Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzejwob Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Apr 11, 2009 Posty: 166
Kraj: Polska Miejscowość: Żarnowiec |
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 7:31 am Temat postu: Lipcowe wyniki |
|
|
Panowie, nowy miesi±c-nowy temat. W czerwcowym już ciasno:). A w tym miesi±cu dochodzi nam kolejna wspaniała rybka do połowów SUM No więc chwalić się koledzy chwalić. Ja otwieram dwoma pstr±gami ok 35cm, ależ pikne i waleczne grubaski |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 8:44 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ pocz±tkowo spinningowałem na zalewie Brody, trafił się około 40 cm szczupaczek. Potem miałem zamiar poszukać wzdręg w pobliskim starorzeczu, ale jako że było zajęte, udałem się na odległ± o kilka kilometrów niewielk± rzeczkę. Niestety klenie nie chciały współpracować, złowiłem tylko kilka okoników. |
|
|
newtecky Operator wioseł
Dołączył: Jul 25, 2007 Posty: 77
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew-Bzura |
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 8:55 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj Bzura. Kilka pistoletów oprócz tego kleń, jazik i 3 okonie ogólnie zabawa była
PS: wszystkie brania na srebrnego Effzett'a nr.1
pozdrawiam _________________ dĽwięk silnika typu V...bezcenne |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 12:05 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj miałem pechowy dzień na rybach. Brodziłem z kolegami po zbiorniku Brody, łowili¶my na spinning. Nagle około 5 m ode mnie przytrzymanie i ryba zaczyna odjeżdżać w bok. Prosto w szuwary, a ja nie mogę nic zrobić. Docisn±łem szpulę palcem i na siłę j± przytrzymałem. Nie mogłem jej podci±gn±ć do powierzchni. My¶lałem, że zaczepiłem jakiego¶ dużego karpia za bok. Około 2 m od nóg doci±gn±łem rybę do powierzchni i zobaczyłem szczupaka, w życiu jeszcze takiego na oczy nie widziałem. Miał z 90 cm jak nic. Wołam kolegę, zastanawiaj±c się jak go podebrać, a tu metr ode mnie poruszał łbem po powierzchni i się wypi±ł. :? Ryba życia... Nie wiem czemu tak słabo się zapi±ł, wobler był duży, z dwiema ostrymi kotwicami.
Na koniec na t± sam± przynętę wzi±ł spory, około 30-to cm okoń, ale też się wypi±ł.
Jedyna pozytwyna rzecz to kontrola przez SSR. Chyba trzecia w życiu. |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 1:06 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj sze¶ć godzin spędzonych w łódce na zalewie Zemborzyckim, niestety brań nie było,m sandacze i szczupaki gdzie¶ wyemigrowały.
Może jutro będzie lepiej. :roll: _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
robin_rb Młodszy podbierakowy
Dołączył: Apr 23, 2006 Posty: 97
Kraj: Polska Miejscowość: Tomaszów Maz. |
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 1:09 pm Temat postu: |
|
|
Sulejów 4-13 Kolega łowił bolenia 65 cm i okonka ok 20 cm.Ja bez kontaktu z ryb±. |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 4:01 pm Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
Dzisiaj sze¶ć godzin spędzonych w łódce na zalewie Zemborzyckim, niestety brań nie było,m sandacze i szczupaki gdzie¶ wyemigrowały.
Może jutro będzie lepiej. :roll: |
Nie łam się Mario, kiedy¶ będzie lepiej. Ja też dzisiaj bez ryby i o 1 braniu. Jutro? Jutro miałem jechać, ale wypinam się na ryby, pojadę w tygodniu. Dzisiaj już o 7.00 zrezygnowałem, postałem na wodzie i pogadałem sobie ze znajomkiem na innej łodzi, a o 8.30 byłem już w porcie. : |
|
|
orni007 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 04, 2006 Posty: 371
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 11:05 am Temat postu: |
|
|
Nocka na Wi¶le poniżej Krakowa zaowocowała 2 karpiami jeden 5,15kg drugi 3,25 Kolega około 3 godziny holował amura na oko jakie¶ 30kg ale jak to amur przy podbieraniu lubi umkn±ć w sin± dal. Mina kolegi --- BEZCENNE : |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 11:56 am Temat postu: |
|
|
Jotes napisał: |
mario_z napisał: |
Dzisiaj sze¶ć godzin spędzonych w łódce na zalewie Zemborzyckim, niestety brań nie było,m sandacze i szczupaki gdzie¶ wyemigrowały.
Może jutro będzie lepiej. :roll: |
Nie łam się Mario, ...... |
Staram się jako¶ trzymać. :
Dzisiaj kolejne sze¶ć godzin na wodzie, zaliczone trzy brania, jedna ryba wyholowana, niestety tym razem sandacz był słabo wyro¶nięty, miał tylko 53cm :roll: ale jak to mówi± "lepszy rydz niż nic". : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 1:31 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj nocka nad Mał± Panwi±. Cel wyprawy - zwyczajnie odpocz±ć. Sposób: drgaj±ca szczytówka. Nie spodziewałem sie niczego innego jak kilka małych płoci. Wynik o godz. 4 rano (zacz±łem łowienie o 20) - prawie 20kg ryb - same leszcze w przedziale 50-60cm i 1 kara¶ 40cm. Do tego masa małej płoci, okoni, jazgarzy.
Jestem w głębokim szoku. Ryby brały cał± noc. |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 5:03 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
..... Wynik o godz. 4 rano (zacz±łem łowienie o 20) - prawie 20kg ryb .... |
8O no to sobie odpocz±łe¶. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
DARIOPS Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2006 Posty: 411
Kraj: Polska Miejscowość: PIEKARY ¦L. |
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 5:35 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
Wczoraj nocka nad Mał± Panwi±. Cel wyprawy - zwyczajnie odpocz±ć. Sposób: drgaj±ca szczytówka. Nie spodziewałem sie niczego innego jak kilka małych płoci. Wynik o godz. 4 rano (zacz±łem łowienie o 20) - prawie 20kg ryb - same leszcze w przedziale 50-60cm i 1 kara¶ 40cm. Do tego masa małej płoci, okoni, jazgarzy.
Jestem w głębokim szoku. Ryby brały cał± noc. |
No to połowiłe¶. Gratulacje! Widać majowa woda pomogła zarybić rzekę. Możesz się pochwalić gdzie dokładnie łowiłe¶? _________________
Czasami się udaje,czasami... |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 6:15 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
Wczoraj nocka nad Mał± Panwi±. Cel wyprawy - zwyczajnie odpocz±ć. . . |
Niestety nie udało Ci się odpocz±ć _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 9:41 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ pstr±gowa rzeczka ze spinningiem. Złowiłem 15 pstr±żków, największy miał 29 cm, i kilka okoni. |
|
|
sandalista Łowca Pstr±ga Potokowego i Okonia
Dołączył: May 25, 2003 Posty: 1001
Kraj: Polska Miejscowość: Sierakowice |
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 6:26 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj wybrałem się na brzany. Po kilku zmianach miejsc wreszcie trafiłem i na woblerka w 5 rzutach miałem dwie. Niestety trzeba sobie było odpu¶cić bo druga lała mleczem. Próbowałem łowić grubszym kalibrem, ale bez kontaktu z czymkolwiek. |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 7:56 am Temat postu: |
|
|
Pierwszy wypad na rybki ze spinem po powodzi. Nocka z soboty na niedzielę na Odrze poniżej Wrocławia. Sandacz 60 cm, 2,2 kg wzi±ł z opadu o 2 w nocy na kopyto Relaxa ok.7 cm na główce 10g. Stał tuż nad dnem na głęboko¶ci 4-5 metrów. _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
gucio2020 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 17, 2005 Posty: 543
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 9:09 pm Temat postu: |
|
|
Głowka 10g w Odrze na 5 metrach i to jeszcze przy dnie... jako¶ ciężko mi sobie to wyobrazić
A w temacie to w mojej okolicy bezrybie gdzie nie pojadę. Najpierw zima do Maja póĽniej upały... dziwny rok _________________ ...::: Gutek :::... |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 9:23 pm Temat postu: |
|
|
gucio2020 napisał: |
Głowka 10g w Odrze na 5 metrach i to jeszcze przy dnie... jako¶ ciężko mi sobie to wyobrazić ...
|
Więc masz kiepsk± wyobraĽnię Sam często łowię na główki 8-12 gram i gumy przez nas okre¶lane jako "standarty" : _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 10:02 pm Temat postu: |
|
|
gucio2020 napisał: |
Głowka 10g w Odrze na 5 metrach i to jeszcze przy dnie... jako¶ ciężko mi sobie to wyobrazić
A w temacie to w mojej okolicy bezrybie gdzie nie pojadę. Najpierw zima do Maja póĽniej upały... dziwny rok |
Wła¶nie ze względu na upały zdecydowałem się na nockę ze spinem. Dodam, że było to jedyne branie tej nocki, nie licz±c dwóch agresywnych foliówek i jednego nawiedzonego jazgarza. Tuż powyżej Brzegu Dolnego w Wałach znajduje się stopień wodny, którego cofka sięga prawie do Rędzina - ostatni stopień wodny poniżej Wrocławia. Łowiłem około 4 kilometry powyżej jazu, gdzie przy normalnym poziomie piętrzenia przepływ jest tak niewielki, że spokojnie można łowić w dryfie, ja stałem na kotwicy. Dno na tym odcinku niesamowicie oczy¶ciło się. Praktycznie wszędzie twardo i bez zaczepów, czuć żwir, kamienie, a w korycie nie ma mułu. Zamiast wyobrażać wystarczy zapytać, pozdrawiam _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
Pike1 Starszy podbierakowy
Dołączył: Aug 06, 2007 Posty: 106
Kraj: Polska Miejscowość: Mazury |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 6:16 am Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich. 3 lipca sobota ( dzień moich imienin). Żona wydała "polecenia" domowe i poszła do pracy. Na 17. 00 go¶cie. Krótka decyzja skoczę na 2-3 godziny z bocznym trokiem na okonia. Pierwsza godzinka mija szybko, rybki szt. 2 okonki. My¶lę spływam, ale jeszcze ostatnia górka. Pierwszy rzut okoń, potem 16 następnych rzutów za każdym razem okoń. PóĽniej także za każdym rzutem ryba, ale coraz mniejsze. Zmieniam gumkę na obrotówkę łapię kilka okoni i przestaje brać. Pora wracać. Ostatnio tak mi brały okonie, a nie okonki 17 lat temu. Pozdrawiam. |
|
|
gucio2020 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 17, 2005 Posty: 543
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 7:52 am Temat postu: |
|
|
Teraz sobie wyobrażam Dla mnie Odra to główki i rw±cy nurt gdzie z 10 gramami raczej nie ma podej¶cia na 5 metrów
Chciałem trochę rozgrzać ten w±tek. Bo co to za temat na PW bez zadymy : : _________________ ...::: Gutek :::... |
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 9:23 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj, letni wypad na ZZ. Upał, brak wiatru i flauta na wodzie rozleniwiały wakacyjnie... Duże woblery przemykały przez toń Narwi przez kilka godzin nie trafiaj±c na pana w±satka... Około pierwszej postanowiłem się rozruszać (bo już przysypiałem) i spłyn±łem na rozległy blat o głęb. 1-1,2 m. Jakież było moje zdziwienie gdy brania następowały jedno po drugim. Trwało to około godziny i woda znowu zamarła... Złowiłem trzy ładne okonie i dwa szczupaki: 49 cm i 78 cm, 3,30 kg. Zdjęcie tego większego wrzucę do galerii. |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 2:41 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj króciutko, bo od 4.00 do 8.00, ale te upały s± nie do wytrzymania. Zaliczone 3 szczupaki (2 dobre), okoń i sandacz 65 cm. Tego ostatniego zaprosiłem na kolację. : |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 3:17 pm Temat postu: |
|
|
Jotes napisał: |
..... i sandacz 65 cm. Tego ostatniego zaprosiłem na kolację. : |
W końcu udało Ci się trafić na sandałka. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
newtecky Operator wioseł
Dołączył: Jul 25, 2007 Posty: 77
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew-Bzura |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 5:02 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj mimo silnego wiatru utrudniaj±cego rzuty zaliczone kilka sporych okoni.Wszystkie ryby złowione na obrotówkę. _________________ dĽwięk silnika typu V...bezcenne |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 5:08 pm Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
Jotes napisał: |
..... i sandacz 65 cm. Tego ostatniego zaprosiłem na kolację. : |
W końcu udało Ci się trafić na sandałka. : |
No przecie i ¶lepej kurze ziarno się może trafić. : |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 5:38 pm Temat postu: |
|
|
Jotes napisał: |
mario_z napisał: |
Jotes napisał: |
..... i sandacz 65 cm. Tego ostatniego zaprosiłem na kolację. : |
W końcu udało Ci się trafić na sandałka. : |
No przecie i ¶lepej kurze ziarno się może trafić. : |
...a tam, od-razu ¶lepej. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na zbiorniku Brody na spina okoń 28 cm i szczupak troszkę poniżej wymiaru. |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 10:13 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wypad na rybki, kara¶ i leszcz ładnie brał. Zerwałem pięknego sandacza na żywca. Mówi się trudno ale został w stawie naszego koła. |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Lip 07, 2010 9:06 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wkońcu udało mi się wybrac na sumy. Posiedziałem nad Wisł± w godzinach 5-9, efekt to jeden niewymiarek 50+ i jedno spaprane branie :oops: . Najważniejsze jednak że sezon otwarty 8), a jak skończ± się mistrzostwa to innaczej pogadam z w±salami : _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
andrzejwob Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Apr 11, 2009 Posty: 166
Kraj: Polska Miejscowość: Żarnowiec |
Wysłany: Sro Lip 07, 2010 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ obudziłem się sam z siebie tak jako¶ ok 5 i wyskoczyłem na pstr±ga. Na kiju miałem 6 sztuk, wszystkie w przedziale 35-40cm. Nie wyholowałem ani jednego, wszystkie sadziły takie młynki jak dawno nie widziałem u tej wielko¶ci pstr±gów.....w ogóle dawno nie widziałem tylu pstr±gów.... |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 10:05 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj - Sierakowice staw licencyjny. Zamiast karasi wpływały duze karpie. Te mniejsze 2-3 kg można było wyj±ć. Jeden z tych ogromnych - wyhaczył się pod samym już brzegiem. Holowałem go na zmiane z wnuczkiem - ten to miał radochę :-)
Wszystko na pojedyncze ziarnka kukurydzy konserwowej. Zestaw nie taki delikatny, bo przyponiki 0.12. Jednak to jest staw bezzaczepowy i można karpika długo holować :-) |
|
|
Tommy_Lee Donosiciel kawy
Dołączył: Nov 26, 2007 Posty: 10
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 4:35 pm Temat postu: |
|
|
Na Sulejowie upały, woda robi się mętna, i takich warunkach wyj±łem wczoraj rano szczupaczka 62cm i okonia 29cm. Ale poczekajcie jak wypłyniemy razem z Jotesem! Oj będzie się działo! |
|
|
Marek_fisherman Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 30, 2007 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Więcbork/Gdańsk |
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 11:34 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj znowu sandacze. Od 19 do 23.30.Najpierw okonie.Złowiłem 3 sztuki.-26, 30 i 35 cm. Potem już wieczorem około 22.20 wzi±ł mętnooki.Miał 52 cm i około kilograma. Było kilka puknięć,jeden mały spadł podczas holu. udany wypad.W weekend znowu się wybieram. |
|
|
artur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 6:58 am Temat postu: |
|
|
Ja wybieram się w Sobotę po południu z zamiarem zaliczenia nocki. Pewnie i łódkę wezmę żeby gdzie¶ na jakiej¶ Bużańskiej albo Narwiańskiej wyspie pokoczować za Sumem. |
|
|
jarekk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 16, 2003 Posty: 996
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 9:52 pm Temat postu: |
|
|
Sandacze, sumy - normalnie jak to na naszych wodach. bez szczególnych rewelacji : 8) |
|
|
Pawel66 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 462
Kraj: Polska Miejscowość: Piechowice |
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 10:31 pm Temat postu: |
|
|
Byłem wczoraj Jarku na pniakach i z Szachem, ten to połowił, ale same malizny. Wrócili¶my o kiju, skandal . |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 10:32 am Temat postu: |
|
|
Byłem dzisiaj na wodzie, na tej co zwykle czyli na Zemborzyckim, pływałem od 3.30 do 8.30.
Wynik dzisiejszego sandaczowania to pięć brań, wszystkie zacięte w tempo, niestety tylko dwie rybki wyholowane do końca 53 i 56cm, jedna ryba spadła zaraz po zacięciu (nieduża) a dwie tuż przy podbieraku te były do¶ć spore, bo na oko 70+.
Dzisiaj sandacze żerowały bardzo delikatnie wręcz szczypały przynętę, wszystkie oprócz tego jednego którego nie-widziałem zacięte były za sam czubek pyska.
Jutro powtórka , może będ± już łykać a nie szczypać. :?: : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
jacek_dsw Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 02, 2002 Posty: 1286
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 12:05 pm Temat postu: |
|
|
Mario na jakiej głęboko¶ci łowisz sandacze ?? Dodaj odrazu czy to jest płytko czy głęboko na tym zbiorniku |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 2:55 pm Temat postu: |
|
|
jacek_dsw napisał: |
Mario na jakiej głęboko¶ci łowisz sandacze ?? Dodaj odrazu czy to jest płytko czy głęboko na tym zbiorniku |
Jacku jest to głęboko¶ć 150-200cm a Zemborzyce w najgłębszym miejscu maj± około 400cm, no może trochę więcej. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
jarek4 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 05, 2006 Posty: 338
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 3:20 pm Temat postu: |
|
|
Mariusz na takiej płyciznie i takie smoki łowisz : |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 4:40 pm Temat postu: |
|
|
jarek4 napisał: |
Mariusz na takiej płyciznie i takie smoki łowisz : |
A no na takiej płyciĽnie.
Pod koniec ubiegłorocznego sandaczowego sezonu czyli końcówka listopada oraz pierwsze dziesięć dni grudnia bo potem "nastał" lód, rybki te łowiłem na wodzie o głęboko¶ci 100-150cm, nikt w to nie chciał wierzyć, uwierzył dopiero kolega którego wtedy zabrałem ze sob±, złowił osiemdziesi±tkę na wodzie 110cm, wtedy zmienił swoj± teorię na temat jesiennych migracji sandaczy na głębsze partie wody.
Złowiona osiemdziesi±ta przekonała go do poszukiwań sandaczy na płytkiej wodzie nawet w grudniu, podczas kolejnego wyjazdu wyj±ł dwa sandacze 70+.
Ta siedemdziesi±tka-siódemka została złowiona prze-zemnie na wodzie o głęboko¶ci 110-120cm, mniej-więcej w tym samym miejscu co kolegi osiemdziesi±tka. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 6:05 pm Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
jarek4 napisał: |
Mariusz na takiej płyciznie i takie smoki łowisz : |
A no na takiej płyciĽnie.
Pod koniec ubiegłorocznego sandaczowego sezonu czyli końcówka listopada oraz pierwsze dziesięć dni grudnia bo potem "nastał" lód, rybki te łowiłem na wodzie o głęboko¶ci 100-150cm, nikt w to nie chciał wierzyć, uwierzył dopiero kolega którego wtedy zabrałem ze sob±, złowił osiemdziesi±tkę na wodzie 110cm, wtedy zmienił swoj± teorię na temat jesiennych migracji sandaczy na głębsze partie wody.
Złowiona osiemdziesi±ta przekonała go do poszukiwań sandaczy na płytkiej wodzie nawet w grudniu, podczas kolejnego wyjazdu wyj±ł dwa sandacze 70+.
Ta siedemdziesi±tka-siódemka została złowiona prze-zemnie na wodzie o głęboko¶ci 110-120cm, mniej-więcej w tym samym miejscu co kolegi osiemdziesi±tka. |
A sumki, sumki też tak płytko chodz± jak sandacze? |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 6:12 pm Temat postu: |
|
|
Głębiej nie mog± - dno nie pozwala!;) |
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 6:31 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Głębiej nie mog± - dno nie pozwala!;) |
E tam zaraz Cię zaskoczę! Ale nie będzie duży... Za dwa kiwnięcia ogonem w galerii... |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 7:06 pm Temat postu: |
|
|
Lesitr napisał: |
A sumki, sumki też tak płytko chodz± jak sandacze? |
Niedawno zaobserwowałem jednego, rozrabiał w miejscu gdzie głęboko¶ć nie przekracza 170cm, ale niestety nie dał się na nic skusić. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 7:31 pm Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
Lesitr napisał: |
A sumki, sumki też tak płytko chodz± jak sandacze? |
Niedawno zaobserwowałem jednego, rozrabiał w miejscu gdzie głęboko¶ć nie przekracza 170cm, ale niestety nie dał się na nic skusić. |
Przy probie połowu boleni z synem - gdy można było trolować na Bugu - na głęboko¶ci 1-1,2 m wzi±ł mi sumek, który zawrócił łódkę... Trzeba było za nim płyn±c, bo w pierwszym odjezdzie wywalił ze 100 m plecionki. Troszku się uspokoił, gdy odszedł z płycizny na wodę 2-2,5 m. Niestety pu¶ciła kotwica... Duże ryby nie zawsze chadzaj± po głębokim, a PAN WˇSATEK w szczególno¶ci w ciepłej porze roku... |
|
|
Pawel66 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 462
Kraj: Polska Miejscowość: Piechowice |
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Dlatego też Lesitrze, mam na wszelki wypadek 300m plecionki. Szanse na złowienie suma - to 50%: albo weĽmie, albo nie :. |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 9:31 pm Temat postu: |
|
|
Pawel66 napisał: |
Dlatego też Lesitrze, mam na wszelki wypadek 300m plecionki. Szanse na złowienie suma - to 50%: albo weĽmie, albo nie :. |
Optymista - 50%. Pływam im po łbach - gumy, woblery, wahadła, wirówki, etc. Wszystko już przerabiałem i z rzutu i w trollingu. Nie ma na nie siły, albo ze mnie taki wędkarz do kitu. :roll: :oops: |
|
|
jarek4 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 05, 2006 Posty: 338
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 10:13 pm Temat postu: |
|
|
Jotes nie martw sie może po prostu nie bior± : |
|
|
|