czas na odpoczynek

[Zenon]

Myślę że po tych kilku latach ciągłej obecności na PW ,zaczynam dostrzegać objawy uzależnienia, co według mojej opinii nie jest dobrym objawem .
Dlatego z całym szacunkiem dla Wszystkich uczestników,oraz odwiedzających Tą stronę ,podjąłem decyzję o rezygnacji z aktywnego uczestnictwa na forum PW.
Życzę wszystkim uczestnikom i sympatykom doskonałej zabawy ,oraz czerpania z wzajemnych doświadczeń,
Rekordowych połowów
Pozdrawiam Zenon

[ZIPPO]

Zenon, osobiście nie rozumiem takich oficjalnych deklaracji.
To, że nie będziesz udzielał się na forum, myślę że wynika zupełnie z innego powodu : . W sumie nie trzeba udzielać się czynnie, aby odczuwać uzależnienie od portalu na którym spędziło się 4 lata...

Czy trzeba pisać takie oświadczenie, czy wystarczy po prostu od czasu do czasu powstrzymywać się od komentarzy.
Szczególnie dotyczących polityki..... (to rzadko kończy się hapyend'em)


Ale zdanie Twoje szanuję. Dziękuję również za życzenia, i nawzajem.

Pozdrawiam.
Zippo.

[SSG]

[Jotes]

Zenonie z Grunwaldu, larum grają, wróg w granicach. A Ty odchodzisz? Na koń nie siadasz? Za miecz nie chwytasz? Co z Tobą żołnierzu?...

Zenon, teraz to Ty zaczynasz pitolić. Przemyśl swoją decyzję bez zbędnego pośpiechu. :

[konto usunięte]

Też mi coś 8)

[Zenon]

Panowie odpuśćie sobie
Żadne takie... : wymiana poglądów ,nawet bardzo sprzecznych nie oznacza wojnę i nie tym się kierowałem pisząc ten wątek, otóż lapie się coraz czesciej na tym że przychodzę do pracy jakby tylko po to aby dzień spędzić przy ekranie kompa otwartego na stronie PW . Sam zastanawiam się czy mam już pójść do lekarza czy może kable powyrywać z gniazdek, tak być nie może żeby cały dzień koncentrować się na PW , a gdzie praca??
Tak więc nie P O L Y T Y K A choć lubię politykować , i nie baty od adwersarzy przewazają o mojej decyzji
Biorę L-4 na czas nieokreślony i do sanatorium na odwyk :

[pepek]

Trele morele,i tak długo bez nas nie wytrzymasz. :
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

[Milan]

Zenon, ja myślę podobnie jak Pepek. Gadać to Ty se możesz, a jutro rano wstaniesz i jeśli nie pojedziesz na ryby to zaglądniesz na PW
_________________
Bieroo Paniee???

[Taras]

[Jarpo]

[the_animal]

Zenon - krzyczysz jak Baba , która otwiera szafę i wrzeszczy na cały dom - "nie mam co na siebie włożyć !!!" - miłego odwyku Zenonie

[Jarpo]

Jeśli powody które Zenon nam tu podał są faktycznymi powodami, to ja Go rozumiem i podziwiam. Ja już kiedyś zrobiłem sobie przerwę, ale czy uda mi sie teraz zareagować w porę, bez zewnętrznego impulsu to nie wiem.
_________________
Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!

[Jarpo]

Zenon nie wytrzymał : a tak w niego wierzyłem
_________________
Politycznej poprawności moje stanowcze NIE!

[SSG]

W końcu ile można być na L4. :-)
Zenon mordo ty nasza. :-D

[old_rysiu]

Ja tam rozumiem Zenona. Wlaśnie sam jestem na takim L-4. Zrozumieć to mogą osoby, które na liczniku maja ponad 1000 postów. Wskakuję tutaj tylko w celu zobaczenia, czy nie ma imprezki, jakie fotki są pokazywane, co słychać na off Topic, przeczytać artykuły ze strony głównej i zobaczyć, czy ktoś nie wrzcił coś do precjozów.
Mam teraz czas na edukację mykologiczną, odwiedzić wnuków, pójść na spacer do lasku czy popatrzeć nad wodą jak inni marzną :-)
Wchodzę zatem na PW jak pacjent do domu na przepustce.
Prawie 4000 userów zarejestrowanych z tego aż 1% siedzi na PW. To sporo. Na ogólnym forum założony wątek tego samego dnia ginie daleko na liście. Trzeba naprawdę sporo mieć czasu aby wszystko to zobaczyć. Nie wspominam już o moich biednych oczach :-(
Tak też nie dziwcie się Zenonowi - ja go rozumiem.

[ledd1]

Pełen szacuneczek Zenon. Odpoczywaj.
_________________
Mnie biorą zawsze.

[ledd1]

[samara]

No to będzie coraz gorzej. Bąbel, Piwoniusz, Zenon. Największe filary odchodzą. Co się dzieje? :?: :?: :?:
Zenon@ jednak zajrzyj do nas od czasu do czasu. Powieś choćby jakieś foto raz na miesiąc.
Wszystkiego dobrego i dziękujemy.

[Monk]

[Czez]

L4 jeszcze nikomu nie zaszkodziło Wiem bo sam byłem na L4 od PW przez jakiś czas.
Zenku, wypoczywaj i wracaj jak wypoczniesz. Innymi słowy szybko wypoczywaj :

[Zenon]

skoro już o mnie ... :evil:
ja się na nikogo nie obrażam . bo i powodów nie ma ,filarem też się nie czuje , bo i cóż ja takiego dla PW uczyniłem aby mnie filarem mianować :
Docio wiesz co mówisz : jak długo?? Ano chciałem jeszcze ,ale pani dr, bała się wypisać za łapówkę .oświadczyła iż jestem rokujący więc ,dalej mam się sam rehabilitować ,i nici z dalszego zwolnienia
Monk -jeżeli o mnie chodzi ,może gdzieś się rejestrowałem ,na podobnych stronach , jednak nigdzie się nie produkuje
:
pozdrawiam rekonwalescent Zenon

[samara]

Monk@ ani słowem nie wspomniałm o powodach!?!?!?!?

To co miałem do powiedzenia o odejściu Bombla i Piwoniusza, powiedziałem w innym temacie.

Nie wiedziałem, że jak sugerujesz Panowie jednak nie trzymają klasy.

Czy w zwiazku z tym wymienianie ich z nicka jest nietaktowne, albo zakazane.

Niezleżnie od tego co teraz robią ( o czym nic nie wiem) ja zapamiętałem ich dobrze.

Byli dla mnie ważni tak samo jak Zenon.

Jeżeli jednak zrobiłem komukolwiek przykrość, wymieniajac jednym tchem wszystkich trzech Panów BARDZO PRZEPRASZAM!!!!!!! ich również!!!!!!

pozdrowienia

samara

[Monk]

[Sazan]

[Sazan]

[Zenon]

...czy powódka spała z pozwanym?
-pyta sąd
Ależ skąd wysoki sądzie ,czy on da spać?
... :P :P Z Wami jest dokładnie tak samo
...czy dacie poleniuchować
Ale skąd...!!!
Sazan jak babcie kocham ... Z Tobą to tutaj najlepiej ... No ale bez Ciebie to by było całkiem kiepsko

A co powiesz na nie wybór Romaszewskiego?? :evil: Dla mnie szkoda chłopa, bywało że mówił całkiem do ludzi... :

[Taras]

[Zenon]

[Zenon]

[ledd1]

[Zenon]

[Sazan]

[Jezier]

[old_rysiu]

Sazan na prezydenta !!! :-)

[salmiak]

[Sazan]

Dziwny jest ten świat. Przed chwilą zobaczyłem skróty wydarzeń politycznych z całego dnia.

Są dobre i złe wieści. Dobra, szczególnie dla Zenona, to ta, że Jego ulubieniec, poseł Niesiołowski, został wicemarszałkiem sejmu. :P Nie jestem tym zachwycony. Pan Niesiołowski na tym stanowisku będzie musiał zachować powagę, a mnie baaardzo będzie brakowało jego barwnego języka w mediach. Zenon, zestaw sobie teraz Jędrusia Leppera (też był jakiś czas wicemarszałkiem, wicepremierem) z osobą Niesiołowskiego i porównaj te postaci. Widzisz jakieś różnice?

Zenon, ale nie martwię się do końca! Wierz mi, Niesiołowski to mądry człowiek. O wiele mądrzejszy od wielu pisowskich posłanek i posłów, których rechotliwy śmiech słyszałem, gdy ich koledzy robili co mogli na mównicy sejmowej, by zdyskredytować w oczach opinii publicznej kogoś, kto wcale nie ma gorszego życiorysu opozycjonisty niż np. p. Romaszewski. A ten ostatni, jak widzę, ciągle wraz ze swą partią upiera się przy swojej kandydaturze... No, cóż? Może go wybiorą? Dla mnie, zawszeć dyshonor być wybranym z litości...

Druga fajna rzecz jaką usłyszałem dzisiaj? Przemówił Wielki Niemowa! I to jak jeszcze! Witam Pana Premiera! - krzyknął na progu pałacu. Takie słowa usłyszał Tusk od Lecha K. Potem było raczej tylko gorzej. Wielkie, tajne informacje o Radku Sikorskim okazały się cukrową watą, nadmuchaną przez subiektywną, bratnią ocenę człowieka. Źle to wszystko wróży współpracy tych ludzi na linii MSZ + Prezydent kontra reszta świata. Konotować należy, że Radek Sikorski za swe sympatie z afgańskimi mudżahedinami w okresie ich walk z niezwyciężoną Armią Czerwoną może nie mieć najwyższych notowań w Moskwie...

Zauważcie, proszę, jak pisowcy powolutku, powolutku ponoszą klęskę za klęską. Przeszli do dalszych rozgrywek Tusk, Komorowski, Niesiołowski, Sikorski, Borusewicz, nie przeszedł Romaszewski. To już nie policzek dla nowej opozycji. To pranie po pysku! Jakieś tajne sprawki Sikorskiego okazują się mitem. Chyba, że ktoś tu coś postanowił zataić i chce wyskoczyć ze swoim asem w innym czasie, by dobić Tuska i wtedy powiedzieć - a nie mówiliśmy? Ale to się przecież kupy nie trzyma. Strzelanie sobie w drugie kolano? A jeszcze tak niedawno Przegrany Brat mówił o Sikorskim, jako o Mont Evereście niekompetencji czy braku profesjonalności... A jego kumpel o Sikorskim jako o zdrajcy. Zdrajca? To po sąd z nim! CBA nie zdąży "uszyć butów" Radkowi? To i dobrze! Mam jakieś dziwne wewnętrze przeświadczenie, że będzie 100 razy lepszy od niejakiej Fotygi... Kogo teraz nazwie p. Bartoszewski dyplomatołkiem?

Widzę rozgoryczenie pewnych ludzi. Ciągle nie dociera do pewnych osób, że przegrali, że ktoś inny rozdaje teraz karty. Trudno komuś zaślepionemu przerostem ambicji zrozumieć, że naród tak mógł zadecydować za niego... Na szczęście, każdy naród w swej zbiorowości jest mądrzejszy od najmądrzejszego mędrca. Naród potrafi wybaczyć sobie każdy błąd. Choćby miał czekać nawet 5 lat! Mędrcowi, jego błędu, choćby był najmądrzejszym mędrcem - nie wybaczy...

Coś Ci, Zenon, przypomnę na koniec. Jeszcze dwa tygodnie temu wisiały wyborcze plakaty PiS-u. Pamiętacie pewnie taki z pięcioma postaciami: Ziobro, J. Kaczyński, Gilowska, Religa i Płażyński. O ile dwie pierwsze postacie to pisowcy z krwi i kości, o tyle Religa jeszcze niedawno popierał Tuska, Gilowska to uciekinierka z PO (tej Szczygło nie nazwie zdrajczynią?), a Płażyński? Pamiętasz co zrobił dobrego? Był założycielem (jednym z trzech)... Platformy Obywatelskiej. Ot, pisowcy... Fajne zestawienie, no nie? Teraz kolej na zadanie domowe - spróbuj wyciągnąć jakieś wnioski.

Dziwny jest ten świat.
_________________
Trzeba dobić tę watahę!

[Sazan]

[Taras]

Sazan na bieżąco komentuje wydarzenia polityczne. Ostatni tekst zakończył tak, cytuję;

"Teraz kolej na zadanie domowe - spróbuj wyciągnąć jakieś wnioski."

Zadanie skierowane jest co prawda do Zenona, ale czytający nie powinni opuszczać wykładów Sazana. Wnioski przyjdą same i to nie jakieś.
Kiedyś napisałem, że znam się trochę na polityce. Trochę. Obecnie napiszę; uczę się od Sazana.
Poza światem - dziwne są PW, niby wędkarskie, a sięgające do różnych dziedzin, że o wykładach SSG nie wspomnę. Cieszę się, że PW jest tak atrakcyjne.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ...........
z powagą; Taras

[Sazan]

[Sazan]

Mam znowu dobrą wiadomość! Red. Monikę Olejnik można lubić za jej często drapieżny stosunek do polityków z którymi rozmawia lub nie. Nie o tym jednak chciałem. Przed chwilą wysłuchałem powtórki wczorajszego wydania „Kropki nad i”, gdzie jej gościem był wicepremier in spe – Waldemar Pawlak. Z radością chcę przekazać jedną z najlepszych informacji, które ostatnio słyszałem z ust polityka. Było m.in. o podatku Belki. Wielu ludziom niewiele to mówi, ale przypomnę...

Swego czasu rządzili nami na tyle „mądrzy” co i pazerni ludzie. Na tyle pazerni i głupi, że wprowadzili podatek od... oszczędności! Słowem, jeśli ktoś oszczędzał przez siebie zarobione pieniądze i lokował je na swoich oszczędnościach w najrozmaitszej postaci, to to, co narosło od tychże oszczędności, było PONOWNIE OPODATKOWANE! Kompletny kretynizm, z którym pisowski rząd nijak sobie nie mógł poradzić! I co ja słyszę? Pan Waldemar Pawlak (Panie Waldku, Pan się nie boi, dwie trzecie sejmu za Panem stoi... Kto to śpiewał, pamiętacie?) zapowiada, że nowy rząd już myśli, by znieść ten pomylony pomysł postczerwonych kretynów (postczerwonych kretynów – to mój epitet!).

Pomyślcie trzeźwo! Oszczędności, często nasza krwawica, jeśli je w ogóle mamy, przecież zostały już raz, kiedyś opodatkowane! Wszak to co się bierze na rękę jest tylko netto! Przez lata owe oszczędności podatkowane były PONOWNIE, czyli bezczelnie, jawnie, w biały dzień kradzione, bez skrupułów przez państwo i rząd, chwalący się jedynie samymi sukcesami. Emeryci i renciści, wierzący i niewierzący, rydzykowcy i ubecy, uczciwi i nieuczciwi, oligarchowie i biedacy, ciągle płacą JESZCZE RAZ podatek od tego co uda im się zaoszczędzić. I taki rząd, okradając nas wszystkich, wciskał ciemnotę ludziom, robił nam wodę z mózgu, że walczy z korupcją, że niby taki dobry dla społeczeństwa, że działa w jego dobrym interesie...

Ciekawi mnie, dlaczego wszyscy dajemy się tak otumanić? Dlaczego nie widzimy jawnej niesprawiedliwości, grabieży nas przez władzę, władzę, którą sami wybraliśmy? Namawiam wszystkich, szukajcie w naszym życiu takich kretynizmów, idiotyzmów, głupot tego typu! To jest nasz kraj, nasze państwo. Musimy kiedyś uwierzyć, że ktoś (władza!) trzyma z narodem. Jest szansa, że NOWA WŁADZA może to zmienić. A jak nie zmieni, to my, naród, JĄ zmienimy tak, jak zmieniliśmy starą! Kiedyś trafi się taka władza jak totolotkowa szóstka! Nie wiem jak Wy, ale ja wierzę w rachunek prawdopodobieństwa! Niech tylko polskie społeczeństwo będzie odpowiednio długo żyć... ;)
_________________
Trzeba dobić tę watahę!

[Megalodon]

[Podwodny]

:?

[Taras]

[Zenon]

Może zacznę od końca

[Zenon]

Większość z Nas pamięta pierwsze wolne wybory
- pierwszy nie komunistyczny rząd Pana Mazowieckiego zwanego żółwiem ,obok stojący Pan Pawlak.
Jakiż w Narodzie powstał optymizm- zakręciła się łezka nadziei ,ujrzałem gdzieś daleko zielone światełko- nadziei że jutro będzie lepiej, łatwiej ,inaczej...
Wmawiano nam przez kolejne lata że aby było lepiej musi być gorzej , kolejne rządy przekonywały o zaciskaniu pasa w narodzie , sami zaś obrzerali się kawiorem, w zaciszu swoich gabinetów i nowych willi z marmurami na posadzkach.
Dzisiaj już nawet nie próbują tanich chwytów - dzisiaj mówią wprost -urzędnik państwowy MUSI zarobić aby nie kusiły go łapówki ,ani tez nie uciekał do bardziej intratnej pracy...
Lekarze nam wmawiają że będą Nas lepiej leczyć jak na ich konto co miesiąc wpłynie potrójna średnia krajowa ,czytaj równowartość pensji lekarza w uni europejskiej - co do mnie jestem ZAAA
Wladza każe Nam zapłacić haracz w wysokości naliczonej według ich własnych stawek , Ale już co do przetargów to zastrzega sobie że PROSZĘ BARDZO ale po cenach jakie Wam podyktujemy ,inaczej ...drogi i stadiony budować będą Chińczycy!!!
Państwo zmusza mnie do płacenia na służbę zdrowia ,jednocześnie zmusza mnie do płacenia za leczenie zęba
Płacę podatek na budowę dróg zawartą w paliwie , jednocześnie ponosze koszty napraw samochodu związanych z e zmuszaniem mnie do jazdy po dziurawych drogach
Dziwny to Kraj jakby powiedział ZUULU GULA,I DLACZEGO TAKI BIEDNY kiedy tak łupie swoich mieszkańców , mający tak światłych a jednocześnie ślepych przywódców , nie zależnie od opcji
Dziwni to mieszkańcy tej Ziemi naszej Ojczystej , którzy chcą mieć lepiej , a wybieraja BIGG BRADERÓW, komediantów , złodziei i kryminalistów ,tanich cwaniaków którzy przez cztery lata chcą się nachapać jak najwięcej . Przez te lata WOLNOŚCI, KARZDY RZĄD wprowadzał ustawy pod siebie , dbając przede wszystkim o własne interesy i obym się mylił!!! Uważam że i ten nic tutaj nie zmieni

[SSG]

Blisko połowa uprawnionych do głosowania jest świadoma, że wszystkich polityków trzeba odstrzelić. Kolejne 30%, które tak dzielnie się szarpnęło w tych wyborach do urn szybko zmądrzeje. Resztę się przywiąże w domu i za jakieś dwadzieścia lat zerowa frekwencja wreszcie da do myślenia wszystkim bucom.
Może wtedy, gdy do pracy zatrudni się fachowców a nie polityków, to nie tylko życie ale i prawo stanie się normalne. Niestety, dopóki prawo nie będzie wyraźnie mówiło, że działania przeciw narodowi skutkują dożywotnim więzieniem oraz utratą majątku własnego i najbliższej rodziny, to te zdziczałe politury będą nas rolować do końca życia.

[Sazan]

Dzisiaj będzie i smieszno, i straszno, i... wędkarsko.

I smieszno... Przypomniały mi się nauki udzielane podczas ostatniego bodajże posiedzenia sejmowego poprzedniej kadencji posłowi PiS-u, niejakiemu Kurskiemu, przez Waldemara Pawlaka. Pamiętacie zapewne, że jako „starszy kolega” uczył z mównicy sejmowej Kurskiego, iż zielony przycisk służy do głosowania na „tak”, a czerwony na „nie”. Historia się powtórzyła, tym razem z posłanką PiS Elżbietą Jakubiak, ciągle jeszcze ministrem sportu. Zagłosowała na swego przeciwnika partyjnego, Bronisława Komorowskiego, jako przyszłego marszałka, naciskając nie ten przycisk co reszta jej koleżeństwa. Każdy może się pomylić, to dla mnie zrozumiałe. Ludzka rzecz! Ale gdzieś wewnątrz odzywa się we mnie głosik, że z tak rezolutną inaczej minister wybierać się na EURO 2012 - wielki strach. Tym razem Pan Bóg był łaskaw. Może z rezolutnością u następnego ministra sportu będzie lepiej...

I straszno... Jednak przy tej okazji nasuwa mi się inna refleksja i związane z nią pytanie. Co by mogło stać się z naszym globem, gdyby tak rezolutna inaczej osoba miała przed swoim fotelem guziki detonujące np. bomby atomowe? Oczywiście zupełnie inny zakres odpowiedzialności! I skutków... No, dobrze. A skąd wiemy, czy gdzieś, ktoś taki już nie siedzi przed atomowymi guzikami? Chętnych do takiego fotela w naszym zafajdanym świecie coraz więcej. A guzików?

I wędkarsko... Jesteśmy portalem wędkarskim, więc może coś z naszego poletka? Trzech wiceprezesów PiS, panowie: Ujazdowski, Dorn i Zalewski, podało się do dymisji, zgłaszając pisemnie rezygnację z partyjnych stanowisk. Grupowe wypowiedzenie partyjnej lojalności? Do tej pory sprawa jakichś różnic zdań, wewnątrzpartyjnych w PiS konfliktów ograniczała się do paru nazwisk, że wspomnę tylko Marcinkiewicza i Mężydłę. Kolejne nazwiska to raczej ścisłe grono czołowych aparatczyków. Wczorajsza próba, w pierwszym chyba odruchu, szefa partii zupełnego zlekceważenia zdarzenia była raczej nieudana. Czarną polewkę (bez Czeza!) nawet chciał gotować. Dzisiaj szef i cała sfrustowana wyborczą przegraną pisowska koteria coś mówili już o odpowiedzialności, o honorze, wspominali o jakichś pisemnych zobowiązaniach lojalności członków PiS wobec partii (coś mi to przypomina). W końcu, Ludwik Dorn zwołał naprędce konferencję prasową i gęsto coś dziennikarzom prawił jakieś banialuki, wróżył świetlaną przyszłość PiS-u (do 2019 r. !) oraz łebsko wychwalał pod niebiosa szefa... Może coś zrozumiał? Nie znamy (jeszcze?) do końca ni przyczyn, ni charakteru, ni zakresu oddziaływania tego konfliktu. My, wędkarze, wiemy natomiast jedno. Każda ryba zaczyna się psuć od głowy.
_________________
Trzeba dobić tę watahę!

[Zenon]

No i masz ...
Czołowy działacz PO ,na temat lojalek Pisowych rzekł
Że każdy poseł ślubuje nie partii a Narodowi -hmmm niby racja
- tylko jak wytłumaczyć fakt kiedy to dochodzi do głosowań BAAAAAArdzao ważnych dla interesów partyjnych , wtedy to pod grożbą wykluczenia z partii obowiązuje dyscyplina PARTYJNA - zapomina się o Narodzie
Czyli jak zwykle , punkt widzenia...

Czołowy wędkarz RP zbiera na serce -uznał widocznie że z własnym Narodu nie przekona do siebie
Może by tak APEL do wędkarzy aby wspomóc kolegę po kiju zważywszy szeroką rzeszę wędkujących ,wiele na łepka by nie przypadło ,toż to tylko 100.000$
A tak poważnie -cóż to za prezydent (były) co nie wierzy we własnych lekarzy??

[Taras]

[farti]