Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wentkash Zabanowany
Dołączył: May 29, 2006 Posty: 17
Kraj: Polska Miejscowość: Mysłowice |
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 9:07 am Temat postu: HEY!!! Mam pytanko do łowców węgorzy ?! |
|
|
Siedzę już dwie noce w deszczu na jeziorze Morawa w Katowicach próbuj±ć złowić jakiego¶ węgorzyka ale one chyba nie s± na braniu chociaż słyszałem że się ruszyły :? Łowię gruntówk± z oliwk± 30g i na haku rosówka, dno poro¶nięte traw±, temp wody ok.12C. Prosze o pomoc!!! |
|
|
fanx Ugniatacz ciast
Dołączył: Mar 23, 2006 Posty: 58
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 10:50 am Temat postu: |
|
|
Je¶li dno jest poro¶nięte traw± twoja przyneta moze w niej po prostu "ginie" przy ciezarku 30g?
Choć wegorz przy dobrych chęciach powinien i tak to znalezc
Całe dno jeziora jest pokryte traw±?
Może spróbuj znalezc odcinek wolny od niej?
Próbowałe¶ łowić na spławik tuż za trzcin±?
Węgorz to nie tylko wyrzucenie topornego zestawu i oczekiwanie na branie
Pokombinuj troche
Nie bierze na rosówki spróbuj na kawałki ryb lub żywca |
|
|
wentkash Zabanowany
Dołączył: May 29, 2006 Posty: 17
Kraj: Polska Miejscowość: Mysłowice |
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 12:04 pm Temat postu: |
|
|
heh, no wła¶nie, w tym sęk że całe dno w promieniu przynajmniej 100 metrów od łowiska jest poro¶nięte traw± o wys ok.15cm :/ czy można zwabić węgorza do łowiska?? słyszałem że bułka ze ¶wierz± krwi± w koszyczku skutkuje?? 40 metrów od stanowiska jest dołek ok.3-4 metry głęboko¶ci, więc nie wiem czy łowić w dołku czy na stoku ?? Dzięki za zainteresowanie FANX |
|
|
fanx Ugniatacz ciast
Dołączył: Mar 23, 2006 Posty: 58
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 12:35 pm Temat postu: |
|
|
O tej porze roku kiedy przy trzcinie tyle drobnicy ja nie wywalałbym 40 metrow od brzegu przynęty.
Załóż spławik i ulokuj tam wła¶nie zestaw, czyli za trzcin±.
Widziałem w sklepach zanety węgorzowe ale nigdy sie w nie, nie bawiłem i łowiłem te ryby bez nich.
Ja kiedy się już wybieram na węgorze przeważnie latem lipiec sierpień jeden zestaw rzucam bliżej trzciny wła¶nie drugi kilkana¶cie metrów dalej i przeważnie mam brania na tym blizszym (na moim jeziorze przynajmniej).
To taka skromna wypowiedz ode mnie.
Węgorz to dla mnie urozmaicenie moje wedkowanie to wędzisko 7m rzeka Warta i przepływanka -kiedy bior± leszcze nic mi wtedy więcej nie potrzeba |
|
|
Radecki Operator wioseł
Dołączył: Feb 12, 2006 Posty: 79
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 6:53 pm Temat postu: |
|
|
Byłem juz w tym roku na wegorzu tj wczoraj bo ukleja zaczyna się trzeć i to jest znak dla mnie że juz czas , ale złowiłem tylko sznurówkę. To że dno jest poro¶niete to nie ma znaczenia nacinaj brzuch przynęcie on j± znajdzie napewno i tak jak juz ktos to mówił blizej brzegu i spoko znajdzie sie chętny. Inna sprawa to taka ze w tym roku jest chłodna wiosna i niestety on też nie zeruje tak jak powinien , musisz uzbroić sie w cierpliwo¶ć. Powodzenia |
|
|
Remi23 Mieszacz zanętowy
Dołączył: May 29, 2006 Posty: 62
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 8:26 pm Temat postu: Na węgorza |
|
|
Jestem z poznania gdzie nie ma zbytnio łowisk gdzie można złowić ładnego węgorza a mam ich w tym miesi±cu już 10 szt. spróbuj na kawałek tłowia rybki około 12 cm. płoci odetnij niecał± połowę i załóż tak żeby zadzior wystawał na czę¶ci nacinanej i efekt murowany nawet na łowisku zaro¶niętym. Powodzenia. |
|
|
Maciej Skrobacz pospolity
Dołączył: Mar 18, 2004 Posty: 36
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Nie Cze 04, 2006 12:11 pm Temat postu: |
|
|
Remi23 spojrz na pogawędkow± pocztę - powinien tam być mail ode mnie. Pozdro |
|
|
Szczepangd Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jun 01, 2006 Posty: 5
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 11:29 am Temat postu: |
|
|
Słówko odno¶nie zanet na węgorza i przy okazji inne drapieżniki, ja używam zanety typowo drobnicowej. łowi±c na trupka staram się sciagn±c na łowisko jak najwieksza liczbe drobnicy ,wychodzac z założenia ze za nia zjawi sie takze drapieżnik. |
|
|
frogmen Zabanowany
Dołączył: Jan 02, 2006 Posty: 9
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 3:06 pm Temat postu: Węgorze. |
|
|
Witam.
Mam nadzieje że nie obraże przedmówców.
Nie używam żadnych zanet na węgorza!!To bez sęsu!!!Wyba ta z ok 50 m jak jest na żerowaniu znajdzie każd± przynete w max 1godz!!!Te zaneęty to sila sugestii i reklama.Łowie w nocy na wodzie od 1m do max 3m.Praktycznie w 99% zawsze mam rybe.Acha -w deszczu kiedys z kumplem przez 30 nocy nie zlowili¶my żadnego węgorza!!!!Wnioski prosze wyci±gn±ć samemu!Na rybke żyw±,martw±,w±troba,robaki,rosówka!!Nic,zero brań!!A to że jest trawa itd to bardzo dobrze bo węgorze lubi± takie klimaty.Zastosuj przypon ok 0,5m na zestawie anty splontaniowym i bedzie ok.Po wyrzuceniu przynety,w ostatniej fazie przytrzymaj delikatnie palcem żylke na szpuli i nie¶ci±gaj już zestawu jak wpadnie do wody!!!Będ± brania.O ile s± tam jeszcze węgorki.
Pozdrawiam 8)
Ps.Nie stosuje WCALE filetów z rybek!!S± nieskuteczne.Przynajmniej na moich wodach.Podczas tarla najlepsze s± robaki.Pęczek zakladam i kontroluje co sie dzieje,ponieważ zawsze znajdzie się jaka¶ mala chetna spróbować. |
|
|
clonee Skrobacz pospolity
Dołączył: May 06, 2005 Posty: 31
Kraj: Polska Miejscowość: Elbl±g |
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 3:14 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawy temat, chętnie posłucham dalszych wypowiedzi, może się skuszę i podczas wypoczynku nad jeziorem po¶więcę wiecej czasu tej rybie |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 6:33 pm Temat postu: |
|
|
Ja po niedzieli 11-go chyba odłorzę spina i posiedzę z gruntówkami, w czerwcu zawsze wężowate chciały ze mn± gawędzić. Rosówka, metrowa woda i czekać aż sygnalizatory zaczn± ¶piewać. Zanęt na Węgorza nie używam, kiedy¶ stosowałem siekane rosówki, ale nie zauważyłem żeby brań było więcej. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
wentkash Zabanowany
Dołączył: May 29, 2006 Posty: 17
Kraj: Polska Miejscowość: Mysłowice |
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 8:49 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za wszystkie posty Teraz tylko czekam na pogode - w weekend ma się zacz±ć ocieplać - i gdy słoneczko przygrzeje zaaz zarwie pare nocek pod rz±d Frogmen, twoja wypowiedĽ jest całkiem sensowna i ciekawa |
|
|
wuda85 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 07, 2006 Posty: 287
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 12:30 am Temat postu: Wyprawy węgorzowe |
|
|
w tym sezonie byłem 4 razy na nocce i mam już na koncie 5 węgorzy. napisałem ostatnio artykuł na stronce która nie dawno powstała.Link podaje na końcu
Artykuł nosi nazwe "moje do¶wiadczenia z feromonami". Tam opisałem moje wyprawy i efekty wraz ze zdjęciami. a tak a propo. jest może kto¶ z Torunia i ma chęć na ryby na noc?Czekam na odpowiedzi na chojnos@poczta.onet.pl
http://www.sportfishing.pl |
|
|
Bronek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2005 Posty: 250
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 8:51 pm Temat postu: Re: Węgorze. |
|
|
frogmen napisał: |
Podczas tarla najlepsze s± robaki. |
hehe, łowienie węgorza podczas tarła |
|
|
wuda85 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 07, 2006 Posty: 287
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 8:58 pm Temat postu: Re: Węgorze. |
|
|
frogmen napisał: |
Podczas tarla najlepsze s± robaki.. |
Co miałes na my¶li że najlepsze podczas tarła s± robaki?Tarło uklejek ?bo chyba nie tarło Węgorza, Jak tak to proponuje zmienić forum |
|
|
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 21, 2005 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowość: Żywiec |
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 10:25 pm Temat postu: Re: Węgorze. |
|
|
wuda85 napisał: |
frogmen napisał: |
Podczas tarla najlepsze s± robaki.. |
Co miałes na my¶li że najlepsze podczas tarła s± robaki?Tarło uklejek ?bo chyba nie tarło Węgorza, Jak tak to proponuje zmienić forum |
Panowie troche czasem trzeba pomy¶leć albo sobie przypomnieć : :
Węgorz tylko w jednym miejscu odbywa tarło : Jest to Morze Sargassowe |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 11:15 pm Temat postu: |
|
|
...ciekawy temat i jego rozwinięcie.....
Też ostatnio zastanawiałem się, czy nie zmienić standardowej "leszczowej" gruntówki i spróbować sił z węgorzami.
Dlatego chciałbym się poradzić, co proponujecie (jaka przynęta, jaka głęboko¶ć łowiska, odległo¶ć wyrzutu zestawu) na duży zbiornik zaporowy o dnie w 99% piaszczystym, głęboko¶ć od 1,5 metra - 6 metrów? Jestem w temacie węgorzoym zupełnym laikiem, więc z góry dzięki za jakiekolwiek rady.
Pozdrawiam,
mikefish |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 6:11 am Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
...ciekawy temat i jego rozwinięcie.....
Też ostatnio zastanawiałem się, czy nie zmienić standardowej "leszczowej" gruntówki i spróbować sił z węgorzami.
Dlatego chciałbym się poradzić, co proponujecie (jaka przynęta, jaka głęboko¶ć łowiska, odległo¶ć wyrzutu zestawu) na duży zbiornik zaporowy o dnie w 99% piaszczystym, głęboko¶ć od 1,5 metra - 6 metrów? Jestem w temacie węgorzoym zupełnym laikiem, więc z góry dzięki za jakiekolwiek rady.
Pozdrawiam,
mikefish |
Autoreklama :-)
KLIK
Miłej lektury :-) |
|
|
marcino Mistrz Czatu
Dołączył: Nov 16, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Gliwice |
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 11:11 am Temat postu: |
|
|
SSG poleciłby¶ łowić na spławik czy gruntówke i w jakiej mniej więcej odległo¶ci od trzcin lokować zestaw? _________________ Pozdrawiam Marcino |
|
|
CarpMaster20 Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jun 10, 2006 Posty: 1
Kraj: Polska Miejscowość: ¦widwin |
Wysłany: Sob Cze 10, 2006 10:19 am Temat postu: złap wegorza |
|
|
siema, stary, najlepsz± metoda na wegorza jest ... jezeli jezioro jest niezamocno głegokie np. 3-4m to najlepiej uzyj spławika przelotowego 8-10g wyporno¶ci (taki mały szczupakowy) NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY BYŁ SMUKŁY, i na hak najlepiej Mustada 1 albo 1/0, na hak załóż najlepiej dwie rosówki lub ŻYWˇ rybkę (podstawowe menu węgorza ) jak± jest uklejka lub mała płoć, wyczaj stoperem grunt tak aby przyneta była 50cm nad dnem, mam jezioro na którym zawsze to sie efektywnie sprawdza i mam bardzo dobre wyniki na ten system, pochodze z woj, zachodniopomorskiego ze ¦widwina. Przepony na wegorza osobi¶cie robie z plecionki 0,16mm albo z żyłki 0,27mm, życze powodzenia w łapaniu węgorzy mam nadzieje że ta metoda sie sprawdzi u Ciebie, narazie |
|
|
wuda85 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 07, 2006 Posty: 287
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Nie Lip 02, 2006 11:42 am Temat postu: |
|
|
witam. Ja łowiena grunt tylko i wył±cznie. Na wi¶le i na jeziorach. na wi¶le nie jestem w stanie sprawdzic dna ale na jeziorze szukam miejsc płytszych do 4m, potem nurkuje i sprawdzam czy dno nie jest za bardzo poro¶nięte ro¶linno¶ci± wodn±, aby węgorz znalazł przynęte i jaki typ jest dna, czy piasek czy lekki mułek. dla wegorza mulek jest wskazany. Fajnie jężeli w pobliżu s± podłużne pękniecia w dnie to mom 100% pewno¶ci że w nocy bede brania. _________________ Nocne połowy to moje życie |
|
|
Goferr Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 3
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Nie Lip 02, 2006 3:20 pm Temat postu: |
|
|
Cze¶ć !
W tej kwesti mogę wypowiedzieć się z czystym sumieniem , gdzyż jest to zbiornik oddalony od mojego miejsca zamieszkania o 7 km i nie tyle często na nim łowie (spo¶ród skupiska zbiorników znajduj±cych się w s±siedztwie Morawy przeważnie w moim przypadku wygrywa z ni± Hubertus ) co bardzo często obserwuję. Jesli chodzi o węgorza , to Morawa , faktycznie jest zbiornikiem który obfituje zarówno w okazy , jak i srednie sztuki tego gatunku. Niestety obfituje też w podwodne przeszkody, dlatego w zestawie najlepiej stosować długie, a nawet bardzo długie przyponya cały zestaw wi±zać na do¶ć solidnej żyłce. Jako przynętę bezsprzecznie proponuje rosówki , choć czasem przy połowie sandacze na trupa , może trafić się podłużna niespodzianka. Co do miejsca to propoponowałbym jednak omijać plażę , a szczęsia szukać na wysokim brzegu , lub od strony Szopienic.
Pozdrawiam , podziel się pózniej wynikiam , połamania. _________________ POZDRAWIAM
-Gofer- |
|
|
Maniek Skrobacz pospolity
Dołączył: Feb 13, 2004 Posty: 30
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Czw Lip 06, 2006 10:44 pm Temat postu: |
|
|
Ja Ci radze zebys pojechal na Przeczyce. Od strony Boguchwalowic przy zatoczce jakies 40 - 90 metrow od brzegu jest wykarczowany sad.
Wystarczy rzucic zestaw z rosowka i ciezarkiem na minimium 70 metrow i praktycznie wegorz murowany. Ponad metrowe sztuki nie sa tam zadkoscia ale nie kazdy wie gdzie i jak rzucac
Co do Morawy i Hubertusow. Podczas tej zimy mnostwo wegorzy padlo na wiosne co 10 metrow pod brzegiem lezaly prawie metrowe rozkladajace sie wegorze. _________________
Hej ho Hej ho na ryby by sie szlo... |
|
|
|