Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomoć |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Piš Mar 05, 2010 9:46 pm Temat postu: Pomocy. Inwazja dziwnych tworów. |
|
|
Witam. W moim akwa pojawiły się dziwne nie wiem co (może glony??). Pojedyńczy przypomina kępkę czarnych włosków. Występują na szybie, kamieniach, roślinach tworząc miejscami kolonię -istny czarny dywan. Nie wiem co jest przyczyną i jak sie tego pozbyć. Może ktoś z Was miał z tym do czynienia i zna sprawdzone sposoby walki z tym niechcianym paskudztwem. |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Piš Mar 05, 2010 9:54 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie z tym walczę.
Śmigaj do sklepu, kup test na zawartość azotanów /No3/ i lepiej od razu - aby dwa razy nie biegać - miksturę do zmniejszenia azotanów. Jest to wkład do filtra, wystarczający - jak piszą - na 3-5 miesięcy.
U mnie azotany wyszły ok 50mg/l, a to już trochę za dużo.
Koszt testu ok.25-30 zł, wkład do filtra 10 zł.
Można ograniczać zawartość NO3 poprzez częstszą wymianę wody, ale nie warto oszczędzać - zainwestuj. I zrób to jak najszybciej.
Powodzenia
P.S. Pierwsze powinny zacząć padać gupiki... |
|
 |
Majus Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2008 Posty: 506
Kraj: Polska Miejscowoć: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Piš Mar 05, 2010 11:04 pm Temat postu: |
|
|
W galerii jest moje akwarium. 15 lat bez chemii i extra osprzętu, jedyna droższa inwestycja to świetlówka phlips aquarelle.
Podmiana wody to najważniejsza sprawa i jeśli lubisz rośliny to światło.
co do glonów to katastrofa, jak już mi weszły to praktycznie restart akwarium robiłem, Napisz jaki typ akwarium posiadasz i co chcesz hodować to popiszemy więcej. |
|
 |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 10:52 am Temat postu: |
|
|
Dzięki Monku. Zastosuję się do rad. Gupiki raczej mi nie padną bo ich nie mam;).
Majus mam 100l wielogatunkowe. Obsada raczej mała 2 glonki, 1 kirysek (były 3), danio 5, neon czerwony 5, gurami dwuplamisty 2 i 1 piskorek.
Robiłem już całkowitą wymianę wody i to pomaga na ok. miesiąc. Dlatego też myślę że Monk ma rację. Stosowałem chemię do poprawy jakości wody i daje to efekt, ale kosztem roślin. |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 11:14 am Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy. Wymieniając wodę, postaraj się oczyścić żwirek - jeśli tego nie robiłeś, widok będzie zaskakujący. ;)
Patenty na "odsysarkę' masz na tym forum.
U mnie, po kilkunastu godzinach od wymiany wody i wpakowaniu do filtra pochłaniacza azotków, woda zrobiła się krystaliczna, a ryby pływają "na wysokich obrotach". Tak więc - raczej - sukces!  |
|
 |
Adams92 Sporządzacz omotek


Dołšczył: Dec 05, 2009 Posty: 159
Kraj: Polska Miejscowoć: Wałdowo Król./ Bydgoszcz |
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 11:25 am Temat postu: |
|
|
U mnie też się takie pojawiają czasem.
Zidentyfikowałem je jako krasnorosty. Usuwałem mechanicznie ;)
Zdrap je z szyb, roślin, warto obciąć zajęte liście.
U mnie zagnieździły się na korzeniu i kryptokorynie.
A co do regularnych podmian i odmulania dna - najważniejsza sprawa w akwarium jak dla mnie.
Dziś właśnie to zrobiłem, woda od razu się wyklarowała.
A odmulacz zrobiłem sobie nowy ;) z butelki po Mirindzie 0,5 l. Poręczniejszy jest niż ten po Żywcu 1,5 l Wykonanie bardzo proste :
uciąłem w połowie butelkę, wydłubałem dziurę w zakrętce i wcisnąłem w nią wężyk - zero jakichkolwiek uszczelnień prosta konstrukcja za śmieszne pieniądze a nie jak w sklepach nawet za 50 zł odmulacze ;) |
|
 |
Majus Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2008 Posty: 506
Kraj: Polska Miejscowoć: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 11:37 am Temat postu: |
|
|
Tak się skłąda że największym wrogiem glonów są rośliny, zdrowe szybko rosnące pobierają z wody wszystkie składniki nie zostawiając nic dla glonów.
polecam
- Nadwódka wielonasienna - Hygrophila polysperma.
rośnie bardzo szybko, i dając ją do tylnego rogu tworzy fajne tło.
u mnie ta kępa roślin była stabilizatorem, raz na 2 tygodnie przerywałem szczyty i wywalałem pół wiaderka zielska.
Jak już pisałem miałem to akwa 15 lat i technika była wtedy na innym poziomie, radziłem sobie bez tego.
patrząc na obsadę to tylko te gurami ciut nie pasują, bez nich spokojnie mógł bys wpuścić do akwa krewetki, te też nieźle sprzątają. |
|
 |
salmiak Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowoć: Bolesławiec |
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 1:05 pm Temat postu: |
|
|
Posłuchaj rady majusa, chłop dobrze prawi. Przeanalizuj obsadę roślinną Twojego akwarium, może jest ich za mało, może warto było by ją wzbogacić. Poszukaj czynników mających wpływ na zwiększoną ilość fosforanów bądź azotanów w Twoim akwarium. Pomocna będzie TA stronka, oraz np. TEN artykuł.
Pozdrawiam _________________ ***CHAT PW*** www.chat.pogawedki.wedkarskie.pl |
|
 |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 7:08 pm Temat postu: |
|
|
Usunąłem "to coś" z szyb, pozbyłem się zajętych części roślin i wymieniłem wodę. W nowym tygodniu zakupię wkład do filtra pochłaniający azotki i muszę chyba rozejrzeć się za jakimś nawozem do roślin bo nie wyglądają zdrowo. Może znacie jakiś dobry?
Salmiak dzięki za bardzo ciekawe linki. |
|
 |
Adams92 Sporządzacz omotek


Dołšczył: Dec 05, 2009 Posty: 159
Kraj: Polska Miejscowoć: Wałdowo Król./ Bydgoszcz |
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 8:48 pm Temat postu: |
|
|
Z nawozem lepiej uważaj, z tego co słyszałem to źle użyty sprzyja rozwojowi glonów. |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Nie bądź taki "magik" - kup najpierw i zrób test, bo wcale nie twierdzę, że musisz ten wkład instalować /pewnie tak, ale.../. Jeśli będziesz miał ok. 50 mg/l, może się okazać wskazane instalowanie wkładu.
U mnie - po dobie od badania i instalacji - duże rośliny zaczęły rosnąć w oczach. Tak więc, bazując na podlinkowanym tekście, jest nadzieja, że zajmą się niwelowaniem pożywki dla glonów. |
|
 |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 10:18 pm Temat postu: |
|
|
Spoko -nie będę uskuteczniał magii na żywych stworzeniach bo jeszcze je w fishbone zamienię Zrobię test i się przekonam. Właśnie największy kłopot mam z dużą żabienicą, niskie kryptokoryny sobie radzą i się rozrastają. Ograniczę też chyba za obfite do tej pory "nęcenie" bo w żwirku była niezła maź. |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 8:58 am Temat postu: |
|
|
Po 36h poziom NO3 spadł o połowę - jest w granicach 25mg/l.
Rośliny puszczają nowe pędy, które rosną w oczach. Zostawiłem kilka odnóg "zaglonionych", aby mieć lepszą skalę porównawczą - zdecydowanie ubyło porastających je glonów. Będę musiał coś jednak dosadzić. |
|
 |
salmiak Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowoć: Bolesławiec |
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 11:39 am Temat postu: |
|
|
marcin_p napisał: |
Na glony najlepsze są glonojady, a do tych czarnych "kępek" na liściach - kosiarki. Ot co. |
Niema co liczyć, że ryby odwalą za nas całą robotę. Mogą one nas wspomagać w walce z glonami, a i tu trzeba wiedzieć o paru rzeczach. Nie wiele gatunków zbrojników żywi się glonami, a wśród tych które to czynią najefektywniejsze są młode osobniki, starsze przejawiają już mniej chęci, pobnie rzecz się ma z kosiarkami. Spośród zbrojnikowatych najlepszym wg. mnie czyścicielem jest otosek. Stadko sześciu sztuk dobrze sobie radziło w moim akwarium z okrzemkami. Poza tym otoski dorastają do niewielkich rozmiarów w przeciwieństwie do chociażby popularnych zbrojników niebieskich. _________________ ***CHAT PW*** www.chat.pogawedki.wedkarskie.pl |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 8:00 pm Temat postu: |
|
|
Akwarium zaczyna gubić "wąsy". Dosadziłem dwie wysokopienne roślinki, których nazw nie znam i robi się ładnie - na pozostawionych z premedytacją "zaglonuionych" roślinkach też robi się czyściutko. Obym nie zapeszył... ;) |
|
 |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 6:32 pm Temat postu: |
|
|
Po tygodniu od moich zabiegów nie zanotowałem wzrostu glonów. Zrobiłem testy i wyszło że azotany w normie. Rośliny też nie za bardzo rosną... Chyba muszę zastosować jakiś nawóz. Co do działalności ryb to mam mieszane uczucia. Z jednej strony Black molly wcinały mi żadkie odmiany roślin, a z drugiej glonojady wolą ochotkę od glonów. Wiele dobrego słyszałem właśnie o kosiarkach, ale czy one będą pasowały do obecnej obsady??? |
|
 |
salmiak Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowoć: Bolesławiec |
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 8:55 am Temat postu: |
|
|
Przysiadłem dzisiaj do kompa i poczytałem nieco o krasnorostach. Oprócz wspomnianego przez monka zbyt dużego stężenia azotanów w akwarium, przyczyną mogą również być:
a) rzadkie podmiany,
b) zbyt duży ruch wody (napisz jaki masz filtr),
c) wysokie PH,
d) wszystkie powyższe
W przewertowanych przeze mnie wypadkach, najczęstsza przyczyną był zbyt wysoki poziom azotanów, oraz wysokie PH (warto abyś sprawdził).
Co do obsady akwarium to jest ona nieco nie przemyślana (nie przejmuj się, do akwa biotopowego i tak każdy z czasem dojżewa  , mimo to kosiarki raczej nie zaszkodzą, ja jednak wstrzymałbym się z tym krokiem. Jeżeli uda Ci się wyeliminować czynniki sprzyjające wzrostowi glonów to one same obumrą, a wzrost roślin nabierze tempa. Życzę powodzenia i wytrwałości w zmaganiach ! _________________ ***CHAT PW*** www.chat.pogawedki.wedkarskie.pl |
|
 |
salmiak Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowoć: Bolesławiec |
|
 |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 5:50 pm Temat postu: |
|
|
Mam filtr zewnętrzny Aquael FNZ-2. Przez godzinę przefiltrowuje do 700l. U mnie ustawiony jest na połowę mocy, a w nocy na 1/4. Faktycznie że wcześniej dość żadko robiłem podmiany... Co do obsady to jest ona przypadkowa -dostałem wszystko w prezencie od osoby której się rozkleił zbiornik, a gurami podarował mi znajomy. Postaram się zmierzyć jeszcze ph wody i jakby glony powróciły użyję zielonej herbaty... |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 6:08 pm Temat postu: |
|
|
Magik - możesz coś więcej o tej herbacie?
Z góry dzięki... |
|
 |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 6:29 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Magik - możesz coś więcej o tej herbacie?
Z góry dzięki... |
Monku na forum zalinkowanym powyżej przez Salmiaka jest opisywany sposób walki z krasnorostami poprzez dodanie do wody łyżki wywaru z zielonej herbaty na 100l. Podobno skuteczny i myślę że herbatka naturalna raczej nic nie zaszkodzi w dodatku w takiej ilości, więc warto zaryzykować... |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 2:56 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki - zaraz naszprycuję moje potworki teina. ;) |
|
 |
salmiak Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowoć: Bolesławiec |
|
 |
magik Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Mar 17, 2010 11:58 am Temat postu: |
|
|
Narazie chyba ok. Zostawiłem przez nieuwagę dwa krzaczki krasnorostów i nie rosną -zauważyłem nawet że tracą kolor. Narazie nie chcę uprzedzać faktów, ale chyba działa Jest tez skutek uboczny: rybki jakieś takie żywe i w nocy spać nie chcą... : |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 7:25 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj poczęstowałem rybki zieloną herbatą. Może nie widać jeszcze efektów, ale z całą pewnością "niechciana roślinność" zyskała poważne zainteresowanie ze strony wszelkiej maści glonojadów - szczególnie kosiarków. Dotychczas tę potrawę olewały!
Dodatkowo / :oops: / wyczyściłęm świetlówki i dorzuciłem do pokrywy "sreberko z kuchni Pani Monkowej": widno jak diabli i rozłożenie luksów całkiem inne - polecam ten zabieg. ;)
Ostatnio zmieniony przez Monk dnia Sob Mar 20, 2010 7:25 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
DARIOPS Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2006 Posty: 411
Kraj: Polska Miejscowoć: PIEKARY ŚL. |
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 7:23 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Ciężko coś dodać co może się Wam przydać do walki z krasnorostami,bo koledzy wcześniej już wyczerpali temat. Jednak zawsze lepiej stosować zasadę, że im mniej chemii w wodzie tym lepiej. Najlepsza według mnie metoda to częste podmiany wody i usuwanie mechniczne. Obrośnięte korzenie i elementy wyposażenia można wyjąć i wyparzyć wrzątkiem.
Co do tej metody z herbatą to też trzeba uważać , bo rybki mogą poprosić o kawę albo o lufę : To też nie zaszkodzi bo jak najbardziej naturalne.  _________________
Czasami się udaje,czasami... |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 7:26 pm Temat postu: |
|
|
Zainteresowanie, o którym pisałem wyżej zniknęło - chyba faktycznie czas na lufkę. ;) |
|
 |
DARIOPS Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2006 Posty: 411
Kraj: Polska Miejscowoć: PIEKARY ŚL. |
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 7:33 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Zainteresowanie, o którym pisałem wyżej zniknęło - chyba faktycznie czas na lufkę. ;) |
Tylko uważaj i nie pij razem z rybami. Nie masz szans, bo one mają gdzie wlewać :
Chociaż może to być sposób na te glony. Znaczy się przestaniesz je zauważać . _________________
Czasami się udaje,czasami... |
|
 |
tofik Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 24, 2006 Posty: 220
Kraj: Polska Miejscowoć: Toruń |
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 8:28 am Temat postu: |
|
|
Monk a mogę spytać w jaki sposób zamontowałeś sreberko do pokrywy ! |
|
 |
Adams92 Sporządzacz omotek


Dołšczył: Dec 05, 2009 Posty: 159
Kraj: Polska Miejscowoć: Wałdowo Król./ Bydgoszcz |
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 4:37 pm Temat postu: |
|
|
tofik napisał: |
Monk a mogę spytać w jaki sposób zamontowałeś sreberko do pokrywy ! |
Niekoniecznie musi być sreberko. Jest taka fajna folia odblaskowa ( chyba aluminiowa) w rolce, ktorą możesz swobodnie przykleić. |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 5:00 pm Temat postu: |
|
|
Tofik - złapałem ją klejem w kilku miejscach. Oczywiście starałem się, aby nie był toksyczny. ;) Taśma dwustronnie klejąca pewnie też nie byłaby złym rozwiązaniem. |
|
 |
|