System wodny RP charakteryzuje się niewielką ilością zbiorników zaporowych i ich małą ogólną objętością. Łączna pojemność 140 większych zbiorników wynosi ok. 2,8 km sześc., co stanowi zaledwie 5% objętości wody rocznie odpływającej z obszaru kraju.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY
Goscie 481
Zalogowani 0
Wszyscy 481
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj
Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Sro Lip 19, 2006 9:06 am Temat postu: Awaria kołowrotka... pmóżcie !!!!!!!!
szwankuje mi natychmiastowa blokada biegu wstecznego, tzn czasami nie dziala lozysko oporowe i moge krecic korbka w dwie strony. Orientuje sie ktos na czym by polegala naprawa, czy wystarczy wymienic lozysko (z mechaniki jestm cienki, nawet nie wiem jak takie lozysko wyglada) i czy w ogole to jest wina lozyska czy moze szwankuje jakis inny drobny element i czy w ogole taka awaria to jest skomplikowana sprawa, bo nie wiem czy wysylac kolowrotek do autoryzowanego serwisu czy dac do pierwszego lepszego ?????????????????? z gory dzieki za info !!!!!!!!
lordi_86 Mieszacz zanętowy
Dołšczył: Apr 11, 2006 Posty: 67
Kraj: Polska Miejscowoć: Chorzów
Wysłany: Sro Lip 19, 2006 10:24 am Temat postu:
Niewiem jaki model kołowrotka masz ,ale w okumie avenger kiedyś spadła mi mała sprężynka i miałem to samo.Rozkręć młynek i zobacz czy w środku nie lata luzem jakaś część
tomek79 Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jun 04, 2006 Posty: 927
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Lip 19, 2006 11:01 am Temat postu:
Mitchell Premium 400... troche sie boje go sam rozkrecac bo kiedys juz to robilem z innym mlynkiem i po skreceniu chodzil jakby inaczej :?
krzysztofCz RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006 Posty: 2551
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 4:58 pm Temat postu:
Nie wygląda to raczej na awarię łożyska. Raczej działa wadliwie zapadka blokująca "wsteczne" obroty. Poproś kogoś, kto troszkę majsterkuje - często jest to "drobiażdżek".
LASSO Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 06, 2005 Posty: 324
Kraj: Polska Miejscowoć: Wrocław
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 5:56 pm Temat postu:
Nie wiem jak działa ten Mitchell, ale kiedyś rozkręcałem z musu mojego Shimano Aero. Powodem takiej samej awarii był piasek który się dostał do środka. Tam jest taka mała plastikowa część która przy ruchu korbką wstecz powoduje blokadę. U mnie nie chodziła. Wystarczyło dokładnie wszystko umyć gorącą wodą, potem przesmarować ponownie i już działa. Zaryzykuj, jak nie pogubisz śrubek i dokładnie wszystko zmontujesz z powrotem to się powinno udać.
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 8:09 pm Temat postu: Re: Awaria kołowrotka... pmóżcie !!!!!!!!
tomek79 napisał:
szwankuje mi natychmiastowa blokada biegu wstecznego, tzn czasami nie dziala lozysko oporowe i moge krecic korbka w dwie strony. Orientuje sie ktos na czym by polegala naprawa, czy wystarczy wymienic lozysko (z mechaniki jestm cienki, nawet nie wiem jak takie lozysko wyglada) i czy w ogole to jest wina lozyska czy moze szwankuje jakis inny drobny element i czy w ogole taka awaria to jest skomplikowana sprawa, bo nie wiem czy wysylac kolowrotek do autoryzowanego serwisu czy dac do pierwszego lepszego ?????????????????? z gory dzieki za info !!!!!!!!
To nie jest łożysko, to któryś z elementów mechanizmu załączającego blokadę.
Mechanizm załączający składa się z dwóch części.
Pierwsza część to ten dynks, który trzeba przekręcić lub przesunąć paluchem :-) Jest to najczęściej bardzo długa ośka, której nie widać, a która sięga aż pod wrzeciono. Aby sprawdzić, czy jest cała, należy odkręcić obudowę i spojrzeć. Trudno tego nie zauważyć gdyby była pęknięta.
Druga część to plastykowy pierścień pod wrzecioem, który osadzony jest na osi wrzeciona na samym wierzchu. Jest on przymocowany do obudowy gniazda łożyska malutką sprężynką, która powoduje stałe zblokowanie wieńca wewnętrznego łożyska. Aby dotrzeć do tych części należy zdjąć wrzeciono i blaszkę-pokrywę łożyska.
Samo rozwiązanie jest dwojakie. W jednych kołowrotkach blokada włącza możliwość ruchu w obie strony, w innych włącza ruch jednostronny. Tu już musisz sam sprawdzić ale wierzę, że nie powinno to Ci sprawić większego problemu.
Jeśli nic, poza tymi częściami, o których pisałem, nie będziesz demontował, to powinieneś sobie poradzić w pół godziny. Długo bo nie masz wprawy :-)
Na koniec. Sprężynka to pikuś, wszelkie będą pasować, które mają odpowiednie zakończenia a są to modele standardowe. Problem może być gdy będzie pęknięta ośka mechanizmu blokady, bo w tym temacie projektanci prześcigają się niczym w konkursie - kto wymyśli bardziej dziką i powykrzywianą ośkę ten wygrywa puchar idiotów :-) Wymiana może okazać się niemożliwa ale to naprawdę wyjątkowo rzadki przypadek.
Stawiam jak inni na sprężynkę.
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 8:16 pm Temat postu: Re: Awaria kołowrotka... pmóżcie !!!!!!!!
SSG napisał:
Stawiam jak inni na sprężynkę.
Ewentualnie wspomniany przez Lasso piasek. _________________ Łowię i zjadam ......
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 8:30 pm Temat postu: Re: Awaria kołowrotka... pmóżcie !!!!!!!!
zamker napisał:
SSG napisał:
Stawiam jak inni na sprężynkę.
Ewentualnie wspomniany przez Lasso piasek.
W swojej karierze ;-) spotkałem tylko raz blokadę, która po włączeniu umożliwiała ruch w obie strony a firmowo zawsze blokowała wsteczny. Ośka przesuwa pierścień i napina sprężynkę powodując blokadę wstecznego biegu poprzez wsteczne przesunięcie wieńca łożyska. Ruch przekazywany jest poprzez wielowypust o wręcz minimalnej długości i bardziej przypomina podkładkę zębatą niż wielowypust :-)
Po odblokowaniu przy pomocy ośki sprężynka ściąga pierścień do pozycji wyjściowej i poprzez wielowypust przesuwa wieniec łożyska do przodu umożliwiając ruch swobodny :-)
To darmowa lekcja. Kursy rozszerzone płatne :-D
Oczywiście, że może to być również piasek. Jednak w takim przypadku świadczy to o braku połączenia pomiędzy pierścieniem a wieńcem łożyska a co więcej o braku obudowy całego mechanizmu. Takie rozwiązania znane mi są ze wszelkiej maści dziadowskich shimano okrzyczanych jako cuda. Nawet Jaxon obudowuje cały mechanizm aby nic do niego się nie dostało bo oprócz łożyska wałeczkowego znajduje się tam przynajmniej jedno łożysko kulkowe osi wrzeciona. :-D
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 9:11 pm Temat postu:
Tak jest Dociu Twoja wersja jest najprawdopodobniejsza , i oby tak było.
Gdyby był tam piasek w co też mi się nie chce wierzyć przy tej marce to mogło by to sie źle skończyc dla łożyska.
Cytat:
To darmowa lekcja. Kursy rozszerzone płatne
Pomyślę nad tym bo wiedzy nigdy za wiele :-) _________________ Łowię i zjadam ......
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 9:25 pm Temat postu:
zamker napisał:
Tak jest Dociu Twoja wersja jest najprawdopodobniejsza , i oby tak było.
Gdyby był tam piasek w co też mi się nie chce wierzyć przy tej marce to mogło by to sie źle skończyc dla łożyska.
Cytat:
To darmowa lekcja. Kursy rozszerzone płatne
Pomyślę nad tym bo wiedzy nigdy za wiele :-)
Miło :-) choć ja przy swojej wersji się nie upieram :-D Życie niesie ze sobą tyle niespodzianek, że mogło się stać coś zupełnie innego i cała teoria oraz wykład wezmą w łeb :-D
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 9:36 pm Temat postu:
SSG napisał:
Miło :-) choć ja przy swojej wersji się nie upieram :-D Życie niesie ze sobą tyle niespodzianek, że mogło się stać coś zupełnie innego i cała teoria oraz wykład wezmą w łeb :-D
A i owszem teoria może paść ale wykład zawiera kilka ważnych informacji które sobie zachowałem na przyszłość Dzięki Dociu<soczek> _________________ Łowię i zjadam ......
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 21, 2005 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowoć: Żywiec
Wysłany: Nie Lip 23, 2006 12:48 am Temat postu: Re: Awaria kołowrotka... pmóżcie !!!!!!!!
SSG napisał:
tomek79 napisał:
szwankuje mi natychmiastowa blokada biegu wstecznego, tzn czasami nie dziala lozysko oporowe i moge krecic korbka w dwie strony. Orientuje sie ktos na czym by polegala naprawa, czy wystarczy wymienic lozysko (z mechaniki jestm cienki, nawet nie wiem jak takie lozysko wyglada) i czy w ogole to jest wina lozyska czy moze szwankuje jakis inny drobny element i czy w ogole taka awaria to jest skomplikowana sprawa, bo nie wiem czy wysylac kolowrotek do autoryzowanego serwisu czy dac do pierwszego lepszego ?????????????????? z gory dzieki za info !!!!!!!!
To nie jest łożysko, to któryś z elementów mechanizmu załączającego blokadę.
Mechanizm załączający składa się z dwóch części.
Pierwsza część to ten dynks, który trzeba przekręcić lub przesunąć paluchem :-) Jest to najczęściej bardzo długa ośka, której nie widać, a która sięga aż pod wrzeciono. Aby sprawdzić, czy jest cała, należy odkręcić obudowę i spojrzeć. Trudno tego nie zauważyć gdyby była pęknięta.
Druga część to plastykowy pierścień pod wrzecioem, który osadzony jest na osi wrzeciona na samym wierzchu. Jest on przymocowany do obudowy gniazda łożyska malutką sprężynką, która powoduje stałe zblokowanie wieńca wewnętrznego łożyska. Aby dotrzeć do tych części należy zdjąć wrzeciono i blaszkę-pokrywę łożyska.
Samo rozwiązanie jest dwojakie. W jednych kołowrotkach blokada włącza możliwość ruchu w obie strony, w innych włącza ruch jednostronny. Tu już musisz sam sprawdzić ale wierzę, że nie powinno to Ci sprawić większego problemu.
Jeśli nic, poza tymi częściami, o których pisałem, nie będziesz demontował, to powinieneś sobie poradzić w pół godziny. Długo bo nie masz wprawy :-)
Na koniec. Sprężynka to pikuś, wszelkie będą pasować, które mają odpowiednie zakończenia a są to modele standardowe. Problem może być gdy będzie pęknięta ośka mechanizmu blokady, bo w tym temacie projektanci prześcigają się niczym w konkursie - kto wymyśli bardziej dziką i powykrzywianą ośkę ten wygrywa puchar idiotów :-) Wymiana może okazać się niemożliwa ale to naprawdę wyjątkowo rzadki przypadek.
Stawiam jak inni na sprężynkę.
Niby pikuż la ejak przyjdzie co do czego to jest problem. Mam w jednej Okumie podobny problem, tylko, że mam pewność na 100%. Sam zepsułem tą sprężynkę : : . I tu pojawiaja sie schody przecież ta spręzynka była wykonana z b.cienkiego drutu i skąd ja zwykły śmiertelnik moge taką wydłubac??
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Nie Lip 23, 2006 7:05 am Temat postu: Re: Awaria kołowrotka... pmóżcie !!!!!!!!
tiur napisał:
Niby pikuż la ejak przyjdzie co do czego to jest problem. Mam w jednej Okumie podobny problem, tylko, że mam pewność na 100%. Sam zepsułem tą sprężynkę : : . I tu pojawiaja sie schody przecież ta spręzynka była wykonana z b.cienkiego drutu i skąd ja zwykły śmiertelnik moge taką wydłubac??
Idź do serwisu RTV lub Foto. Nie powinni z Ciebie zedrzeć więcej niż 5zł. No może 10zł bo znane te punkty są z pazerności.
tomek79 Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jun 04, 2006 Posty: 927
Kraj: Polska
Wysłany: Nie Lip 23, 2006 3:38 pm Temat postu:
dzieki
bonski Ś.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołšczył: Jun 27, 2006 Posty: 1424
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 23, 2006 9:20 pm Temat postu:
Kolego po co masz się z tym byjać. Oddaj do serwisu to ci wadę fachowo usuną .Ponadto oczyszczą młynek i może podrasują do poziomu Stelli?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.