Większo¶ć żarłocznych szczupaków daje się odhaczyć bezkrwawo. Często hak zawija się za łuk skrzelowy i po odcięciu lub odpięciu przynęty można j± bez problemu wyj±ć od strony pokryw skrzelowych.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY
Goscie 508
Zalogowani 0
Wszyscy 508
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:24 pm Temat postu: Spinning Jaxon czy Shimano?
Panowie, poradĽcie który z poniższych mogę nabyć drog± kupna:
Jaxon Solaris Spinning (długo¶ć 2,40m, ciężar wyrzutowy 5-25g, waga 190g)
Jaxon Crystalis Spinning (długo¶ć 2,40m, ciężar wyrzutowy 5-25g, waga 165g)
Shimano Alivio Spinning (długo¶ć 2,4m; ciężar wyrzutowy 3-15g; waga: 188g)
Ma mi słuzyć jako dodatkowa wędka na okonia i przy okazji na małego szczupłego.
No chyba, że wszystkie s± do niczego :?:
nodi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 16, 2005 Posty: 269
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:34 pm Temat postu:
Lepiej kup Konger Tiger Cross Maxx 3 - 18gr, cena podobna, a wedeczka naprawde ok, a juz napewno lepsza od tego Alivio... _________________ Łowi się po to żeby znaleĽć odpowiedĽ, żeby zrozumieć...
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:54 pm Temat postu:
Dzięki nodi, wła¶nie przejrzałem w necie info. na jego temat, i ma b. dob± opinię. Tylko się zastanawiam, czy nie jest zbyt delikatna-oczywi¶cie mam na my¶li moje umiejętno¶ci.
nodi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 16, 2005 Posty: 269
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:59 pm Temat postu:
Powiem Ci tak: jeżeli chcesz lowić w rzece to niestety jest mały problem - faktycznie jest za delikatna, szczególnie jeżeli chodzi o obrotówki powyżej rozmiaru "1", ale jak piszesz chcesz lowić okonie, czyli jak s±dzę, przedewszystkim gumki - w takim razie jest naprawdę super! _________________ Łowi się po to żeby znaleĽć odpowiedĽ, żeby zrozumieć...
legolas Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 25, 2002 Posty: 391
Kraj: Francja Miejscowość: Avignon
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 10:53 am Temat postu:
....a tak na marginesie to ludziska kochane dajcie sobie wreszcie spokój z jaxonem, bo naprawdę szkoda na to pieniędzy. Gorszych od jaxona wędzisk na naszym rynku po prostu nie ma....chyba, że kto¶ chce spróbować różnych dziwnych wyrobów wystawianych na bazarach przez naszych dostawców zza wschodniej granicy. :roll:
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 12:30 pm Temat postu:
legolas napisał:
....a tak na marginesie to ludziska kochane dajcie sobie wreszcie spokój z jaxonem,
A ja już nie pierwszy raz stanę w obronie wędeczki serii Extreme. Używam czasami takiej o cw 5-30. Nie dbam o ni±, ciskam jak leci w łódce, szarpie na zaczepach, walę ni± po krzakach, tarzam po wi¶lanych łachach... a ona cóż, wiernie mi służy nadal :roll: _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 21, 2005 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowość: Żywiec
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 1:07 pm Temat postu:
Jarbas napisał:
A ja już nie pierwszy raz stanę w obronie wędeczki serii Extreme. Używam czasami takiej o cw 5-30. Nie dbam o ni±, ciskam jak leci w łódce, szarpie na zaczepach, walę ni± po krzakach, tarzam po wi¶lanych łachach... a ona cóż, wiernie mi służy nadal :roll:
Niezłe zwierzenie :
Czarnyy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 01, 2005 Posty: 832
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 1:17 pm Temat postu:
legolas napisał:
....a tak na marginesie to ludziska kochane dajcie sobie wreszcie spokój z jaxonem, bo naprawdę szkoda na to pieniędzy. Gorszych od jaxona wędzisk na naszym rynku po prostu nie ma....chyba, że kto¶ chce spróbować różnych dziwnych wyrobów wystawianych na bazarach przez naszych dostawców zza wschodniej granicy. :roll:
A tak na marginesie ludziska dajcie sobie spokój z krytykowaniem wszystkiego co wam sie nie sprawdziło lub wam się nie podoba. Sprzętu Jaxona używam od dobrych kilku lat i nie narzekam. Poczynaj±c od 2-óch spinningów, batach, kończ±c na siatkach i sztycach do podbieraków i na samych podbierakach jestem zadowolony. Nic jeszcze nie zlamałem, a je¶li kto¶ kupuje np kij Jaxona za 30zł to czego wy oczekujecie ?! Wszystko jest dla ludzi.
cis Skrobacz pospolity
Dołączył: Mar 02, 2006 Posty: 39
Kraj: Polska Miejscowość: Kielce
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 2:19 pm Temat postu:
Winklepicker`a jaxona legend mam już prawie dziesięć lat, feeder`a jaxona orion mam trzy lata. Na leciutkiego i delikatnego legenda 300 zci±gałem karpia 8 kg. Jak dla mnie , wędkarza niewybrednego z cienkim porfelem jaxon jest spoko.
...na ryby , nie po ryby...
legolas Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 25, 2002 Posty: 391
Kraj: Francja Miejscowość: Avignon
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 5:15 pm Temat postu:
Po pierwsze: Przepraszam bardzo ale nie rozumiem dlaczego mam nie krytykować je¶li mi się co¶ nie sprawdziło lub nie podoba?
Po drugie: Temat postu dotyczy spiningu ( federów, podbieraków, kołowrotków i innych akcesoriów, poza przyponami, agrafkami, krętlikami i pudełkami, które można też o kant tyłka potłuc - nie używałem), a ten osobi¶cie sprawdziłem w kilku egzemplarzach i nie tylko się połamały (na rybach, a gdzie tu mówić o zaczepach.....), ale ich pracy i sposobie przekazywania drgań też mam zbyt wiele do zarzucenia....
Po trzecie: nie chodzi wcale o sprzęt za tysi±ce złotych, ale lepiej nawet pocz±tkuj±cemu wędkarzowi zacz±ć od czego¶ dobrego choć droższego, niż wywalać pieni±dze na rzeczy niby tanie i niby dobre po wielekroć co w sumie i tak przekroczy póĽniej kwotę od razu wydan± na sprzęt nieco droższy.
Po czwarte: utrzymuję moje zdanie na temat jaxona, jest to według mnie najsłabsza marka je¶li chodzi o blanki spiningowe i niektóre akcesoria na polskim rynku.
Krzych_c Starszy podbierakowy
Dołączył: Jan 24, 2006 Posty: 118
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 6:49 pm Temat postu:
Witam.
Posiadam spinning Shimano Alivio 10-30g. Powiem krótko - nic specjalnego.
Mój następny kijek, Robinson Xenon Jig Master, jest o niebo lepszy.
Obecnie Alivio jezdzi ze mn± jako zapas
Co do Jaxona, to seria Crystalis zbiera naprawdę dobre opinie. Miałem co prawda tylko przyjemno¶ć potrzymania go w sklepie, ale muszę przyznać że jest całkiem ok. Niestety nie miałem okazji przetestować go nad wod±, więc trudno polecać : ale według wielu opinii, Jaxon zrobił duży krok do przodu je¶li chodzi o jako¶ć wędek.
Pozdrawiam.
cis Skrobacz pospolity
Dołączył: Mar 02, 2006 Posty: 39
Kraj: Polska Miejscowość: Kielce
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 6:52 pm Temat postu:
Twierdzę , że wywalanie kasy tylko dla "znaczka"(czyt.marki) to bł±d. Zawsze bardzo mnie raduje widok nad wod± "panów wędkarzy" ze sprzętem full wypas ( aż łuna bije od tych błyszcz±cych znaczków i gadżetów) i pustymi siatkami, a obok małolata wyci±gaj±cego na " leszczynowy kij" piękne sztuki.
... na ryby, nie po ryby...
Czarnyy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 01, 2005 Posty: 832
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 6:58 pm Temat postu:
Cytat:
Po czwarte: utrzymuję moje zdanie na temat jaxona, jest to według mnie najsłabsza marka je¶li chodzi o blanki spiningowe i niektóre akcesoria na polskim rynku.
Używam 2gi sezon Jaxon Profix spinning 2,7m cw. 5-25g i uważam, ba jestem pewien, że spokojnie dorównuje je¶li nie przewyższa kijaszki w tej klasie cenowej. Nie twierdzę, że w ofercie firmy Jaxon s± same perełki czy też buble, ale można trafić zarówno na jedno jak i drugie...tak jak w ofercie innych konkurencyjnych firm.
gacupisz Mieszacz zanętowy
Dołączył: Apr 30, 2006 Posty: 60
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 8:45 pm Temat postu:
cis napisał:
Twierdzę , że wywalanie kasy tylko dla "znaczka"(czyt.marki) to bł±d. Zawsze bardzo mnie raduje widok nad wod± "panów wędkarzy" ze sprzętem full wypas ( aż łuna bije od tych błyszcz±cych znaczków i gadżetów) i pustymi siatkami, a obok małolata wyci±gaj±cego na " leszczynowy kij" piękne sztuki.
Wywalać kasę dla znaczka to na pewno bł±d ale s± też tacy co kupuj± z innych powodów,byłem kiedy¶ ¶wiadkiem jak na łódce na mietkowie siedziało dwóch wędkarzy .jeden z jak to nazwałe¶ ¶wiec±cym talonem a drugi z bodajże jaxonem,kiedy PAN WĘDKARZ wyj±ł w pół godziny około 5 sandaczy drugi z wędkarzy nawet nie wyczuł brania na swojego jaxona.kiedy w końcu wzi±ł mu sandacz holował go jak worek kartofli(ziemniaków) bo kij poza kosmicznymi oznaczeniami wogóle nie pracował
tylko zachowywał się jak kij od szczotki;) a po paru godzinach łowienia kogutami znowu wędkarz od jaxona stwierdził że nie ma już siły podbijać 20gram bo po prostu go ręka boli:) a ,,pan wędkarz ¶migał jeszcze dobre parę godzin z u¶miechem na twarzy Słyszałem że po pół roku od tego zdażenia uzbierał i kupił sobie ,,¶wiec±cy kij z gadżetami'' i stwierdził że lepiej jest mieć jeden kij porz±dny niż parę chińskich ¶wiecidełek z tej samej fabryki (tylko nazwa firmy jest inna) A więc nie każdy ,,pan wędkarz'' z anosem,rst czy talonem to snob (tacy oczywi¶cie się trafiaj± ale w końcu skoro ich stac to dlaczego nie maj± sobie kupić)
Pozdrawiam i życzę więcej tolerancji zarówno do łowi±cych kijem leszczynowym jak i za np 2000zł
... na ryby, nie po ryby...
Darek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 24, 2003 Posty: 822
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 9:15 pm Temat postu:
Swoje łowienie zaczynałem jak każdy chyba od sprzętu tzw. popularnego, czyli chrustu jak mawia pewien nasz pogawędkowy kolega
Obecnie używam wędzisk zbudowanych na blankach Talona lub Batsona i nigdy już nie chciałbym łowić żadnymi Jaxonami itp., ale daleki też jestem od krytykowania kogokolwiek, dlatego że ma sprzęt drogi lub tani, wg mnie to arogancja i głupota.
PS: Na moich kijach nie ma żadnych ¶wiec±cych znaczków a przelotki s± naprawde SIC ... : _________________ Marillion&Fish
legolas Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 25, 2002 Posty: 391
Kraj: Francja Miejscowość: Avignon
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 11:32 pm Temat postu:
....przedewszystkim to zalecałbym szeroko rozumiany umiar i uważne czytanie postów, poza tym unikanie emocjonalnego podej¶cia do sprzętu którym sie dysponuje.....
ja nikogo nie krytykuję za sprzęt jakiego używa czy to drogiego czy taniego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
....tematem postu co JESZCZE RAZ przypominam niektórym zbyt pochopnym pogawędkowiczom, było pytanie o sugestię co do wyboru spiningu pomiędzy firmami shimano i jaxon. Ja wyraziłem moj± totaln± (popart± osobistym do¶wiadczeniem) krytykę tej marki spiningów i tyle. Nie wyraziłem się pochlebnie o shimano, nie zalecałem szukania ¶wiec±cych oznaczeniami tzw. markowych wędzisk spiningowych.... tylko ze względu na ich markę.....
JA wypowiedziałem się z mojego subiektywnego punktu widzenia o marce Jaxon i jej niektórych wyrobach, że to na naszym rynku totalne dno, a nie o jej użytkownikach.
Cis i Czarnyy je¶li chcecie sobie łowić na Jaxona to proszę bardzo, nie mam nic przeciwko temu to b±dĽ co b±dĽ wasze pieni±dze...... ale chyba mogę mieć prawo do własnego zdania na ten temat czyż nie? Poza tym kto inny prosił o opinię i radę, a kto inny nieustannie chce wchodzić w dziwn± i nie mieszcz±c± się w temacie polemikę.... Panowie Cis i Czarnyy trochę radzę spu¶cić z tonu i wyluzować bo nabawicie się zadyszki.....
Jakby nie patrzeć z MOJEGO punktu widzenia Jaxon to dno i tyle. Sprzęt 3-ej kategorii, przypominaj±cy raczej cep niż wędkę tylko, że znacznie mniej trwały, bo inaczej przynajmniej do młocki można by go użyć....
......wystarczy już tej bezproduktywnej dysputy. Z mojej strony to wszystko co mam do powiedzenia na temat Jaxona.
Dla wyrobów tej marki to nawet na Forum PW szkoda miejsca.
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sob Maj 27, 2006 11:34 pm Temat postu:
Krzych_c napisał:
Co do Jaxona, to seria Crystalis zbiera naprawdę dobre opinie.
Na kilku forumach i stronach szwedzkich przeczytałam, że JAXON na tamtejszym rynku zdobył di¶ć duż± popylarno¶ć (podobno dobre miejsca w rankingach), wła¶nie seri± CRYSTALIS. My¶lę również o Konger Tiger Cross Maxx, dzięki poradzie nodiego, choć boję się, że może być za delikatny, jak dla mnie :
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 12:41 am Temat postu:
tiur napisał:
Jarbas napisał:
A ja już nie pierwszy raz stanę w obronie wędeczki serii Extreme. Używam czasami takiej o cw 5-30. Nie dbam o ni±, ciskam jak leci w łódce, szarpie na zaczepach, walę ni± po krzakach, tarzam po wi¶lanych łachach... a ona cóż, wiernie mi służy nadal :roll:
Niezłe zwierzenie :
Jak s±dzę, nie znasz Jarbasa i Jego wędkarskiego szuru-guru we łbie. Ma wędek tyle, ile zagajnik chojaków. Szanuję Jarbasa m.in. za to, że o każdej swej wędeczce wypowie się uczciwie.
Ze swej strony staję w obronie serii Futura. Jak dla mnie - bardzo przyzwoite wędki. Ale... to już było...
Czarnyy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 01, 2005 Posty: 832
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 9:18 am Temat postu:
legolas twierdzisz, żeby¶my spu¶cili z tonu a sam dalej ci±gniesz ta polemike i sam nic nie wnosisz do tematu dyskusji
Cytat:
Ja wyraziłem moj± totaln± (popart± osobistym do¶wiadczeniem) krytykę tej marki spiningów i tyle. Nie wyraziłem się pochlebnie o shimano
A wracaj±c do tematu o spinach shimano słyszałem dobrze, ale rownie dobrze slyszalem na różnych forach o nowej serii Crystalis Jaxona, najlepiej by było jakby¶ "pomacał" te dwa kije i zobaczył, który lepiej ci leży w ręku i który bardziej sprosta twoim oczekiwaniom. Je¶li masz troszkę więcej pieniędzy poogl±daj też wspomnianego przeze mnie Profixa - jest to bardzo dobry kij i nie slyszałem, żeby ktokolwiek Ľle mówił o wędziskach z tej serii.
shawn7 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2003 Posty: 932
Kraj: Polska Miejscowość: Bełchatów
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 10:30 am Temat postu:
darek napisał:
...
PS: Na moich kijach nie ma żadnych ¶wiec±cych znaczków a przelotki s± naprawde SIC ... :
Eeee tam Widziałem... "Darek" jest napisane srebrn± farb± _________________ I gdzie ta metrówa ???
cis Skrobacz pospolity
Dołączył: Mar 02, 2006 Posty: 39
Kraj: Polska Miejscowość: Kielce
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 10:42 am Temat postu:
OK,OK!!! Tak tylko trochę podpuszczam, żeby forum ożywić. A co do spinów, to nie mam o tym pojęcia! Trzeba się uchodzić przy tej metodzie- to nie dla mnie!
...na ryby, nie po ryby...
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 10:30 pm Temat postu:
Dzi¶ ogl±dałem z bliska (trochę się nim pobawiłem0 Jaxon Crystalis Spinning 2,4m. Na pierwszy rzut oka wydaje się solidny, a i do wykończenia nie mogę się doczepić. Czy kto¶ posiada ww. kijek I JAK GO OCENIA :?:
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 21, 2005 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowość: Żywiec
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 11:34 pm Temat postu:
dexpert napisał:
Dzi¶ ogl±dałem z bliska (trochę się nim pobawiłem0 Jaxon Crystalis Spinning 2,4m. Na pierwszy rzut oka wydaje się solidny, a i do wykończenia nie mogę się doczepić. Czy kto¶ posiada ww. kijek I JAK GO OCENIA :?:
To ten z takim zielonym blankiem :?: Je¶li ten to znajomy go posiada i chwali sobie. Też nim kilka razy ciepałem ale to dawno było i już nie bardzo pamiętam. Ale faktycznie nie jest to jaka¶ wadliaw seria :
Darek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 24, 2003 Posty: 822
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 9:02 pm Temat postu:
legolas napisał:
....przedewszystkim to zalecałbym szeroko rozumiany umiar i uważne czytanie postów, poza tym unikanie emocjonalnego podej¶cia do sprzętu którym sie dysponuje.....
ja nikogo nie krytykuję za sprzęt jakiego używa czy to drogiego czy taniego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Legolasie - z całym szacunkiem ale pisz±c mojego posta nie miałem Cię na my¶li bo na 100 % podzielam Twoje zdanie, chodziło mi o sposób, w jaki czasami wypowiadaj± się pogawędkowicze na ten temat 8)
A jeżeli i Ty nie miałe¶ mnie na my¶li .... _________________ Marillion&Fish
legolas Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 25, 2002 Posty: 391
Kraj: Francja Miejscowość: Avignon
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 9:43 pm Temat postu:
Darku ...ależ oczywi¶cie, że ja też nie miałem absolutnie ciebie na my¶li!!!..... zwłaszcza, że ten Marillion w podpisie to już wogóle bym się nie ważył....
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 10:35 pm Temat postu:
darek napisał:
Legolasie - z całym szacunkiem ale pisz±c mojego posta nie miałem Cię na my¶li bo na 100 % podzielam Twoje zdanie (...) A jeżeli i Ty nie miałe¶ mnie na my¶li ....
legolas napisał:
Darku ...ależ oczywi¶cie, że ja też nie miałem absolutnie ciebie na my¶li!!!..... zwłaszcza, że ten Marillion w podpisie to już wogóle bym się nie ważył....
A potem żyli długo i szczę¶liwie... :
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 9:41 am Temat postu:
Dzięki za wszelkie opinie. Jak widzę zdania s± podzielone, choć przeważaj± na NIE. A co powiedzie na kijek DRAGON Mystery Impulse Spin 2,4m 5-25g. Może kto¶ ma to "cudo" i może więcej powiedzieć na ten temat?
marek_k84 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 22, 2002 Posty: 1310
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 1:30 pm Temat postu:
cis napisał:
ze sprzętem full wypas ( aż łuna bije od tych błyszcz±cych znaczków i gadżetów)
na sprzęcie rzeczywi¶cie "full wypas" znajdziesz conajwyżej dyskretn± sygnaturkę zbrojmistrza i równie dyskretne informacje o cechach blanku... A w ogóle to będzie bardzo niepozornie wygl±dać...
Oczywi¶cie "sprzętomania" osi±ga u nas chore rozmiary. Niemniej jednak tym Kolegom, którzy tu wyroby wedkopodobne by Jaxon (i koledzy z MIkado, Robinsona, Kongera itepe) krytykuj± nie chodzi o to, ze nie da się łowić. Gdyż, zby złowić trzeba najpierw umieć, a potem mieć szczę¶cie. Chodzi o co¶ zupełnie innego. Jek już umiejętno¶ci i/lub szczę¶cie pozwol± i co¶ nam "si±dzie" na końcu zestawu to łowi±c "sprzętem by Jaxon" dopiero w tym momencie dowiemy się, czy kupili¶my wedkę, czy wspornik do bluszczu. Po prostu nie ma żadnej powtarzalno¶ci parametrów, wytrzymało¶ci, czy czego tam jeszcze. W przypadku wedek produkowanych przez uznanych wywórców, dbało¶ć o wypracowana renomę nie pozwala na puszczanie sprzętu o cechach "loteryjnych". Wiemy co kupujemu i wiemy czego się spodziewać.
Prawda jest, że w¶ró użytkowników sprzętu wspomanianych już Jaxonopodobnych trafi± się osoby zadowolone, czy wręcz zauroczone. Jako¶ć za niewielk± cen±. Pamiętajmy jednak, że w¶ród uzytkowników Polonezów (taki wynalazek motoryzacyjny za PRL) też byli szczę¶liwcy. Ilu jednak równocze¶nie rokraczyło się w najmniej spodziewanym i najmniej poż±danym momencie?
Dopiero na rybie życia może się okazać, że tanie wyszło najdrożej...
Przecie nie na kilowym bolku...
;)
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 30, 2006 9:34 pm Temat postu:
Witam,
DZIĘKI WSZYSTKIM ZA OPINIE. Po waszych wypowiedziech oraz wizycie w zaprzyjaĽnionym sklepie decyzja padła na Konger Tiger Cross Maxx 240L. :P
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 8:30 am Temat postu:
Krzych_c napisał:
ale według wielu opinii, Jaxon zrobił duży krok do przodu je¶li chodzi o jako¶ć wędek.
Pozdrawiam.
Zapomniałe¶ dodać, że wcze¶niej stał już na skraju przepa¶ci...
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 8:45 am Temat postu:
Czez napisał:
Krzych_c napisał:
ale według wielu opinii, Jaxon zrobił duży krok do przodu je¶li chodzi o jako¶ć wędek.
Pozdrawiam.
Zapomniałe¶ dodać, że wcze¶niej stał już na skraju przepa¶ci...
Stał tyłem bo z niej wychodził w przeciwieństwie do shimano.
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 8:46 am Temat postu:
Krzych_c napisał:
... ale według wielu opinii, Jaxon zrobił duży krok do przodu je¶li chodzi o jako¶ć wędek.
Pozdrawiam.
Mam dokładnie odwrotne spostrzeżenia, co do jako¶ci tych wędzisk. Dziesięć lat temu kupiłem kij spinningowy Jaxona (recenzja), i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. W ostatni± sobotę, widziałem jak pracował równie "leciwy" kij tej firmy, podczas holu około 10 kg ryby i był to naprawdę przyjemny widok. Posiadam też kijek jaxona, kupiony 2 lata temu. Wszystko już w nim trzeszczy, blank zrobiony jest chyba z mieszaniny wkładu od ołówka, z papierem. Przelotki się gn±, a wkłady z nich wypadaj±. Prawdopodobnie, kiedy¶ pęknie przy wyrzucie, lub przy najmniejszym błędzie podczas wędkowania. Nie będę go naprawiał . _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 10:39 am Temat postu:
SSG napisał:
Czez napisał:
Krzych_c napisał:
ale według wielu opinii, Jaxon zrobił duży krok do przodu je¶li chodzi o jako¶ć wędek.
Pozdrawiam.
Zapomniałe¶ dodać, że wcze¶niej stał już na skraju przepa¶ci...
Stał tyłem bo z niej wychodził w przeciwieństwie do shimano.
Dociu, wybacz ale nie będę już sprawdzał, czy stał tyłem, czy przodem? czy zamiast stać siedział lub leżał? czy wychodził, czy wpadał? Wystarczaj±co kasy utopiłem w błocie w ramach tego sprawdzania. Ja już pas...w tym temacie A inni niech sobie kupuj±...byle nie za moj± kasę : 8)
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 12:54 pm Temat postu:
I ja doloze swoje trzy grosze na temat sprzetu Jaxona. Co prawda musze zaznaczyc, iz nie posiadam nic jaxonowego. Jednak na jednej z majowych wypraw, koledze, ktory zarzucal przynete , wlasnie na spinerek Jaxona - odkleil sie dolny blank od rekojesci. Jak lowie ryby 31 lat - czegos takiego nie widzialem nawet w zamirzchlych czasach, kiedu to uzywalo sie sprzetu "made by polsping".
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 3:49 pm Temat postu:
Lesitr napisał:
I ja doloze swoje trzy grosze na temat sprzetu Jaxona. Co prawda musze zaznaczyc, iz nie posiadam nic jaxonowego. Jednak na jednej z majowych wypraw, koledze, ktory zarzucal przynete , wlasnie na spinerek Jaxona - odkleil sie dolny blank od rekojesci. Jak lowie ryby 31 lat - czegos takiego nie widzialem nawet w zamirzchlych czasach, kiedu to uzywalo sie sprzetu "made by polsping".
A ja kilka razy to widziałem. Sytuacja do¶ć ¶mieszna w swojej tragicznej dla wędkuj±cego wymowie. Takiej mieszanki zdziwienia, przerażenia i paniki nie da się opisać a widok w sumie ¶mieszy człowieka miast smucić i mówi±c szczerze trudno się dziwić, gdyż poczynania wędkuj±cego nie przypominaj± ratowania sytuacji lecz jaki¶ przedziwny taniec Derwisza :-D
Raz nawet było to w TV z cyklu Rex Hunt Adwertising, gdy nu się Shimano rozpadło w rękach.
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 21, 2005 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowość: Żywiec
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:04 pm Temat postu:
SSG napisał:
Lesitr napisał:
I ja doloze swoje trzy grosze na temat sprzetu Jaxona. Co prawda musze zaznaczyc, iz nie posiadam nic jaxonowego. Jednak na jednej z majowych wypraw, koledze, ktory zarzucal przynete , wlasnie na spinerek Jaxona - odkleil sie dolny blank od rekojesci. Jak lowie ryby 31 lat - czegos takiego nie widzialem nawet w zamirzchlych czasach, kiedu to uzywalo sie sprzetu "made by polsping".
A ja kilka razy to widziałem. Sytuacja do¶ć ¶mieszna w swojej tragicznej dla wędkuj±cego wymowie. Takiej mieszanki zdziwienia, przerażenia i paniki nie da się opisać a widok w sumie ¶mieszy człowieka miast smucić i mówi±c szczerze trudno się dziwić, gdyż poczynania wędkuj±cego nie przypominaj± ratowania sytuacji lecz jaki¶ przedziwny taniec Derwisza :-D
Raz nawet było to w TV z cyklu Rex Hunt Adwertising, gdy nu się Shimano rozpadło w rękach.
No to ja też co¶ od siebie dołożę. :
Raz będ±c na łodzi niedaleko mnie w krzakach stała łódĽ. Na niej było 2 go¶ci łowili oni tak, że tylko spuszczali zestawy w oczka a jak co¶ wzięło to zaraz do góry "targali" bo nie było miejsca do holu. Cały czas łowili małe karpiki, aż w końcu jeden zaci±ł jakiego¶ większego. Zaci±ł i chciał od razu rybkę do łapy : . Jak cos hukło patrzę a ten go¶ć stoi i łapie uciekaj±cy mu kołowrotek : Wszyscy mieli takie 8O oczy Ryba spadła z kija ale ubaw miałem długo. Go¶ciowi chyba pękła nóżka kołowrotka miał szczę¶cie, że zd±żył go złapać bo mógłby stracić kilka przelotek :
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:33 pm Temat postu:
Jeszcze kilka takich postów i sami nakręcimy ¶mieszny film o wędkarzach :-D
Pike GliĽdziarz kopacz
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 15
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 2:38 am Temat postu:
Dzień dobry. Jestem tutaj pierwszy raz. Wtr±cę swoje trzy grosze na temat wędek Jaxona. Łowię szczupaki. Posiadam kilka wędek o różnych parametrach, różnych firm i z różnych półek. Jedn± z nich jest Jaxon XT-Pro 2.6m c.w. 10-32g. Kupiłem j± latem i stawiam na równi z moimi ulubionymi Team Dragon, których mam dwie, a o wiele wyżej niż Dragon Millenium (z której to serii również jedn± posiadam - Super Fast - bardzo przyzwoity kij), choć s± w podobnej cenie. Łowię wył±cznie plecionkami - w żadnej wędce za 200zł szczytowa przelotka nie wytrzymała mi tygodnia - a w tym do¶ć mocno katowanym olbrzymimi obrotówkami, czasem woblerami, kiju nie ma ¶ladów zużycia. Kij jest sztywny, szybki, a mimo to podczas holu pięknie pracuje; nie spadła mi z niego żadna ryba. Węgiel jes z drugiej półki od góry. Dobra, mocna wędka bez sreberek, złotek, błyszcz±cych lakierów - łowcom szczupaków gor±co polecam. Łowiłem też kilka razy na Jaxona Crystalis 2.7m c.w. 10-30g. Nie jest to wędka do 30g wyrzutu, trudno łowić ciężkimi przynętami lub takimi, które stawiaj± naprawdę duży opór, ale ze te pieni±dze jest to bardzo przyzwoity kij - wyholowałem na nim kilkana¶cie szczupaków, kilka medalowych okoni i komu¶, kto chciałby kupić wędkę za ok. 100 zł, do łowienia żyłk±, polecam. Pozdrawiam kolegów wędkarzy.
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 8:00 am Temat postu:
Crystalis mi osobi¶cie sie nie sprawdził nie poleciłbym go . Łowiłem tym kijkiem przez jeden sezon i sprawował sie dobrze , ale pewnego dnia podczas holu niewielkiego szczupaka kij złamał sie w trzech miejscach i do dzi¶ nie wiem jakim cudem ,prawdopodobnie firma ta ma słaba kontrolę jako¶ci i kije s± czsami wadliwe , co do alivio to kijek węglowo szklany i nie mozna od takiej wędki wiele wymagać mam spisuje sie dobrze no może troche kluchowata , ale narazie się nie złamał, w moim arsenale jako wędka rezerwowa kupiona przez przypadek za grosze dla sprawdzenia jako¶ci , została u mnie i chyba sie jej nie pozbędę .
Pike GliĽdziarz kopacz
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 15
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 9:25 am Temat postu:
Kije tanie, jak i inne tanie wyroby, cechuje brak powtarzalno¶ci i awaryjno¶ć. Ja mówię, że Crystalis, to wędka o przyzwoitych parametrach - w cudzysłowiu: "uniwersalny", bo wszyscy wiemy, że uniwersalnego bez cudzysłowu nie ma - którym da się z powodzeniem łowić o ile nie jest wadliwy; ale rzecz w tej cenie, każdej firmy i o każdych parametrach, żle pod tym względem wróży. Pozdrawiam
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 2:33 pm Temat postu:
Mam kijki Mikado za niewielkie pieni±dze i jestem zadowolony jeszcze nie połamałem znaczy nie złamał sie pod ryba ani jeden . Kupiłem kilka lat temu z serii Matrix 666 i 777 mam też Golden Bay to s± kije za niewielkie pieni±dze i sprawuj± sie całkiem dobrze nie oszczędzam ich . Podobno kije Mikado s± kiepskie ja mam i chwalę sobie , natomiast na Jaxonie sie zawiodłem i mój kolega też miał przykre do¶wiadczenia z tym kijem . Myslę że nie mozna generalizować tanie to kiepska jako¶c , nie zawsze tak jest .
bonski ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Jun 27, 2006 Posty: 1424
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 9:06 pm Temat postu:
Mam kumpla, który pracuje w slepie Bass i zajmuje się reklamacjami sprzętu. Ok. 70- 80% wadliwego asortymentu to Jaxon.
orzech Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2003 Posty: 403
Kraj: Polska Miejscowość: Gdynia
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 10:18 am Temat postu:
Czarnyy napisał:
legolas twierdzisz, żeby¶my spu¶cili z tonu a sam dalej ci±gniesz ta polemike i sam nic nie wnosisz do tematu dyskusji
Cytat:
Ja wyraziłem moj± totaln± (popart± osobistym do¶wiadczeniem) krytykę tej marki spiningów i tyle. Nie wyraziłem się pochlebnie o shimano
A wracaj±c do tematu o spinach shimano słyszałem dobrze, ale rownie dobrze slyszalem na różnych forach o nowej serii Crystalis Jaxona, najlepiej by było jakby¶ "pomacał" te dwa kije i zobaczył, który lepiej ci leży w ręku i który bardziej sprosta twoim oczekiwaniom. Je¶li masz troszkę więcej pieniędzy poogl±daj też wspomnianego przeze mnie Profixa - jest to bardzo dobry kij i nie slyszałem, żeby ktokolwiek Ľle mówił o wędziskach z tej serii.
Słyszałem dobrze o tym, słyszałem dobrze o tamtym. Kto¶ co¶ napisał na forum, przeczytałem opinię w katalogu czy usłyszałem w sklepie wędkarskim. Przepraszam bardzo, ale mało to rzetelne "opinie" lub nawet żadne.
Łowię wędkami Jaxon z musu. S± względnie tanie i dlatego kupujemy je w hurtowni na nasze wyprawy. Ich przeznaczenie to niewelki pstr±g, czarniak, głównie dla amatorów, którzy w ogóle wędkę trzymaj± pierwszy raz w życiu. Testowałem serie Astral, Crystalis, X-Pro i mogę powiedzieć, że rzeczywi¶cie nadaj± się dla amatorów. Dla kogo¶ z do¶wiadczeniem, raczej nie polecam. Niby te same a różne, łamliwe, kruche przelotki, dziwne akcje i krzywe ugięcia. Deliktanie mówi±c, to sprzęt dla pocz±tkuj±cych
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 10:36 am Temat postu:
bonski napisał:
Mam kumpla, który pracuje w slepie Bass i zajmuje się reklamacjami sprzętu. Ok. 70- 80% wadliwego asortymentu to Jaxon.
Je¶li to ten sam kumpel, który łowi ogromne sandacze i sumy w dużych ilo¶ciach na Wi¶le, to raczej nie przytaczał bym jego opinii. Ostatnio staje się specjalist± od kręcenia much. Ja słyszałem, że już podobno dziesięć udało mu się wykonać.
Pike napisał:
Kije tanie, jak i inne tanie wyroby, cechuje brak powtarzalno¶ci i awaryjno¶ć. Ja mówię, że Crystalis, to wędka o przyzwoitych parametrach - w cudzysłowiu: "uniwersalny", bo wszyscy wiemy, że uniwersalnego bez cudzysłowu nie ma - którym da się z powodzeniem łowić o ile nie jest wadliwy; ale rzecz w tej cenie, każdej firmy i o każdych parametrach, żle pod tym względem wróży. Pozdrawiam
A pod tymi słowami podpisuję się i ja. To chyba najlepsza charakterystyka tego rodzaju sprzętu, niezależnie czy to Jaxon, Mikado, Konger, Shimano czy jeszcze co¶ innego. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
GrzesDom Młodszy podbierakowy
Dołączył: Oct 18, 2006 Posty: 90
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 1:50 pm Temat postu:
Znam też tego pana z Bassa. Jeszcze nie słyszałem żeby co¶ nie złapał a to 5kg a to 4,75 kg. Czasem ma pecha i co¶ mu skubnie 2,64kg ale to dzieki bogu raz na jaki¶ czas i raczej nie często. : Komplet na
Zegrzu miał w 15 min.
A w sklepie to lepiej się już nie pytać o nic bo się zwykle s± to rzeczy oczywiste i jak można tego nie wiedzieć ...Ale tzreba przyznać, że kolo się troszke zmienił na lepsze, może że kręci te muchy ale jest juz milszy :
GrzesDom Młodszy podbierakowy
Dołączył: Oct 18, 2006 Posty: 90
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 1:51 pm Temat postu:
Przepraszam, że nie na temat ale jako¶ się nie mogłem oprzeć
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 2:40 pm Temat postu:
W Bassie, też jeden Pan mojemu kumplowi i mnie się wym±drzał. Wszak On tu sprzedaje i do tego zapewnił, że na rybach to on bywa czę¶ciej niż my a łowi to już w ogóle same okazy. Oczywi¶cie w zwi±zku z tym poczuwał się mocno by nam, zielonym spinningistom doradzać
(czyt. wciskać ciemnotę - czyli sprzedać to co zalega) w kwestii doboru przynęt i innych akcesoriów wędkarskich. Nam chodziło tylko o pewne kopyta których akurat nie było na stanie w sklepie. No cóż, gostkowi dopiero zmiękła rura jak mu pokazali¶my zdjęcia naszych złowionych ryb zrobione telefonami komórkowymi.
Zrobili¶my to tylko dlatego żeby się odczepił. Efekt był taki, że ten "Znawca" Zegrza, Narwi, Bugu, Wisły i nie wiadomo czego jeszcze, wreszcie spasował.
Z perspektywy czasu mam w±tpliwo¶ci czy dobrze zrobili¶my.
Lepiej byłoby po prostu wyj¶ć ze sklepu niż dać się sprowokować i uzewnętrzniać swoj± próżno¶ć. Generalnie pozostał niesmak.
To tyle ode mnie.
Ps. Przepraszam, że nie na temat ale nie mogłem się jak przedmówca powstrzymać przed naskrobaniem tych kilku zdań.
Ostatnio zmieniony przez spining dnia Sro Sty 17, 2007 9:56 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz
GrzesDom Młodszy podbierakowy
Dołączył: Oct 18, 2006 Posty: 90
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 2:50 pm Temat postu:
Przepraszam,że znowy nie na temat ale nie mogę :
Ten Pan to jest Chuck Norris i James Bond w jednym polskiego wędkarstwa.
bonski ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Jun 27, 2006 Posty: 1424
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 6:19 pm Temat postu:
Widzę, że wiele osób zna Pana z Bassa, jeżeli N........t dotrze do Ciebie informacja, że masz duż± popularno¶ć na PW. Może wyja¶nisz nam wszystkim na jakich podwalinach zbudowałe¶ swój sukces medialny. :
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 2:52 pm Temat postu: To już sie robi nudne
cis napisał:
Twierdzę , że wywalanie kasy tylko dla "znaczka"(czyt.marki) to bł±d. Zawsze bardzo mnie raduje widok nad wod± "panów wędkarzy" ze sprzętem full wypas ( aż łuna bije od tych błyszcz±cych znaczków i gadżetów) i pustymi siatkami, a obok małolata wyci±gaj±cego na " leszczynowy kij" piękne sztuki.
Nie mogę już słuchać takich opowie¶ci o "markowych nibywędkarzach" i "leszczynowych specjalistach". Nie wiem gdzie Wy takie zestawienia widujecie... i jeszcze ten z leszczynowym kijkiem taaakie sztuki wyci±ga. Fajne bajeczki dla pocieszenia tych, których nie stać na Talony i Batsony. Moim zdaniem powinno się łowić takim sprzętem jaki jest się w stanie kupić. Więc je¶li kogo¶ stać na Jaxona niech go kupi a jak kto¶ ma pieni±dze żeby u Jima Grandta złożyć wędeczkę to czemu nie? Przecież wędkarstwo jest naprawdę ¶wietn± pasj±, a na tym się nie oszczędza. Warto jednak pozbierać dłużej pieni±żki i kupić co¶ porz±dnego niż wydać czę¶ciej ale na byle co. Poza tym nikt mi nie wmówi, że łowienie na leciutki, ¶wietnie spasowany, wygodny, ale również ¶wietnie wygl±daj±cy sprzęt nie daje satysfakcji. Ja mam swoja ulubion± Daiwę sprzed 10 lat, która do dzisiaj ¶wietnie się prezentuje i co najważniejsze nigdy mnie nie zawiodła. Mam oczywi¶cie tańszy kijek, ale nie mam do niego szczególnego sentymentu i kupiłem go na dosłownie kilka wypadów w roku, bo jego ciężar wyrzutu oraz długo¶ć dopasowałem do połowu szczupaka, którego łowienie nie bardzo mnie poci±ga. Warto więc "przemęczyć się" jeszcze jeden sezon ze swoj± star± wędeczk± i na następny sezon odłożyć większ± kwotę, któr± wyda się sensownie.
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.