Klenie na czereśnię?

[Theos]

Chciał bym się dowiedzieć jak powinien wyglądać zestaw do łowienia kleni na czereśnie ?

[Milan]

Z moich doświadczeń (tylko raz łowiłem) to zestaw wyglądał tak: mała ołowiana oliwka 10-12 gram na żyłce, mały krętlik, przypon 40- 50cm, kotwiczka nr 10 i jazda. Tak też zmontował zestaw sąsiad, który wychował się nad małą rzeczką pełna kleni gdzie łowili tak wszyscy. On wolał inne ryby i za bardzo nie szło mu takie łapanie jak już próbował. Specjaliści co dziennie potrafili przynieść dwa klenie ponad 1 kg a 2 kg sztuki nie były rzadkością :) moje łowienie nie było zbyt efektywne (tłum nad wodą) i skończyło się na spiningowaniu:) Powodzenia
_________________
Bieroo Paniee???

[Theos]

Aha czyli taki mały pater-nostert z czereśnią?
A i jeszcze pytanie odnośnie samej czereśni , jak ją mocować na kotwiczce?

[ziomek]

Mocowanie o któtym wiem przebiegało tak. Na Bobrze tak łowią u mnie.

Wyciągasz pestkę delikatnie, aby całego owocu nie porozrywac. Przewlekasz żyłkę przec owoc, zakładasz kotwiczkę i wprowadzasz ją całą w czereśnie (na wiśnie też łowią, a nawet na pożeczki). Trochę czasochłonne, bo za każdym razem musisz kotwiczkę ściągac, ale przynajmniej owoc się dobrze trzyma. Możesz użyc malutkiej agrafki, aby szybko kotwiczkę zdejmowac. Ale również zwykły węzeł zderzakowy daje radę.

[nizinny]

Można łowić j/w, taki lekki federek w prostej wersji, ja używałem pojedyncze haki, nr 4-6, owoce z pestkami, ponieważ lepiej sie trzymają haka. Miejscowi u mnie łowią na pławik, czyli sygnalizator kilka gram, ołów zaraz pod spławikiem, ok metrowy przypon i na zasadzie kontolowanego swobodnego spływu.
ps lepsze są pijawki...
pozdrawiam serdecznie Paweł Stypiński

[popper]

Jest o tym krótki artykuł w czerwcowym WŚ

[nizinny]

Jest jakaś mała wzmianka tylko, ale to i proste łowienie...

[ziomek]

[nizinny]

Łowiłem tak ostatnio jakieś 8 lat temu, zakładałem czereśnie tak by troszeszke grot wystawał, przekładałem przez cały owoc, troszke z boku pestki, nie zauważyłem różnicy w zacęciach, kleń jak pierdzielnie to i tak wszystko co na haku spada, zwykle jedno przepuszczenie jeden owoc.
A co do owadów, to najczęściej sie łowiło na chrząszcze, koniki też.
Obecnie upajam się wędkarstwem muchowym...
pozdrawiam

[baltasar]

Mimo że prawie wszystko zostało powiedziane to dobrą przynętą są też jeżyny. Zakładałem po kilka ziarek z całej i były niezle brania. Oczywiście przepływanka ale z przytrzymaniem. Hak pojedyńczy i do wiśni i jeżyn 10-14 zakładam połówki wiśni tak żeby grot był od strony miejsca gdzie była pestka.

[Milan]

Zakładanie czereśni tak jak opisał ziomek można (nawet należy) posłużyć się szydełkiem co ułatwia przeciągnięcie żyłki przez owoc. Na owady nie łowiłem kleni ale płocie , jazie, jelce i uklejki pięknie współpracowały nad 3 metrowej szerokości rzeczce:) coś pięknego jak wszystko widać z góry:) Ryby nie były wielkie ale sprawiły sporo radości:):)
_________________
Bieroo Paniee???

[Torque]

Tutaj napisałem kiedyś, jak ja łowiłem na owoce .
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa