Czy wiesz, że...
Boleń dojrzewa płciowo w wieku 4 – 5 lat. Wyciera się przy temp. wody 5 – 7 st. C (kwiecień, maj). Ikrę składa na żwirowym dnie w ilo¶ci 9 – 480 tys. jaj. Inkubacja trwa 10 – 17 dni.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 659
 Zalogowani 0
 Wszyscy 659

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
mario_z: Kurcze, prawie połowa maja a ja tylko dwa razy byłem na szczupaka ...(135538) May 12, @ 18:58:21

jjjan: W zatoce też s±. ...(135538) May 10, @ 17:13:10

krzysztofCz: Dla zainteresowanych... belony już s± :hihi ...(135538) May 06, @ 14:00:14

krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć morza tak wpływa :hihi ...(613140) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia s± jacy¶ zużyci, nie to co K ...(613140) Apr 26, @ 18:57:18

krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie wie co emeryci lubi± najbardziej (i mog± ...(613140) Apr 26, @ 16:41:35

Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(613140) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(613140) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(613140) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(613140) Apr 04, @ 12:47:07


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2281
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2060
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2176
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2308
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2139
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2196
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2102
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2148
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2514
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2332
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Duże leszcze
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Duże leszcze
Idż do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Pablos
Czy¶ciciel gumiaków
Czy¶ciciel gumiaków


Dołączył: Jun 10, 2007
Posty: 9

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 6:47 pm    Temat postu: Duże leszcze Odpowiedz z cytatem

Jakie znacie dobre przepisy na zanętę na duże leszcze. Łowię w jeziorze i chciałbym zminimalizować ilo¶ć drobnicy w obrębie łowiska i jak najdłużej utrzymać w nim większe sztuki. Jako przynęty będę używał kukurydzy i białych robaków, bo na łwoisku na którym łowię jest to najskuteczniejsza przynęta. Co s±dzicie o dodaniu do zanęty melasy oraz konopii?
wontly
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: May 29, 2006
Posty: 43

Kraj: Polska
Miejscowość: Tomaszów Maz.
PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 7:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja robie tak:
3kg Traper Wody stoj±ce
150g Konopi
200g płatki owsiane
100g pieczywko żółte( grube)
250g piernik Mundial

namaczam to wszystko wod± z melas± itd...

Pozdrawiam
szmundek
Dyrygent holu
Dyrygent holu


Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199

Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk
PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 8:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piwem kolego piwem podlewaj :P
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/
Tomasz_S
Hodowca rosówek
Hodowca rosówek


Dołączył: Jan 31, 2008
Posty: 24

Kraj: Polska
Miejscowość: Suwałki
PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 9:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzi¶ byli¶my wraz z BZIOMKIEM i leszcz rozpocz±ł żerowanie po wrzuceniu ziemniaków jako zanęty lol 8O póĽniej jednak zanęcili¶my zanęt± na leszcza Dragona... Wtedy rozpoczęły się łowy leszczy około 40-50cm usmiech
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 7:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ziarna konopi nadaj± się do leszczowej zanęty, ale tylko gotowane. Maj± słodkawy posmak, ciekawy zapach, s± tłuste i pożywne. Słowem - to co¶ co leszcze lubi±. Nie powinno ich jednak być zbyt dużo. Nie sprawdz± się także jako zanęta samodzielna, gdyż s± zbyt drobne i doskonale wabi± płocie i kr±pie. Te ryby mog± popsuć leszczow± zasiadkę, bo s± od leszczy szybsze. Odradzam natomiast stosowanie konopi prażonych, ze względu na intensywn± goryczkę, która rzadko leszczom odpowiada. Ponadto konopie prażone, to przede wszystkim dodatek mechaniczny, poprawiaj±cy pracę zanęty i tworz±cy słup zapachowy nad kulami. A leszczowa zanęta nie powinna pracować w pionie tylko ¶cielić się na dnie. Inaczej zaczyna wabić drobnicę i podnosi leszcze nad dno, gdzie trudniej je zlokalizować.
Tomson126p
Miotacz nęciwa
Miotacz nęciwa


Dołączył: Jan 07, 2008
Posty: 128

Kraj: Polska
Miejscowość: Kielce
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 9:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja czasem jak nęcę karpie gotowanym grochem z kukurydz± i z zapachem strawbery od Marcella van der Eyde to zamiast karpi niezłych łopat nałapię
Pablos
Czy¶ciciel gumiaków
Czy¶ciciel gumiaków


Dołączył: Jun 10, 2007
Posty: 9

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 4:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Słyszłem co¶ o dodaniu czosnku do zanęty. Czy kto¶ z Was tego próbował? Jeżeli tak to opowiedzcie jakie były efekty i w jaki sposób dodać czosnek do zanęty?
Tomson126p
Miotacz nęciwa
Miotacz nęciwa


Dołączył: Jan 07, 2008
Posty: 128

Kraj: Polska
Miejscowość: Kielce
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 10:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

słyszałem że cynamon ale o czosnku nic...
wontly
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: May 29, 2006
Posty: 43

Kraj: Polska
Miejscowość: Tomaszów Maz.
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 11:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czosnek tak, ale na zimn± wodę...
ppp1000
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 13, 2006
Posty: 798

Kraj: Polska
Miejscowość: Zielona Góra
PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 6:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pablos napisał:
Słyszłem co¶ o dodaniu czosnku do zanęty. Czy kto¶ z Was tego próbował? Jeżeli tak to opowiedzcie jakie były efekty i w jaki sposób dodać czosnek do zanęty?


czosnek stosowałęm zim± ale na płotki.

sprawdĽ, czym ł±pi± tzw. lokalni. oni wiedz± dobrze jak znaleĽć i połapać leszcze.

leszcz duży to przede wszystkim grubo i słodko. melasa itp wskazana.
nęta NIE MOŻE pływać - musi być na dnie.
moim zdaniem białe, kuku wskazane. i podstawa (chyba największy problem) - co najmniej kilkudniowe nęcenie!

długi przypon i heja. połamania.
_________________
nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 6:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pablos napisał:
Słyszłem co¶ o dodaniu czosnku do zanęty. Czy kto¶ z Was tego próbował? Jeżeli tak to opowiedzcie jakie były efekty i w jaki sposób dodać czosnek do zanęty?


Kilka uniwersalnych zapachów leszczowych: wanilia, tofi (w sklepach atraktory o tym zapachy sprzedawane s± pod nazw± leszcz belge lub brasem belge), piernik, kolendra. Niektóre z tych aromatów dobrze się komponuj± - np. wanilia z kolendr±. Trzeba wszystko przetestować. Co do czosnku - s± wody, gdzie leszcze na niego reaguj± fantastycznie i nie tylko jesieni±, czy zim±. Ale tam, gdzie czosnek nie jest powszechnie stosowany, efekty mog± być skrajne - od rewelacji po totaln± klapę.
Robertus1964
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 07, 2005
Posty: 285

Kraj: Polska
Miejscowość: Szczecin
PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 10:14 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zanęta gruba tak jak pisali poprzednicy , daję groch , kukurydzę , makaron do Trapera i na dno.Najwieksze leszcze łowię na Regalicy w Szczecinie ma taki głęboki dół na 7 metrów a na hak - połówka rosówy a jak mała to cała.Brań jest nie za dużo ale sztuki grube , no jak dla mnie 2 kg to gruby usmiech
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 6:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gotujesz 400 gr makaronu
1 kg pęczaku
Dodajesz 2 puszki kukurydzy, kilogram płatków owsianych grubych, kilogram zanęty + atraktor i minimum 250 ml pinki. Przed łowieniem na grunt dobrze im zanęcić. Powodzenia
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
samara
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 26, 2007
Posty: 1247

Kraj: Polska
Miejscowość: Legionowo
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 9:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj złowiłem nawet sporo. Dwa zabrałem do domu na patelnię. Musiałem je specjalnie przyprawiać. Strasznie ¶mierdziały mułem.
Wiecie dlaczeo tak się dzieje? Na jesieni maj± wy¶mienity smak i zapach. Zadaję tu to pytanie bo widzę samych fachowców od leszczy.
david2
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołączył: Jun 20, 2006
Posty: 65

Kraj: Polska
Miejscowość: Tarnów
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 11:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

samara ,gdzie łapiesz leszcze i w jakiej porze ?? Ostatnio byłem dwa razy na Wisle i jak w ubieglym roku w moim miejscu łapalem ladne leszcze to teraz totalna klapa
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 1:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

samara napisał:
Wczoraj złowiłem nawet sporo. Dwa zabrałem do domu na patelnię. Musiałem je specjalnie przyprawiać. Strasznie ¶mierdziały mułem.
Wiecie dlaczeo tak się dzieje? Na jesieni maj± wy¶mienity smak i zapach. Zadaję tu to pytanie bo widzę samych fachowców od leszczy.


Najlepsze do jedzenia s± takie od 25-30 cm usmiech:P Większe wypuszczaj wesoly
Np nad morzem s± dobre leszcze, taki złowione w morzu, albo w rzece która wpływa bezpo¶rednio do morza.
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
Harami
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 16, 2007
Posty: 253

Kraj: Polska
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 2:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Każdy co¶ napisał od siebie, ale specjalistów od leszczy jako¶ tutaj nie widać. Proponuję przeczytać wszystko co napisał Bogdan Barton, który to jest autorytetem w tematyce dużych leszczy. Ja lepszego fachowca w Polsce nie znam.
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 3:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Harami napisał:
Każdy co¶ napisał od siebie, ale specjalistów od leszczy jako¶ tutaj nie widać. Proponuję przeczytać wszystko co napisał Bogdan Barton, który to jest autorytetem w tematyce dużych leszczy. Ja lepszego fachowca w Polsce nie znam.


Ten Pan ma bogate do¶wiadczenie, ale jak sam napisał "Od blisko 30 lat pasjonuję się leszczami a że jestem tak na oko 360 dni w roku na rybach to trochę się z nimi zapoznałem." Każdy z nas byłby na swoich łowiskach mistrzem, gdyby tyle czasu spędzać na rybach. usmiech
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616

Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 3:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ja jeszcze dopytam - jakie macie do¶wiadczenia w kwestii mieszania atraktorów?
Ja w zanęcie zawsze mieszam 2 zapachy - CocoBelge i Traper Sekret. Zastanawiam się tylko, czy nie lepiej byłoby dodać tylko 1 z tych atraktorów.
samara
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 26, 2007
Posty: 1247

Kraj: Polska
Miejscowość: Legionowo
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 4:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

david2 Na ZZ, na nurcie, wcze¶nie rano.
Harami
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 16, 2007
Posty: 253

Kraj: Polska
PostWysłany: Pią Cze 20, 2008 5:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mikefish napisał:
To ja jeszcze dopytam - jakie macie do¶wiadczenia w kwestii mieszania atraktorów? Ja w zanęcie zawsze mieszam 2 zapachy - CocoBelge i Traper Sekret. Zastanawiam się tylko, czy nie lepiej byłoby dodać tylko 1 z tych atraktorów.

Wszystko zależy od rodzaju łowiska i przede wszystkim od pory roku. Użycie takich atraktorów bardzo wczesn± wiosn± przepłoszy wszystko w promieniu 100m, ale w pełni sezonu przywabi ryby. Ja używam głównie składników takich samych jak na zawodach, jako¶ mnie to nigdy nie zawiodło. Głównym składnikiem jest ziemia i glinka. Przepisów nie podaję, bo jest to temat niezmiernie obszerny. W necie jest takich receptur bardzo dużo.
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Pon Cze 23, 2008 6:39 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Harami napisał:

Wszystko zależy od rodzaju łowiska i przede wszystkim od pory roku. Użycie takich atraktorów bardzo wczesn± wiosn± przepłoszy wszystko w promieniu 100m.

O! A ja my¶lałem, że promieniu kilometra wszystko z wody wyskoczy i ucieknie do s±siedniego jeziora jak tylko paczkę otworzę! zly:
To nie prawda. Wszystko zależy od wody. Bywam na łowiskach, gdzie nawet do zanęty podlodowej ładuje się tyle atraktora, że pachnie w s±siednim przeręblu, i takie, gdzie w ¶rodku lata wystarczy szczypta, by popsuć sobie łowienie.

Co do pytania milefisha: coco belge to nie atraktor, tylko komponent zanętowy, który wzmaga u ryb łaknienie. Można go dodawać do każdej zanęty w ilo¶ci od 10 do 25 %, niezależnie od tego jaki atraktor się potem zastosuje.
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pon Cze 23, 2008 7:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
coco belge to nie atraktor, tylko komponent zanętowy, który wzmaga u ryb łaknienie.


Po którym ryby dostaj± najzwyklejszej sraczki zly: Więc poł±czenie łaknienia ze sraczk± powoduje, że rybie układy pokarmowe działaj± jak pompa ss±co - tłocz±ca.

W rzece to jeszcze pół biedy, nurt efekty rozniesie, rozproszy. Ale w wodzie stoj±cej, szczególnie je¶li nie ma tam podwodnych pr±dów, na miejscu nęcenia robi się kloaka. Jednorazowemu łowcy (zwykle zawodnikowi) to nie przeszkadza. Połowi i jeszcze się może na jaki¶ pucharek załapie. Ale nazajutrz, szczególnie w ciepłej porze roku, i przez następne wiele dni, już nikt tam nie połowi. Bo ledwo nadtrawione odchody oszukanych ryb spaskudz± okolicę chyba tak samo jak wiadro kartofli pozostałych w garkuchni z obiadu. Wzbogacone paroma bochenkami rozmoczonego, kwa¶niej±cego chleba.

Raz czy dwa, na stanowisku przy swojej działce nad jeziorem, przy pomocy tego specyfiku totalnie spaskudziłem łowisko. Pierwszego dnia to i owszem, wyniki miałem rewelacyjne. Ale potem z tydzień trzeba było poczekać, by jakiekolwiek ryby podeszły.


Ostatnio zmieniony przez Bombel dnia Pon Cze 23, 2008 7:22 am, w cało¶ci zmieniany 3 razy
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Pon Cze 23, 2008 7:19 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po co do zanęty leszczowej, a mówimy tutaj o grubej zanęcie dodawać Coco Belge. Przecież to s± takie żarłoki, że CB na nic się zda. Stado leszczy ciężko jest utrzymać w łowisku dłużej niż 5 minut. Mówię tutaj o jeziorze. Oczywi¶cie jak łowimy na spławik, można bawić się w glinki, jokersa, ale przy łowieniu gruntowym to za dużo zachodu, jak taki sam efekt przyniesie gruba zanęta z:
- kukurydzy, pęczaku, płatków owsianych, makaronu i pinki.
Dodawałem, też kiedy¶ pieczywo fluo, ale moim zdaniem to jaka¶ ¶ciema. Sprawdzi się w zanęcie drobnej, takiej z paczki, ale kiedy używa się zanęty grubej to jest to zbędny dodatek.
Jeżeli chodzi o mieszanie atraktorów, to atraktorów w płynie nie powinno się mieszać. To jest tylko dodatkowa zbędna chemia i nie wiadomo jak ryba na to zareaguje.
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
Bziomek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 01, 2005
Posty: 398

Kraj: Polska
Miejscowość: Suwałki
PostWysłany: Pon Cze 23, 2008 10:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Leszcz duży:
60% Leszcz Bruda B001
10% Etang (Sensas)
5% Pain d'Epice Farine (Sensas)
20% Płoć Bruda B002
5% Koprp-Melasa A006
1 op. Brasem na 3 kg zanęty A002

Leszcz

40% - Bułka tarta
10% - Kasza kukurydziana
15% - Biszkopt
10% - Słonecznik
10% - Płatki owsiane
07% - Glukoza
05% - M±ka kukurydziana
03% - Przyprawa do piernika

Leszcz
30% - Biszkopt
25% - Suchary mielone
10% - Bułka tarta
05% - Cukier puder
05% - Płatki kukurydziane
05% - Słonecznik
05% - Piernik mielony
10% - Kolendra
03% - Cynamon
02% - GoĽdzik

Zanęta leszczowa

1 kg Secret Van den Eynde
2 kg Turbo Van den Eynde
2 kg Explosiv Mosella
0,5 l Aromix Brassem
0,5 l castersów
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Pon Cze 23, 2008 10:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bombel napisał:
Mepsik napisał:
coco belge to nie atraktor, tylko komponent zanętowy, który wzmaga u ryb łaknienie.


Po którym ryby dostaj± najzwyklejszej sraczki zly: Więc poł±czenie łaknienia ze sraczk± powoduje, że rybie układy pokarmowe działaj± jak pompa ss±co - tłocz±ca.

W rzece to jeszcze pół biedy, nurt efekty rozniesie, rozproszy. Ale w wodzie stoj±cej, szczególnie je¶li nie ma tam podwodnych pr±dów, na miejscu nęcenia robi się kloaka. Jednorazowemu łowcy (zwykle zawodnikowi) to nie przeszkadza. Połowi i jeszcze się może na jaki¶ pucharek załapie. Ale nazajutrz, szczególnie w ciepłej porze roku, i przez następne wiele dni, już nikt tam nie połowi. Bo ledwo nadtrawione odchody oszukanych ryb spaskudz± okolicę chyba tak samo jak wiadro kartofli pozostałych w garkuchni z obiadu. Wzbogacone paroma bochenkami rozmoczonego, kwa¶niej±cego chleba.

Raz czy dwa, na stanowisku przy swojej działce nad jeziorem, przy pomocy tego specyfiku totalnie spaskudziłem łowisko. Pierwszego dnia to i owszem, wyniki miałem rewelacyjne. Ale potem z tydzień trzeba było poczekać, by jakiekolwiek ryby podeszły.


Jak zwykle przesadzasz Bombel! Coco belge to nie rycyna i nie po to się je dodaje by zaserwować rybie rozwolnienie. To przyprawa. Przyznasz, że po grochówce z majerankiem czujesz się lepiej niż po grochu bez przypraw usmiech Coco belge ma pomóc rybie strawić to co zje, bo zanęta wędkarska obojętnie, czy to ziarno, makaron, czy kupna mieszanka, to nie jest naturalny pokarm ryb. Po drugie - nigdy nie zetkn±łem się z sytuacj± przez Ciebie opisan±.
Ryby zasrały Ci łowisko??? 8O 8O 8O To ile waln±łe¶ tej zanęty - tonę? I sk±d wiesz, co się stało na dnie? Pobierałe¶ próbki? Nurkowałe¶? W±tpię! Mówimy o naturalnych zbiornikach wodnych. Nie nęcę ziemniakami i rozmoczonym chlebem. Czasem używam parzonych ziaren, ale na moich łowiskach 1 kg parzonego pęczaku z kukurydz± i konopiami to już spora dawka na dobę. Generalnie jednak opieram się na zanętach sypkich, które maj± zadziałać szybko, szybko zwabić rybę i szybko zostać zjedzone. Mam mało czasu wędkowanie. Na pół dnia wędkowania latem zużywam ok. 3 kg zanęty. Czy to dużo zważywszy na 8 godzin łowienia w ciepłej wodzie? Latem na zawody przygotowuję niecałe 17 l wiadro zanęty (więcej nie wolno), z czego (uwaga!) zanęta spożywcza stanowi max 1,5 kg. Reszta to glinka lub ziemia. Następnym razem, nim pojedziesz po zawodnikach zapytaj co wrzucaj±, nim wydasz na nich wyrok za zanieczyszczanie łowisk. I nie mów mi co widziałe¶ na zawodach towarzyskich, bo na takich wła¶nie odbywa się przegl±d wszelkiej wędkarskiej patologii i rewia "specjalistów" bez zielonego pojęcia.
A wracaj±c do zanęt i komponentów - kula zanęty przygotowanej zgodnie ze sztuk± rozmywa się na dnie od 15 min, do trzech godzin. Po tym czasie każda jej drobina jest już rozproszona, więc długo na dnie nie zalegnie i nie ski¶nie. Zjedz± ja ryby, raki i wodne żyj±tka. Co innego niedogotowane ziarna, chleby, ziemniaki i makarony sypane z przepastnej michy. Niewiele zostało tak rybnych łowisk, gdzie można sobie na to pozwolić...
Harami
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 16, 2007
Posty: 253

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Cze 23, 2008 12:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik
Zielony jeste¶ w tematyce komponentów zanęt jak szczypiorek na wiosnę :roll: Coco Belge stosuje się wył±cznie po to, żeby przyspieszyć trawienie i wzmóc apetyt ryb. Trawienie przyspieszone jest do tego stopnia, że ryby po prostu wydalaj± jeszcze niestrawion± zanętę.

Gdyby¶ łowił zawodniczo, to wiedziałby¶ o czym mówię. Biała ryba łowiona na tyczkę zwyczajnie wali zanęt±, jak się podbiera leszcza to widać co mu z drugiego końca leci. Tak jak Bombel napisał, ryby maj± rozwolnienie, ale ponieważ Coco silnie wzmacnia łaknienie, żeruj± nadal. Ot i cała tajemnica Coco Belge.

Radzę przej¶ć się na jakiekolwiek poważniejsze zawody i zaobserwować(je¶li się da) co zawodnicy w kubłach mieszaj±. Ilo¶ci CB s± czasami powalaj±ce !!!
Harami
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 16, 2007
Posty: 253

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Cze 23, 2008 1:11 pm    Temat postu: Re: Duże leszcze Odpowiedz z cytatem

Pablos napisał:
Jakie znacie dobre przepisy na zanętę na duże leszcze. Łowię w jeziorze i chciałbym zminimalizować ilo¶ć drobnicy w obrębie łowiska i jak najdłużej utrzymać w nim większe sztuki. Jako przynęty będę używał kukurydzy i białych robaków, bo na łwoisku na którym łowię jest to najskuteczniejsza przynęta. Co s±dzicie o dodaniu do zanęty melasy oraz konopii?


Z dużymi leszczami problem jest tylko jeden, łatwo je zwabić, ale bardzo trudno zatrzymać na łowisku. Poza tym ryba ta nie lubi jak się jej "sypie na głowę" Spece stosuj± do¶ć prost± technikę, na pierwszy rzut drobna zanęta, następnie regularne, kilkudniowe nęcenia grubym towarem, kukurydz±, grochem, peletem lub kulkami proteinowymi. Stado dużych leszczy wymiecie 25kg kukurydzy w ci±gu kilku minut.

Łowi±c na tyczkę na Narwii, razem z koleg± zużywali¶my prawie 40kg dużych ziaren kukurydzy w ci±gu jednej zasiadki. Piękne lechy brały przez 4-5h i potem odpływały, bo po prostu wszystko wyżarły. Nie było szans nęcenia wielodniowego, ponieważ miejsce jest zbyt popularne.
Do dzi¶ nie mam pomysłu jak je na rzece zatrzymać na dłużej smutny
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 8:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Harami napisał:
Mepsik
Zielony jeste¶ w tematyce komponentów zanęt jak szczypiorek na wiosnę :roll: Coco Belge stosuje się wył±cznie po to, żeby przyspieszyć trawienie i wzmóc apetyt ryb. Trawienie przyspieszone jest do tego stopnia, że ryby po prostu wydalaj± jeszcze niestrawion± zanętę.

Gdyby¶ łowił zawodniczo, to wiedziałby¶ o czym mówię. Biała ryba łowiona na tyczkę zwyczajnie wali zanęt±, jak się podbiera leszcza to widać co mu z drugiego końca leci. Tak jak Bombel napisał, ryby maj± rozwolnienie, ale ponieważ Coco silnie wzmacnia łaknienie, żeruj± nadal. Ot i cała tajemnica Coco Belge.

Radzę przej¶ć się na jakiekolwiek poważniejsze zawody i zaobserwować(je¶li się da) co zawodnicy w kubłach mieszaj±. Ilo¶ci CB s± czasami powalaj±ce !!!


Harami! pomyliłe¶ adresata swoich wym±drzeń.
W kwestii coco-belge nie wniosłe¶ niczego ponad to, co wyżej zostało napisane. Nie zgadzam się z wasz± teori±, jakoby coco-belge odpowiadało za zakwaszenie wód i szkodziło rybom. I skoro już nęcimy - jestem zdania, że zanęta z coco jest dla ryb mniej szkodliwa niż bez niego. Co do zawodniczego łowienia, nie wiem o czym mówisz, bo widać, że nie masz pojęcia co zawodnicy w kubłach mieszaj±. Gdyby¶ nie ograniczał swojego udziału w zawodach do kibicowania, wiedziałby¶, że przesadzenie z ilo¶ci± coco belge powoduje błyskawiczne wej¶cie ryb w zanętę i bardzo szybki zanik brań. Może pomyliłe¶ coco-belge z copro-melas±? Dla laika te komponenty wygl±daj± bardzo podobnie zly:
grzegorz_0108
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 14, 2005
Posty: 292

Kraj: Polska
Miejscowość: WARSZAWA
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 8:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Gotujesz 400 gr makaronu
1 kg pęczaku
Dodajesz 2 puszki kukurydzy, kilogram płatków owsianych grubych, kilogram zanęty + atraktor i minimum 250 ml pinki. Przed łowieniem na grunt dobrze im zanęcić. Powodzenia


Czesiu (albo kto inny) - Jaki makaron gotujecie, co dajecie na hak: makaronik czy kukurydzę???
Tomson126p
Miotacz nęciwa
Miotacz nęciwa


Dołączył: Jan 07, 2008
Posty: 128

Kraj: Polska
Miejscowość: Kielce
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 9:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja w ostatni± niedziele ugotowałem kuku i dodałem cynamonu bo tylko to w kuchni znalazłem... zasypałem na wieczór i połapałem łopatek kilka. Najprostsze rozwi±zania s± czasem najskuteczniejsze
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 10:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tomson126p napisał:
a ja w ostatni± niedziele ugotowałem kuku i dodałem cynamonu bo tylko to w kuchni znalazłem... zasypałem na wieczór i połapałem łopatek kilka. Najprostsze rozwi±zania s± czasem najskuteczniejsze

He he! Leszcze nigdy nie pozostan± na cynamon obojętne, tak jak i na wszelkie inne słodko-korzenne zapachy. Cynamon nie wszędzie się jednak sprawdza jako dodatek leszczowy, bo na wielu wodach taka nutka zwabia także płotki i inny drobiazg.
Max60
Miotacz nęciwa
Miotacz nęciwa


Dołączył: Jun 16, 2005
Posty: 126

Kraj: Polska
Miejscowość: Wrocław
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 10:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To widzę sami zawodowcy ,się wypowiadaj± tyle tylko gdyby poprosić o pokazanie leszcza 5-6kg a chyba o takich tu piszecie to nie wielu albo i nikt nie pochwali się fotk± wesoly czyżby tylko teoretycy się wypowiadali .
Mepsik ,cynamon nie tylko ¶ci±ga drobnicę ale i większe sztuki też.
Leszcz
amator
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 12:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Max60 napisał:

Mepsik ,cynamon nie tylko ¶ci±ga drobnicę ale i większe sztuki też.


Czy nikt tu nie umie czytać ze zrozumieniem? 8O To wła¶nie napisałem!

Swoj± drog±, rybki piękne. Gdyby¶ tak jeszcze od pocz±tku do końca opisał jak je złowiłe¶, jak dobrałe¶ łowisko, zanętę oraz sprzęt nikt nie miałby w±tpliwo¶ci, że jeste¶ ¶wiadomym łowc±. Wtedy mógłby¶ krytykować. Ale o tym nie napisałe¶ ani słowa...
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 12:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

grzegorz_0108 napisał:
Cytat:
Gotujesz 400 gr makaronu
1 kg pęczaku
Dodajesz 2 puszki kukurydzy, kilogram płatków owsianych grubych, kilogram zanęty + atraktor i minimum 250 ml pinki. Przed łowieniem na grunt dobrze im zanęcić. Powodzenia


Czesiu (albo kto inny) - Jaki makaron gotujecie, co dajecie na hak: makaronik czy kukurydzę???


Makaron jaki dodaje, to najmniejsze muszelki z marketu za 1 zł usmiech
Na haczyk zakładam tylko 2 pinki, czasami ziarnko kukurydzy. Ale wielko¶ć i rodzaj przynęty, jest już uzależniona od rodzaju łowiska. Dobrze przynętę maczać w jakim¶ dipie.
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 12:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czesiu napisał:


Na haczyk zakładam tylko 2 pinki, czasami ziarnko kukurydzy. Ale wielko¶ć i rodzaj przynęty, jest już uzależniona od rodzaju łowiska. Dobrze przynętę maczać w jakim¶ dipie.


To prawda! Miewałem już sytuacje, gdzie na porz±dny pęczek robaków łakomiły się tylko żyletki, za¶ na pojedyncz± pinkę z haczykiem 18 siadały lechy jak się patrzy. wesoly No i dipy! W przypadku leszczy trudno ich nie docenić. Leszcze zaskakuj± - dlatego uwielbiam je łowić wesoly
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 12:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
czesiu napisał:


Na haczyk zakładam tylko 2 pinki, czasami ziarnko kukurydzy. Ale wielko¶ć i rodzaj przynęty, jest już uzależniona od rodzaju łowiska. Dobrze przynętę maczać w jakim¶ dipie.


To prawda! Miewałem już sytuacje, gdzie na porz±dny pęczek robaków łakomiły się tylko żyletki, za¶ na pojedyncz± pinkę z haczykiem 18 siadały lechy jak się patrzy. wesoly No i dipy! W przypadku leszczy trudno ich nie docenić. Leszcze zaskakuj± - dlatego uwielbiam je łowić wesoly


Dokładnie! Często spotykam się z sytuacjami, że największe leszcze łowi się na najmniejsze przynęty. Nawet gdy w grę wchodzi jedna albo 2 ochotki. Na jedn± złowisz, na dwie nie będzie nawet brania. Dawno do ¶mietnika wyrzuciłem mit o tym, że im większa przynęta tym większa ryba. Nęcić należy grubo, ale przynęta powinna być mała. Oczywi¶cie, łowisk jest tysi±ce i nie zawsze ta zasada się sprawdzi. Pewnie s± łowiska, gdzie leszcze będ± brały tylko na haczyk nr 4 z rosówk±... ale z takimi się jeszcze nie spotkałem.
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 1:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czesiu napisał:
Pewnie s± łowiska, gdzie leszcze będ± brały tylko na haczyk nr 4 z rosówk±... ale z takimi się jeszcze nie spotkałem.

Szczerze powiedziawszy ja też nie lol Dlatego mój leszczowy standard jest bardzo finezyjny. Nie będę tu pisał jakie zestawy stosuję łowi±c leszcze tyczk±, ale nawet w odległo¶ciówce przypon 0,12 z haczykiem 10 to już tęgi kaliber. wink:
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616

Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 1:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
czesiu napisał:


Na haczyk zakładam tylko 2 pinki, czasami ziarnko kukurydzy. Ale wielko¶ć i rodzaj przynęty, jest już uzależniona od rodzaju łowiska. Dobrze przynętę maczać w jakim¶ dipie.


To prawda! Miewałem już sytuacje, gdzie na porz±dny pęczek robaków łakomiły się tylko żyletki, za¶ na pojedyncz± pinkę z haczykiem 18 siadały lechy jak się patrzy. wesoly No i dipy! W przypadku leszczy trudno ich nie docenić. Leszcze zaskakuj± - dlatego uwielbiam je łowić wesoly

Jakie dipy polecacie??Nigdy nie probowałem dipować łowi±c leszcze. Aczkolwiek zastanawiałem sie nad umieszczeniem pinki czy białych na kilka dni w trocinach wymieszanych z jakims atraktorem.
Jakie haczyki polecacie (firma i model) do metody DS. ja dlugo stosowalem Kamatsu Sode - leszcze latwo i szybko same się zacinały. Ostatnio łowię na Ownery - ale mam jakby więcej pustych brań smutny
Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez mikefish dnia Wto Cze 24, 2008 1:23 pm, w cało¶ci zmieniany 2 razy
spining
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 30, 2002
Posty: 703

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 1:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
czesiu napisał:
Pewnie s± łowiska, gdzie leszcze będ± brały tylko na haczyk nr 4 z rosówk±... ale z takimi się jeszcze nie spotkałem.

Szczerze powiedziawszy ja też nie lol Dlatego mój leszczowy standard jest bardzo finezyjny. Nie będę tu pisał jakie zestawy stosuję łowi±c leszcze tyczk±, ale nawet w odległo¶ciówce przypon 0,12 z haczykiem 10 to już tęgi kaliber. wink:


A ja owszem, spotkałem się na nocnych zasiadkach sumowych.
Hak wielki na nim pęk rosówek i lechy od 2kg wzwyż.
Nie było tego wiele, ale kilka razy się zdarzyło.
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 1:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mikefish napisał:

Jakie dipy polecacie??Nigdy nie probowałem dipować łowi±c leszcze. Aczkolwiek zastanawiałem sie nad umieszczeniem pinki czy białych na kilka dni w trocinach wymieszanych z jakims atraktorem.
Jakie haczyki polecacie (firma i model) do metody DS. ja dlugo stosowalem Kamatsu Sode - leszcze latwo i szybko same się zacinały. Ostatnio łowię na Ownery - ale mam jakby więcej pustych brań smutny
Pozdrawiam


Ostatnio próbowałem dipy ochotka, migdał, kałamarnica... Wszystkie się sprawdzały. Haczyki jakie używam to tylko i wył±cznie Colmic BS5000. Z czystym sumieniem mogę je polecić i łowię na nie od 3 lat metod± spławikow± i gruntow±. Przetestuj te haki i napisz co o nich s±dzisz. Opakowanie 20 szt ok 8,50 zł.
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616

Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 1:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czesiu napisał:
mikefish napisał:

Jakie dipy polecacie??Nigdy nie probowałem dipować łowi±c leszcze. Aczkolwiek zastanawiałem sie nad umieszczeniem pinki czy białych na kilka dni w trocinach wymieszanych z jakims atraktorem.
Jakie haczyki polecacie (firma i model) do metody DS. ja dlugo stosowalem Kamatsu Sode - leszcze latwo i szybko same się zacinały. Ostatnio łowię na Ownery - ale mam jakby więcej pustych brań smutny
Pozdrawiam


Ostatnio próbowałem dipy ochotka, migdał, kałamarnica... Wszystkie się sprawdzały. Haczyki jakie używam to tylko i wył±cznie Colmic BS5000. Z czystym sumieniem mogę je polecić i łowię na nie od 3 lat metod± spławikow± i gruntow±. Przetestuj te haki i napisz co o nich s±dzisz. Opakowanie 20 szt ok 8,50 zł.

Dopytam jeszcze o nr haczyka jaki stosujesz? usmiech
Czy te Colmic'i s± cienkie czy grubsze. Pytam, bo Ownery ostatnio mi się zwyczajnie prostowały na (chyba) brzanach (pisalem o tym w "Czerwcowych wynikach".
Colmici - je¶li znajde w sklepie - kupię, przetestuję i podziele się spostrzeżeniami.
czesiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 02, 2004
Posty: 1354

Kraj: Polska
Miejscowość: Byczyna
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 2:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stosuję nr 12 i 14. Haczyki s± ¶redniej grubo¶ci i moim zdaniem wytrzymałe. Brzana to mocna ryba i nie wiem czy się wygnie, nie powinny.

Wygladaja tak
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.
Tomson126p
Miotacz nęciwa
Miotacz nęciwa


Dołączył: Jan 07, 2008
Posty: 128

Kraj: Polska
Miejscowość: Kielce
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 6:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Max60 napisał:
To widzę sami zawodowcy ,się wypowiadaj± tyle tylko gdyby poprosić o pokazanie leszcza 5-6kg a chyba o takich tu piszecie to nie wielu albo i nikt nie pochwali się fotk± wesoly czyżby tylko teoretycy się wypowiadali .
Mepsik ,cynamon nie tylko ¶ci±ga drobnicę ale i większe sztuki też.


no o rekordach raczej by¶my rozmawiali w reportażach w gazetach wedkarskich ; ale nikt nie okre¶la tu siebie mianem zawodowca leszczołapa tylko doradzamy sobie nawzajem... łopata to niekoniecznie 6 kilo ale i 2 np. Nie każdy lubi zamieszczać fotki na necie i nie każdy je w ogóle robi jesli ryby od razu wypuszcza. Je¶li mówisz tu o konkretnych osobach to moze zapytaj wprost na privie. My¶lę ze kto¶ Ci fotkę przy¶le.
pozdro
Harami
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 16, 2007
Posty: 253

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Cze 24, 2008 8:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
...Co do zawodniczego łowienia, nie wiem o czym mówisz, bo widać, że nie masz pojęcia co zawodnicy w kubłach mieszaj±. Gdyby¶ nie ograniczał swojego udziału w zawodach do kibicowania, wiedziałby¶, że przesadzenie z ilo¶ci± coco belge powoduje błyskawiczne wej¶cie ryb w zanętę i bardzo szybki zanik brań. Może pomyliłe¶ coco-belge z copro-melas±? Dla laika te komponenty wygl±daj± bardzo podobnie....


Skoro podważasz cał± filozofię i strategię jak± wyznaje I liga tyczkarska i kadra narodowa w Polsce, dalsza dyskusja z tob± nie ma dla mnie najmniejszego sensu. Widać jak na dłoni, że pozjadałe¶ wszystkie rozumy. Jeszcze jedna uwaga do ciebie Mepsik, mniej chamstwa i arogancji w twoich wypowiedziach podniesie ich warto¶ć !!! Nie każdy ma ochotę na ich tolerowanie......żegnam.
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 1:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
[Nie zgadzam się z wasz± teori±, jakoby coco-belge odpowiadało za zakwaszenie wód i szkodziło rybom.


W sumie to masz nieco racji. Sraczka tak naprawdę nikomu nie zaszkodziła. Ot, chwilowa przypadło¶ć, nierzutuj±ca na ogólny, długofalowo oceniany stan zdrowia wesoly Maj±ca też swoje dobre strony. A to w tym, że delikwent dotknięty t± przypadło¶ci±, chce czy nie chce, nabiera doskonałej zwinno¶ci w przemieszczaniu się w kierunku kibelka lol
Z mojego przykładu: uwielbiam wypijać kwas z kwaszonej kapusty. Mimo, że doskonale wiem, jak reaguje na to mój układ trawienny. A reaguje, zmuszaj±c mnnie do takiego po¶piechu wła¶nie usmiech
Wspomnian± przez Ciebie grochówkę (a i fasolow±) też ogromnie lubię. Oczywi¶cie z majerankiem usmiech

Ustalone więc, że straczka rybom nie szkodzi. A przynajmniej w sposób długotrwały. A czy szkodzi wodzie? No to spróbuj porównać sytuacje, w których - oby nie! - sam na sraczkę cierpieć zaczniesz: je¶li wypróżniać się będziesz tylko do nocnika - to przer±bane! Ze względu na pojemno¶ć naczynia i kumulację zapaszku zly: Je¶li jednak latasz co kwadrans, by się zeskupić na sedesiku poł±czonym z kanaliz± miejsk± - pozornie nie problem. Woda ze spłuczki wszystko zmyje.
Zmyje. Ale... zapewne do rzeki, niekoniecznie przez oczyszczalnię.

Spoko, cała Wawka do Wisły podł±czona. Pewnie kilka tysięcy Warszawiaków codziennie na sraczkę cierpi. I nic, podobno nawet ryby łowione na wysoko¶ci Tarchomina s± zjadliwe. A czy ¶mierdzi? Moim zdaniem tak. Ale większo¶ci nie ¶mierdzi.
Ale spróbuj spu¶cić efekt biegunki np. do Łojewka, w porywach maj±cego do 5 m szeroko¶ci. Na najbliższym kilometrze poniżej uj¶cia ¶cieku to zobaczysz pstr±ga jak prosiak gwiazdy zly:

Żerańska kanaliza to wielce popularny akwen służ±cy do rozgrywania tzw. zawodow. Przez kolejny dzień po zawodach da się w tym rejonie nioeĽle połowić. Ale przez kolejne kilka dni nawet nie ma po co tam zagl±dać. Bo ryby je¶li nie nażarte po przełyki, to chore. Bo obżarte nieprzyzwoicie i cierpi±ce na sraczkę wła¶nie. W dodatku woda zakwaszona i tym, co pożarte nie zostało, i tym, co przeleciało przez układy trawienne i zostało tylko z lekka nadtrawione. A co ki¶nie zdecydowanie szybciej, skażonym będ±c przez kwasy trawienne.
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 6:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Harami napisał:
Skoro podważasz cał± filozofię i strategię jak± wyznaje I liga tyczkarska i kadra narodowa w Polsce, dalsza dyskusja z tob± nie ma dla mnie najmniejszego sensu. Widać jak na dłoni, że pozjadałe¶ wszystkie rozumy. Jeszcze jedna uwaga do ciebie Mepsik, mniej chamstwa i arogancji w twoich wypowiedziach podniesie ich warto¶ć !!! Nie każdy ma ochotę na ich tolerowanie......żegnam.


Przeczytaj swój pierwszy post w tym temacie skierowany do mnie i swoje teksty o zielonym wiosennym szczypiorku, zanim wypomnisz mi chamstwo i arogancję. Nie dostałe¶ nic ponad to, co sam miałe¶ do zaofiarowania...
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 7:28 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bombel! Je¶li ryba przeżarła się zanęt±, ¶wiadczy to tylko o tym, że nie była to dobra zanęta.
Zanik żerowania po zawodach to naturalna kolej rzeczy. Do wody poleciało trochę jedzonka, ryba przypłynęła poje¶ć i została skłuta, straszona podbierakiem i jeszcze na kilka godzin zniewolona. Kto szybko powróci do restauracji, w której po wykwintnym obiedzie dostał prostacko po gębie, a potem wyl±dował w jakim¶ mało przytulnym schowku? wesoly

Nawet skupiona w postaci kul zanęta zawodnicza nie zakwasi wody, gdyż składa się z bardzo drobnych frakcji, które szybko rozmywaj± się w wodzie. Oczywi¶cie mówimy tu o nęceniu na prawdziwych zawodach, bo nikt nie ma kontroli nad tym, co i w jakiej ilo¶ci leci do wody w zawodach towarzyskich. A na takich zawsze znajdzie się "wyczynowiec", co zobaczył 20 kul jak grejfrut wrzucanych przez poważnego zawodnika na licz±cej się imprezie. Potem taki bezmy¶lnie małpuje, pamiętaj±c, że tamtem połowił. I do wody leci najtańsza zanęta z paczki wymieszana z chlebem i płatkami - byle więcej.
A więc profesjonalna zanęta. Z czego się składa i ile jej może być? 17 litrów wszystkiego - czyli karmy spożywczej, robactwa i gliny. Tej ostatniej jest najwięcej. Bywa że nawet 95 %! A latem na bardzo rybnej wodzie nie mniej niż 50%. Czy to tak wiele? Zważywszy, że dobry zawodnik zawsze dopasowuje skład mieszanki i jej ilo¶ć do warunków wody, rzadko wykorzystuj±c dozwolony limit 17 litrów? Tu nie ma miejsca na Ľle sklejone kule i nadmiar nieuzasadnionych dodatków.
Czy taka zanęta zjedzona i wydalona przez ryby może zaszkodzić wodzie? Nie, dlatego, że nawet je¶li - jak s±dzisz - ryba dostanie po niej rozwolnienia, nie będzie srała w jednym miejscu, tylko wszędzie gdzie płetwy j± ponios±. Tym sposobem cała biomasa zostanie rozproszona i nie będzie miała aż tak szkodliwego jak uważasz wpływu. Co za¶ do tego co się dzieje z nadtrawion± i wydalon± zanęt±... Czy my¶lisz, że zalegnie na dnie i będzie sobie ¶mierdzieć? W przyrodzie nic się nie marnuje! Poobserwuj kiedy¶ rybki akwariowe i ich żywieniowe zwyczaje. wesoly Tylko nic przy tym nie jedz i zrezygnuj z porównywania ich zachowań, do zachowań ludzkich. Inaczej po tym co zobaczysz, na długo stracisz apetyt wesoly
Pawel66
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 22, 2007
Posty: 462

Kraj: Polska
Miejscowość: Piechowice
PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 8:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik - z uwag± przeczytałem to, co napisałe¶.
Cytat:
Do wody poleciało trochę jedzonka, ryba przypłynęła poje¶ć i została skłuta, straszona podbierakiem i jeszcze na kilka godzin zniewolona. Kto szybko powróci do restauracji, w której po wykwintnym obiedzie dostał prostacko po gębie, a potem wyl±dował w jakim¶ mało przytulnym schowku?

Następnie:
Cytat:
Tylko nic przy tym nie jedz i zrezygnuj z porównywania ich zachowań, do zachowań ludzkich. Inaczej po tym co zobaczysz, na długo stracisz apetyt

Je¶li stawiasz tezę, to nie obalaj jej wink:.
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 8:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pawel66 napisał:
Mepsik - z uwag± przeczytałem to, co napisałe¶.
Cytat:
Do wody poleciało trochę jedzonka, ryba przypłynęła poje¶ć i została skłuta, straszona podbierakiem i jeszcze na kilka godzin zniewolona. Kto szybko powróci do restauracji, w której po wykwintnym obiedzie dostał prostacko po gębie, a potem wyl±dował w jakim¶ mało przytulnym schowku?

Następnie:
Cytat:
Tylko nic przy tym nie jedz i zrezygnuj z porównywania ich zachowań, do zachowań ludzkich. Inaczej po tym co zobaczysz, na długo stracisz apetyt

Je¶li stawiasz tezę, to nie obalaj jej wink:.


Też o tym pomy¶lałem lol Ale to do Bombla. On ma poczucie chumoru i wie o co chodzi wink:
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.14 sekund :: Zapytania do SQL: 168