Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Booseib Dyrygent holu
Dołączył: Mar 19, 2008 Posty: 197
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Paż 01, 2009 7:50 am Temat postu: PaĽdziernikowe wyniki |
|
|
Wpisujemy co łowimy w nowym miesi±cu! |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Czw Paż 01, 2009 1:57 pm Temat postu: |
|
|
Od dwóch tygodni mam tyle nauki, co nie jeden student ;). Jak się uda to może jutro lub w sobotę wyskoczę z spinem:!: . Mam kilka blaszek do przetestowania... _________________ Bercik
|
|
|
wnuczek5 Skrobacz pospolity
Dołączył: Apr 06, 2006 Posty: 37 Ostrzeżeń: 1
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Paż 01, 2009 2:16 pm Temat postu: |
|
|
12. Jakakolwiek działalno¶ć reklamowa i promocyjna na stronach PW dozwolona jest tylko za wiedz± i zgod± Redakcji. Próba wykorzystania dorobku PW do tychże celów, bez wiedzy i zgody Redakcji PW stanowi podstawę do natychmiastowej relegacji użytkownika z PW i zablokowania mu dostępu do zasobów portalu. Za tak± działalno¶ć uznawane jest również umieszczanie w podpisie oraz w profilu użytkownika, odno¶ników do stron komercyjnych.
Kolego, ta informacja ma tu wisieć _________________ Biebrza - moje ulubione łowisko
Ostatnio zmieniony przez wnuczek5 dnia Pią Paż 02, 2009 8:33 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Czw Paż 01, 2009 6:26 pm Temat postu: |
|
|
W moich stronach rozpoczęły się ¶wietne brania prawdziwków Muszę przyznać , że paĽdziernik już od pierwszego dnia napawa optymizmem _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
DARIOPS Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2006 Posty: 411
Kraj: Polska Miejscowość: PIEKARY ¦L. |
Wysłany: Czw Paż 01, 2009 7:46 pm Temat postu: |
|
|
woojoo napisał: |
W moich stronach rozpoczęły się ¶wietne brania prawdziwków Muszę przyznać , że paĽdziernik już od pierwszego dnia napawa optymizmem |
Uważaj na "le¶ne ssaki" lub "strażniczki lasu". Możesz sie na nie natkn±ć podczas "połowów". A prawdziwki to one lubi± |
|
|
Marek_fisherman Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 30, 2007 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Więcbork/Gdańsk |
Wysłany: Czw Paż 01, 2009 11:11 pm Temat postu: |
|
|
PaĽdziernik zaowocował. Dzisiaj z przyjacielem 4 i pół godziny pontonem na jeziorze.Po 15 minutach kumplowski wyj±ł szczupaka 74 centymetry.Zmiana miejsca i na pożyczonego ode mnie woblera ma branie.Ryba jeszcze większa,po chwili się spina.Ja do końca wyprawy bez brania...Może następnym razem role się odwróc±..???? |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Pią Paż 02, 2009 6:31 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj spinningowałem i zaliczyłem 3 małe szczupaki. |
|
|
fantamasta Operator wędziska
Dołączył: Oct 16, 2007 Posty: 175
Kraj: Polska Miejscowość: Podlasie |
Wysłany: Pią Paż 02, 2009 9:20 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj 6h nad woda zaowocowalo 2 leszczykami okolo 40cm i 4 okoniami powyzje 20cm... Mialem na wedce najprawdopodobniej leszcza okolo 2kg, ale niestety po krotkim holu spadl. Zbieram sie zaraz i jade sprobuje jeszcze raz moze bedzie lepiej
Pozdrawiam Daniel |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Pią Paż 02, 2009 3:39 pm Temat postu: |
|
|
Wczorajsza, bardzo udana wyprawa na lipki, zaowocowała spor± ilo¶ci± ładnych grubasków. Niestety wszystko na "doln± nimfę" a to taka 50% przyjemno¶ć.
Pozdrawiam _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Pią Paż 02, 2009 9:17 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byłem blisko złowienia swojego pierwszego wymiarowego sanddacza w życiu. Po niepowodzeniach ze spinningiem spróbowałem złowić go na martw± rybkę. Na pocz±tku łowiłem trochę nieudolnie, sporo przynęt mi spadało, gdyż rzadko wędkuję takimi metodami.
Potem nie wykorzystałem kilku brań, wędkarze łowi±cy obok mieli już sandacze.
Przy kolejnym braniu poczułem zaczep. Wydawało mi się, że ci±gnę pl±taninę żyłek. Aż do momentu, gdy sandacz, tak na oko z 55 cm wyskoczył nad wodę i się wypi±ł. Gdybym wiedział, że to ryba, holował bym go zdecydowanie ostrożniej. :?
Swoj± drog± noe wiedziałem, że sandacze s± tak mało waleczne. |
|
|
kosewo Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Mar 19, 2006 Posty: 2
Kraj: Polska Miejscowość: Lipków |
Wysłany: Pią Paż 02, 2009 9:31 pm Temat postu: |
|
|
Drodzy Panowie ja mam już spakowany tobołek jutro na ryby. już same przygotowania to przeżycie. Pozdro . |
|
|
Booseib Dyrygent holu
Dołączył: Mar 19, 2008 Posty: 197
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Paż 03, 2009 8:14 am Temat postu: |
|
|
Kami troszkę dziwne miałe¶ zachowanie tego sandacza, moze to był szczupaczek skoro wyskoczyl ponad wode? Sandacze tak nie postepuja i ida jak worek walczac troszeczke dopiero przy samym brzegu.
Bynajmniej tak jest z wrocławskimi sandaczami! |
|
|
Marek_fisherman Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 30, 2007 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Więcbork/Gdańsk |
Wysłany: Sob Paż 03, 2009 8:41 am Temat postu: |
|
|
Kami.
,,Swoj± drog± noe wiedziałem, że sandacze s± tak mało waleczne."
Tak się zachowuj± jak łowisz na rybkę.Na spining to już zupełnie inna bajka.Hol dwukilogramowego sandacza możesz porównać według mnie z trzykilowym szczupakiem. Na rybkę zawsze s± jakie¶ "sflaczałe".Sam widziałem,jak kumplowi przy holu rozwalił się kołowrotek i zacz±ł ręcznie nawijać żyłkę na szpulę trzymaj±c wędkę między kolanami i sandacz 54 centymetry wyjechał na trawę jak foliowy worek. |
|
|
tomek79 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 04, 2006 Posty: 927
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Paż 03, 2009 10:41 am Temat postu: |
|
|
Kami, owszem sandacz nie walczy, ale tylko wtedy jak z żywca robisz barbarzyńsk± samołówkę tzn. długo czekasz z zacięciem i ryba ma hak w brzuchu, w takim przypadku żadna ryba by nie walczyła, hak uszkadza wnętrzno¶ci i jest po ptokach, także jak już łowisz na żywca ucz się to robić po ludzku, nie zwlekaj z zacięciem, może i mniej ryb zatniesz, ale i więcej oszczędzisz niewymiarowych, ale przecież ty to wiesz. Z tego co opisujesz Twój sandacz nie połkn±ł głeboko, a czemu nie walczył, nie wiem, czasami tak jest, hak wbije się w ten sposób, że ryba jest przez pewien czas jakby sparaliżowana. Po za tym nie zniechęcaj się brakiem wyników na spinning i dalej próbuj, je¶li na gumy w dzień czy o wschodzie i zachodzie słońca nie masz wyników spróbuj na woblera po ciemku. Dobry będzie taki schodz±cy do 1-1,5 metra. |
|
|
sigi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 2116
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Sob Paż 03, 2009 10:52 am Temat postu: |
|
|
Zgadzam się Tomku z Tob± co do czekania z zacięciem...mam jednak całkowicie inne zdanie co do walecznosci tej rybki w porównaniu z innymi. _________________ Oby do jutra...... |
|
|
fantamasta Operator wędziska
Dołączył: Oct 16, 2007 Posty: 175
Kraj: Polska Miejscowość: Podlasie |
Wysłany: Sob Paż 03, 2009 2:24 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj 6h nad rzeka z feederem. Kleska to jedyne słowo jakie mogę wypowiedzieć na temat mojej ostatniej wyprawy... Złowiłem okonka i płotkę, chyba na otarcie łez |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sob Paż 03, 2009 6:32 pm Temat postu: |
|
|
Tomek do spinningu niedługo wracam bo jest o wiele razy bardziej emocjonuj±cy. : Tymbardziej, że znajomy wędkarz złowił przy mnie sandacza wła¶nie spinningiem. Zauważyłem, że prowadził kopyto bardziej leniwie niż ja. Chciałem po prostu spróbować złowić sandacza. Co do jego głębokiego połknięcia to nie ma o tym mowy, raczej długo nie czekałem z zacięciem.
Booseib to był sandacz na 100%, był niedaleko mnie i jego widok mam ci±gle przed oczami.
Wydaje mi się, że wyskoczył dlatego, że zbyt energicznie próbowałem wyrywać zestaw z domniemanego zaczepu. O to chodzi, że nawet nie wiedziałem że na wędce jest ryba. My¶lałem, że przebijam sie przez pl±taninę żyłek. |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Sob Paż 03, 2009 7:25 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj pojechałem rano do naszego koła na ryby spinningować i złowiłem szczupaka na 58cm. |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Paż 04, 2009 11:14 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na Zemborzyckim jeden niewymiarowy sandaczyk i jeden szczupaczek 52,5cm, oprócz tego dwa niewymiarowe szczupaczki spięte przy łódce oraz dwie obcinki ogonków. :x _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Nie Paż 04, 2009 9:38 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj od 16 do 18 Wisła , jeden boleń niewiele ponad 40 cm , dzi¶ od 17 do 18 ta sama główka i można powiedzieć że ten sam boleń , bliĽniaczo podobny do tego z poprzedniego dnia tylko bez ¶ladów po kotwiczce _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Pon Paż 05, 2009 11:26 am Temat postu: |
|
|
5.10. od godz 00:00 Rogów Opolski wynik zerowy ale fajnie się siedziało . _________________ Bercik
|
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Pon Paż 05, 2009 2:13 pm Temat postu: |
|
|
wczoraj Wisła od 7-12
jeden ogonek obcięty, jedno krótkie TRRRRRR
przy rurze spustowej (zainteresowani wiedz± ) kilka ¶nietych ryb |
|
|
gucio2020 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 17, 2005 Posty: 543
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Pon Paż 05, 2009 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Od pi±tku do niedzieli zb. Bukówka. Wynik: jeden przyzwoity leszcz i kilkana¶cie dorodnych płoci. Szału nie było, sandacz strajkował. Znajomy złowił okonia 45cm... ajajaj ale cielak, mówię wam!!
Spinningi¶ci na łodziach zwieĽli kilka przyzwoitych szczupaczków i okoni.
p.s. muszę zmontować sobie łajbę!! : _________________ ...::: Gutek :::... |
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pon Paż 05, 2009 10:05 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ Wisła od 16:30 do 18:30 wynik zerowy. _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Wto Paż 06, 2009 4:32 pm Temat postu: |
|
|
Niedziela na stawach od 10 do 14. Wynik to jeden szczupaczek czterdziestach, Tak chydego ¶ledzia dawno nie widziałem, łowione wcze¶niej przeze mnie szczupaki na tej wodzie były normalne a ten jak anorektyk. Miał pecha ale predatorem nr 3 z pewno¶ci± nie ukoił głodu. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Wto Paż 06, 2009 6:14 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ od 16:40 do 18:00 Wisła , po kilkusekundowej walce żyłkę odcięło co¶... Poza tym cisza. _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
Gargamel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 22, 2006 Posty: 880
Kraj: Polska Miejscowość: Tarnów |
Wysłany: Sro Paż 07, 2009 3:07 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj od 16-tej do 19-tej spinningowałem na Dunajcu w okolicach starego przyczółku promu w Bobrownikach Wielkich. Zmiana przynęt nic nie dała. Wynik zerowy. Jedno na co zwróciłem uwagę to bardzo niski poziom wody, jakiego dawno nie obserwowałem. Może to była przyczyna braku brań. |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Sro Paż 07, 2009 6:06 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj 3 godzinki ze spinningiem i jeden szczupak 54cm. |
|
|
Marek_fisherman Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 30, 2007 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Więcbork/Gdańsk |
Wysłany: Sro Paż 07, 2009 7:51 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj 4 godziny biczowania wody w poszukiwaniu szczupłych.Jedno puknięcie i ¶lady z±bków na ogonku.Poza tym brak kontaktu z rybami... |
|
|
Marek_fisherman Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 30, 2007 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Więcbork/Gdańsk |
Wysłany: Czw Paż 08, 2009 5:43 pm Temat postu: |
|
|
Wła¶nie wróciłem.Na Rapalę Husky Jerk 2 brania.Jeden mały około 40 cm-zdjęcie i do wody.Potem dłuższy rzut i...po dwóch przeci±gnięciach potężne branie kwituję zacięciem.Wędka wygina się prawie do kołowrotka,a nie używam delikatnego sprzętu(Konger Cross Max MH 270 15-50 cw).Kilka odjazdów i nurkowań,ale kontroluję sprawę mijaj± 4 minuty i około 30 metrów ode mnie widzę go.Jest piękny.Ogromny.Największy jakiego miałem.znowu nurkuje i wyci±ga żyłkę z kołowrotka.Mija chyba z 10 minut holu.Czuję,że słabnie.Oceniam go na 5-6 kilogramów.Jeszcze chwila i wypływa.Już nie walczy,płynie ku mnie po powierzchni,spokojnie.Jest 20 metrów ode mnie i jakby odzyskał siły,płynie trochę bok i nagle zaczyna szaleńczo trz±¶ć łbem.Robi błyskawiczny zwrot i czuję luz...Frustracja,marazm smutek,zło¶ć i żal.Co zrobiłem Ľle? Przecież wszystko było tak pięknie...Zwijam żyłkę i już wiem co było przyczyn± mojej porażki.Pożyczony od przyjaciela przypon jest przegryziony mniej więcej w połowie.Dodam,że używał ich w wakacje kiedy łowił okonie.Tak na wszelki wypadek szczupaka.Wytrzymało¶ć tychże wynosi 5 kilogramów.Ze zło¶ci± grzebię w kamizelce i przywi±zuję do żyłki jeden z moich 30 centymetrowych o wytrzymało¶ci 9 kilogramów.Oczywi¶cie brań już nie mam.Następnym razem go złowię... |
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Czw Paż 08, 2009 6:00 pm Temat postu: |
|
|
Marku... nie wspomniałe¶ jakie to były ryby , można się domy¶lać ze szczupaki.
Dzi¶ od 16:30 do 18:30 Wisła , parę okonków 15 - 20 cm... ważne że co¶ pukało. _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Czw Paż 08, 2009 6:04 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj 3 godziny spinningowania na zalewie Wióry w poszukiwaniu szczupaka. I na tym się skończyło, zero kontaktu z rybami.
Wiatr przez jaki¶ czas wiał tak silnie, że ciężko było i¶ć. Ale przez to znalazłem 3 8O żywcowe spławiki wyrzucone na brzeg. |
|
|
bodzio8247 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 07, 2008 Posty: 276
Kraj: Polska Miejscowość: Południowe Mazowsze |
Wysłany: Pią Paż 09, 2009 6:38 am Temat postu: |
|
|
W ostatni weekend;sandaczyk i szczupaczek lekko poza wymiar I trzy nie miarki tych gatunków .Wszystkie rybki wróciły do wody,prócz miarowego szczupaczka ,który nie rokował szans na przeżycie (W mojej i nie tylko opinii) |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Pią Paż 09, 2009 11:00 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj 3 godzinki ze spinningiem w naszym kole i 2 szczupaki spięte przy brzegu, i 1 złowiony na 63cm wzi±ł na błystkę obrotow± ;Mepps''-Aglia Decorees. |
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pią Paż 09, 2009 3:21 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj od 11 do 15 Wisła , dwa szczupaczki niemiarowe. _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
Robertus1964 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 07, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Szczecin |
Wysłany: Pią Paż 09, 2009 4:28 pm Temat postu: |
|
|
A ja złowiłem wczoraj leszcza 3,45 w Odrze na białego tłisterka paproszka i sprawilo mi to ogromn± frajdę.Co prawda każdej jesieni łowię dużo leszczy na paprochy ale raczej do 2 kg |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 10:42 am Temat postu: |
|
|
Poranna bytno¶ć na ZZ bez oszałamiaj±cych sukcesów. Okoń jeszcze nie wszedł do portów /niestety/, a na zalewie dużo malucha, niewiele większego od paprocha. ;)
Łódek powyżej mostu w Zegrzu multum, ale euforii nie widać. |
|
|
skuli Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2006 Posty: 220
Kraj: Polska Miejscowość: Paczków |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 5:25 pm Temat postu: Pażdziernikowe wyniki |
|
|
Witam. W poniedziałek byłem 2 godzinki na łowach od 16 do 18. Wynik rapka 62cm na spinning . Wędka piker 5-25g z najcieńsz± szczytówk±,żyłka 0.16mm i wirówka nr 0 srebrna. Od tego momentu cisza. Stan wody bardzo płytka. W czwartek woda wysoka (zrzut z zapory), pi±tek (woda wysoka a potem spadek) - wróciła do normy - woda po kolana.
Pozdrawiam Wojtek |
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 5:26 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Poranna bytno¶ć na ZZ bez oszałamiaj±cych sukcesów. Okoń jeszcze nie wszedł do portów /niestety/, a na zalewie dużo malucha, niewiele większego od paprocha. ;)
Łódek powyżej mostu w Zegrzu multum, ale euforii nie widać. |
Ryba jest i troszku bierze... Szczupaki bior± z głęboko¶ci od 6 metrów do 1, sandacz też nie strajkuje... Okoń faktycznie, jakby się zapadł pod ziemię (a raczej pod dno)... |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 5:32 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj z Krokodylem wyskoczyli¶my ze spinami na rybki. 3 godzinki na małej żwirowiece zaowocowały: u mnie niewyjęty szczupiec 60+ i niewykorzystane branie. Krokodyl miał małego szczupaczka. W polaroidach widziałem jeszcze uciekaj±cego szczupaczka takiego na 50-55 za to ładnie spasionego. Rekonesans dokonany i woda wydaje się być fajna, moze i mała ale ma swój urok i jak widać ryby. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 6:26 pm Temat postu: |
|
|
Lesitr - testowałem brzegi z Yegryu Pn.. Na łódkę planuję wyskoczyć do Serocka w tygodniu - o ile pogoda pozwoli. ;) |
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 6:35 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Lesitr - testowałem brzegi z Yegryu Pn.. Na łódkę planuję wyskoczyć do Serocka w tygodniu - o ile pogoda pozwoli. ;) |
Pogoda chyba nie bardzo pozwoli, ale jak to mówi±: "Zeby skały sr...y i gó...na z nieba leciały" trzeba jeĽdzić i łowić, bo teraz najlepszy okres. Trafiłem troszkę szczupaków a i sandaczyk ponad trójkę się trafił... Atakuję jeszcze poniedziałek-¶roda, bedę pływał w okolicach ko¶cioła w Serocku, może się na wodzie obaczym, kto wie? |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 6:48 pm Temat postu: |
|
|
O ile nie będzie przesadnio lało, planuję wyrwać łódkę z koła "Wola" w poniedziałek rano - ok. 8.00. My¶lałem o sandaczu i okoniu na uj¶ciu Bugu.
Noc z wtorku na ¶rodę na "-"!!! |
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 7:06 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
O ile nie będzie przesadnio lało, planuję wyrwać łódkę z koła "Wola" w poniedziałek rano - ok. 8.00. My¶lałem o sandaczu i okoniu na uj¶ciu Bugu.
Noc z wtorku na ¶rodę na "-"!!! |
No i dobrze - nie ma to na Zalewie jak pierwszy przymrozek, wierz mi! |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 7:10 pm Temat postu: |
|
|
Wiem - znam to z autopsji.
Do - mam nadzieję - zobaczenia!
Noszę okulary, kurtka zielony Jaxon, zielona czapka z daszkiem, ew. czarna polarowa. Na ogół papieros w "gębusi". ;) |
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 7:23 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Wiem - znam to z autopsji.
Do - mam nadzieję - zobaczenia!
Noszę okulary, kurtka zielony Jaxon, zielona czapka z daszkiem, ew. czarna polarowa. Na ogół papieros w "gębusi". ;) |
Ok, zapamiętam. Moja kurtka to strażacka panterka, pływam na dużej, niebieskiej szalupie, silnik - mała Yamaha 2B. No to do zobaczenia w poniedziałek... |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Paż 10, 2009 10:14 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na spinning szczupak 65 cm na 6 cm kopytko. |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Paż 11, 2009 3:35 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Wiem - znam to z autopsji.
Do - mam nadzieję - zobaczenia!
Noszę okulary, kurtka zielony Jaxon, zielona czapka z daszkiem, ew. czarna polarowa. Na ogół papieros w "gębusi". ;) |
Typowy normalnie menel _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Paż 11, 2009 3:40 pm Temat postu: |
|
|
Elegant się odezwał. :
OK - z czapki mogę zrezygnować, ale niestety - berecika z piorunochronkiem nie posiadam! ;) |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Paż 11, 2009 5:35 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Elegant się odezwał. :
OK - z czapki mogę zrezygnować, ale niestety - berecika z piorunochronkiem nie posiadam! ;) |
Bo normalnie nie to radio masz wł±czone _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
|