Zamach na Prezydenta Kaczyńskiego

[mario_z]

8O 8O 8O
KLIK
Nawet literki dybią na jego życie.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Jarpo]

Widać jaka to Wyższa Szkoła. Taka wyższa, że pokazała jaki ma poziom. Niestety taki właśnie poziom jest w filiach nie do końca przodujących uczelni. : No ale naród się kształci! Wszyscy chcą zarządzać, tylko robić nie ma komu.
Ciekawe co było w Bełchatowie. Z tego co wiem to cała wyższa kadra dostała zaproszenia, ale samo zaproszenie to mało! Podobno wchodziło się (z zaproszeniem) na hasło. Coś tam o kasztanach chyba było czy cuś.
:

Ręce które leczą!:
KLIK
i żeby mi wszystko było jasne. Ja bardzo lubię Pana Prezydenta. Ale pożartować sobie można.
_________________
Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!

[mario_z]

[mario_z]

[Gargamel]

[Zenon]

[Monk]

Dekoracja stanowczo przegięła!!! Winna ponieść srogie konsekwencje tego braku szacunku dla Jego Ekscelencji!!! Ten ciąg nikczemnych zbiegów okoliczności /Gruzja, teraz to/ budzi mój - jako obywatela RP - szczery niepokój o zdrowie Ojca Narodu! Może niech poda się do dymisji? Wszak zdrowie jest najważniejsze, a przy takim niefarcie nie ma co ryzykować!!!

[mario_z]

[Monk]

Całe szczęście, że autokar się nie zmieścił na scenie, bo biedni dziennikarze mogliby znowu zebrać po głowie, ale przecież to nie ich wina! ;)
Bycie "żywą tarczą" musi być cholernie niewdzięczne...

[gismo]

Chętnie napisałbym, co myślę o tym miłym Panu, ale niestety demokracja polska nie gwarantuje ani wolności wypowiedzi w temacie ani wolności po wypowiedzi.
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[pietruch]

Z góry uprzedzam, że brzydzę się polityką .

Chciałbym tylko napisać, że wciąż ludzie mają pretensje o to, że jesteśmy poniewierani przez kraje i inne organizacje w Europie i na świecie.
Z drugiej strony niewiele się dziwię takiemu stanu rzeczy skoro we własnym kraju nawet prezydent pomiatany jest jak śmieć. Doskonale rozumiem i szanuję, że można go nie lubić, nie popierać jego działań albo preferencji politycznej. Ale skoro prezydent (przedstawiciel kraju) nie jest szanowany na własnym podwórku, to w jaki sposób ma zdobywać szacunek na świecie?

[gismo]

Na szacunek trzeba sobie zapracować. Nie można go wygrać lub rozkazać.
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[Piwoniusz]

Gismo, no właśnie ... nie ma tej wolności słowa ... np. nie wolno napisać słowa na "ch" albo "k" ...
_________________
Podziemna Organizacja Rosówek Na Okonie.

[pietruch]

[mario_z]

[gismo]

[Gargamel]

[Monk]

Gargamelku - Ty nie masz fobii, kompleksów, lecz coś znacznie gorszego!
W natłoku sieczki informacyjnej - nie wiadomo dlaczego - odnajdujesz to, co kompromituje autorytety wybranego grona Kolegów! A to już zakrawa na niecny czyn, niegodny demokracji, bo... jak to możliwe, że możesz mieć odmienne zdanie! : :
Podłość Panie Kolego to za mało powiedziane! Z niektórymi ludźmi - jak z harcerzem - z urzędu ma być wszystkim dobrze! :roll:

[Gargamel]

Monkusiu! Widać wybrali niewłaściwe autorytety.

[dap]

Wielki LK przemówił : adin, dwa, tri i dekoracja opadła

_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[Monk]

[Gargamel]

Monku, proponuję nie rozwijać tego tematu, bo zaczynamy uderzać w dość czułe struny. Po co wchodzić na wysokie C.

[osa]

"Panie Prezesie, melduję wykonanie zadania", jeszcze dobrze nie zaczął, a już pokazał gdzie będzie jego miejsce. 8O To a propos szacunku do pana Lecha Kaczyńskiego, nie do urzędu prezydenta.

[Gargamel]

Fakty o 19-tej podały, że Kancelaria Prezydenta chce przyznać order angielskiemu żołnierzowi za uratowanie życia Polakowi (dostawcy pizzy) podczas zamachu w Irlandii Północnej. Sęk w tym, że decyzja ta oparta została o brytyjskie doniesienie prasowe, które nie zostało zweryfikowane. Okazało się bowiem, że fakt zasłonięcia swym ciałem przez żołnierza miał miejsce, tyle tylko, że żołnierz zasłonił irlandzkiego kierowcę dowożącego pizzę i jemu uratował życie, sam ginąc. Czyn istotnie bohaterski, zasługujący na odznaczenie, ale czy aby Pan Prezydent nie chce wejść w buty brytyjskiej królowej? Czy to przypadkiem nie kolejna kompromitacja? Czy ktoś się podejmie obrony sprawy beznadziejnej?

[kaktus]

U mnie sprawa ma się tak: szanuję urząd prezydenta, jako naszego najwyższego wodza, itp. Ale nie szanuję osoby Lecha Kaczyńskiego, ani jego brata Jarosława. Konstytucja daje mi prawo wyrażania moich własnych poglądów, więc to czynię. Dlatego uważam, że obecny system władzy oparty na tym, iż prezydent i szef największej partii opozycyjnej, trąca o nepotyzm! Przychodzi bowiem Jarosław do brata i pyta: o czym gadał Tusk? A Lech mu na to: nie powiem! Chodziaż bardziej prawdopodobne jest: mówił o tym i o tym, ale jakby co, to nic nie wiesz. Skoro Lech ma być prezydentem wszystkich Polaków, to trochę zastanawiająca stała się ta jego pielgrzymka po Polsce w aspekcie wyborów do europarlamentu. Jakoś tak dziwnie się ożywił p.prezydent, nieprawdaż??? Przy czym słuchałem jak głosił orędzie podczas jednej z wizyt i jakoś tak mi PIS-em zajechało!!! Może i jestem uprzedzony do bliźniaków, ale taki układ mnie razi i naprawdę z nadzieją wyglądam końca tej prezydentury. Oczywiście dla dobra i godności tego urzędu, a nie osoby L.K. I na koniec - nie jestem klakierem Tuska, ani Pawlaka, ani kogokolwiek innego.