No tak, odskocznia od świątecznych klimatów w listopadzie mile widziana
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 10:34 am Temat postu:
Sigi napisał:
„Bardzo bym Cię prosił o sprecyzowanie.
Jakoś nie lubię jak ktoś pluje mi w twarz.
1.Czyj to był artykuł ?
2.Gdzie ktoś z redakcji wygłusza temat?
3.Co złego w tym, że ktoś z PW pisze do WW?”
Pozwolę sobie na wstępie wyjaśnić mój tok myślenia.
Wiadomości Wędkarskie są oficjalną tubą Zarządu Głównego PZW, na którego czele znowu stanął Pan Kolega Eugeniusz Grabowski. Przez ostatnią kadencję PZW nadal pozostało organizacją bezradną w kwestiach związanych z grodzeniem rzek, egzekucji prawa (kłusownictwo), zasad dzierżawy w/g RZGW („…Zdecydowana większość wypełnie umowę dzierżawną z RZGW, któa to w ogóle nie uwzględnia rzeczy tak podstawowej jak wielkość odłowu.” – SSG), … Można by długo, ale pomysłu na lepsze jutro to niestety nowy stary Zarząd nadal nie ma.
Artykuły w WW od dłuższego czasu opisują te problemy w konwencji: „staramy się, widzimy, chcieliśmybyśmy, ale jesteśmy bezradni” . Panu Bogu Świeczkę i diabłu ogarek, więc chętnie płaci się za artykuły osób znanych i szanowanych w wędkarskim światku, ponieważ samo ich zaistnienie w WW udowadnia prawdziwość słów „staramy się, widzimy, chcieliśmy byśmy….” Dla czytelnika nazwisko plus nazwa portalu powodują uwiarygodnienie całości.
Nie podważam tu fachowości artykułów (między innymi – patrz pytanie numer1) Kolegi Cezarego Szczepaniaka, czy też osób wymienionych w powyższych postach. Są mądre, merytoryczne, pomocne… aczkolwiek uwiarygodniają coś, co w założeniu oceniam jak oceniam ! Tu chyba wyczerpałem temat odnośnie pytania numer 3.
Dziękuję za przypięcie łatki oszołoma itp., ale czyż nie ma przełożenia w braniu pieniędzy od pisma podlegającego Panu Koledze Grabowskiemu a wygłuszaniem tematu postu (odnośnie pytania numer2 ):
"Jakiś cel tego postu?" (sigi – administrator)
"W ogóle się nie miałem odzywać w tym temacie, gdyż ani mnie on nie obchodzi, ani czasu na zajmowanie się "problemami" żadnych Bronków nie mam" (Czez)
"Przystoi pisać zrozumiale dla wszystkich. Nie każdy interesuje się losem łubudubu prezesa..." (dzepetto – Administrator)
"A ja myślę, że po tym jak ukazał się ten watek będzie znacznie lepiej... (dzepetto – Administrator)
Zanim kolejny raz zostanę wyszydzony i skierowany do lekarza to grzecznie poproszę: Czez !!! Przeczytaj swoje słowa jeszcze raz:
"W ogóle się nie miałem odzywać w tym temacie, gdyż ani mnie on nie obchodzi, ani czasu na zajmowanie się "problemami" żadnych Bronków nie mam" (Czez)
Dziękuję i pozdrawiam w imieniu „Bronków”
CATFISCHDOG
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 10:39 am Temat postu:
Jeszcze jedno.
Sigi To nie było plucie w twarz a jedynie wyrażenie (może dla niektórych kontrowersyjnej) opinii. Nikogo nie obraziłem w przeciwieństwie do.... ale są poziomy do których nie schodzę.
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 11:33 am Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
...Przez ostatnią kadencję PZW nadal pozostało organizacją bezradną w kwestiach związanych z grodzeniem rzek, egzekucji prawa (kłusownictwo), zasad dzierżawy w/g RZGW („…Zdecydowana większość wypełnie umowę dzierżawną z RZGW, któa to w ogóle nie uwzględnia rzeczy tak podstawowej jak wielkość odłowu.” – SSG), … Można by długo, ale pomysłu na lepsze jutro to niestety nowy stary Zarząd nadal nie ma...
A Ty masz na to jakiś pomysł? Podaj, podyskutujemy.
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 11:44 am Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
Jeszcze jedno.
Nikogo nie obraziłem w przeciwieństwie do.... ale są poziomy do których nie schodzę.
Co racja to racja...
CATFISCHDOG napisał:
:oops: Pinokio spala się ze wstydu za Tatę - podejrzewam...
CATFISCHDOG napisał:
P.S. Bełkot na temat licytacji i pomocy dzieciom nie ma związku z poruszanym tu tematem ale pewnie Adminom się spodobało. Brawo i tak trzymać Kolego (Towarzyszu ?)
bez cienia zadowolenia... Dobranoc !
CATFISCHDOG napisał:
Jednocześnie mam wrażenie, że gdyby takiej odpowiedzi udzielił PINOKIO to z jego nosa można było by wystrugać o kilka wobków więcej niż zwykle..
W związku z ostatnim zdaniem szczególnie pozdrawiam DZEPETTO'a
CATFISCHDOG napisał:
... ZARZĄDOWI i "Pinokiowym" strugaczom woblerów (niestety) :roll: :evil:
P.S. Portalowi ( sorki, że nie w temacie ) kolejnych 7 tłustych lat życzę 8)
...niżej zejść się może i da, ale będzie już ciężko...
dzepetto Redaktor Portalu
Dołšczył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowoć: Łężyca
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 4:21 pm Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
Nie podważam tu fachowości artykułów (między innymi – patrz pytanie numer1) Kolegi Cezarego Szczepaniaka, czy też osób wymienionych w powyższych postach. Są mądre, merytoryczne, pomocne… aczkolwiek uwiarygodniają coś, co w założeniu oceniam jak oceniam !
Za to stwierdzenie należy Ci się pomnik. To coś jak polityczny bełkot "w TVN nie lubią PiS-u". Nieważne czy to redakcja sportowa, czy ekipa programu z poradami dla pań. W TVN nie lubią PiS-u.
Cytat:
Dziękuję za przypięcie łatki oszołoma itp., ale czyż nie ma przełożenia w braniu pieniędzy od pisma podlegającego Panu Koledze Grabowskiemu a wygłuszaniem tematu postu
Odpowiem Ci, choć miałem tego nie robić Mistrzu kiepskiej prowokacji. Nie dostajemy pieniążków od żadnego pisma za nic, nawet za wygłuszanie tematów. Wyobraź sobie (a wyobraźnię masz nad wyraz bujna, więc może sobie z tym poradzisz), że prowadzenie takiego portalu wiąże się nierzadko z dokładaniem z własnej kieszeni tylko po to, abyś mógł na forum wykrzyczeć te wszystkie bzdury. Jeśli jesteś tak zorientowany kto za co dostaje pieniądze i co w zamian robi, to przedstaw łaskawie wszystko to co wiesz, a jeśli nie wiesz... domyśl się sam.
dzepetto Redaktor Portalu
Dołšczył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowoć: Łężyca
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 5:03 pm Temat postu:
Małe sprostowanie. Za wrzucenie banerka WMH dostaliśmy "pieniądze", które w niewielkim procencie pokryją opłatę za serwer, domenę itp.
Teraz dopisz Kolego Catfishdog teorię co robimy dla towarzyszy kierującymi tym pismem. Czekam z niecierpliwością.
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Piš Lis 20, 2009 6:46 pm Temat postu:
Czytanie ze zrozumieniem:
Mowa była o płaceniu za publikację artykułów w WW.
dzepetto Redaktor Portalu
Dołšczył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowoć: Łężyca
Wysłany: Piš Lis 20, 2009 7:04 pm Temat postu:
... i wygłuszaniu tematu postu. Może zastanów się najpierw co chcesz w ogóle napisać i o co Ci chodzi, bo wydaje mi się, że sam nie masz pojęcia.
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Sob Lis 21, 2009 10:40 pm Temat postu:
Jesteście NIEPOKONANI
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołšczył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowoć: Wrocław
Wysłany: Pon Lis 23, 2009 7:57 am Temat postu:
Dlatego jesteśmy _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowoć: Wądół
Wysłany: Czw Lis 26, 2009 8:33 am Temat postu:
Czy PZW może funkcjonować bez wędkarzy? Oczywiście, że NIE!!!
Przeczytajcie nazwę: Polski Zwiazek WĘDKARSKI !
Badr_Hari Sporządzacz omotek
Dołšczył: Dec 29, 2007 Posty: 154
Kraj: Morocco
Wysłany: Czw Lis 26, 2009 4:28 pm Temat postu: PZW
Zrzeszanie sie w pzw jest dobrowolne. Dlatego się w nim nie zrzeszam. A jak coś komuś w pzw przeszkadza, to albo niech to zmienia, albo nie musi się zrzeszać. _________________ Badr Hari
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 8:36 pm Temat postu:
SSG napisał:
CATFISCHDOG napisał:
...Przez ostatnią kadencję PZW nadal pozostało organizacją bezradną w kwestiach związanych z grodzeniem rzek, egzekucji prawa (kłusownictwo), zasad dzierżawy w/g RZGW („…Zdecydowana większość wypełnie umowę dzierżawną z RZGW, któa to w ogóle nie uwzględnia rzeczy tak podstawowej jak wielkość odłowu.” – SSG), … Można by długo, ale pomysłu na lepsze jutro to niestety nowy stary Zarząd nadal nie ma...
A Ty masz na to jakiś pomysł? Podaj, podyskutujemy.
...Przez ostatnią kadencję PZW nadal pozostało organizacją bezradną w kwestiach związanych z grodzeniem rzek, egzekucji prawa (kłusownictwo), zasad dzierżawy w/g RZGW („…Zdecydowana większość wypełnie umowę dzierżawną z RZGW, któa to w ogóle nie uwzględnia rzeczy tak podstawowej jak wielkość odłowu.” – SSG), … Można by długo, ale pomysłu na lepsze jutro to niestety nowy stary Zarząd nadal nie ma...
A Ty masz na to jakiś pomysł? Podaj, podyskutujemy.
Dwie kwestie.
1. To nie Twój pomysł.
2. Co ma wspólnego akcja WWF z tym co w tym wątku było pisane?
Osobiście nie widzę najmniejszego związku. Jeśli sugerujesz, że PZW mogło zrobić to co WWF, no to może i jest w tym trochę racji. Jeśli sugerujesz, ze PZW mogło zadziałać w wymienionych tutaj kwestiach, to już mam większe wątpliwości przynajmniej co do zasadności. Sprawy tu poruszane w zdecydowanej większości są uregulowane prawnie po myśli wędkarzy. Problem nie tkwi w ich ponownym ustanowieniu lecz w egzekucji. Z kolei egzekucja tych praw leży nie tyle w ZG PZW, który fizycznie nie może być wszędzie obecny, z czym mam nadzieję się zgodzisz, lecz w nas. W nas szeregowych członkach, którzy często zaniechają działania, bo "to nic nie da". Zaszłość takiego rozumowania jest wielka i historycznie wpojona niemalże z mlekiem matki i to nie tylko w sprawach wędkarskich. Ale to tylko jedna strona problemu.
Z drugiej strony faktem jest, że poszczególne ZO mają swobodę prawną i bez pardonu mogą wywierać presję na lokalne władze. Takie działanie jest o wiele skuteczniejsze niż ogólnikowe z punktu centralnego. Faktem jest, że koła działają w jeszcze badziej lokalnej społeczności a w dodatku bezpośrednio podlegają ZO a nie ZG. W końcu faktem jest ,że w Polsce jest całkiem sporo najprzeróżniejszych stowarzyszeń wędkarskich innych niż PZW, których statuty pełne są szczytnych celów (ponoć odmiennych niż te w PZW) i jakoś też cisza. No to skoro takie stowarzyszenia, które długim kijem nie chcą dotknąć ZG PZW nic ine robią, to może faktycznie problem nie leży w hasłach i działaniach, lecz zgodnie z mentalnością w osobach. Hasło niech sobie będzie, dobrze brzmi, poprawia nam samopoczucie ale lepiej się nie wychylać. Lepiej nie wychylać się bo nie ma speców od prawa, którzy by to rozsądnie, logicznie i niemal za darmo pociągnęłi. Nie ma prawników, którzy za przysłowiową złotówkę zaryzykują spotkanie w "cztery paragrafy" z całym aparatem państwowych magików, którzy działają z jednej strony na sali sądowej a z drugiej kanałami towarzysko-polityczno-układowymi.
Nie. Zdecydowanie nie można mieć pretensji do ZG PZW za brak takich działań jakie podjął WWF. Już teraz słychać głośne krzyki sprzeciwu za przeznaczanie części majątku na sportowców. Wolę nie myśleć co by krzyczeli "nawiedzeni" gdyby dowiedzieli się o wydanej małej fortunie na prawników w sprawie przeciw rządowi, bo RZGW to część rządu, które zleca prace meliorantom na wodach państwowych.
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 10:16 pm Temat postu:
ad1 to nie mój pomysł, ale w tym temacie chcęcoś zrobić i zrobię
ad2 cytat: "PZW nadal pozostało organizacją bezradną w kwestiach związanych z grodzeniem rzek"
Czytam o uprawnieniach Okręgów, o niemocy itp.
Z jednej strony nie pojmuję jak pół miliona zrzeszonych osób nie może zrobić NIC. Z drugiej strony podzielam Twój poglad na inercję społeczną.
Jeśli na internetowym forum wędkarskim wiodącymi tematami są: piłka nożna, akwarystyka, czy inne wazne sprawy to faktycznie cóż się dziwić, że wybieramy równie biernych, mających nasze sprawy głęboko w "poważaniu".
Przytoczony dziś przykład odnośnie pytania "czy mam jakieś pomysły?" -to mój dowód na to, że czekamy by KTOŚ robił COŚ za NAS.
Zwróć uwagę jakie były reakcje na podniesioną na NASZYM forum kwestię losu okonia na zawodach wędkarskich organizowanych przez PZW (sport "kwalifikowany"). Zwróć uwagę na to co niejednokrotnie jest TU wypisywane. Kilkaset postów "na liczniku" uprawnia do obrażania tekstem wykazującym brak znajomości przepisów kogoś, kto pozwolił sobie wyrazić odmienną opinię.
pozdrawiam
Tomek
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 10:39 pm Temat postu:
Nie wytrzymałem ! z ostatniej chwili:
jjjan napisał:
CATFISCHDOG napisał:
Gratuluję Kolegom rzeczowego podejścia do sprawy. :
Jak się komuś nie chce to po co pisać głupoty nie na temat.
Oczywiście to pewnie mój post będzie nie "w temacie" i na dodatek obraźliwy.
Się mylę : :?:
pozdrawiam
Jedyne posty nie ne temat, to są Twoje posty.
pozdrawiam
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 10:53 pm Temat postu:
Społeczność internetowych wędkarzy - to brzmi dumnie. Niestety realia są piorunujące. Chyba w zeszłym roku PZW przyznało się, że w stowarzyszeniu pozostało około 660tyś członków. Na wszystkich portalach wedkarskich i niezależnych forach jest około..? No właśnie. Czy będzie nas z 1000 aktywnych w tych wszystkich wirtualnych miejscach? Nie patrzmy na liczniki. Na PW jest ponad 4tyś zarejestrowanych a może z 50 aktywnych. I to właściwie wystarczy aby portal żył. No ale nie o tym.
No to skoro nas się zbierze ten optymistyczny tysiączek, to jakim jesteśmy udziałem procentowym w całości? Chciałoby się rzec - głos na puszczy.
Jest jednak pewien element dzięki któremu pominąć nas nie sposób. Element ten to - siła mediów. Niestety wobec nieustannych wojenek miedzyportalowych, podjazdów, no kill albo kill me, sponsorów, chęci zysku lub po prostu braku jedności i chęci załatwienia swoich spraw a nie spraw ogółu, olewają nas z wysokości dachu i mają rację. Skoro każda mikro społeczność walczy jedynie o swoje ideały, to nikt i nigdy nie bedzie nas poważnie odbierał.
To co teraz napiszę jest nieco wywrotowe ale co mi tam. W świetle powyższego będąc całkiem świadomy na umyśle, śmiem twierdzić, ze gdyby na PW znalazo się jedynie 150 osób, które:
- nie miałyby oporu podpisać się imieniem i nazwiskiem,
- nie miałyby oporu przed działaniami ogólnymi z pominięciem aspiracji własnych,
- nie siliłyby się na stworzenie jedynie słusznej, nowej i kolejnej organizacji,
- nie plułyby na wszystko i wszystkich innych dookoła
- wyznaczyliby sobie ralne cele do osiągnięcia a nie jakieś nierealne mżonki,
- by chciało im się chcieć
to ta ilość byłaby siłą ponadportalową, z którą musiałby się liczyć każdy zainteresowany tematem wędkarstwa i rybactwa. Ta siła mogłaby zawsze, wszędzie, w każdym miejscu sieci i mediów robić dym z zaniechania. Ta siłą byłaby zapraszana na konsultacje projektów rządowych i miałaby realny wpływ na ich kształt. To byłoby naprawdę COŚ.
A nie tak jak niedawno przeczytałem, że minrol zaprosił absolutnie mi nieznane stowarzyszenie wędkarskie na konsultacje.
PW nie ma wielu aktywnych członków ale mało który użytkownik błąkający się po portalach wędkarskich o PW nie słyszał. A każda, ale to dosłownie każda sprawa, w której uczestniczyliby ci ludzie pod szyldem PW, samemu portalowi przysporzyłaby nowych użytkowników. Nowych aktywnych, którym chce się chcieć tylko dotąd nie mieli miejsca aby to czynić, bo nie ma co ukrywać, ale lokalne stowarzyszenia działają wyłącznie lokalnie dla swojej lokalnej korzyści a pozostałe dziąłają wyłącznie na papierze.
Co do zawodów. Nie jestem pewny ale czy przypadkiem to nie ZO ustala szczegóły rozgrywek? Coś mi się wydaje, że ramowe regulaminy (spławik, spinning) przewidują zawody na żywej rybie.
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 12:12 am Temat postu:
SSG napisał:
Z tego co wiem i zdaję sobie sprawę, choć pytanie nie do mnie:
ad1 Czez i Esox tak podpisują swoje teksty
Dociu - swoje artykuły w "WW" podpisuję nazwiskiem, nie używam nazwy PW w podpisie (mogło się tak zdarzyć - choć też wątpię - kiedy miałem zaszczyt reprezentować redakcję PW). Inna sprawa, że w ostatnich trzech latach napisałem raptem dwa artykuły i nie zanosi się na więcej. Przy nieustannym braku czasu wolę wędkarstwo praktyczne od teoretycznego. :
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 1:02 am Temat postu:
Esox napisał:
SSG napisał:
Z tego co wiem i zdaję sobie sprawę, choć pytanie nie do mnie:
ad1 Czez i Esox tak podpisują swoje teksty
Dociu - swoje artykuły w "WW" podpisuję nazwiskiem, nie używam nazwy PW w podpisie (mogło się tak zdarzyć - choć też wątpię - kiedy miałem zaszczyt reprezentować redakcję PW). Inna sprawa, że w ostatnich trzech latach napisałem raptem dwa artykuły i nie zanosi się na więcej. Przy nieustannym braku czasu wolę wędkarstwo praktyczne od teoretycznego. :
No to znaczy, że się pomyliłem. Nie wiem czemu skojarzyłęm adres z Twoim podpisem. To pewnie dlatego, że rzadko piszesz. :-)
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 9:49 pm Temat postu:
SSG napisał:
...
To co teraz napiszę jest nieco wywrotowe ale co mi tam. W świetle powyższego będąc całkiem świadomy na umyśle, śmiem twierdzić, ze gdyby na PW znalazo się jedynie 150 osób, które:
- nie miałyby oporu podpisać się imieniem i nazwiskiem,
- nie miałyby oporu przed działaniami ogólnymi z pominięciem aspiracji własnych,
- nie siliłyby się na stworzenie jedynie słusznej, nowej i kolejnej organizacji,
- nie plułyby na wszystko i wszystkich innych dookoła
- wyznaczyliby sobie ralne cele do osiągnięcia a nie jakieś nierealne mżonki,
- by chciało im się chcieć
to ta ilość byłaby siłą ponadportalową, z którą musiałby się liczyć każdy zainteresowany tematem wędkarstwa i rybactwa. Ta siła mogłaby zawsze, wszędzie, w każdym miejscu sieci i mediów robić dym z zaniechania. Ta siłą byłaby zapraszana na konsultacje projektów rządowych i miałaby realny wpływ na ich kształt. To byłoby naprawdę COŚ.
W Jeleniej Górze powstało TAKIE KOŁO !
Od początku nie było lekko, ale z biegiem lat i "nieodpuszczania" widzimy, że ZO musi się z nami liczyć. Chce nam się chcieć !
Próby przypinania dziwnych łatek i dezawuowania naszych racji okazały się niewypałem. Są i porażki wynikające z inercji - nazwijmy to po imieniu: "szarej masy".
Podbudowany coraz szybszym marszem ku normalności "zalogowałem się" na PW wierząc, że znajdzie się tu przynajmniej KILKU ludzi, którzy nie będą jedynie biernymi "opłacaczami składki w PZW"
Pomyliłem się, ale nadal jestem zdziwiony :?
SSG napisał:
Co do zawodów. Nie jestem pewny ale czy przypadkiem to nie ZO ustala szczegóły rozgrywek? Coś mi się wydaje, że ramowe regulaminy (spławik, spinning) przewidują zawody na żywej rybie.
Zgadza się - na żywej rybie w przypadku spławika i spinningu.
Zasady określa ZG. Każdy zawodnik ma licencję sportowca, przechodzi badania lekarskie itp. Mowa tu o zawodach rangi (od)Mistrzostw Okręgu (do) Mistrzostw Polski.
Wybacz ale nie lubię się powtarzać (Baden Baden) więc nie opiszę ze szczegółami po raz kolejny paranoi odnośnie np.okonia, który na zawodach spinningowych ma wymiar 18 cm i jest wypuszczany, a na zawodach podlodowych wymiaru nie ma i jest zabijany. 8O :evil:
pozdrawiam
Tomek
dzepetto Redaktor Portalu
Dołšczył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowoć: Łężyca
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 10:18 pm Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
Podbudowany coraz szybszym marszem ku normalności "zalogowałem się" na PW wierząc, że znajdzie się tu przynajmniej KILKU ludzi, którzy nie będą jedynie biernymi "opłacaczami składki w PZW"
Pomyliłem się, ale nadal jestem zdziwiony :?
To powiem Ci w sekrecie, że znam KILKU ludzi z tego portalu, którzy nie są tylko biernymi "opłacaczami składki w PZW". A wiesz dlaczego ich nie znalazłeś? Bo robią swoje i nie reagują na zaczepki. Nie kojarzę, abyś na PW zaprezentował w rzeczowy sposób to, czym się zajmujesz oprócz opłacania składek. To tak, jakbyś zareklamował prywatną szkołę ogłoszeniem w stylu: "przygłupie, zapisując się do naszej szkoły zostaniesz noblistą!". Odzew będzie podobny...
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 10:22 pm Temat postu:
przykład poproszę...
dzepetto Redaktor Portalu
Dołšczył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowoć: Łężyca
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 11:01 pm Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
przykład poproszę...
Przykład? Proszę bardzo. CATFISHDOG- członek TAKIEGO KOŁA, przeciwnik "łubudubu prezesa towarzysza generała". Liczy się z nim nawet ZO. Takiej odpowiedzi oczekiwałeś? Jeśli nie, to bardzo mi przykro, ale ani w galerii, ani na forum, ani w formie artykułu nie zaprezentowałeś niczego więcej. Może kiedyś pojawisz się na jakimś zlocie, na pewno znajdzie się KILKU, którzy będą chcieli wysłuchać, co masz do powiedzenia, może nawet przeniosą się do Jeleniej Góry, aby być bliżej szczytnych idei, o których na razie nie mają zielonego pojęcia...
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 8:24 am Temat postu:
dzepetto napisał:
CATFISCHDOG napisał:
Podbudowany coraz szybszym marszem ku normalności "zalogowałem się" na PW wierząc, że znajdzie się tu przynajmniej KILKU ludzi, którzy nie będą jedynie biernymi "opłacaczami składki w PZW"
Pomyliłem się, ale nadal jestem zdziwiony :?
To powiem Ci w sekrecie, że znam KILKU ludzi z tego portalu, którzy nie są tylko biernymi "opłacaczami składki w PZW". A wiesz dlaczego ich nie znalazłeś? Bo robią swoje i nie reagują na zaczepki. Nie kojarzę, abyś na PW zaprezentował w rzeczowy sposób to, czym się zajmujesz oprócz opłacania składek. To tak, jakbyś zareklamował prywatną szkołę ogłoszeniem w stylu: "przygłupie, zapisując się do naszej szkoły zostaniesz noblistą!". Odzew będzie podobny...
Brawo Piękne podsumowanie Dzepetto
Odzew też przedni, choć łatwy do przewidzenia...nie zrozumiał
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 10:22 am Temat postu:
Dziękuję za odpowiedzi Dzepetto.
Rozmowa ma sens tylko wtedy, gdy nie przekręca się wypowiedzi drugiej strony co niestety nagminnie czynisz. Ironizowanie w odniesieniu do moich postów to standard i "sposób na dyskusję". Męczące jednak aczkolwiek czytelne są manipulacje z których wynika jakobym uważał użytkowników tego forum za przygłupów czy ludzi nie mających zielonego pojęcia o dość jednak ważnych sprawach.
Jak już kiedyś wspomniałem - przeszłość Prezesa mnie średnio obchodzi w przeciwieństwie do efektów pracy w poprzedniej kadencji itp.
Kolejna marna aczkolwiek chwytliwa manipulacja z której wynika, że jestem osobą zadzierającą nosa to stwierdzenie, że "liczy się z NIM nawet ZO". Z NIMI Kolego (drobiazg aczkolwiek pozwalający np Czezowi na oklaski i zachwyt - faktycznie Czez - nie zrozumiałem.)
Co do mojego udziału w życiu Tego Portalu to jest dość szerokie i nie ogranicza sie jedynie do zabierania głosu w sprawach według mnie ważnych. Nie wiedziałem, że istnieje obowiązek wieszania zdjęć lub pisania artykułów. Kiedy wytknął mi to LOSOS myślałem że żartuje. Jednak kiedy wspomina o tym Admin..... :?
Wesołych Świąt !
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołšczył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowoć: Wrocław
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 11:26 am Temat postu:
CATFISCHDOG napisał:
Dziękuję za odpowiedzi Dzepetto.
Rozmowa ma sens tylko wtedy, gdy nie przekręca się wypowiedzi drugiej strony co niestety nagminnie czynisz. Ironizowanie w odniesieniu do moich postów to standard i "sposób na dyskusję". Męczące jednak aczkolwiek czytelne są manipulacje z których wynika jakobym uważał użytkowników tego forum za przygłupów czy ludzi nie mających zielonego pojęcia o dość jednak ważnych sprawach.
Jak już kiedyś wspomniałem - przeszłość Prezesa mnie średnio obchodzi w przeciwieństwie do efektów pracy w poprzedniej kadencji itp.
Kolejna marna aczkolwiek chwytliwa manipulacja z której wynika, że jestem osobą zadzierającą nosa to stwierdzenie, że "liczy się z NIM nawet ZO". Z NIMI Kolego (drobiazg aczkolwiek pozwalający np Czezowi na oklaski i zachwyt - faktycznie Czez - nie zrozumiałem.)
Co do mojego udziału w życiu Tego Portalu to jest dość szerokie i nie ogranicza sie jedynie do zabierania głosu w sprawach według mnie ważnych. Nie wiedziałem, że istnieje obowiązek wieszania zdjęć lub pisania artykułów. Kiedy wytknął mi to LOSOS myślałem że żartuje. Jednak kiedy wspomina o tym Admin..... :?
Wesołych Świąt !
Stare dobre przysłowie:
Kto mieczem wojuje od miecza ginie. _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 3:52 pm Temat postu:
Obłuda, manipulacja i przeinaczanie słów (czyli kłamstwo!) nigdy nie znalazły się w moim "arsenale".
Złośliwość owszem 8)
pozdrawiam
Tomek
dzepetto Redaktor Portalu
Dołšczył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowoć: Łężyca
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 4:23 pm Temat postu:
CATFISHDOG, nie musisz pisać artykułów, żeby istnieć na PW. Kompletnie niczego nie zrozumiałeś z moich wypowiedzi...
Napiszę najprościej jak potrafię: nie obrażaj innych użytkowników tego portalu, a na pewno Twoje wypowiedzi będą inaczej odbierane. Skoro zarzucasz temu portalowi bierność to proszę bardzo- masz w ręku piękne narzędzie do pokazania jak można inaczej. Nie pisz, że w Jeleniej Górze jest super koło, które jest inne niż wszystkie. Kolego, masz konto na PW, masz darmową tubę propagandową, która dociera do każdego zakątka w tym kraju. Skoro wraz z kolegami działasz na rzecz "ucywilizowania" wędkarstwa i spotykacie się z oporem ze strony władz okręgu, to opisz to w konkretnej formie, a na pewno będziesz inaczej odbierany. Możesz tu opublikować listy, jakie wysyłacie do ZO, odpowiedzi, możesz o tym z nami dyskutować, a nawet się spierać- byle w odpowiedniej formie. Ty jednak wolisz zaistnieć jako zadymiarz krytykujący wszystkich- od cichych użytkowników po adminów. A na koniec stwierdzasz, że z nami nie da się normalnie pogadać...
Zarzucasz mi manipulację, a sam na publicznym forum pokusiłeś się o luźne skojarzenia między osobą Czeza, pismem WW, adminami PW, przepływem pieniędzy i wynikającymi z tego wszystkiego zobowiązaniami. Kolego, nie robi się takich rzeczy... Szanuj innych, a sam tez będziesz szanowany.
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 9:09 pm Temat postu:
Moja wypowiedź była otwartą dywagacją "w poszukiwaniu" powodów wygłuszania tematu "łubu dubu".
Nie była to manipulacja a otwarcie postawione pytanie / teza, która nie została nijak podważona a jedynie wyszydzona....
Dlatego też:
z mojej strony jest to zakończenie aktualnego tematu, ponieważ po przeczytaniu kolejnych rzeczowych odpowiedzi, do głowy przychodzi mi jedno podsumowanie ich merytoryczności:
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.