Fraszka o wiedzy

[Hiljot]

Pogawędki pilnie śledzę,
co, kto, o czym powiedział
i jak dotąd poszerzyłem wiedzę
o smaku ucha od śledzia!

[zabrze]

Masz talent
_________________
Bercik

[Hiljot]

Bercik! Na imię mam Hilary, po łacinie Hilarus, a to znaczy wesoły. I całe życie starałem się podpierać humorem. Jak Cię to interesuje, wejdź na WCWI, na Listę użytkowników i wklikując mój nick otworzy się lista moich publikacji na portalu, a wśród nich wiele wesołych rymadeł i rybowanek. Pozdrawiam Hiljot

[zabrze]

Miło mi poznać .
_________________
Bercik

[Jarokowal]

W podstawówce fraszki "rozbieraliśmy" na forum klasowym : ... coś z tego pozostało w moim technicznym umyśle, ale, Hilary powiedz proszę, czy aby na pewno jest aż tak źle? :
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.

[Hiljot]

Witaj! Nie powiedziałem, że jest źle. Ale jeśli na stronie głównej widzę od tygodnia "śledzie", to nie miałbym żyłki satyryka, gdybym tego nie wykorzystał, skoro sami się podkładacie A tak na powaznie. Jestem starym (dosłownie) użytkownikiem WCWI i tam głównie publikuję, co mi ślina na język przyniesie. Czasem zaglądam i na inne portale. I ku mojemu żalowi wszędzie (łacznie z WCWI) obserwuję regres. Miałkość tematów, jałowe spory i dyskusje bez wniosków, a jesli są to w stylu "a u was biją Murzynów" itd. itp. Sam staram się wywoływać dyskusje, stąd moje "Zaczepy i zaczepki" na WCWI, ale rezultaty skromne. Poza jednym tematem, który można okreslić zdaniem: "bij generałów!", ale też bez konstruktywnych wniosków i propozycji. Nawoływałem do przedstawiania wizji organizacji polskiego wędkarstwa swego czasu na RO, wielokrotnie na moim macierzystym portalu i co? Guzik! Kończyło sie to, jak w naszym Sejmie! (Mam satyryczne rymadełko na ten temat, wisi na liście moich publikacji w WCWI). Najbardziej jeszcze widoczne są reakcje na satyrę. Im bardziej zjadliwa, tym większa reakcja. Pozdrawiam kordialnie (słowo "serdecznie" jest zarezerwowane przez JKowalskiego) Hiljot

[Jarokowal]

Od jakiegoś czasu toczę boje z moją połowicą aby takie śledzie mi przygotowała, stąd na mocy praw jakie tu posiadam, utrzymuje ten artykuł cały czas na wierzchu co by był pod ręką :

Zaczepki, satyra zawsze mile widziana, szkoda tylko że niejednokrotnie jest opacznie rozumiana. Czytuję niema wszystko co wypisujesz i ciesze się ze i tu pozostawiasz ślady po sobie
Jako że JKowalski stoi również w moim dowodzie : pozdrowię serdecznie i poproszę o kolejne smaczne uszczypliwości.
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.

[Hiljot]

Załatwione! Postaram sie i u Was coś zamieścić. Może to będzie coś z rymadeł, albo zaczepek. Pomyślę. Tylko czuję się trochę "po ciemku" na PW. Ale może się "naumiem" tutaj poruszać. HJ

[dzepetto]

Hiljot, a może jakiś przepis na śledzia trzynastozgłoskowcem machniesz? :

[Hiljot]

Chciałbym Kolegę Dzepetto
uraczyc śledziową fettą,
ale per saldo za drogo netto
wyszłoby, więc ugoszczę go galarettą

[CATFISCHDOG]

Do Hiljota

Marazm jest na wszystkich "forach"
No bo nie ma ryb we wodzie
Bo nam dali znów po worach...
Wrócił (z) Spały - "Piast Kołodziej"...


Jako czytam w "Wiadomościach"
Nic to Baśka - lepiej będzie !!!
Studnia w wodzie Ci doskwiera ?
Siądź nad wodą - karm łabędzie !!!

Jedno "forum", drugie "forum"...
...Jakoś "Twardej" coraz bliżej
Wejdź na "Grodzkie" i poczytaj
A z marazmu się wyliżesz

pozdrawiam

[Hiljot]

Jeśli chcesz…

Jeśli chcesz dokonać zmian
i mieć w każdej wodzie ryby,
to nie chowaj się za San,
nie uciekaj w las na grzyby
tylko patrz trudnościom w twarz,
generałom nie służ więcej.
Krzycz, co na wątrobie masz
i bierz sprawy w swoje ręce.

Nie narzekaj i nie stękaj!
Zwalczaj starczy uwiąd klik
i trudności się nie lękaj,
nie wyręczy cię tu nikt.

[losos24]

Dzisiaj w Wybiórczej napisali, że Kraków jest miastem poetów. I jak tu nie wierzyć gazetom :?:
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[Hiljot]

Przydomek. :

Lepiej kopać już dżdżownice
niż narażać się krytyce,
odpowiadać za te bzdury,
które pisze poniektóry.
Rozstrzygając kwestie sporne
słuchać gniewnych i niesfornych.
Ortografii uczyć czasem
tych, co pięć lat pierwszą klasę
zdolni byli wciąż powtarzać,
a kreują się na pisarza.
Słuchać, czy nas ludzie chwalą,
czy też psioczą o portalu.
I wyrzucać różne gnioty…
Jednym słowem moc roboty!
Ale sami żeście chcieli
się zaliczać do twardzieli
oraz nosić z dumą za to
ważny tytuł – Moderator !

A ja wypoczęty, czysty
kopię w swym ogródku glisty. :P

[Jarokowal]

Dziękuję
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.

[dzepetto]

Aż mnie kusi, żeby talenta wypróbować :
Hiljot, teraz prawdziwe wyzwanie- fraszka na poetę, tudzież gliździarza kopacza

[Hiljot]

Nie mogę "na poetę", ponieważ nigdzie nie znalazłem Twoich rymadeł. A o gliździarzu-kopaczu już jest: "Przydomek". Więc spręż się Redaktorze! Chętnie poczytam i... może odpowiem :?:

[Hiljot]

Hodowca rosówek?

Czyżbym miał szanse
na dalsze awanse?

[Jarokowal]

Naturalnie panie, coś tam się dostanie
Małymi kroczkami też zajdzie, pogawędkowy twardziel :
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.

[dzepetto]

[Hiljot]

Mogę i o sobie.

Tytułomanii przeszły czasy,
to nie jest dawna już epoka,
nie jestem na tytuły łasy,
traktuję je zmrużeniem oka. :
Byłem twardzielem. Juz nie jestem.
Swobody smak i i woluntaryzm
podkreślam śmiechem, fraszką, gestem,
bo na twardziela już za stary-m. :x
Ale gdy trzeba, to satyrą
potrafię pokrzyżować szyki
i wyśmiać każdy głupi wyrok
zawistej i tępej publiki. :
Więc żaden ze mnie będzie twardziel
chcę wolnym strzelcem być beztroskim,
bo kocham humor, śmiech najbardziej,
żyjąc na skraju swojej wioski.

I jeszcze pytam: co to będzie,
gdy się rozbrykam na portalu :?
i zechcę nos swój wsadzać wszędzie? 8O
Twardziele z PW mnie wywalą? :?:

[Jotes]

Oj nie wywalą, nie wywalą!
Lecz raczej Cię wychwalą.
Bo tchnąłeś w portal nieco życia
W ten portalowy sposób bycia.

Pogoda wcale nie rozpieszcza
W deszcz nie połowisz teraz leszcza
Przed monitorem spędzasz czas
I rymadłami bawisz nas.

Dzisiaj rosówki nam hodujesz
I nawet tego nie poczujesz
Gdy przyjdzie wreszcie ta niedziela,
Pasować Hila na twardziela. :

[dzepetto]

Szacun- jak mawia młodzież.
Chyba trzeba będzie zebrać rymujące grono i jakiś tomik wierszy wydać. Takie talenta nam się tu kryły...

[Hiljot]

Dzięki! Poprawiłem! Ale ze mnie fujara! Nie zauważyłem tego "zmień"!

[Jotes]

Hilary, przeglądając ten wątek i każdy inny, w którym są Twoje posty, masz tam dwa kliki: "Cytuj" i "Zmień". Klikając "Zmień", systema edytuje Twój post i możesz dowolnie zmieniać, Pozdrowionka :

[marios]

Trzeba urządzić kiedyś wieczorek poetycki najlepiej zimową porą Tylu u nas poetów.

Po co się kłócić skoro można problemy i troski w wesołe rymy obrócić :.

[Hiljot]

Marios! O jakich poetach mówisz? Najczęsciej jesteśmy wierszokletami, rymopisami, układaczami rymadeł i - jak ja - również rozmaitych rybowanek! Gdybym tak spróbował na poważnie podliczyć te układanki, które - o zgrozo - w długim życiu popełniłem, do poezji zaliczyłbym może 1-5%. I to nie jest krygowanie się. Nie jestem baletnicą. To trzeźwa ocena. A trochę się na tym znam. Reszta, to pisane na kolanie rymadełka a' propos aktualnej sytuacji, potrzeb, albo repliki. Lubię satyry, fraszki, limeryki, aktualne bajeczki z wyraźnym adresatem i tp. Stąd moimi literackimi, prawdziwie poetyckimi idolami i wzorcami są przede wszystkim perwersyjny w satyrach Tuwim i limeryczna Szymborska oraz niewielu innych. Rzuć okiem na mój wierszowany "dorobek" na WCWI. Jest tam kupa rymadeł, ale tylko kilka, dosłownie kilka, zasługuje na miano prawie poezji. Pozdrawiam HJ

[Kotwic]

Czołem mospanie wierszokleto,
który nie znosisz być „poetą”.
Rymy układasz, rymy skrywasz
na kilku forach „piórem” bywasz.

Raz nas rozbawisz, raz obśmiejesz,
niekiedy srogą drwiną siejesz,
czasem zaś lekkim słowem tulisz
i poniektórych wręcz rozczulisz.

Składnia utworu to igraszka,
brzmi dumnie esej, bawi fraszka,
wiersz prosty, biały rymowany
ważne by był gdzieś napisany.

By się pojawił w swojej treści
by dał nam nastrój opowieści,
zadumą czasem niechaj trąci
salwami śmiechu ciszę mąci.

Niech wiersz przy boku Twoim bywa,
a wraz z nim wena spolegliwa.
I wędkarz ciałem, poeta duszą
niejednokrotnie w sieci wzruszą.

[Bielkiel]

proszę, a mówią, że wędkarze to bardzo podobna grupa społeczna, a tutaj mamy i inż. i poetów, może i astronauców;) - każdy może być wędkarzem. Ja wolę prozę - czy nadaję się na wędkarza?? (prozaicy podobno mają mniej porównań do refleksji : )
pozdrawiam wszystkich, którzy mają tak wiele pomysłów, żeby pokazać iż ten nasz naród nie... i swoje umysły mają

przypomina mi się film Moje Greckie Wesele, gdzie pada zdanie Greka odnośnie Amerykanów "jak moi przodkowie tworzyli filozofię, to Twoi jeszcze po drzewach chodzili" - oczywiście pod nosem:)

takich tematów więcej proszę
pozdrawiam

[Ynek]

Może jakiś wydawca się Wami zainteresuje i wyda "I tom Pogawędkowych Fraszek"
Swoją drogą Kochanowski by się zawstydził.