Który STROFT?

[blacharz]

Witam.
Żyłki STROFTa występują pod dwoma oznaczeniami: GTM i ABR. Jaka jest róznica i która jest lepsza do spiningu :?: .

[kemmyl14]

GTM jest do spławika a ABR do spinningu
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki.

[jobda]

Ja z niewiedzy GTMa urzywam do spiningowania i nie nażekam.
_________________
Jobda

[Lisek]

Stroft GTM jest jaśniejszy, koloru srebrzystego, a ABR ciemniejszy- szarawy. Do spinningu nadają się obie wersje, wytrzymałość jest zbliżona. ABR jest dość trudnodostępny. Ja ostatnio z dobrym skutkiem spinninguję GTM.

[adalin]

Teoretycznie tak jest, jak napisał kemmyl14. Praktycznie prawie tak, jak napisał Lisek. Prawie, bo kwintesencją "fascynacji" Stroftem są komentarze pod TYM artykułem. Szczególnie podoba mi się ten komentarz (be-słowo kropkuję), pod którym podpisuję się nosem, czołem i lewą pachą:

"jaj

STROFT JEST DO D..., STROFT JEST ZA GRUBY, STROFT JEST ZA TWARDY, STROFTEM MOŻNA DŁUBAĆ W ZĘBACH I ZASZYWAĆ DZIURĘ OZONOWĄ! GORSZY OD STROFTA JEST TYLKO DRAGON SPINN!"

O tym, że Stroft jest notorycznie "przegrubiony", wie każdy, kto miał oprócz Strofta inną żyłkę. Nie trzeba do tego mikrometra - to widać gołym okiem.

[blacharz]

No to niezły mętlik wprowadziliście do mojej świadomości. Widzę, że zdania są mocno podzielone. Pytałem o Strofta bo ostatnio naciąłem się na Mikado Crystal Line 0.18. Okazało się, że że żyłka ta na przelotkach SIC na dardzo duże tarcie. To znaczy kręci się kołowrotkiem dużo ciężej niż przy zastosowaniu plecionki 0.10. Czy macie może podobne spostrzeżenia?

[kemmyl14]

Ja teraz na wiosne kupiłem Dragona strong 0.18 ( 4.98 kg ) ale to tylko dlatego że niczego nie było innego w sklepie a ja potrzebowałem szybko jakiejś żyłki Kupie sobie gdzieś w kwietniu Strofta ABR 0.16 i wystarczy do łowienia klenio- jazi
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki.

[dzepetto]

[Lisek]

Stroft może i jest dość sztywny i twardy, ale to jedna z najmocniejszych i najtrwalszych żyłek na rynku. Inną niezłą linką nadającą się do lekkiego spinningu jest Tubertini Gorilla (ciemny brąz), którą jednak ciężko dostać. Jej zaletą jest kolor, ale jest dość miękka i wyraźnie słabsza niż Stroft.

[radwan]

[kemmyl14]

Sprawdzałem że wytrzymuje do około 4,10 kg ale czy jest przegrubiona to moim okiem nie dostrzegłem
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki.

[radwan]

[mario_z]

[Jezier]

[bonski]

Stroft jest według mnie najbardziej przegrubioną żyłką
na rynku. 0,14mm to prawie 0.18mm.

[kemmyl14]

[dzepetto]

Ludzie gdzie Wy te Strofty kupujecie? 0,14 to 0,18, 0,18 to 0,21. Ja zaopatruję się w jednym sklepie i nie zauważyłem takich cudów. Używam Strofta od kilku lat i mam o nim wyłącznie dobre zdanie. Choć parę lat temu kupiłem jedną szpulkę, którą musiałem natychmiast wyrzucić, bo żyłka rwała się po delikatnym przetarciu jak nitka(tę szpulkę kupiłem w innym sklepie niż zazwyczaj). Może po prostu tak często trafiamy na nędzne podróbki?

[ginel]

[bonski]