Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Paż 13, 2012 8:57 pm Temat postu: Polska białoczerwoni |
|
|
Jechali¶my z żon± dzisiaj do domu i spotkali¶my na
drodze krajowej tak± ciekawostkę. Dwóch młodych
ludzi jechało metr za samochodem który ich
pilotował. Trening :?: :?: Odwaga, czy głupota. Jeżeli
tak trenuj±, to mog± nie dożyć do dnia zdobycia
medalu. Droga zatłoczona w obie strony. Za nimi
sznur samochodów, które usiłowały ich wpyprzedzić.
Nawet nie chce mi się my¶leć o tym, co by było gdyby.
|
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Sob Paż 13, 2012 9:26 pm Temat postu: Re: Polska białoczerwoni |
|
|
jjjan napisał: |
Jechali¶my z żon± dzisiaj do domu i spotkali¶my na
drodze krajowej tak± ciekawostkę. Dwóch młodych
ludzi jechało metr za samochodem który ich
pilotował. Trening :?: :?: Odwaga, czy głupota. |
Polski model tunelu aerodynamicznego + ułańska (polska) fantazja : : _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2549
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 6:49 am Temat postu: |
|
|
Po ewentualnym zgnieceniu kolarzy usłyszałby¶ cichy ¶piew: POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO... POLACY NIICCC SSSIIIĘĘĘ... |
|
|
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 12:44 pm Temat postu: |
|
|
Zastanawie mnie sytuacja kierowcy samochodu. Jeżeli musiałby wybierać czy przejechać kogo¶ przed sob±, czy wcisn±ć pedał hamulca w podłogę to zastanawiałby się w tym momencie, czy może już przemy¶lał tak± sytuację i taki wybór już się w jego umy¶le dokonał przed wyruszeniem w drogę.? |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 2:42 pm Temat postu: |
|
|
Wiele sytuacji na drodze budzi zgrozę ta naturalnie również…
Muszę Was jednak uspokoić. Nie jestem i nie byłem kolarzem jednak miałem szczę¶cie poznać jednego z nich. W latach 80 ubiegłego stulecia był kadrowiczem i już w tamtych latach taka sztuka znana była wszystkim jeżdż±cym wyczynowo na rowerze :.
Zgadzam się to musi budzić strach, ale wierzcie mi na słowo to wcale nie jest takie niebezpieczne jak wygl±da :.
W rezultacie tak trenuje większo¶ć z nich. Cały wist polega na tym, że nawet, kiedy auto gwałtownie zahamuje przednie koło jest w takiej odległo¶ci od tylu pojazdu, iż nie wywołuje to groĽnego uderzenia (fizyka). Też nie chciałem w to uwierzyć a jednak . Ponadto kolarze nie używaj± w takich sytuacjach przesadnie hamulca. Hamuj± na tylnej ¶ciance auta-pilota. Opona przedniego koła doskonale wyhamowywana jest w kontakcie ze zderzakiem .
Gdyby było to ¶miertelnie niebezpieczne z cał± pewno¶ci± nikt nie dopu¶ciłby do takich ekscesów. Nikomu natomiast nie polecam tego typu eksperymentów składakiem czy innym "góralem" . Wiadomo, iż do tego trzeba wieloletniego przygotowania i treningu.
Znam i widziałem dużo groĽniejsze sytuacje na przykład angażowanie się do ruchu na autostradzie z szybko¶ci± 40km/h :. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 3:06 pm Temat postu: |
|
|
Teraz rozumiem, dlaczego nasi "rowerzy¶ci" w poważnych imprezach zawsze jeżdż± w n-tej dziesi±tce - pierwsi za dużo widz± przed sob±, a z takim widokiem gdzei¶ przecieżtrzeba się oswoić! ;) |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 3:30 pm Temat postu: |
|
|
|
|
|
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 3:55 pm Temat postu: |
|
|
Robert napisał: |
Zgadzam się to musi budzić strach, ale wierzcie mi na słowo to wcale nie jest takie niebezpieczne jak wygl±da :.. |
Oby¶ miał rację. Jako¶ trudno mi sobie wyobrazić ,że przy prędko¶ci 50 km/h gwałtowne hamowanie samochodu nie spowoduje z tyłu katastrofy. Może następnym razem zamiast się martwić będę dopingował. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 4:07 pm Temat postu: |
|
|
Zaczynasz Jasiu dostrzegać pozytywy - brawo! Wszak chłopaki maj± takiego powera, że nawet fura nie jest w stanie im uciec! : |
|
|
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2549
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 4:18 pm Temat postu: |
|
|
jjjan napisał: |
będę dopingował. |
Ostatnio o dopingu w kolarstwie coraz gło¶niej, teraz wiadomo komu go zawdzięczamy |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 4:27 pm Temat postu: |
|
|
Jak już mówiłem również byłem sceptykiem .
Wypadki Janku w peletonie zdarzaj± się często, ale to wynik morderczego współzawodnictwa, jazda za autem ćwiczy refleks, utrzymanie tempa itd. nie ma tam jednak dozy wy¶cigowej adrenaliny. Pełne skupienie i praca do bólu.
Macieju ten power to oni nie po wodzie Perrier maj± |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Paż 14, 2012 5:17 pm Temat postu: |
|
|
Tak tak Robercie - szybkie pedały. ;) |
|
|
|