Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
|
|
newtecky Operator wioseł
Dołączył: Jul 25, 2007 Posty: 77
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew-Bzura |
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 4:43 pm Temat postu: |
|
|
narazie ¶migam mał± popierdółk± na bazie hondy,ale planuję się przerzucić na co¶ mocniejszego a Ty na czym latasz? _________________ dĽwięk silnika typu V...bezcenne |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 5:07 pm Temat postu: |
|
|
Road star 1600. Jest nawet na PW jej zdjęcie w galerii z Boleniady :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
darogryf Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 10, 2003 Posty: 1008
Kraj: Polska Miejscowość: Gryfino |
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 9:35 pm Temat postu: |
|
|
To jak nejszła wikopomna chwila chwalenia się to zdradzę ma nowinę.
Jutro startuję do naszego Roberta i będziemy francuskie klenie badać jak na nasze polskie przynęty reaguj±.
A dzisiaj ich nowa partia przybyła do mojego pudełka. Oczywi¶cie sprawdziłem je na naszych okoniach. Całkiem ładnie się sprawdziły. W zwi±zku z tym man nadzieję że tym zagranicznym rybkom pokaże jak to się robi w Żabnicy. _________________ Wczoraj stali¶my nad przepa¶ci±, dzisiaj zrobili¶my krok do przodu. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 7:55 am Temat postu: |
|
|
Daro połamania. Ja w tym roku też liczyłem na spędzenie kilku chwil na Roberta łowiskach.... Niestety życie zweryfikowało moje plany. Połamania :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
darogryf Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 10, 2003 Posty: 1008
Kraj: Polska Miejscowość: Gryfino |
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 9:07 am Temat postu: |
|
|
Wiem co¶ o tym. Wróble ćwierkały a sroki doniosły.
Ostatnie słowa i już mnie nie ma. _________________ Wczoraj stali¶my nad przepa¶ci±, dzisiaj zrobili¶my krok do przodu. |
|
|
baltasar Operator wędziska
Dołączył: Sep 08, 2006 Posty: 172
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew |
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 9:44 am Temat postu: |
|
|
Pszemo napisał: |
newtecky napisał: |
wczoraj jeszcze od 18.30 bzura Jeden jazik ledwo wymiarowy, klenik i okonek, poza tym zacięta jaka¶ lokomotywa wywlekła trochę żyłki i spięła się pod drugim brzegiem :? |
A jak woda na Bzurze??
Byłem 2 tygodnie temu w Kozłowie Biskupim i woda była bardzo wysoka. Wchodz±c po cyce w wodę ledwo sięgałem 2,75 na skraj traw przy brzegu
Warunki spartańskie ale dwa kleniki i jazik takie do 35 cm się uwiesiły.
Miałem też spotkanie z mał± lokomotyw± pod trawami. S±dz±c po braniu był to jaĽ a kolega który stał powyżej i widział rybę ocenił na 50+
po 10 sekundach spadła
Czekam aż woda opadnie i na pewno odwiedzę jeszcze t± piękn± rzekę tego lata |
Przemo , a gdzie dokładnie byłe¶?? Przy ko¶ciele w Kozłowie biskupim??
Ogólnie na Kozłowie nie jest aż tak rewelacyjnie bo troszku siatami trzepali chłopaki, chociaż ostatnio dochodziły mnie pocieszaj±ce wie¶ci . A to kto¶ klenika 40+ wyj±ł, a o takich dziwnych akcjach jak branie i odjazd na dokręconym prawie na maxa hamulcu słyszę od znajomych za często : . A choć mam do Biskupiego 15 minut rowerkiem jako¶ nie mogę się zebrać. Z reszt± jak nad Bzurę mam 5 minut piechotk± w linii prostej czysta metrów : ... |
|
|
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 7:36 pm Temat postu: |
|
|
W sobotę i w niedzielę", delegacja" PW spotyka się w Nadarzycach i łowi metrówki Kto¶ doł±czy :?: |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 7:43 pm Temat postu: |
|
|
Wybrałem się dzisiaj uzbrojony w pickera i kukurydzę nad jedn± z okolicznych rzeczek. Złowiłem 2 jazie i 3 klenie. Nie były duże. Z ciekawo¶ci zmierzyłem jednego jazia - miał 26 cm długo¶ci oraz klenia - mierzył 27 cm. Pozostałe rybki na oko były podobnej wielko¶ci. Poza tym 2 klenie wypięły mi się w trzcinach tuz przy samym brzegu i zmarnowałem kilka brań.
Podczas krótkiego łowienia miałem półgodzinn± przerwę w braniach spowodowan± wizyt± innego wędkarza na moim stanowisku. Przyszedł pogadać, mimo iż rozmowa błya bardzo miła, to jednak wcze¶niej przedzieraj±c się przez trzciny od strony, gdzie leżał mój zestaw wypłoszył chyba wszystkie ryby w promieniu 50 m.
Ostatnio coraz czę¶ciej zamieniam spinning na gruntówkę, przynajmniej łowię jakie¶ ryby. : |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 9:03 pm Temat postu: |
|
|
Kami napisał: |
Ostatnio coraz czę¶ciej zamieniam spinning na gruntówkę, przynajmniej łowię jakie¶ ryby. : |
W tym roku ja także odszedłem od spinningu, tyle że na rzecz muchówki, co nie oznacza, że na spinning nie łowię. Chociażby dzisiaj walczyłem dwie godzinki na Wi¶le, zero oczywi¶cie...
Łowienie na muszkę daje olbrzymi± satysfakcję a ponadto niewiele kosztuje, je¶li samemu kręci się muszki. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 8:00 am Temat postu: |
|
|
Maksym zmień godziny łowienia na spin :-) Wybierz się w połódnie na brzany na rafki. Wieczorem na jazie a pod wieczór na bolenie i sandacze :-)
Mi poranki też jako¶ nie pasuj± i efekty od miesi±ca poranne mam takie sobie ale jeszcze nie było tak żebym bez kilku złowionych ryb zszedł z łowiska :-) Jest gorzej niż wieczorem ale zawsze co¶ się dzieje :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Gierek Łowca Klenia
Dołączył: Mar 16, 2007 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 8:39 am Temat postu: |
|
|
jjjan napisał: |
W sobotę i w niedzielę", delegacja" PW spotyka się w Nadarzycach i łowi metrówki Kto¶ doł±czy :?: |
Poważna sprawa :
Można wiedzieć, kto wchodzi w skład tej szacownej "delegacji" ? |
|
|
Pszemo Operator wędziska
Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 177
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 2:39 pm Temat postu: |
|
|
baltasar
Dokładnie na odcinku od mostu w kozłowie jakie¶ 4 km w dół rzeki
Ale powiem tak rewelacji nie było wysoka woda kleń się w ogóle nie spławiał, ciężko było go zlokalizować |
|
|
Pszemo Operator wędziska
Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 177
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 2:45 pm Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
Maksym zmień godziny łowienia na spin :-) Wybierz się w połódnie na brzany na rafki. Wieczorem na jazie a pod wieczór na bolenie i sandacze :-)
Mi poranki też jako¶ nie pasuj± i efekty od miesi±ca poranne mam takie sobie ale jeszcze nie było tak żebym bez kilku złowionych ryb zszedł z łowiska :-) Jest gorzej niż wieczorem ale zawsze co¶ się dzieje :-) |
Pod warunkiem że poranek rozumiemy jako łowienie od 3 30 do 5 góra 6 rano. PóĽniej można co najwyżej się poopalać. A tak naprawdę najlepsze jest pierwsze 1,5 godziny
Latem wieczory zdecydowanie s± najlepsze. W cichych odludnych miejscach można naprawdę podziwiać potencjał Wisły o którym przekonałem się w tym roku |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 5:32 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj koło Spójni na rafie widziałem go¶cia brodz±cego na ¶rodku Wisły. Być może wła¶nie za brzan±.
A co do Wisły to chyba odpuszczę tymczasowo. Małe rzeczki bardziej mnie kręc±. : |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 7:41 am Temat postu: |
|
|
Małe rzeczki maj± swój piepowtarzalny urok. Szczególnie gdy sa malowniczo położone i nie tknnięte ręka człowieka... Własnie dla tego lubię jeĽdzić nad górna Wieprzę.... _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
bendericus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 236
Kraj: Polska Miejscowość: Krosno |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 7:53 am Temat postu: |
|
|
Maksym napisał: |
A co do Wisły to chyba odpuszczę tymczasowo. Małe rzeczki bardziej mnie kręc±. : |
Zdecydowanie popieram. Sam osobi¶cie po prostu nie lubię wędkować na dużych rzekach (wyj±tkiem jest górski San). Małe rzeczki maj± w sobie to "co¶", co ci±gle nakazuje mi do nich wracać.
Wczoraj zwiedzałem jedn± z moich małych rzeczek i trafiło się 7 kleni- niestety obyło się bez okazów |
|
|
pietruch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 8:15 am Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
Małe rzeczki maj± swój piepowtarzalny urok. Szczególnie gdy sa malowniczo położone i nie tknnięte ręka człowieka... Własnie dla tego lubię jeĽdzić nad górna Wieprzę.... |
W okolicy Wieprzy znajdzie się jeszcze kilka, mniejszych i mniej wydeptanych rzeczek :. |
|
|
baltasar Operator wędziska
Dołączył: Sep 08, 2006 Posty: 172
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 8:37 am Temat postu: |
|
|
Pszemo napisał: |
Dokładnie na odcinku od mostu w kozłowie jakie¶ 4 km w dół rzeki
Ale powiem tak rewelacji nie było wysoka woda kleń się w ogóle nie spławiał, ciężko było go zlokalizować |
Przemo je¶li ok 4 km w dół to się nie dziwię, że rewelki nie było : tam w większo¶ci płaskie jak stolnica dno czasem się jaki¶ dołek trafi...
Przy następnej wizycie przejdĽ się w górę rzeki tak ze trzy km maksymalnie trafisz na parę fajnych miejsc zwłaszcza przy wyspie.
A jad±c od Warszawy tras± Poznań -Wawa widzisz sam± rzekę , bodej miejscowo¶ć Dachowa, jest kilka kamienistych płycizna, rafek i innych ciekawych miejsc, niestety zwykle zajętych przez "tańcz±cych z muchami " : .
A woda na Bzurce spaada i to ostro jak tak dalej pójdzie to za tydzień będ± super warunki i w końcu będę mógł spróbować dobrać się brzanom do ...hmmm płetw. |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 9:21 am Temat postu: |
|
|
bendericus napisał: |
Zdecydowanie popieram. Sam osobi¶cie po prostu nie lubię wędkować na dużych rzekach (wyj±tkiem jest górski San). Małe rzeczki maj± w sobie to "co¶", co ci±gle nakazuje mi do nich wracać.
|
Górskie rzeki s± wspaniałe a ryby żarłoczne, gwałtownie wal±ce w błystkę czy muchę. Tam nie ma czasu na ogl±danie przynęty. I te wspaniałe kleniowe łupnięcia.
Wczoraj też byłem na małej rzeczce, trafiło się troszkę kleni i jelców na such±. : |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 1:56 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ przez godzinę uczyłem się łowić na paprocha. Poszło nawet nieĽle jak na pocz±tkuj±cego i na ZZ po przydusze (nie na Narwi tylko przy mo¶cie w Zegrzu). :roll: Cztery okonki w tym tylko jeden wymiarowy. |
|
|
newtecky Operator wioseł
Dołączył: Jul 25, 2007 Posty: 77
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew-Bzura |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 2:36 pm Temat postu: |
|
|
dzisiaj znowu Bzurka dwa kleniki, dwa jazie i okonek rewelacji nie było, ale przynajmniej się pobawiłem _________________ dĽwięk silnika typu V...bezcenne |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Newtecky zaklinaj ryby na niedzięle żeby było co wpisać do sierpniowych łowów :-)
Ja w lipcowych stawiam ostatni wpis. W tym miesi±cu więcej ryb nie złowię :-) Dzisiaj na rybki już niestety nie pojadę :-(
Jutro Wisła.... Nie wydaje się wam to koszmarem, że gdy czego¶ strasznie wyczekujemy to czas wlecze się jak.... i na odwrót?? :-)
Co się uda nam zlowić będzie widać w poniedziałek w galerii (przynajmniej jak chodzi o mnie, brak weekendowego dostepu do netu). _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
|
|
|