GRUBO PONIŻEJ DWÓCH STÓW BO Z WIĘKSZˇ CYFRˇ NOWAKOKOWALSKI BIERZE ŁUKIEM , FAJNE JEST ,ZE LATA LECˇ CHOCIAŻBY OD CZASU WSTˇPIENIA DO UNI A W MOTORYZACJI CZAS SIĘ ZATRZYMAŁ SAMOCHODY IM STARSZE TYM PRZEBIEG MNIEJSZY - CUD , RANY BOSKIE CUD W KRAJU NAD WISŁˇ BO JAKBY WYSTĘPOWAŁ W JEDNYM MIEJSCUMIEJSC TO POTĘŻNA ¦WIˇTYNIA BY STANĘŁA I TŁUMY BY WALIŁY ¦WIĘTYCH Z CAŁEGO KRAJU BO OGÓLNIOE TO SAMI ¦WIĘCI TU ŻYJˇ CHYBA WIERZˇ W TO ,ŻE JAK W NIEDZIELE ZŁOTÓWKE NA TACE DADZˇ TO WSZYSTKO JEST MU ODPUSZCZONE I WSZYSCY SA ZADOWOLENI KLER BO OPŁYWA W LUKSUSACH I WIERNI BO GRZECHÓW BRAK A WIADOMO ,ŻE JAK WIĘKSZY GRZECH TO PAPIER TACA TEŻ CHĘTNIE PRZYJMIE A IM WIĘKSZY GRZECH TYM NOMINAŁ BOGATSZY WSZYSTKO MOŻNA WYKUPIĆ NAWET ZŁE UCZYNKI A WRĘCZ O TAKICH WIERNYCH SIE MARZY , GOŁODUPIEC BEZ GROSZA JEST ZEREM PRZYSIĘGAĆ PRZY OŁTARZU NIE JEST MU DANE A I DZIECKO TRUDNO OCHRZCIĆ NA WSZYSTKO JEST CENNIK TAKI KAPITALIZM A TU WSZYSTKO JEST WYCENIONE W DOMU UCIECH CIELESNYCH TEŻ , KAŻDA CZYNNO¦Ć I FIGURA CHOCIAŻ JEST PEWNA MAŁA ALTERNATYWA MÓWI O NIEJ HISTORIA STEFANA ( IMIE OCZYWI¦CIE WYMY¦LONE NA POCZET CHWILI .
JAK CHCECIE TO PRZECZYTAJCIE JEST ZNANA ALE MOŻE NIE DO KAŻDEGO DOTARŁA A JUZ NAPEWNO NIE W TAKIEJ WERSJI TROCHĘ Jˇ PODTUNINGOWAŁEM :
WIĘC STEFAN TO FAJNY CHŁOP WYKSZTAŁCENIE ¦REDNIE NIEPEŁNE , PRZY KO¦CI BO LUBI POJE¦Ć I CHLAPNˇĆ , POCˇ MU SIĘ RĘCE JAK WIDZI KOBIETE W MINI .STEF MA ŻONE TERESE - FAJNA BABKA ZADBANA , DBA O STEFANA DOM I DZIECI ALE ON PO LATACH ŻˇDA W SEKSIE ADRENALINY , WIĘCEJ FIGUR NAOGLADAŁ SIE PORNUSÓW Z WYPOZYCZALNI ZA ROGIEM I JEGO MIECZ PODOPWIADA MU SKOK W BOK.
OK ,WIĘC STEFAN POSTANOWIŁ WYBRAĆ SIE KTÓREGO¦ DNIA DO DOMU PUBLICZNEGO . ODSTAWIONY: WYCZESANY PLASTIKOWYM NIEBIESKIM GRZEBIENIEM Z RˇCZKˇ , NA TWARZY WˇS , KOSZULA W KRATE ( CZYSTA , ZOSTAŁA JESZCZE Z CZASÓW JAK DOSTAWALI W PRACY CAŁE KOSTIUMY ) SPODNIE NA KANT, NA NOGACH SZYSZKI LUB JAK KTO WOLI PIKOLAKI .
PO STEFANA PODJEŻDZA TARYFA - MERCEDES 124 ROCZNIK 1987 PO RZE¬BIE ,WYLISTWIONY NA GRUBO NICZYM E KLASA ,LISTWY MOCOWANE NA KOŁKI DO MEBLI , GÓRA AUTA KOLOR MAJONEZ DÓŁ JASNY BRˇZ POMALOWANY PO SWOJEMU EFEKT "LAMPERIA" , PRZÓD TEŻ MODEL DO PRZODU ALE ODSTĘP MIĘDZY MASKˇ A BŁOTNIKIEM NA DWA PALCE - STEF WSIADA - ¦RODEK JAK ¦WIˇTYNIA PLUSZU , NA SIEDZENIACH WYLENIAŁY MI¦ - DO BURDLA PROSZĘ !! - KIEROWCA RUSZA
Sˇ JUŻ NA MIESCU - WYSIADA OTRZEPUJE SIĘ Z SIER¦CI ,ŻEBY ZROBIĆ DOBRE WRAŻONKO , STAJE PRZED DRZWIAMI - DRZWI DUŻE , PIEKNE NA GÓRZE NEON "DURDEL" PODCHODZI DRZWI OTWIERAJˇ SIĘ AUTOMATRYCZNIE - JEST POD WRAŻENIEM I WIELKIM PODNIECENIEM .
PIĘKNIE O¦WIETLONY HOL KILKA KROKÓW DALEJ DWOJE DRZWI NAD JEDNYMI NAPIS " DLA BOGATYCH " NA DRUGICH " DLA BIEDNYCH " STANˇŁ MY¦LI , SIEGA DO KIESZEIU MA 5 ZŁOTYCH ! WIĘC NIE PRZEDŁUZAJˇC NARASTAJˇCEGO PONIECENIA WCHODZI TAM GDZIE NAKAZUJE SUMIENIE "DLA BIEDNYCH "- DALEJ SZEROKI KORYTARZ, TROCHĘ PONURO ALE NA KOŃCU KORYTARZA JA¦NIEJ I ZNÓW DWOJE DRZWI A U GÓRY " DLA ŻONATYCH " I " DLA NIE ŻONATYCH "
NO TU STEF NIE MIAŁ WYJSCIA OD 12 LAT ŻONATY JAK SUSEŁ WBIJA SIĘ DO GABINETU " DLA ŻONATYCH ".
TAM POKÓJ BEZ ŻADNYCH WODOTRYSKÓW WYPOSAŻENIE PODSTAWOWE : STOLIK , LAMPKA , OKNO , NA ¦CIANIE GA¦NICA , NA ¦RODKU KOZETKA OBITA PAPODERMˇ -- STEFAN ROZGLˇDA SIE NIKOGO NIE MA POSTANAWIA ¦CIˇGNˇĆ SPODNIE I KŁADZIE SIE NA LEŻANKE .
JUŻ LEŻY , WZROK WĘDRUJER Z RACJI POŁOŻENIA NA SUFIT A TAM NAPIS :
"JESTE¦ BIEDNY I ŻONATY ZWAL SE KONIA IDZ DO CHATY "
TO KONIEC, WIĘC JAK WIDAĆ JEST I TAM OPCJA REZERWOWA CHOC STEFANA MOŻNA TEŻ PORÓWNAĆ DO TYCH KUPCÓW SAMOCHODOWYCH CO MAJˇ NIEWIELE A ŻˇDAJˇ CÓDÓW I FINAŁ JEST TAKI JAK U NASZEGO BOHATERA .
-WRACAJˇC DO TEMATU ---- CZYLI PRZECIĘTNY HELMUT LUB HANS ( WIADOMO ,ŻE TAM CI CO SPRZEDAJˇ AUTA TO "DZIADKI"LUB LEKARZE I INNI TACY NIERUCHLIWI NIE WIEM CZEMU TA GRUPA WG POLAKA JEST IM PRZYCHYLNA I TYLKO ONI IM SPRZEDAJˇ ) BYŁ DZIWAKIEM WRĘCZ FILANTROPEM BO ZAROBIŁ WYDAŁ FORTUNE NA ZAKUP WOZU POTEM POSTAWIŁ W GARAŻU TROCHĘ SIĘ POKRĘCIŁ PO OKOLICY ,ŻEBY SˇSIEDZI WIDZIELI A PO KILKUNASTULATACH WYPATRYWAŁ POLAKA BO W ZASADZIE TO DLA NIEGO HODOWAŁ POD DACHEM GARAŻU CACKO ,ŻEBY SZYBKO DOBRZE SPRZEDAŁ ,ŻEBY CHŁOP NIE MIAŁ PROBLEMÓW ,ŻEBY SIĘ NIE ¦MIALI ,ŻEBY NIE DRWILI NA GIEŁDZIE ,ŻEBY WOGÓLE SIĘ ZAINTERESOWALI WOZEM DLATEGO TAKI STAN TAKI PRZEBIEGO DLATEGO ZGODZIŁ BYĆ SIE MIŁOSIERNYM SAMARYTANINEM ( NO NIE SAM SIE ZA¦MIAŁEM CHOCIAŻ JESTEM W TRANSIE - NIEMIEC SAMARYTANIN ! - NO NIE ,NIE UDAŁO MI SIĘ TRAFIĆ TAKIEGO OBIEKTU ) ALE PRZECIĘTNEMU HANDLOWCOWI UDAJE SIE I TO DOSYĆ SKUTECZNIE CZĘSTO I BEZ PROBLEMÓW KUPUJˇ PO CZYM SPRZEDAJˇ ICH SAMOCHODY Sˇ DILERAMI MIŁOSIERNYCH NIEMCÓW , AUTA POEZJA SPECJALNIE DLA POLAKÓW Z MAŁYMI PRZEBIEGAMKI --E PRAKTYCZNIE PRAWIE NIE JEŻDZONE, PO WYPADKU ?RANY BOSKIE , KTO ODWAŻYŁ BY SIĘ CO¦ TAKIEGO POWIEDZIEĆ Sˇ GOTOWI SIĘ OBRAZIĆ ,UDERZYĆ A W MY¦LACH NAWET ZABIĆ ZA TAKIE SŁOWA SKIEROWANE W KIERUNKU JEGO MOTOSTOLCA Z RODOWODEM NIEMIECKIM , FRANCUSKIM OBOJETNIE DOPISZCIE SOBIE SAMI .
TROCHĘ MNIE PONIOSŁO MUSZĘ KˇPAĆ SYNA WYBACZCIE ,ŻE SIĘ UNIOSŁEM ALE GDYBY NIE WY GDYBY NIE PRZECIĘTNY KOWALSKI LUB NOWAK KTÓRY ROZDZIERA POSZWE , LIKWIDUJE LOKATE , WYPRÓŻNIA SKARPETE I KUPUJE SOBIE MOTORYZACYJNE SZCZʦCIE NIE BYŁO BY NA ULICACH CYFU ALE DOBRZE ,ŻE JEST, JEST PRACA DLA PANA KIEROWCY LAWETY , BLACHARZO TYNKARZA I DOCELOWO HANDLOWCA KŁAMCZUSZKA.
POLSKI NIE STAĆ NA KURONIÓWKE DLA NICH WIĘC LEPIEJ NIECH KOWALSKI PŁACI DANINE NA ICH UTRZYMANIE . OGÓLNIE MUNDO STAR CZYLI MUNIEK STASZCZYK JUŻ TO MÓWIŁ RACZEJ ZA¦PIEWAŁ ,ŻE JEST "SUPER JEST ,SUPER WIĘC O CO CI CHODZI ? "
WIĘC KOWALSKI , NOWAK O CO CI CHODZI ?
SAM TEGO CHCIAŁE¦ TO MASZ "NAWARZYŁE¦ - WYPIJ" , A "PIJESZ" ,"PIJECIE" WIDZE ,ŻE ZA DUŻO I POTEM RZYGACIE A NIEPOTRZEBNIE WIĘC HAMUJCIE , NO HAMUJCIE .
JESZCZE JEDNO MUSICIE WIEDZIEĆ ,ŻE NIEJEDEN NIE BYŁBY BOHATEREM MOJEJ ROZPISKI , NIEJEDEN ROBIŁBY PORZˇDNˇ ROBOTE TO WY !!! WŁA¦NIE WY PRZECIĘTNI KOWALSCY , NOWAKI WY I DO WAS NAJWIĘKSZY ŻAL ,ŻE JESTE¦CIE TAK TĘPI I CHCECIE ,ŻEBY TO ROBILI WRĘCZ TRZĘSIECIE SIĘ NA EFEKTY ICH PRACY PRZESTAŃCIE O TYM MARZYĆ A ZOBACZYCIE ,ŻE CI LUDZIE POTRAFIˇ WIELE WIĘCEJ I POŻYTECZNIEJ DLA WAS I DLA POLSKI JAK WPROWADZANIE W OBIEGO TEGO MOTORYZACYJNEGOBURDLA TEGO ¦MIECIA CO WYPIERDO..Ł BOGATSZY SˇSIAD I ¦MIEJE SIĘ Z POLAKA ,ŻE TYM SIĘ PORUSZA A POTEM DZIWICIE SIE I DYSKUTUJECIE JAK ONI MOGA SIĘ Z NAS ¦MIAC A NO MOGˇ , MOGˇ TO SIĘ ¦MIEJA .
OK ADRENALINA MNIE NIOSŁA , MOŻE PRZESADZIŁEM , PRZEPRASZAM TYCH , KTÓRZY NIE Sˇ BOHATERAMI A POCZÓLI SIĘ OBRAŻENI , WYRZUCIŁEM Z SIEBIE TO CO MI LEŻAŁO NA MY¦LI WPRAWDZIE NIE WSZYSTKO W TYM TEMACIE ALE NIE CHCE WZBUDZAĆ WIĘKSZEJ WROGO¦CI BO I TAK BEDA ¬LI , WYBACZCIE I TYLE . _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±.
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 9:18 pm Temat postu:
wolff napisał:
Przekalkowane z forum Allegro.
KILKA SŁÓW O ...... :
NAJBARDZIEJ SMUTNE JEST TO ,ŻE W WIĘKSZO¦CI PRZYPADKÓW WYGRYWAJˇ ZAWSZE CÓDOTWÓRCY .... , KTÓRZY BEZ WIĘKSZEGO WYSIŁKU I NAKŁADÓW PIENIĘDZY ZAWIJAJˇ GÓWNO Z ZŁOTY PAPIER A POMIMO TEGO ,ŻE " NIE WSZYSTKO ZŁOTO CO SIE ¦WIECI " KOWALSKI I TAK POLECI NA TEN BLASK - OGÓLNIE TO LUBIE Tˇ POLSKˇ MˇDRO¦Ć BO JAK KTO¦ WˇTPI TO ZAPEWNIAM ,ŻE TO STANDARD , ...
Sorki za wycinanki w cytacie, ale (jak có¶ to oryginał wisi powyżej) jako¶ mnie się tak z tematem ŁUBU DUBU skojarzyło niewinnie (?)
pozdrawiam
CFD :evil:
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołączył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 9:40 pm Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
wolff napisał:
Przekalkowane z forum Allegro.
KILKA SŁÓW O ...... :
NAJBARDZIEJ SMUTNE JEST TO ,ŻE W WIĘKSZO¦CI PRZYPADKÓW WYGRYWAJˇ ZAWSZE CÓDOTWÓRCY .... , KTÓRZY BEZ WIĘKSZEGO WYSIŁKU I NAKŁADÓW PIENIĘDZY ZAWIJAJˇ GÓWNO Z ZŁOTY PAPIER A POMIMO TEGO ,ŻE " NIE WSZYSTKO ZŁOTO CO SIE ¦WIECI " KOWALSKI I TAK POLECI NA TEN BLASK - OGÓLNIE TO LUBIE Tˇ POLSKˇ MˇDRO¦Ć BO JAK KTO¦ WˇTPI TO ZAPEWNIAM ,ŻE TO STANDARD , ...
Sorki za wycinanki w cytacie, ale (jak có¶ to oryginał wisi powyżej) jako¶ mnie się tak z tematem ŁUBU DUBU skojarzyło niewinnie (?)
pozdrawiam
CFD :evil:
A odpindolić się od Kowalskiego proszę
Zreszt± tu samochody kupujemy : _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższ± ostrożno¶ć - zwłaszcza gdy się jest ryb±.
artur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 10:35 pm Temat postu:
Ad vocem do postu Wolfa (chociaż mógł nie krzyczeć) Szczerze o autach z Niemiec i nie tylko.
Panowie żaden innostraniec nie sprzedaje dobrego auta, a je¶li już to cena często a wła¶ciwie zawsze jest wyższa niż to samo u nas. S± wyj±tki oczywi¶cie ale one tylko potwierdzaj± regułę. Tak jak Stefan i Jarek wyżej pisali, lepiej poszukać w Polsce po leasingowego autka niż na hura z germanówka. Kolega z WCWI czyli TJ nasz admin (WCWI-owy), kupił fajne autko w Niemczech, za stosunkowo nieduże pieni±dze. Auta szukał 8 (OSIEM) miesięcy. Pojechał po co innego, co¶ co okazało się szrotem. W ręce wpadła mu lokalna gazetka, trafił ogłoszenie podjehał, kupił i jest zadowolony. ale to mniej więcej pokazuje skalę problemu.
jarekk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 16, 2003 Posty: 996
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 12:18 am Temat postu:
Całkiem subiektywnie. Od klku lat jeżdżę wył±cznie autami importowanymi osobi¶cie z Niemiec i gor±co namawiam do takiej formy zakupu. Auto wyszukuję na dwóch znanych serwisach. Trwa to zwykle ok. dwóch miesięcy. Zasada prosta - auto ma być tanie, ale odrzucam oferty poniżej poziomu realnego, musi być poleasingowe (to s± auta najlepiej serwisowane i z dobrze udokumentowan± histori±), bezwypadkowe i z realnym, ale nie przesadnie dużym przebiegiem (dla trzy, czterolatka to jest 140 - 160 ty¶). Dobry komis, z dużym widocznym na niemieckich serwisach obrotem gwarantuje, że przy autku nie będzie nic kombinowane. Wyjeżdżam z drugim kierowc± tak, by dojechać na otwarcie komisu. Wszelkie formalno¶ci załatwia obsługa. Trwa to 2 - 3 godz. Po powrocie szukam fachowca od sprowadzania aut, który bez problemu ustawia przebieg na warto¶ć o jak± poproszę. Moje autko zamienia się w "rodzynka" od niemieckiego dziadka, co to tylko do ko¶ciółka. W efekcie mam to samo co od handlarza przy czym, dokładnie wiem czym jeżdżę, a w dodatku oszczędzam ok. 20 % w stosunku do cen komisowych. Namawiam, pozdrawiam 8)
Karpiarz Dyrygent holu
Dołączył: Oct 14, 2002 Posty: 198
Kraj: Niemcy Miejscowość: Aachen
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 1:25 am Temat postu: samochody z niemiec
Chetnie pomoge - wynegocjuje cene i porownam. Dodam wlasne zdanie - bo przeciez na autach zeby zjadlem - pozdrawiam Janusz.
Ps Przywiozlem juz wiele samochodow do PL i jakos rzadnych skarg niema ))
Remi52 Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Dec 16, 2007 Posty: 2
Kraj: Niemcy Miejscowość: Aachen
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 3:46 am Temat postu:
Janusz ja nigdy nikomu nie zalatwie zadnego auta poniewasz pracujac w warsztacie nieraz slyszalem skargi zalatwiajacych i kupujacych. a wiec, Jeszcze sie taki nie narodzil............ poz.))
Remi52 Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Dec 16, 2007 Posty: 2
Kraj: Niemcy Miejscowość: Aachen
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 4:08 am Temat postu:
W Holandii kupujac samochud u chandla zaplacisz drozej ale zato samochud jest przygotowany do jazdy wymienione sa zepsute podzespoly i dostajesz gwarancje na rok lub 50 tys km. W niemczech jest to samo tylko w renomowanych autohauzach
Jezier Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2006 Posty: 830
Kraj: Polska Miejscowość: Oborniki ¦l±skie
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 9:24 am Temat postu:
Janusz, jeżeli można to i ja się do Ciebie u¶miechnę o pomoc.
Karpiarz Dyrygent holu
Dołączył: Oct 14, 2002 Posty: 198
Kraj: Niemcy Miejscowość: Aachen
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 2:12 pm Temat postu:
Jezier napisał:
Janusz, jeżeli można to i ja się do Ciebie u¶miechnę o pomoc.
Niema sprawy Michal
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 2:26 pm Temat postu:
Dzięki Janusz - na razie jestem w¶ciekły!
PZU z wielk± przyjemno¶ci± oddałoby mi kasę nawet dzisiaj, ale... karty s± w posiadaniu policji, która będzie przeprowadzała sprawdzenie ich oryginalno¶ci. Tak więc jest wielce możliwe, że ze dwa tygodnie - jest chęć przyspieszenia tego zabiegu - będę czekał na ich sprawdzenie.
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 3:36 pm Temat postu:
I. Jeden z kolegów z pracy pojechał po autko do Niemiec. Przez tydzień organizator wyjazdu trudni±cy się tym zawodowo woził grupę 6 osób po Niemczech gdzie¶ blisko Holandii/Belgii. Koledze zależało na Avensisie ale po zwiedzeniu ponoc lepiej jak 50 punktów sprzedaży co¶ mu odpaliło i żeby nie wracać na pusto kupił 2 letni± Vectrę kombi z przebiegiem 160tys. km.JeĽdzi± nię od 3 lat i nie mówi o niej dobrze :roll: mało pali to fakt bo ropniak ale chyba rok czy dwa temu co¶ mu "piardło" do dostania tylko u dealera - 3500plz a w ub. roku jad±c na wakacje dojechał za Łomianki i na wakacje udał się z 3 dniowym opóĽnieniem.
II. Drugi kolega też pojechjał po japończyka ale kto¶ z rodzinyu pod Dusseldorfem znalazł mu za małe pieni±dze Rovera w wieku 7 lat,faktycznie autko było tańsze niż u nas o jakie¶ 2500 - 3000plz (po opłatach).PojeĽdził rok czy półtora a teraz od prawie 2 lat więcej stoi niz jeĽdzi.Jako że odstawił Rover do servicu zaprzyjaĽnionego to kiedy¶ mnie zapytali w servisie kto mu kazał takiego złoma kupić i dlaczego :
Kiedy¶ sprawdzałem autoscauta24 i grzebał po niemieckich stronach i wyszło mnie że to czym byłbym zainteresowany jest sprzedawane sporadycznie a jak już jest to cena nie odbiega od ceny w kraju.
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 4:28 pm Temat postu:
sacha napisał:
i żeby nie wracać na pusto kupił 2 letni± Vectrę kombi z przebiegiem 160tys. km.
Żeby nie wracać na pusto to dewiza handlarzy. Je¶li się w ten sposób kupuje samochód dla siebie to niezadowolenie murowane. Okazję trzeba niestety wyjeĽdzić i je¶li nie ma się nikogo znajomego, kto ¶ci±ga auta i mogłoby się z nim zabrać, to można utopic bez sensu pieni±dze.
LOBUZ Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2005 Posty: 807
Kraj: Polska Miejscowość: ZEBRZYDOWICE
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 5:50 pm Temat postu:
SSG napisał:
Monk napisał:
CATFISCHDOG napisał:
Je¶li faktycznie my¶lisz o seicento to podpowiadałbym zerknięcie na Yarisy. :
Z tym seicento oczywi¶cie żartowałem maj±c nadzieję, że ubezpieczyciel nie "nakłoni" mnie do dokonania takiego wyboru. ;)
Z konieczno¶ci teraz nim jeżdżę i ... to jest naprawdę wypasiona fura! Choć trochę ciasna, jak na moje upodobania i potrzeby. ;)
Seicento jest za lekkie jak na moc jaka ma, zwłaszcza jedynie z kierowc±. Ma też bardzo nieprzyjemn± tendencję do grzania się, kiepski czujnik ci¶nienia oleju i przyprawia o drżenie gdy zapala się kontrolka w korku. Ostatni± wad± jak± znam to zbyt miękka tylnia o¶. Na zakrętach, choć obecnie aura nie sprzyja, szybciej pokonywanych lubi się położyć "na kole" co sprawia wrażenie, że tył ucieka. Kto¶ nieprzyzwyczajony może gwałtonie zareagować a na gumach o szeroko¶ci tych od roweru o prawdziwe zarzucenie nie trudno.
co do tej kontrolki od oleju to ja mam jeden sposób (nie stosować go absolutnie w realu)trzeba wydłubać żarówke z kontrolki i nie bedzie sie ¶wieciła.pozdrawiam lobuz _________________ wszystkie rybki ¶pi± w jeziorze tylko jedna spać nie może .
I tak dzieje się ze wszystkim, z AGD na czele. Widzę, że muszę naprawić leż±cy kilkana¶cie lat w piwnicy robot kuchenny firmy MESKO. Takich już teraz nie robi±. Otacza nas plastikowy badziew i banda cwaniaków chc±cych nas pozbawić portfela. _________________ Politycznej poprawno¶ci moje stanowcze NIE!
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 9:17 am Temat postu:
W Europie znalazłem jedn± AVENSIS i na Allegro DRUGI AVENSIS.
Tylko czy dla niecałej stówy warto mi jechać do Turynu :?: :?
W 2007 znalazłem Avensisa w ok. Siedlec,autko z 2004 z małym przebiegiem.Obejrzałem,¶ladu po jaki¶ przeżyciach-w "ciemno" strzeliłem że był w lakierni.Go¶ciu popatrzył z podziwem na fachowca : 8) i
potwierdził że i owszem ale tylko dlatego że lakier miał jakie¶ drobiny jakby piasku.Widział kto¶ Toyotę lakierowan± na pustyni :?: Ale że mi się podobała dałem go¶ciowi 2000plz a po samochód z reszt± kasy miałem przyjechać za kilka dni.Miałem ze sob± xero dowodu rejestracyjnego i tam jako wła¶ciciel była wpisana firma farmaceutyczna no to mnie podkusiło i zadzwoniłem do nich.Opiekuj±cy się ich flot± zaprosił mnie do siedziby firmy gdzie dowiedziałem się że auto zostało zezłomowane po wypadku na autostradzie pod Wrocławiem : 8O Od go¶cia dostałem zdjęcia auta po wypadku a od Policji raport powypadkowy faxem mi przyszedł.Wszystko miałem w ręku w ci±gu 3 czy 4 godzin 8)
Dowiedziałem się też że wuj sprzedaj±cego Toyotę prowadzi warsztat blacharski i robi blacharke dla jednego z salonów Toyoty.
No to dzwonię do go¶cia i mówię że rezygnuję i proszę o zwrot kasy.
A facet mnie mówi że zwrotu nie będzie bo tak się nie robi
No to go zapytałem czy wie ile czasu zajmie mi doj¶cie do ewentualnego klienta który kupi jego Toyotę je¶li w pół dnia miałem zdjęcia,raport Policji
i informację o wujku?A kto¶ kto by kupił mógłby być bardziej nerwowy?
Następnego dnia kasa była na koncie
To tak ku przestrodze,acha i kupiłem Corollę ale tak sobię my¶lę że może bym sobie zmienił na Corollę albo Avensisa tylko tak jakby ludzie nie chc± sprzedawać.
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 12:42 pm Temat postu:
Darek, wżyciu Ci nic nie będę próbował sprzedać Strach się bać : _________________ pzdr
Krętacz drobiu
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 1:17 pm Temat postu:
Wichura napisał:
Darek, wżyciu Ci nic nie będę próbował sprzedać Strach się bać :
Jak mnie przyszło wydać 40tys. to tzreba było posprawdzać.
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 3:43 pm Temat postu:
LOBUZ napisał:
SSG napisał:
Monk napisał:
CATFISCHDOG napisał:
Je¶li faktycznie my¶lisz o seicento to podpowiadałbym zerknięcie na Yarisy. :
Z tym seicento oczywi¶cie żartowałem maj±c nadzieję, że ubezpieczyciel nie "nakłoni" mnie do dokonania takiego wyboru. ;)
Z konieczno¶ci teraz nim jeżdżę i ... to jest naprawdę wypasiona fura! Choć trochę ciasna, jak na moje upodobania i potrzeby. ;)
Seicento jest za lekkie jak na moc jaka ma, zwłaszcza jedynie z kierowc±. Ma też bardzo nieprzyjemn± tendencję do grzania się, kiepski czujnik ci¶nienia oleju i przyprawia o drżenie gdy zapala się kontrolka w korku. Ostatni± wad± jak± znam to zbyt miękka tylnia o¶. Na zakrętach, choć obecnie aura nie sprzyja, szybciej pokonywanych lubi się położyć "na kole" co sprawia wrażenie, że tył ucieka. Kto¶ nieprzyzwyczajony może gwałtonie zareagować a na gumach o szeroko¶ci tych od roweru o prawdziwe zarzucenie nie trudno.
co do tej kontrolki od oleju to ja mam jeden sposób (nie stosować go absolutnie w realu)trzeba wydłubać żarówke z kontrolki i nie bedzie sie ¶wieciła.pozdrawiam lobuz
Mam lepszy , kabelki od czujnika oleju podł±czasz do kontrolki ładowania akumulatora ,i masz wskazania jak w nówce :
LOBUZ Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2005 Posty: 807
Kraj: Polska Miejscowość: ZEBRZYDOWICE
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 6:23 pm Temat postu:
Zenon napisał:
LOBUZ napisał:
SSG napisał:
Monk napisał:
CATFISCHDOG napisał:
Je¶li faktycznie my¶lisz o seicento to podpowiadałbym zerknięcie na Yarisy. :
Z tym seicento oczywi¶cie żartowałem maj±c nadzieję, że ubezpieczyciel nie "nakłoni" mnie do dokonania takiego wyboru. ;)
Z konieczno¶ci teraz nim jeżdżę i ... to jest naprawdę wypasiona fura! Choć trochę ciasna, jak na moje upodobania i potrzeby. ;)
Seicento jest za lekkie jak na moc jaka ma, zwłaszcza jedynie z kierowc±. Ma też bardzo nieprzyjemn± tendencję do grzania się, kiepski czujnik ci¶nienia oleju i przyprawia o drżenie gdy zapala się kontrolka w korku. Ostatni± wad± jak± znam to zbyt miękka tylnia o¶. Na zakrętach, choć obecnie aura nie sprzyja, szybciej pokonywanych lubi się położyć "na kole" co sprawia wrażenie, że tył ucieka. Kto¶ nieprzyzwyczajony może gwałtonie zareagować a na gumach o szeroko¶ci tych od roweru o prawdziwe zarzucenie nie trudno.
co do tej kontrolki od oleju to ja mam jeden sposób (nie stosować go absolutnie w realu)trzeba wydłubać żarówke z kontrolki i nie bedzie sie ¶wieciła.pozdrawiam lobuz
Mam lepszy , kabelki od czujnika oleju podł±czasz do kontrolki ładowania akumulatora ,i masz wskazania jak w nówce :
Dobre.Dać Mu korone _________________ wszystkie rybki ¶pi± w jeziorze tylko jedna spać nie może .
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 9:25 am Temat postu:
Intryguje mnie ten temat więc pozwalam siobie powrócić:
szukałem na autoscout24.de i na francuskiej stronie ale Francja jest droższa więc nie zawracam sobie głowy.
Parametry poszukiwanych aut Mazda 3 albo Toyota Corolla z silnikami diesla, rocznik 2006 przebieg do 70 000km.
Mazda 3: cena między 9400 a 9900 euro licz±c po 4plz wychodzi 37600-39600 plz.
Toyota Corolla: 9400 do 9799 czyli 37600 do 39200.
No i teraz polski AutoTrader ;
Mazda 36600 do 36900 a Toyota 35500 do 38600.
Jak by nie patrzeć u nas jest taniej i teraz pytania:
1. Po ile osoby które sprowadzaj± auta kupuj± euro?
2. Czy w pierwszym zyciu Mazda była Mazd± a Toyota Toyot±?
czy może po wizycie w warsztacie blacharski zmienić się marka auta?
1.Nie jeżdżę sedanami, muszę mieć kombi.
2.Nie do końca ufam hinduskim samochodom.
3.Za duży przebieg.
4.W rankingach wykazuj± duż± awaryjno¶ć.
U mnie w grę wchodzi albo Toyota albo Mazda, Nissana od kiedy kooperuje z Ranaultem też nie ruszam. No jeszcze może Honda ale czy oprócz Accorda maj± kombi?
bodzio8247 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 07, 2008 Posty: 276
Kraj: Polska Miejscowość: Południowe Mazowsze
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 1:14 pm Temat postu:
¦ledzę ten temat od pocz±tku ,a teraz postanowiłem zabrać głos :roll: W 2000 roku nabyłem Poloneza Caro rocznik 1996. wówczas autko miało przejechane 79 tys.( udokumentowane wszystko ksi±żk± serwisow±) Jeżdżę nim do dzi¶,obecny przebieg to 330 tys. W tym czasie wymieniałem tylko elementy zawieszenia,u.kierowniczego ,u.hamulcowego,u. wydechowego,płyny i oleje; aha i remoncik blacharsko-lakierniczy.Silnik pozostaje nie tknięty ,do -10*C zapala bez problemu na gazie. Ale wiadomo czas leci i moja Polonia z lekka stała się nie modna
. W zwi±zku z tym zaczynam się rozgl±dać za "czym¶ nowym"w granicach 20tys.złotych : Do nie dawna my¶lałem,że da się wybrać co¶ nadaj±ce się do jazdy, ale teraz aż się boję :
Tu się zgodzę - to wielki komplement. Wypieszczony do maksa.
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 5:00 pm Temat postu:
Sacha - kombik to robocza maszyna. ale ten drugi samochód - na wyjazdy extra :
LORDOWSKI
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 10:10 pm Temat postu:
old_rysiu napisał:
Sacha - kombik to robocza maszyna. ale ten drugi samochód - na wyjazdy extra :
LORDOWSKI
Rysiu,cenowo to spokojnie mógłbym go łykn±ć tyle że awaryjno¶ć jest większa niż to czego szukam, czę¶ci tylko u dealera w cenach takich że szok
i nie rozumiem dlaczego kombi to robocza maszyna :?: faktem jest że jeżdżę kombi do roboty i chyba tylko dlatego.
Dużo więcej gratów zapakuję do kombi jad±c na ryby niż do czegos innego a i po nadmuchaniu materaca sypiam w aucie na rybach 8)
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.