| Poprzedni temat :: Następny temat |
| Autor |
Wiadomoć |
Zamki
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 03, 2004
Posty: 2486
Kraj: Polska
|
 Wysłany: Nie Maj 15, 2011 6:05 pm Temat postu: XXVIII Zlot Pogawędek Wwędkarskich - Powroty. |
 |
|
Po zaliczeniu nastu miejsc w których kobiety bywać muszą ja z Agnieszką już w domku. 
Było bardzo miło i wesoło za co wszystkim uczestnikom bardzo dziękuję. 
_________________
Łowię i zjadam ...... |
|
 |
artur
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 6:25 pm Temat postu: |
|
|
| Ja też już w domku, jakieś 20minut temu wszedłem. Dzięki za kolejne miłe i fajne spotkanie. |
|
|
dzas
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 16, 2002
Posty: 701
Kraj: Polska
Miejscowoć: Grudziądz |
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 6:26 pm Temat postu: |
|
|
Dojechaliśmy, nic po drodze sie w aucie nie zepsuło W związku z tym chyba kupię nowy samochód  : |
|
|
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma
Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6589
Kraj: Polska
Miejscowoć: Lublin |
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 6:34 pm Temat postu: |
|
|
| dzas napisał: |
| nic po drodze sie w aucie nie zepsuło |
to "zły znak"  :
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość 
|
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 7:02 pm Temat postu: |
|
|
| Ano i my dojechaliśmy. Cieszę się z możliwości osobistego poznania części pogawędkowiczów. |
|
|
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2420
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 7:48 pm Temat postu: |
|
|
Również dotarłem Ozosowym autem bezpiecznie do domu. Dziękuję wszystkim za przybycie i miłe towarzystwo.
Zippo też dotarł do celu.
Ostatnio zmieniony przez jjjan dnia Nie Maj 15, 2011 8:48 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Tirith27
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 13, 2006
Posty: 630
Kraj: Polska
Miejscowoć: Rumia |
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 8:23 pm Temat postu: |
|
|
| Co prawda w domu jestem od kilku godzin, ale żeby formalnościom stało się zadość potwierdzam powrót Dziękuję wszystkim za przybycie i jak zawsze miłą atmosferę. |
|
|
kot_bury
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 21, 2005
Posty: 581
Kraj: Polska
Miejscowoć: Warszawa |
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 8:29 pm Temat postu: |
|
|
Skoro Sołtys w domu, to i ja już dawno na swoim "zapiecku" . Serdeczne podziękowania za miły weekend, atmosferę i możliwość poznania się osobiście z Tymi, z którymi do tej pory nie miałem okazji tego zrobić.
P.s.
A Monk "prowokator", niech myśli jak odpracować swoją nieobecność :P . |
|
|
darogryf
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 10, 2003
Posty: 1008
Kraj: Polska
Miejscowoć: Gryfino |
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 8:44 pm Temat postu: |
|
|
Ja od dawna siedzę w domu. Dojechaliśmy dosyć szybko. Dzięki za zabawę.
A Ozosowe autko to ma już inny kolor. Jadąc spotkałem je. Telefonicznie z zainteresowaną osobą ustaliliśmy dalszy ciąg telenoweli. Na dodatek spotkałem na drodze mechanika testującego nową (a może i nie) skrzynie biegów. Nawet całkiem nieźle pomykała ta Zafira. I niektórzy będą mogli znów mówić dobry wieczór znajomym ...
PS
Wiem na jaki prezent ucieszy Maksia.
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu. |
|
|
Zamki
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 03, 2004
Posty: 2486
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 9:03 pm Temat postu: |
|
|
| kot_bury napisał: |
| Skoro Sołtys w domu,........ |
Dosyć szybko dotarliście czyli napewno nie stanął Ci po tym jak się napaliłeś w Połchowie ...
PS. Jarek Sołtys już tak ma że nie staje palaczom na pojarkę.  :
_________________
Łowię i zjadam ...... |
|
|
kot_bury
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 21, 2005
Posty: 581
Kraj: Polska
Miejscowoć: Warszawa |
| Wysłany: Nie Maj 15, 2011 9:30 pm Temat postu: |
|
|
| Zamki napisał: |
| kot_bury napisał: |
| Skoro Sołtys w domu,........ |
Dosyć szybko dotarliście czyli napewno nie stanął Ci po tym jak się napaliłeś w Połchowie ...
PS. Jarek Sołtys już tak ma że nie staje palaczom na pojarkę. : |
I tu się mylisz, stanął na wysokości Morąga, jakby się czegoś lub kogoś przestraszył :P . |
|
|
dzas
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 16, 2002
Posty: 701
Kraj: Polska
Miejscowoć: Grudziądz |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 6:41 am Temat postu: |
|
|
| Ozos obiecuje popracować nad tym logo albo kupić okulary niedowidzącym :P |
|
|
Jarokowal
Redaktor Portalu
Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wrocław |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 6:42 am Temat postu: |
|
|
Proszę o podesłanie kilku fotek ... zrobię galerię, ale potrzebuje logo do niej
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą. |
|
|
dzas
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 16, 2002
Posty: 701
Kraj: Polska
Miejscowoć: Grudziądz |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 6:47 am Temat postu: |
|
|
| Niestety niczego nie podeślę z braku czasu, gdyż każdą wolną chwilę spędzam u mechanika samochodowego i bawię się tam samochodzikiem do pchania... |
|
|
wlodek
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 24, 2002
Posty: 833
Kraj: Polska
Miejscowoć: Plewiska |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 1:57 pm Temat postu: |
|
|
| Dotarłem bez niespodzianek. Morskie powietrze położyło mnie do wyrka i tak pozostało do rana! Dzięki za miłą imprezę! :-) |
|
|
Monk
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002
Posty: 7676
Kraj: Polska
Miejscowoć: Legionowo |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 2:35 pm Temat postu: |
|
|
| Morskie powietrze - he he he. ;) |
|
|
the_animal
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 11, 2007
Posty: 1971
Kraj: Polska
|
|
|
Monk
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002
Posty: 7676
Kraj: Polska
Miejscowoć: Legionowo |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 2:45 pm Temat postu: |
|
|
To określenie na pewno Włodzia wyrwie z zadumy. : |
|
|
bassoon
Starszy podbierakowy
Dołšczył: Sep 16, 2006
Posty: 109
Kraj: Polska
Miejscowoć: Tarnowskie Góry |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 3:14 pm Temat postu: |
|
|
| Witam. Dziękuję za spotkanie. Jak widać wróciłem też. |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Pon Maj 16, 2011 11:14 pm Temat postu: |
|
|
Miło było poznać "na żywo" pogawędkowiczów, żałuję tylko tego, że nie udało mi się doholować mojej zdobyczy do jednostki pływającej, która mnie gościła ;-)
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Piš Maj 20, 2011 11:49 am Temat postu: |
|
|
| U mnie teraz złowienie kompletu to kwestia paru minut. Jednak z pływadła, brodzący mają problemy ze złowieniem choć sztuki. |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Piš Maj 20, 2011 4:45 pm Temat postu: |
|
|
Brodzący też wyławiają komplet, chociaż zajmuje im to na pewno więcej czasu i.... siły! ;-) Kręgosłupa już nie czuję, ale.... jutro też jest dzień! :-) Do pracy dopiero jutro wieczorkiem idę... Bo ten smak.... mniam, mniam :P
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Piš Maj 20, 2011 4:48 pm Temat postu: |
|
|
Miałem na myśli tych u mnie.
Ja dziś zaczynałem o 4 godzinie się rozkładać.
Jutro jak wiatr pozwoli też płynę. |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Piš Maj 20, 2011 4:55 pm Temat postu: |
|
|
| krzysztofCz napisał: |
Miałem na myśli tych u mnie.
Ja dziś zaczynałem o 4 godzinie się rozkładać.
Jutro jak wiatr pozwoli też płynę. |
A my wyspaliśmy się prawie "do południa" (czytaj do 9) i wszystko zdążyliśmy.... wyłowić i to z brzegu! :-)
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Piš Maj 20, 2011 5:02 pm Temat postu: |
|
|
| Malgi napisał: |
| krzysztofCz napisał: |
Miałem na myśli tych u mnie.
Ja dziś zaczynałem o 4 godzinie się rozkładać.
Jutro jak wiatr pozwoli też płynę. |
A my wyspaliśmy się prawie "do południa" (czytaj do 9) i wszystko zdążyliśmy.... wyłowić i to z brzegu! :-) |
Młodzi jesteście... to i spać dłużej musicie : |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Sob Maj 21, 2011 9:38 pm Temat postu: |
|
|
| krzysztofCz napisał: |
Młodzi jesteście... to i spać dłużej musicie : |
Dziś pojechaliśmy już o 6 i.... nic nie złowiliśmy! :-(
Wiatr, deszcz, fala jak na morzu....
Po 2 godzinach czesania ewakuowaliśmy się do Rzucewa, tam kilka belon padło (z łodzi były dużo lepsze efekty), ale nam się nie poszczęściło... :-(
Zresztą całe Rzucewo obstawione sieciami, a ja musiałam wracać wcześniej, bo.... praca... :-(
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Maj 22, 2011 4:58 am Temat postu: |
|
|
| U nas też trochę bujało po nocnej burzy, później się uspokoiło. Z rybą było też trochę gorzej, ale swoje złapałem. Biorą również na woblery i inne blaszki, nie tylko te "long". Miałem czas... więc próbowałem szczęścia na różniasty sposób |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Wto Maj 24, 2011 5:54 am Temat postu: |
|
|
| krzysztofCz napisał: |
| U nas też trochę bujało po nocnej burzy, później się uspokoiło. Z rybą było też trochę gorzej, ale swoje złapałem. Biorą również na woblery i inne blaszki, nie tylko te "long". Miałem czas... więc próbowałem szczęścia na różniasty sposób |
Z brzegu raczej trudno dorzucić woblerem! Na razie mocno buja i ciężko wyciągnąć z brzegu komplet!
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
Tirith27
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 13, 2006
Posty: 630
Kraj: Polska
Miejscowoć: Rumia |
| Wysłany: Wto Maj 24, 2011 7:14 am Temat postu: |
|
|
| Malgi napisał: |
Z brzegu raczej trudno dorzucić woblerem! Na razie mocno buja i ciężko wyciągnąć z brzegu komplet! |
Wcale że nie jest ciężko, ja swój komplet, wczoraj wymachałem bez problemu ;) |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Wto Maj 24, 2011 9:42 pm Temat postu: |
|
|
| Tirith27 napisał: |
| Malgi napisał: |
Z brzegu raczej trudno dorzucić woblerem! Na razie mocno buja i ciężko wyciągnąć z brzegu komplet! |
Wcale że nie jest ciężko, ja swój komplet, wczoraj wymachałem bez problemu ;) |
A ja jeszcze nie umiem "chodzić po wodzie"! No i z moją przyczepnością do podłoża w takiej "bujawce" nie jest najlepiej!
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Pon Maj 30, 2011 4:28 am Temat postu: |
|
|
| Malgi napisał: |
| No i z moją przyczepnością do podłoża w takiej "bujawce" nie jest najlepiej! |
Zabieraj ze sobą kotwicę
A tak na poważnie to wracamy wieczorem do kraju... i mam pytanie... czy belony jeszcze na mnie czekają... czy już odpłynęły :?: |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Sro Cze 01, 2011 6:49 am Temat postu: |
|
|
| krzysztofCz napisał: |
| czy belony jeszcze na mnie czekają... czy już odpłynęły :?: |
Czekają, w Zatoce jeszcze nie wszystkie wytarte, nawet na płyciznach (czyt. z brzegu) można łatwo komplet wyjąc, o ile nie wieje za mocno! (znowu ta przyczepność i nalewanie solanki do butów : )
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
darogryf
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 10, 2003
Posty: 1008
Kraj: Polska
Miejscowoć: Gryfino |
| Wysłany: Sro Cze 01, 2011 9:58 pm Temat postu: |
|
|
Rozkręciła się nam ta nasza Cytrynka. ;)
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu. |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Czw Cze 02, 2011 6:48 am Temat postu: |
|
|
| darogryf napisał: |
| Rozkręciła się nam ta nasza Cytrynka. ;) |
Poczekaj Dareczku jak na ZACHÓD z wędkami wyruszę!
A rozkręciłam się, bo.... codziennie widzę "dziobatą" rybkę
Chyba, że muszę w pracy się męczyć! 
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
darogryf
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 10, 2003
Posty: 1008
Kraj: Polska
Miejscowoć: Gryfino |
| Wysłany: Czw Cze 02, 2011 10:47 pm Temat postu: |
|
|
Chciałbym aby te groźby się spełniły.))
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu. |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 3:24 am Temat postu: |
|
|
| Jak będziesz pedziła na zachód to zachacz o nas. Ja zaraz wypływam. Morze teraz wyglada TAK |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 9:30 pm Temat postu: |
|
|
| darogryf napisał: |
| Chciałbym aby te groźby się spełniły.)) |
To na kiedy mam urlop planować? Bo ja nawet na weekend muszę wziąść urlop albo zaplanować tzw. "WOLNE" :-)))
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 9:33 pm Temat postu: |
|
|
| krzysztofCz napisał: |
| Jak będziesz pedziła na zachód to zachacz o nas. Ja zaraz wypływam. Morze teraz wyglada TAK |
Do Ciebie i Ewy na pyszną kawkę zawsze znajdę chwilkę, zwłaszcza, że trzeba dać odsapnąć silnikowi! ;-)
A na morzu teraz Cię nie widać! ;-)
Ja dopiero w niedzielę będę mogła znowu w morzu zapolować, bo jutro... praca :-(
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
Robert
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 13, 2003
Posty: 3215
Kraj: Francja
Miejscowoć: Selestat |
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 9:34 pm Temat postu: |
|
|
| Malgi , przecież to oczywiste trzy pierwsze tygodnie lipca! Nareszcie Cie ucałuję . Rysia też |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 9:44 pm Temat postu: |
|
|
| Robert napisał: |
| Malgi , przecież to oczywiste trzy pierwsze tygodnie lipca! Nareszcie Cie ucałuję . Rysia też |
Roberciku kochany, ja jeszcze tyle urlopu nie mam! :-(
No i na ZLOT GRZYBIARZY muszę kilka dni zostawić! :-)
A ucałować Ciebie będzie mi baaaardzo miło! :P
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
darogryf
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 10, 2003
Posty: 1008
Kraj: Polska
Miejscowoć: Gryfino |
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 9:59 pm Temat postu: |
|
|
Malgi a może Cytrynko są takie sztuki, które mają chęć pojawić się u mnie. Prawdopodobnie spotkanie odbędzie się w ostatni weekend lipca czyli 28- 31,07. Ale na razie o tym cicho piszę. Bo się rozniesie.
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu. |
|
|
Robert
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 13, 2003
Posty: 3215
Kraj: Francja
Miejscowoć: Selestat |
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 10:08 pm Temat postu: |
|
|
Ostatni łykend lipca? Na złość koledze?
Dobra… "fu" z takimi imprezami |
|
|
darogryf
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 10, 2003
Posty: 1008
Kraj: Polska
Miejscowoć: Gryfino |
| Wysłany: Piš Cze 03, 2011 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Robert ty to bez imprezy masz u mnie być. A rybki można połapać. Niestety jest to jedyna dłuższa chwila kiedy mogę wyrwać się z pracy. Ciebie widzę 13 go o 15 tej u mnie a wypuszczam 15 go o 21 tej. Odpowiada? Nie odpowiadaj tak ma być, a jak ktoś też chce zawitać to zapraszam.
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu. |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Sob Cze 04, 2011 3:17 am Temat postu: |
|
|
| darogryf napisał: |
| Robert ty to bez imprezy masz u mnie być. A rybki można połapać. Niestety jest to jedyna dłuższa chwila kiedy mogę wyrwać się z pracy. Ciebie widzę 13 go o 15 tej u mnie a wypuszczam 15 go o 21 tej. Odpowiada? Nie odpowiadaj tak ma być, a jak ktoś też chce zawitać to zapraszam. |
Dobrze, ze dajesz mu wybór |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Sob Cze 04, 2011 3:21 am Temat postu: |
|
|
| Malgi napisał: |
| krzysztofCz napisał: |
| Jak będziesz pedziła na zachód to zachacz o nas. Ja zaraz wypływam. Morze teraz wyglada TAK |
Do Ciebie i Ewy na pyszną kawkę zawsze znajdę chwilkę, zwłaszcza, że trzeba dać odsapnąć silnikowi! ;-)
A na morzu teraz Cię nie widać! ;-)
Ja dopiero w niedzielę będę mogła znowu w morzu zapolować, bo jutro... praca :-( |
Belona to teraz mój obowiązek
Pogoda służy to wypływam co dnia. Jeszcze trochę jej zostało.
Teraz też dopijam kawę i... jazda na wodę |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Sob Cze 04, 2011 6:04 am Temat postu: |
|
|
| darogryf napisał: |
| Robert ty to bez imprezy masz u mnie być. A rybki można połapać. Niestety jest to jedyna dłuższa chwila kiedy mogę wyrwać się z pracy. Ciebie widzę 13 go o 15 tej u mnie a wypuszczam 15 go o 21 tej. Odpowiada? Nie odpowiadaj tak ma być, a jak ktoś też chce zawitać to zapraszam. |
To może my też na ten czas zaplanujemy swój pobyt na ZACHODZIE? Bardzo bym chciała się z "żabojadem" też spotkać! ;-) Chyba, że Robert na Wschodnie Pomorze też zechce zawitać? :roll:
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Sob Cze 04, 2011 6:12 am Temat postu: |
|
|
| krzysztofCz napisał: |
Belona to teraz mój obowiązek
Pogoda służy to wypływam co dnia. Jeszcze trochę jej zostało.
Teraz też dopijam kawę i... jazda na wodę |
Mnie to tylko Twojego "pływadła" do szczęścia brakuje, bo.... z brzegu to wiesz jak można się bawić, ale jutro i pojutrze, jak tylko nie będzie padało to i rybki i grzybki spróbuję namierzyć!
Po południu to na "moim morzu" same LATAWCE "furgają" 
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
krzysztofCz
RZEP
Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2574
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Sob Cze 04, 2011 10:14 am Temat postu: |
|
|
Teraz dokupiłem spalinowy... to dopiero jest jazda
Wróciłem właśnie z komplecikiem.
| Malgi napisał: |
Mnie to tylko Twojego "pływadła" do szczęścia brakuje, bo.... z brzegu to wiesz jak można się bawić, ale jutro i pojutrze, jak tylko nie będzie padało to i rybki i grzybki spróbuję namierzyć! Very Happy
Po południu to na "moim morzu" same LATAWCE "furgają" Crying or Very sad |
To może zróbmy powtórkę zlotu... albo może spotkajmy się na grillu (chyba Rysiu już naumiał się go obsługiwać? |
|
|
Malgi
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 03, 2011
Posty: 386
Kraj: Polska
Miejscowoć: Wądół |
| Wysłany: Sob Cze 04, 2011 11:42 am Temat postu: |
|
|
| krzysztofCz napisał: |
To może zróbmy powtórkę zlotu... albo może spotkajmy się na grillu (chyba Rysiu już naumiał się go obsługiwać? |
To przyjeżdżaj swoim WOZEM i ze swoją Ewunią! Nauczy Rysia obsługiwać grilla, a ja postaram się dostarczyć ŻÓŁCIAKA (grzybka ;-) ) na ruszt! Od jutra mam duuuuuże luuuuuzy (tylko dwa dni pracuję) to wpadajcie! :-)
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego... |
|
|
Robert
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 13, 2003
Posty: 3215
Kraj: Francja
Miejscowoć: Selestat |
| Wysłany: Sob Cze 04, 2011 3:25 pm Temat postu: |
|
|
| No to na lipiec malutka ekipa się zbiera |
|
|
|
Ostatni 
UŻYTKOWNICY
:
