Czyszczenie rękojeści

[radzio]

Mam bardzo prozaiczne ale ważne dla mnie pytanie. Jak skutecznie usunąć zabrudzenia z korkowej rekojeści feedera. Zwykle czyszczę regularnie, po powrocie z wędkowania, szmatką z ciepłą wodą i odrobiną płynu do mycia naczyń. Jak usuwać "fleja" skutecznie, nie narażająć korka na zniszczenie jego powierzchni i struktury?

[Thunder]

buhahaha, wszedłem na forum, żeby się spytać jak się czyści korową rękojeść. hehehehe
_________________
Pozdrawiam
thunder

[bulva]

Ja najczesciej korkową rekojeśc czyszcze gąbką i mydłem jednak gdy nie chce cały brud zejśc to mam z druhiej strony gąbki taki twardy "flic' i też nim troche poszoruje i nie narzekam

[Mundi]

Myślę,że takie mycie jakie stosujesz wystarcz a że trochę pociemnieje to w/g mnie nic.Radziu widzć wtedy żeś stary doświadczony łowca.

[Szahid]

mam ten sam problem przy spiningu strasznie drażni mnie ten dwukolorowy korek troche wyżej jest bardzo pociemniały a im niżej tym koreczek jaśniejszy narazie boje się czym kolwiek czyścić bo wędkę mam od 2 miesięcy.
_________________

[SpinerK]

Radku ja zawsze po każdej wyprawie dokładnie myję CAŁĄ wędkę wodą, plynem do naczyń i gąbką. Musisz pamiętać ze trzeba czyścić również przelotki i blank, bo na nich jest pełno syfu. I jeszcze nie wystąpiły mi jakieś super zabrudzenia. Po prostu trzeba dbać o wędkę i regularnie ją czyścić. 8)

[manolo]

Jeżeli nie możesz zmyć zanieczyszczeń, to pozostaje drobnoziarnisty papier ścierny np. 360 który na pewno usunie brud z korka.

[radzio]

[manolo]

[Mundi]

[radzio]

[Thunder]

polakierowane, nie byloby fajne w dotyku, a nawet wędka mogłaby się wyślizgiwać
_________________
Pozdrawiam
thunder

[radzio]

[gumofilc]

"Zwykle czyszczę regularnie, po powrocie z wędkowania, szmatką z ciepłą wodą i odrobiną płynu do mycia naczyń"

Zabrudzen nie myje sie plynem do naczyn ani najlepiej zadnym specyfikiem. Zabezpiecza sie to, co nie jest korkiem, jakims plastrem i szlifuje sie drobnym papierem sciernym, powiedzmy 400...

Zreszta zapytajcie w FC, tam ten problem jest na porzadku dziennym bo klienci co macaja wedki w stojakach, nie zawsze ida prosto z odnowy biologicznej.
Moim zdaniem najgorsze, co mozna zrobic to myc detergentem bo pozniej drobin nie wymyje sie ze szczelin, co skraca zywotnosc...
Gumo

[Mundi]

Ostatecznie wyczyść ten jeden raz papierkiem i zainpregnuj inprenatem ale bez lakieru.Zaznaczam,że nigdy nie prubowałem tego na korku.Od samego inpregnatu ciut zciemnieje ale nie będzie już wchłaniać innych powiedzmy cieczy.

[radzio]

Wczoraj czyściłem papierem (nie znam sie na numeracji) i całkiem dobrze osad schodzi. Najważniejsze, że się nie kruszy.
Dziekuję wszystkim za odpowiedzi.

[Dorsz]

A ja nie mam takich problemów u mnie rękojeść czyści się sama. Gdy troche połowię to brud sam odpada.:-)

[Pike]

[KLEMENS007]

Ja robiłem tak- szmatami namoczonymi w oleju owijałem cały dolnik. Korek wchłonie olej i już jest wodoodporny i ma piękny ciemny kolor. Po tym zabiegu oczywiście trzeba go umyć z jakimś detergentem. A jeśli korek miał jakieś wyrazne dziurki w których się może zbierać brud to je wypełniam albo pyłem drewnianym bądz korkiem wymieszanym z klejem. Po wędkowaniu wystarczy dolnik umyć wodą. No chyba że ktoś wędkę wbija bezpośrednio w ziemię nie używając podpórek .

[krzyko]

Jeśli korek jest dobrej jakości czyli nie jest to proszek korkowy sprasowany, nie zaszkodzi mu ani zwykłe mydło ani płyn do zmywania. Myję korki tak od wielu lat i nic mi nie ciemnieją ani się nie wykruszają.Na pewno po pewnym czasie rękojeść nie jest tak biała jak nowa ale jest czysta schludna i w kolorze korka.I nie używam gąbki tylko szczoteczkę,która wymywa brud z zakamarków korka.
_________________
Wodom cześć!

[Pike]

[krzyko]

Pike,dziury to straszne słowo. U mnie są niewielkie ubytki, ale przecież to jest korek naturalny a nie gładki wyszlifowany fornir.
_________________
Wodom cześć!

[Bartek80]

[Pike]

[krzyko]

[Janusz]

Ja nigdy nie myję korka podoba mi się jego ciemny kolor ale blank i przelotki warto przemyć.

[ZIPPO]

[Pike]

Panowie, wczoraj dowiedziałem się w sklepie wędkarskim, że trzeba korek szorować szczotką i mydłem (tak robię zawsze i robią się ubytki), a potem kupić sproszkowany korek, wymieszać z klejem i zalepić dziury. Ja osobiście spróbuję, bo jak widzę, że mi kilka Team Dragonów i jeden HM-62 Pike wygląda jak ... to mi serce pęka 8) . Pozdrawiam

[Marek_fisherman]

Post usunięty - naruszenie regulaminu forum PW.
Torque

[tomasz04]

Śmiało mozesz pomalować korek lakierem najlepiej jakims do drewna i bezbarwnym,nic sie z korkiem nie stanie. napewno będzie trochę sliski,ale mnie to w niczym nie przeszkadza

[sandalista]

Ja czekam aż nazbiera się taka warstwa brudu aż sam odpadnie. Wolę przeznaczyć czas na łowienie niż na szorowanie korka.

[BobekSTW]

A moje pytanie brzmi: czym polakierować ten korek ?(chodzi mi o dokładną, sprawdzoną nazwę), jak powinien przebiegać etap lakierowania od A do Z. Dostałem feedera z takim właśnie korkiem w dolniku, a nie chcę żeby był brudny Pozdrawiam

[BobekSTW]

Proszę o któregoś z moderatorów o usunięcie tego posta. Nie wiem czemu ale dodało dwa razy. Przepraszam za utrudnienie. Pozdrawiam

[Zenon]

LAKIEROWANIE korka jest błędnym zabiegiem ,ufajdany w zanęcie wystarczy umyć , co do zmiany koloru!
-patyna dobrze swiadczy o uzytkowniku :

[BobekSTW]

No dobra zbędne, tylko teraz mi powiedz czym czyścić aby nie uszkodzić korka. Gąbką ? Słyszałem że robią się "dołki". Szczoteczką? Też słyszałem trochę złego, trochę dobrego. Wiem, że nie da się uniknąć zniszczeń, ale chcę żeby mi wędka służyła, gdyż nie mam kasiorki na wymianę wędzisk co 2 lata ;) A jakim specyfikiem czyścić ? Co lepsze: płyn do naczyń, może zwykłe mydło ? Wiem, że było to wyżej lecz nie mogę się zdecydować co będzie mniej "szkodziło" mojej wędce. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam

[Zenon]

Mogę jedynie powiedzieć jak ja to robię
Więc przede wszystkim na stanowisku mam pojemnik z woda i ręcznik, po każdym naładowaniu koszyczka płuczę ręce i wycieram co zapobiega uświnieniu dolnika , po wędkowaniu, zwilżam ręcznik w czystej wodzie i wycieram wędkę wraz z dolnikiem i nie mam problemów ,co do zmiany koloru korka - nie zwracaj na to uwagi jest to normalnym następstwem wynikającym z używania
jak sie opalisz na słońcu to również szlifujesz skórę do białośći ? :

[ma_ko]

Czytałem wasze posty w temacie "czyszczenie" i jedno co napewno wam odradzam to LAKIEROWANIE!!...
Do zabezpieczania korkowych rękojeści służą specjalne preparaty np?Trondak "Cork Seal", ale nie lakier, lakierując niszczycie korek!
Korek wtedy nie oddycha i ręka się poci w trakcie wędkowania co w upalne dni jest naprawdę kłopotliwe, nie wspominając już o tym, że się ślizga w dłoni!
Spokojnie mozna myc korek mydłem i lekko gąbką lub szczotką. posiadam wiele wedek i utrzymanie ich w czystości w ten sposób nie jest trudne i szkodliwe dla korka.
Jeżeli chcecie uzupełnic ubytki polecam szpachlę do drewna w odcieniu dębowym po umyciu można uzupełnic ubytek i ewentualnie bardzo delikatnie przetrzec papierem sciernym o jak najdrobniejszym ziarnie.
Konserwuje i czyszczę tak wedki od dawna i zawsze z przyjemnościa biore je do ręki na rybach (nie przyklejam się do tzw. patynowanych rekojesci które po kilku wypadach na niektóre nasze "czyste wody" wyglądają obrzydliwie i posiadają nie specjalny zapach).
Pozdrawiam.[/code]
_________________
SEEKER
"Best of the Best"

[rom71]

Ja po każdym napełnieniu koszyczka odstawiam wędkę i myję ręcę.Wtedy mam czystą rękojeść. :?

[bonski]

[krzyko]

[rom71]

[rom71]

Krzyko,ty tak sądzisz, a może ty zabierasz ręcznik,od czego jest woda gdzie się wędkuje.

[boboryba]

Mój najstarszy spinning mający 8 lat oprócz mokrej szmatki nie był nigdy dotykany żadnym środkiem do mycia i ma się b.dobrze.Spinningi młodsze traktuję podobnie jak weterana i też oprócz ściemnienia korka nic im nie jest.

[Amitaf]

[Amitaf]