Wysłany: Czw Lip 23, 2009 8:16 pm Temat postu: oddech ZOMO w plecy mrozi :-(
Czy na pewno tak wiele się zmieniło
W geście solidaryzowania się ze wszystkimi pałowanymi w jakich by to czasach nie było za obronę swojej pracy.
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 8:58 pm Temat postu:
Kto pałował, a kto był pałowany?
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowoć: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 9:50 pm Temat postu:
jjjan napisał:
Kto pałował, a kto był pałowany?
Pewnie kupcy i Panie ze stoisk spałowały biednych, choć dużych osiłków firmy ochroniarskiej i policji.
Odpowiedź jest chyba oczywista, choć do 100% pewności brakuje nam relacji świadka.
Dziś w trójce słyszałem relacje bodajże rzecznika Straży Miejskiej: przekonywał, że okoliczni kibice futbolowi, anarchiści, monarchiści, dresiarze i krawaciarze kopali biednej ochronie. A ona sie tylko broniła. I niechcąco w ferworze walki (znaczy obrony) zadrapała paru kupców.
Zawsze są dwie strony medalu, nigdy natomiast nie są równe. _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 9:53 pm Temat postu:
jjjan napisał:
Kto pałował, a kto był pałowany?
Pałowała jedna strona,druga rzucała brukowcami.
Jeśli od kilku lat mówiło się o likwidacji hali KDT a od kilku miesięcy dzierżawa byłą nieważna nie rozumiem zdziwienia kupców że mają się wynosić :roll: Ja z handlem nie mam nic wspólnego ale nawet nie interesując się tematem co jakiś czas słyszałem o likwidacji tego bałaganu więc skąd zaskoczenie,wszystkie daty łącznie z wejściem komornika były znane :roll: Jeśli ktoś coś dzierżawi to w momencie gdy dzierżawa dobiega końca ma się wynieść - proste jak budowa cepa.
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowoć: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 9:59 pm Temat postu:
Darek,
Pytanie było o pałowanie, nie kto miał rację ;) _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 10:07 pm Temat postu:
sacha napisał:
jjjan napisał:
Kto pałował, a kto był pałowany?
Pałowała jedna strona,druga rzucała brukowcami.
Jeśli od kilku lat mówiło się o likwidacji hali KDT a od kilku miesięcy dzierżawa byłą nieważna nie rozumiem zdziwienia kupców że mają się wynosić :roll: Ja z handlem nie mam nic wspólnego ale nawet nie interesując się tematem co jakiś czas słyszałem o likwidacji tego bałaganu więc skąd zaskoczenie,wszystkie daty łącznie z wejściem komornika były znane :roll: Jeśli ktoś coś dzierżawi to w momencie gdy dzierżawa dobiega końca ma się wynieść - proste jak budowa cepa.
No proszę napisz z czego ten cep zbudowany Darku !
A może znowu nie jest takie proste ,tylko takim się wydaje.
Czy wiesz co to takiego umowa ? Nawet jeśli słowna ale składana przez urzędników państwowych (choć nie mam pewności czy tylko słowna była) . Jak piszesz tematem się nie interesowałeś ,ale wiesz że nie powinni być kupcy zdziwieni , to ciekawe.
A czy nie interesując się tematem miedzy informacjami z mediów nie słyszałeś o obietnicach złożonych kupcom. O tym ze będą mogli wybudować w tym miejscu dom handlowy. I że na podstawie tych obietnic włożyli swoje oszczędności ( często i kredyty) a także poświecili wiele lat by budować sobie rynek.
Czy nie za bardzo się przyzwyczailiśmy do składanie bezkarnie pustych obietnic przez wierchuszki ?
Czy na prawdę nie przypominają Ci te sceny jak żywo sprzed 30 -stu lat.
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 10:13 pm Temat postu:
Yelcyn napisał:
Darek,
Pytanie było o pałowanie, nie kto miał rację ;)
O pałowanie. Bo zdania są podzielone, a jeżeli Farti się solidaryzuje to wie kto kogo i czym. Stacjom i gazetom trudno wierzyć. :
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:13 am Temat postu:
farti napisał:
No proszę napisz z czego ten cep zbudowany Darku !
A może znowu nie jest takie proste ,tylko takim się wydaje.
Czy wiesz co to takiego umowa ? Nawet jeśli słowna ale składana przez urzędników państwowych (choć nie mam pewności czy tylko słowna była) . Jak piszesz tematem się nie interesowałeś ,ale wiesz że nie powinni być kupcy zdziwieni , to ciekawe.
A czy nie interesując się tematem miedzy informacjami z mediów nie słyszałeś o obietnicach złożonych kupcom. O tym ze będą mogli wybudować w tym miejscu dom handlowy. I że na podstawie tych obietnic włożyli swoje oszczędności ( często i kredyty) a także poświecili wiele lat by budować sobie rynek.
Czy nie za bardzo się przyzwyczailiśmy do składanie bezkarnie pustych obietnic przez wierchuszki ?
Czy na prawdę nie przypominają Ci te sceny jak żywo sprzed 30 -stu lat.
1.Cep jest zbudowany z dwóch kawałków drewna.
2.Umowę np. kupna-sprzedaży widziałem i czytałem np. auta czy działki.
3.Media podawały daty końca dzierżawy i podawały datę wejścia komornika.
4.Nie bardzo chce mi się wierzyć żeby pozwolono na tak cennym terenie stawiać jakieś hale handlowe.
5.Władzuchna jeśli składała obietnice to ja jestem żdziwiony że ktoś jest zdziwiony że władzuchna obietnic nie dotrzymała : przecież to żadna nowość :roll: tak robią wszystkie władzuchny.
A teraz na temat ale trochę z innej beczki:
Koło mnie na Kamionku mieszka bardzo dużo Wietnamczyków którzy handlowali na stadionie,część z nich jeszcze handluje ale większość musiała się wynieść. W czasie gdy likwidowano stadion nasi kupcy utworzyli chyba 3 grupy które w żaden sposób nie mogły się ze sobą dogadać co do kolejnej lokalizacji, jedni chcieli Marywilską, inni Radzymińską a jeszcze inni tereny przy Wschodnim od Kijowskiej.
Rozmawiałem w tym czasie z Wietnamczykiem i pytałem co Oni na to i co zrobią jak bedą musieli się wynieść. Okazało się że część przenosi się do
Maximusa a część do jakiejś hali w Ursusie- nie ma problema.
Dlaczego "mala żółta człowieka" nie ma problema a "duża, biała i mądra" nie może się między sobą dogadać :?: :
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:34 am Temat postu: Re: oddech ZOMO w plecy mrozi :-(
farti napisał:
Czy na pewno tak wiele się zmieniło
W geście solidaryzowania się ze wszystkimi pałowanymi w jakich by to czasach nie było za obronę swojej pracy.
Co za niecna manipulacja. ;)
Nie ukrywam, że zaskoczony byłem brakiem reakcji na te wydarzenia na naszych łamach, ale do rzeczy.
Dziwi mnie takie stawianie sprawy, które dla osób nie znających faktów - choćby medialnych - rzeczywiście może budzić grozę i współczucie. Czy jest ono jednak uzasadnione? Wg mnie nie.
KDT powstały w tej formie jako rozwiązanie tymczasowe, a docelowo kupcy mieli przyznają działkę wzdłuż Al. Jerozolimskich, na której mieli sobie wybudować porządny budynek - kilkaset metrów od dotychcczasowej prowizorki, gdzie ciągi pieszych są zapewne jeszcze większe. Brak było chętnych do sfinalizowania tego przedsięwzięcia i sprawa ciągnęła się. Kolejni prezydenci stolnicy, idąc na łatwiznę, przedłużali pozwolenia na handel w dotychczasowym miejscu i w mojej ocenie tylko rozbestwili kupców, którzy funkcjonowali tam przez 20 lat /docelowo miały być 3 lata/. Zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądu mieli opuścić to miejsce do 01.01.09r. Dzisiaj mamy lipiec i zrobiło to wg tv ok. 100 z nich, a ok. 600 pozostało nadal, licząc na kolejną pobłażliwość władz. A cała litość nad pacyfikowanymi więła się stąd, że nikczemna władza... zaczęła egzekwować prawomocne wyroki sądu. :roll:
Nie będę już wspominał o 8 propozycjach lokalizacyjnych dla nowego centrum, nie będę wnikał, że nie wszystkie były interesujące dla kupców - to doskonale rozumiem, bo lepszego miejsca zapewne nie znajdą w całej Polsce, ale czy to jest argumentem? Też realizując swoje dalsze plany życiowe chciałbym, aby państwo wybudowało na swój koszt jakąś kanciapę - na koszt podatnika - i przekazało mi ją nieodpłatnie, mówiąc: Macieju - fajny z ciebie gość - dorabiaj się i opływaj w dostatki! Jest to dla mnie jednak posunięcie iracjonalne i dlatego na taki sponsoring nie liczę... ;) Jak widać, nie dla wszystkich jest to takie oczywiste...
A teraz coś na temat "siepaczy". W mojej ocenie to oni zasługują na współczucie. Oglądając transmisję można było zaobserwoać choćby taką scenę: stoi kordon policjantów, do nikogo nie wyciąga łapki, a kilkunastu "działaczy społecznych" skacze do nich, kopie w tarcze, lecą kamienie itd. Uważam, że największym błędem władz jest fakt, że takowe zdjęcia nie są obrabiane i nie wyciąga się konsekwencji wobec tych "bohaterów walki o sprawiedliwość społeczną". Za tą tarczą też jest człowiek, który zapewne nie pojawił się tam dla przyjemności i nie znajduję powodu, aby funkcjonariusz państwowy był tylko obiektem wyrażania niezadowolenia, bez gwarancji prawnej ochrony nietykalności osobistej.
Pomijam fakt kosztów, jakie ta egzekucja komornicza za sobą pociągnęła - posiłki policyjne były ściągane z: Białegostoku, Radomia, Łodzi i Płocka - zapłaci za to oczywiście podatnik, czyli my wszyscy.
Oczywiście żal mi kupców, że stracili tak intratne miejsce handlu, ale czy litość w tym momencie jest w pełni uzasadniona? Śmiem wątplić.
Odrębną sprawą jest udział w blokadzie tego domu handlowego kobiet w ciąży i matek z małymi dziećmi. Za to typowe zagranie pod publiczkę i chęć wzbudzenia litości, powinny odpowiadać za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia.
Że w temacie chodziło tylko o podobieństwo do pałowania? Nie widzę go. Łamignaty z lat 80-tych załatwiliby sprawę w kilka minut...
Wyniki ankiet są zdecydowanie niekorzystne dla kupców - o tym też warto pamietać, chcąc być w zgodzie z faktami...
wolff Ś.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołšczył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowoć: Bytom Górniki
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:34 am Temat postu:
A ja bym zadał inne pytanie. Co zrobiły władze Warszawy poprzednich kadencji aby ten problem rozwiązać. Sam sobie na to pytanie odpowiem, - zastosowano tzw "spychoterapię" przedłużając umowy na kolejne lata - niech inni babrają się w tym gównie bo nam z tego powodu mogą spaść słupki popularności. Teraz gdy w końcu ktoś postanowił się tym zająć na poważnie to drą ryje (opozycja) stając w obronie kupców a raczej garstki zadymiarzy którzy widzą realne korzyści w przejąciu najatrakcyjniejszej częsci centrum miasta a więc i najdroższej.
Jako że jestem na emeryturze to mam czas na TV. Akurat miałem włączoną TVN24 i widziałem wszystko od samego początku a więc od momentu gdy komornik z 2 (słownie - dwoma) ochraniarzami próbował wejść do KDT.
Mam dobre oczy i raczej nie poparł bym w tym konkretnym przypadku kupców bo byli przeciw prawu, umowy wygasły a komornik (urzędnik państwowy) wykonywał wyrok sądu. _________________ Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:44 am Temat postu:
Święte słowa Wolffie.
Cała akcja posłużyła za to niektórym "polytykom" do manifestowania swojej solidarności w oblebanym budynku. Szczególnie "ujęła" mnie pewna posłanka, która... wyrażając swoje zgorszenie dla egzekwowania prawa... trzymała w łapie... legitymację poselską. I jak tacy mogą nie mieć pretensji do premiera, że nie było go na miejscu? :roll:
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:49 am Temat postu:
sacha napisał:
1.Cep jest zbudowany z dwóch kawałków drewna.
Nie z dwóch kawałków drewna tylko z : dzierżaka,bijaka i gązwy
Jak widzisz Twoja precyzja określenia sytuacji jest podobna do precyzji w nazewnictwie budowy cepa.
Wychodzi na to że silniejszy ma rację i tak ma być ! Może to i dobra logika , na pewno prosta i skuteczna jak widzieliśmy.
Cytat:
4.Nie bardzo chce mi się wierzyć żeby pozwolono na tak cennym terenie stawiać jakieś hale handlowe.
Czyżbyś był człowiekiem małej wiary?
To może - T O wpłynie na jej umocnienie. Lektura nudna jak opera mydlana ale jakże podnoszonca wiarę w tej konkretnej kwestii. Pokazuje jak długo kupcy byli mamieni możliwości wybudowania takiej hali. A może ,,ktos" chciał jeszcze na nich ,,przyciąc" niezłą kaskę.
Cytat:
5.Władzuchna jeśli składała obietnice to ja jestem żdziwiony że ktoś jest zdziwiony że władzuchna obietnic nie dotrzymała : przecież to żadna nowość :roll: tak robią wszystkie władzuchny.
Tylko sporo robi to w mniej ordynarny sposób , tak bardziej po światowemu , a nie z hordą ZOMOwców (czy jak tam teraz się nazywają).
Nie każ mi takiej sytuacji uważać za coś normalnego , to nie jest możliwe .
Ostatnio zmieniony przez farti dnia Piš Lip 24, 2009 5:39 pm, w całości zmieniany 1 raz
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:18 am Temat postu: Re: oddech ZOMO w plecy mrozi :-(
Monk napisał:
farti napisał:
Czy na pewno tak wiele się zmieniło
W geście solidaryzowania się ze wszystkimi pałowanymi w jakich by to czasach nie było za obronę swojej pracy.
Co za niecna manipulacja. ;)
Nie ukrywam, że zaskoczony byłem brakiem reakcji na te wydarzenia na naszych łamach, ale do rzeczy.
Dziwi mnie takie stawianie sprawy, które dla osób nie znających faktów - choćby medialnych - rzeczywiście może budzić grozę i współczucie. Czy jest ono jednak uzasadnione? Wg mnie nie.
KDT powstały w tej formie jako rozwiązanie tymczasowe, a docelowo kupcy mieli przyznają działkę wzdłuż Al. Jerozolimskich, na której mieli sobie wybudować porządny budynek - kilkaset metrów od dotychcczasowej prowizorki, gdzie ciągi pieszych są zapewne jeszcze większe. Brak było chętnych do sfinalizowania tego przedsięwzięcia i sprawa ciągnęła się. Kolejni prezydenci stolnicy, idąc na łatwiznę, przedłużali pozwolenia na handel w dotychczasowym miejscu i w mojej ocenie tylko rozbestwili kupców, którzy funkcjonowali tam przez 20 lat /docelowo miały być 3 lata/. Zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądu mieli opuścić to miejsce do 01.01.09r. Dzisiaj mamy lipiec i zrobiło to wg tv ok. 100 z nich, a ok. 600 pozostało nadal, licząc na kolejną pobłażliwość władz. A cała litość nad pacyfikowanymi więła się stąd, że nikczemna władza... zaczęła egzekwować prawomocne wyroki sądu. :roll:
Nie będę już wspominał o 8 propozycjach lokalizacyjnych dla nowego centrum, nie będę wnikał, że nie wszystkie były interesujące dla kupców - to doskonale rozumiem, bo lepszego miejsca zapewne nie znajdą w całej Polsce, ale czy to jest argumentem? Też realizując swoje dalsze plany życiowe chciałbym, aby państwo wybudowało na swój koszt jakąś kanciapę - na koszt podatnika - i przekazało mi ją nieodpłatnie, mówiąc: Macieju - fajny z ciebie gość - dorabiaj się i opływaj w dostatki! Jest to dla mnie jednak posunięcie iracjonalne i dlatego na taki sponsoring nie liczę... ;) Jak widać, nie dla wszystkich jest to takie oczywiste...
A teraz coś na temat "siepaczy". W mojej ocenie to oni zasługują na współczucie. Oglądając transmisję można było zaobserwoać choćby taką scenę: stoi kordon policjantów, do nikogo nie wyciąga łapki, a kilkunastu "działaczy społecznych" skacze do nich, kopie w tarcze, lecą kamienie itd. Uważam, że największym błędem władz jest fakt, że takowe zdjęcia nie są obrabiane i nie wyciąga się konsekwencji wobec tych "bohaterów walki o sprawiedliwość społeczną". Za tą tarczą też jest człowiek, który zapewne nie pojawił się tam dla przyjemności i nie znajduję powodu, aby funkcjonariusz państwowy był tylko obiektem wyrażania niezadowolenia, bez gwarancji prawnej ochrony nietykalności osobistej.
Pomijam fakt kosztów, jakie ta egzekucja komornicza za sobą pociągnęła - posiłki policyjne były ściągane z: Białegostoku, Radomia, Łodzi i Płocka - zapłaci za to oczywiście podatnik, czyli my wszyscy.
Oczywiście żal mi kupców, że stracili tak intratne miejsce handlu, ale czy litość w tym momencie jest w pełni uzasadniona? Śmiem wątplić.
Odrębną sprawą jest udział w blokadzie tego domu handlowego kobiet w ciąży i matek z małymi dziećmi. Za to typowe zagranie pod publiczkę i chęć wzbudzenia litości, powinny odpowiadać za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia.
Że w temacie chodziło tylko o podobieństwo do pałowania? Nie widzę go. Łamignaty z lat 80-tych załatwiliby sprawę w kilka minut...
Wyniki ankiet są zdecydowanie niekorzystne dla kupców - o tym też warto pamietać, chcąc być w zgodzie z faktami...
spytam niesmiało
jakie prawo ma prywatna firma ochroniarska w kwestii ochrony urzędnika państwowego jakim jest komornik?? Uzywania przez nich przemocy gazu i tp??
i jeszcze jedno
Otóz ponad 30 policjantów i ochroniarzy zostało poszkodowanych , jakoś jedynie słuszna TVN , przemilczała fakt o ponad 100 , z drugiej strony
Ostatnio zmieniony przez Zenon dnia Piš Lip 24, 2009 8:26 am, w całości zmieniany 1 raz
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:23 am Temat postu:
Ta kwestia była niejednokrotniew poruszana w tv, relacjonującej na żywo tę batalię: mówiąc oględnie, komornik ma prawo wynająć taką firmę dla przeprowadzenia czynności. Z pewnością Czez jest w stanie to lepiej wyjaśnić, więc się nie wdaję w wywody.
wolff Ś.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołšczył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowoć: Bytom Górniki
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:28 am Temat postu: Re: oddech ZOMO w plecy mrozi :-(
Zenon napisał:
spytam niesmiało
jakie prawo ma prywatna firma ochroniarska w kwestii ochrony urzędnika państwowego jakim jest komornik?? Uzywania przez nich przemocy gazu i tp??
Ja w tym samym tonie czyli nieśmiało zapytam
Jakie prawo ma grupa zadymiarzy(kupców)posługując się kibolami Legii do użycia gaśnic proszkowych, płyt chdnikowych, kostki brukowej, kamieni i tym podobnych przedmiotów w obronie przed egzekucją prawomocnego wyroku sądowego? _________________ Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:32 am Temat postu:
Monk napisał:
Ta kwestia była niejednokrotniew poruszana w tv, relacjonującej na żywo tę batalię: mówiąc oględnie, komornik ma prawo wynająć taką firmę dla przeprowadzenia czynności. Z pewnością Czez jest w stanie to lepiej wyjaśnić, więc się nie wdaję w wywody.
więc spytam może inaczej . czym rózni się Jaś kowalski z firmy ochroniarskiej od Monka z PW??
Otóż niczym szanowny kolego Tak On jak i Ty możesz użyć gazu pieprzowego , broni gazowej, Ale w obronie koniecznej !!! Nie zaś pacyfikując tą czy inną grupę
Do ochrony działań komornika powołana jest POLICJA , i tak mi się coś wydaje że tylko POLICJA!!!
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:36 am Temat postu: Re: oddech ZOMO w plecy mrozi :-(
wolff napisał:
Zenon napisał:
spytam niesmiało
jakie prawo ma prywatna firma ochroniarska w kwestii ochrony urzędnika państwowego jakim jest komornik?? Uzywania przez nich przemocy gazu i tp??
Ja w tym samym tonie czyli nieśmiało zapytam
Jakie prawo ma grupa zadymiarzy(kupców)posługując się kibolami Legii do użycia gaśnic proszkowych, płyt chdnikowych, kostki brukowej, kamieni i tym podobnych przedmiotów w obronie przed egzekucją prawomocnego wyroku sądowego?
Wolff ,przezyłes już tyle Że nie muszę Ciebie uświadamiać co do nieomylności wyroków prawomocnych ,naszych sądów
za mało wiemy (relacje jedynie słusznej TVN i Gazety Wybiórczej) nie sa przynajmniej dla mnie ,żródłem obiektywnych informacji
wolff Ś.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołšczył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowoć: Bytom Górniki
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:50 am Temat postu: Re: oddech ZOMO w plecy mrozi :-(
Zenon napisał:
za mało wiemy (relacje jedynie słusznej TVN i Gazety Wybiórczej) nie sa przynajmniej dla mnie ,żródłem obiektywnych informacji
Oglądałem relację na żywo na przemian w "TVN24" i "TVP3 Info" (Warszawa) bo tylko taka jest nadawana w TV kablowej "Vectra". Jakoś nie widziałem różnic w relacjach oraz w komentarzach. Mało tego, w TVP3 nie widziałem wypowiedzi opozycyjnych polityków na ten temat w przeciwieństwie do TVN24, a wybiórczej wogóle nie czytam.
Jeżeli ktoś twierdzi że relacja na żywo jest zmanipulowana to tego kogoś mogę porównać tylko do konia z klapkami na oczach. _________________ Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
Ostatnio zmieniony przez wolff dnia Piš Lip 24, 2009 10:42 am, w całości zmieniany 1 raz
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:10 am Temat postu:
Zenon napisał:
Otóż niczym szanowny kolego Tak On jak i Ty możesz użyć gazu pieprzowego , broni gazowej, Ale w obronie koniecznej !!! Nie zaś pacyfikując tą czy inną grupę
Do ochrony działań komornika powołana jest POLICJA , i tak mi się coś wydaje że tylko POLICJA!!!
To źle się Tobie wydaje.
Każdy Polak rodzi się doskonałym żołnierzem, politykiem i lekarzem. ;) Oczywiście w każdej z tych dziedzin, profesjonalistów bijemy na głowę! Jak trzeba w innych profesjach też stać go na stanie się autorytetem w przeciągu jednej nocy - potrzeba czyni mistrza. ;)
A tłumacząc z polskiego na nasze: najpierw się upewnij, co do słuszności swoich "pewników", poprzyj je stosownymi paragrafami i będzie super. Wtedy nawet taki tuman jak ja zrozumie, że masz rację. ;)
Na dzień dzisiejszy mnie - laikowi w tej materii - wystarczają opinie, jakie wygłaszane były w tej kwestii przez urządników różnej maści i profesji, a nie - przy całym Zenonie szacunku! - samozwańczych prawników.
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:12 am Temat postu: Re: oddech ZOMO w plecy mrozi :-(
wolff napisał:
Jeżeli ktoś twierdzi że relacja na żywo jest zmanipulowana to tego kogoś mogę porównać tylko do konia z klapkami na oczach.
Widocznie zwolennicy różnych "teorii spiskowych" uważają że relacja na żywo da się zmanipulować. Szkoda że jak leci np. mecz na żywo to nie da się zmanipulować tak żeby nasi wygrali :
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:14 am Temat postu:
Ależ Kolego Sacha - to by było łamaniem prawa, że o fair play nie wspomnę!!! :
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołšczył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowoć: Wrocław
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:35 am Temat postu:
Relacje w telewizji widziałem tylko jako migawki, gazet nie czytałem a zdjęcia na spokojnie przejrzałem dopiero teraz. Nie wnikam kto tam miał jakie prawo.
Szczególnie TO zdjęcie mnie zaintrygowało. Ja pierniczę dostać taką kostką. A jak widzę podobnych pocisków poleciało tam znacznie więcej.
Wcale mnie nie dziwi, że policja użyła siły. _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowoć: Tam gdzie Odra i Bóbr
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:49 am Temat postu:
Jarokowal napisał:
Szczególnie TO zdjęcie mnie zaintrygowało. Ja pierniczę dostać taką kostką.
I ja widziałem w jakiejś relacji jak kostki brukowe latały. Nieco większe jednak kostki niż ta na focie podlinkowanej. Kostka szybowała kilka metrów i z hukiem walnęła w szczęśliwie ustawiona tarczę policyjną. Gdyby nie tarcza...
Chwilę potem pokazano gliniarza, który miał mniej szczęścia i wspierał się na barkach dwóch innych. Miał podciągnietą nogawkę, kadr ze szpitala już chyba. Dostał podobno... krawężnikiem lub płyta chodnikową (nie pamietam). Akurat momentu w którym mu nogę roztrzaskali nie pokazano(niektórzy mogą byc niepocieszeni : :? ), ale z grymasu bólu na twarzy wnioskuję, że ciekawie nie było. _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy świat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 10:05 am Temat postu:
Jarokowal napisał:
Wcale mnie nie dziwi, że policja użyła siły.
Policja zbyt późno użyła siły, bo powinna od razu to zrobić - zanim dotarli tam kibole i inne męty. A od kiedy do walki z tłumem wynajmuje się firmy ochroniarskie? A o takim fakcie może chociażby świadczyć ich przygotowanie do całej akcji - gaz i maski p-gaz.
To, że tak się wszystko potoczyło, to jedynie wina urzędasów "Krwawej Hanki". W TVN24 wypowiadał się też były szef AT i jako pierwszy skrytykował całą akcję przejęcia hali.
No i czemu zerwali wcześniejsze negocjacje z KDT? Najpierw zaproponowali im nową lokalizację za 45 mln, a gdy ci zdecydowali, podniesiono cenę o 20 mln po to, by później zerwać negocjacje bez podania przyczyn.
wolff Ś.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołšczył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowoć: Bytom Górniki
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 10:17 am Temat postu:
Zenon napisał:
więc spytam może inaczej . czym rózni się Jaś kowalski z firmy ochroniarskiej od Monka z PW??
Otóż niczym szanowny kolego Tak On jak i Ty możesz użyć gazu pieprzowego , broni gazowej, Ale w obronie koniecznej !!! Nie zaś pacyfikując tą czy inną grupę
Do ochrony działań komornika powołana jest POLICJA , i tak mi się coś wydaje że tylko POLICJA!!!
Pracownik ochrony to osoba odpowiedzialna za zapewnienie bezpieczeństwa, np. w zakładach pracy, przedsiębiorstwach, placówkach handlowych, miejscach użyteczności publicznej, w trakcie imprez masowych, a także osoba konwojująca pieniądze czy towary. Realizacja większości zadań z zakresu ochrony wymaga uzyskania licencji.
Licencję wydaje w formie decyzji administracyjnej właściwy ze względu na miejsce zamieszkania osoby zainteresowanej komendant wojewódzki policji.
Licencja pierwszego stopnia jest wymagana do wykonywania czynności ochrony osób i mienia realizowanej w formie bezpośredniej ochrony fizycznej przez:
członków specjalistycznych uzbrojonych formacji ochronnych,
członków zespołów konwojujących wartości pieniężne oraz inne przedmioty wartościowe lub niebezpieczne,
pracowników ochrony wykonujących bezpośrednio czynności związane z ochroną osób,
osoby nadzorujące i kontrolujące pracę pracowników ochrony fizycznej nieposiadających licencji,
pracowników ochrony mających prawo do stosowania środków przymusu bezpośredniego czy użycia broni palnej,
pracowników ochrony wykonujących zadania na obszarach, w obiektach i urządzeniach podlegających obowiązkowej ochronie.
USTAWA
z dnia 22 sierpnia 1997 r.
o ochronie osób i mienia.
(Dz. U. z dnia 26 września 1997 r.)
Środki ochrony fizycznej osób i mienia
.................................
Rozdział 6
Art. 36. 1. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia w granicach chronionych obiektów i obszarów ma prawo do:
1) ustalania uprawnień do przebywania na obszarach lub w obiektach chronionych oraz legitymowania osób, w celu ustalenia ich tożsamości,
2) wezwania osób do opuszczenia obszaru lub obiektu w przypadku stwierdzenia braku uprawnień do przebywania na terenie chronionego obszaru lub obiektu albo stwierdzenia zakłócania porządku,
3) ujęcia osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla chronionego mienia, w celu niezwłocznego oddania tych osób Policji,
4) stosowania środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w art. 38 ust. 2, w przypadku zagrożenia dóbr powierzonych ochronie lub odparcia ataku na pracownika ochrony,
5) użycia broni palnej w następujących przypadkach:
a) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie pracownika ochrony albo innej osoby,
b) przeciwko osobie, która nie zastosowała się do wezwania natychmiastowego porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić może życiu lub zdrowiu pracownika ochrony albo innej osoby,
c) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń palną pracownikowi ochrony,
d) w celu odparcia gwałtownego bezpośredniego i bezprawnego zamachu na ochraniane osoby, wartości pieniężne oraz inne przedmioty wartościowe lub niebezpieczne.
2. Użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni, i nie może zmierzać do pozbawienia jej życia, a także narażać na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia innych osób.
3. Broni palnej nie używa się w stosunku do kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności.
4. Czynności, o których mowa w ust. 1, powinny być wykonane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, w stosunku do której zostały podjęte.
5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowy tryb działań, o których mowa w ust. 1 pkt 1-3.
Art. 37. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia poza granicami chronionych obiektów i obszarów ma prawo do:
1) wykonywania czynności, o których mowa w art. 36 ust. 1 pkt 3,
2) użycia podczas konwojowania wartości pieniężnych oraz innych przedmiotów wartościowych lub niebezpiecznych środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w art. 38 ust. 2 pkt 1-3 oraz 5 i 6, lub broni palnej, w przypadku gwałtownego, bezprawnego zamachu na konwojowane wartości lub osoby je ochraniające.
Art. 38. 1. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego w przypadkach określonych w art. 36 ust. 1 pkt 4 i art. 37 pkt 2 wyłącznie wobec osób uniemożliwiających wykonanie przez niego zadań określonych w ustawie.
2. Środkami przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 1, są:
1) siła fizyczna w postaci chwytów obezwładniających oraz podobnych technik obrony,
2) kajdanki,
3) pałki obronne wielofunkcyjne,
4) psy obronne,
5) paralizatory elektryczne,
6) broń gazowa i ręczne miotacze gazu.
3. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego odpowiadające potrzebom wynikającym z istniejącej sytuacji i niezbędne do osiągnięcia podporządkowania się wezwaniu do określonego zachowania.
4. Środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2 pkt 3-6, nie stosuje się wobec kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności.
5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki i sposoby użycia środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2.
6. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje obiektów, w których mogą być stosowane paralizatory elektryczne.
Art. 39. 1. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki i sposób postępowania pracowników ochrony przy użyciu broni palnej.
2. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji określi, w drodze rozporządzenia, zasady uzbrojenia specjalistycznych uzbrojonych formacji ochronnych i warunki przechowywania oraz ewidencjonowania broni i amunicji.
Art. 40. 1. Pracownik ochrony nosi, z zastrzeżeniem art. 41, przydzieloną broń palną tylko wtedy, gdy występuje w umundurowaniu lub ubiorze używanym przez specjalistyczną uzbrojoną formację ochronną.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się w przypadku, gdy pracownik ochrony wykonuje zadanie ochrony osób w miejscu publicznym.
Art. 41. Pracownik ochrony nie może nosić przy sobie broni palnej, jeżeli wykonuje bezpośrednio zadania w zakresie utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas trwania masowych imprez publicznych.
Art. 42. Pracownik ochrony podczas wykonywania zadań ochrony obszarów, obiektów i urządzeń podlegających obowiązkowej ochronie korzysta z ochrony prawnej przewidzianej w Kodeksie karnym dla funkcjonariuszy publicznych. _________________ Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
Ostatnio zmieniony przez wolff dnia Piš Lip 24, 2009 11:37 am, w całości zmieniany 1 raz
samara Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 10:33 am Temat postu:
To co pokazywała telewizja to są konsekwencje niesłychanie spektakularnych decyzji politycznych podjętych zaraz po upadku komunizmu. Wtedy zburzono pomnik Dzierżyńskiego, w domu partii zorganizowano giełdę, na Placu Defilad pozwolono sprzedawać sznurowadła, papier toaletowy i pumeks na gazetach. Było to rodzajem zemsty na komunistach, gdyż niewiadomo dlaczego uważano, że to są ich symbole i że tak im się dotkliwie dokuczy, wręcz dopiecze. Jeżeli spojrzymy na pokolenie czerwonych, które wtedy aktywnie działało, a teraz udaje demokratów, myślę że jedynym sposobem dopiekania im było pozostawienie tego na ludzkich oczach.
Z punktu widzenia funkcjonowania miasta te decyzje jak to teraz widać były błędne i nad wyraz egzaltowane.
Pomnik który miał być tylko zdjęty rozsypał się w powietrzu mało co nie zabijając swoich destruktorów, którzy byli na tyle głupi że, nie wiedzieli, że jest on zrobiony betonu powleczonego natryskowo brązem (wynalazek polskich inżynierów). Na placu postawiono pomnik Słowackiego jota w jotę podobny do figury Dzierżyńskiego, czyli poza nazwą niczego nie udało się zmienić, gdyż taki jest kompozycyjny, plastyczny układ placu, że inne formy nie pasują.
Giełda wycofała się z domu partii ze względu na nieprzystosowanie budynku.
A działki budowlane w centrum stolicy okazały się tak drogie, pożądane, że marnotrawstwem jest pozostawienie ich w użytkowaniu przez drobnych handlarzy. Można z tego uzyskać znacznie większe zyski. Oczywiście nikt o tym nie mówi głośno, ale myślę, że temperaturę tych wydarzeń znacznie podnosiła nadzieja kramarzy, na zachowanie tego miejsca na własność, a nie utrata miejsca do pracy.
Patrząc na przyczyny historyczne tych zajść można z całą przewrotnością powiedzieć, że wczoraj pałowano tych ludzi za winy komunizmu i kolejny raz rozprawiano się z komunizmem. Tak samo głupio i nieodpowiedzialnie jak zwykle i jak zwykle kosztem ludzi.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 10:43 am Temat postu:
Do grona sprawców dorzuciłbym jeszcze Żydów i cyklistów. : :roll: :?
Samara - litości!!!
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołšczył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowoć: Wrocław
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 10:55 am Temat postu:
samara napisał:
Patrząc na przyczyny historyczne tych zajść można z całą przewrotnością powiedzieć, że wczoraj pałowano tych ludzi za winy komunizmu i kolejny raz rozprawiano się z komunizmem. Tak samo głupio i nieodpowiedzialnie jak zwykle i jak zwykle kosztem ludzi.
No w sumie to idąc tym tokiem rozumowania można podciągnąć niemal wszystko ...
Kiedyś czytałem pewien tekst, analogia do zaistniałej sytuacji niewielka, ale może :
Cytat:
Jak zarobić na rolniczej blokadzie
Załóżmy, że jesteś właścicielem przydrożnego grilla. Starasz się, jak możesz. Galanto wymalowałeś budę w zielone grochy i biedronki, zrobiłeś nowy szyld - GRYL "REGJONALNY" ZAPRASZA MIŁYCH KONSUMĘTÓW SMACZNEGO, założyłeś nowe ceraty na stoliki, wyheblowałeś ławki, żeby drzazgi nie właziły gościom w tyłek, wygrabiłeś papiery z okolicznego zagajnika. Mimo twoich starań i bogatego menu (kiełbaski regionalne z grilla, stek regionalny z grilla, hotdogi regionalne z grilla, kaczka po pekińsku regionalna z grilla, pizza regionalna z grilla, spaghetti regionalne z grilla) interes nie idzie. Dlaczego?
Odpowiedź brzmi: jest zima, ludzie jeżdżą ogrzewanymi samochodami, nie chce im się zatrzymywać i wysiadać, żeby paprać się tłustą kiełbasą. Twoje dochody dramatycznie spadają. Co robić, aby zwiększyć obroty? Recepta jest prosta.
Należy we wsi pożyczyć bronę albo dwie (zimą i tak rdzewieją w obejściach), skombinować kilkadziesiąt opon (znajdziesz je zazwyczaj wkopane w ziemię na obrzeżu wiejskiego stadionu), uszyć flagi narodowe (czerwonym do dołu) oraz wejść w komitywę z okolicznymi chłopami. Chłopstwo znudzone zimowym nieróbstwem z ochotą przyłączy się do twojej akcji, wypożyczając ci sprzęt niezbędny do blokady, oraz licznie stawiając się na miejscu dla rozrywki. Po tych przygotowaniach organizujesz blokadę. Potrzebny będzie ciągnik z flagą zatkniętą w komin, brony i opony ułożone w estetyczne wzory, beczkowóz z gnojowicą dla podkreślenia dramatyzmu sytuacji.
Zamykasz blokadę. Po chwili ustawi się koło twojego grilla długa kolejka samochodów. W tym momencie szalenie istotne jest prawidłowe przygotowanie logistyczne. Po pierwsze już po kilku godzinach mogą skończyć ci się zapasy kiełbasy. Koniecznie należy zawczasu zorganizować większy magazyn i zapewnić rytmiczne dostawy z lokalnej masarni. To automatycznie zwiększy skup żywca wieprzowego po coraz wyższej cenie, co obiecałeś chłopom jako nagrodę za pomoc. Większa ilość klientów to również konieczność zorganizowania zaplecza sanitarnego (latryna 2 zł od hm... głowy) i parkingu (4 zł od samochodu). Ponieważ potrzebujesz ludzi do pomocy w charakterze obsługi grilla, babci klozetowej, parkingowego - automatycznie zmaleje bezrobocie w regionie, za co być może otrzymasz nagrodę od ministra pracy. Niezbędne okaże się zorganizowanie bazy noclegowej u okolicznych chłopów, co przyczyni się do rozwoju agroturystyki w regionie i dalszego zwiększenia spożycia mięsa wieprzowego i mleka. Konieczne będą także układy z policją, która będzie od czasu do czasu na sygnale konwojować przez blokadę wybrane pojazdy (50 zł od pojazdu lub ryczałtem 300 zł od otwarcia blokady). Dzielisz się z policjantami po połowie, dorzucając im porcję kiełbasek regionalnych. Ważne jest też zorganizowanie sieci agentów terenowych, którzy za opłatą 10 zł podejmują się przeprowadzić pojazdy poza blokadę przez polną drogę za wsią. To pozwala prosperować lokalnemu warsztatowi samochodowemu, pozyskującemu części zamienne z pojazdów, które rozbiły się na polnej drodze za wsią. Warsztat powinien ci odpalić przynajmniej 20% doli.
Wzdłuż drogi z reguły rozkładają swoje kramy Ruscy i Wietnamcy. Ci płacą haracz ryczałtem, od powierzchni kramu. Pilnują tego zorganizowi przez ciebie ochroniarze. Musisz też pamiętać o zapotrzebowaniu na inne usługi. Kierowcy TIR-ów stojących w korku mają prawo do rozrywki. Należy zorganizować w regularnych odstępach stoliki do gry w trzy karty i namioty z dziewczętami. Nocą działanie rozpoczynają grupy d/s pozyskiwania mienia z ciężarówek. Towar upłynnia się Ruskim, Wietnamcom i okolicznym chłopom albo magazynuje się (cel magazynowania zostanie wyjaśniony poniżej).
Największą sztuką jest jak najdłuższe utrzymanie blokady - w tym celu należy wysuwać dowolne postulaty wobec władz lokalnych lub rządu (ważne, aby były niespełnialne - np. żądanie rozmowy w cztery oczy ze Stevie Wonderem lub z Elvisem Presleyem po polsku) oraz co chwila umawiać się i wycofywać z rozmów z powodu nieobecności ekipy TV z Górnej Wolty. To zapewni ci okres nieprzerwanej prosperity i pozwoli przekształcić region w obszar o dynamicznym wzroście gospodarczym.
Oczywiście bardzo szybko znajdują się naśladowcy, a twój pomysł może przerodzić się w wielki ruch o zasięgu ogólnokrajowym. Nie jest to objaw szkodliwy, ale należy bardzo uważnie kontrolować rozprzestrzenianie się zjawiska, aby w odpowiednim momencie zmienić branżę, gdyż po sprzedaniu całej wieprzowiny, krów, mleka i płodów rolnych (musisz koniecznie skupić i zmagazynować wszystkie buraki) twoi sprzymierzeńcy, czyli chłopi, staną się silną i zamożną grupą konsumencką. Po znudzeniu się blokadami, które zresztą prędzej czy później znikną z dróg, chłopi będą poszukiwali sprzętu RTV i AGD, komputerów, odzieży, używek, kosmetyków, artykułów luksusowych, usług, rozrywki. To wszystko powinieneś im zapewnić, korzystając z zapasów poczynionych w czasie blokad. Należy czym prędzej zorganizować regionalną sieć hurtowni, sklepów, kantorów, salonów masażu, wypożyczalni kaset video, salonów bingo, kin, teatrów... hm... sorry, zagalopowałem się.
Po wypompowaniu całości gotówki z rynku uruchamiasz sieć lombardów, do których chłopstwo będzie znosić dopiero co zakupiony sprzęt RTV i AGD oraz inne ruchomości, aby pożyczyć pieniądze na przeżycie przednówka. Udzielasz pożyczek na lichwiarskie procenty albo proponujesz pożyczki pieniędzy pod zastaw gruntów i zabudowań gospodarczych. W tym momencie jest ważne, aby czynna już była sieć sklepów z tanim alkoholem, który pomoże chłopstwu przeżyć przednówek. Produkcja bimbru buraczanego ze skupionych uprzednio buraków pozwoli ci zapewnić rytmiczne dostawy do sklepów alkoholowych oraz szybko odzyskać gotówkę pożyczoną chłopom przez lombardy na przeżycie przednówka.
Po sprzedaniu zapasów bimbru pakujesz sprzęt RTV i AGD, sprzedajesz zagranicznym inwestorom grill, parking, latryny, sieć handlowo-usługową, lombardy, sklepy z alkoholem i resztę obiektów. Zostaną one wkrótce zniszczone i spalone przez ruchawkę głodującego chłopstwa. Należące również do ciebie na mocy umów lombardowych gospodarstwa rolne sprzedajesz za wyśrubowane ceny pod budowę autostrady, gazociągu i elektrowni atomowej, po czym przenosisz się na Wybrzeże. Tam za posiadany majątek kupujesz tankowiec, który zatapiasz u wejścia do Zatoki Gdańskiej i wraz z okolicznymi rybakami organizujesz blokadę portów...
_________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
samara Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 10:57 am Temat postu:
Monk napisał:
Do grona sprawców dorzuciłbym jeszcze Żydów i cyklistów. : :roll: :?
Samara - litości!!!
No dobra, przesadziłem.
Przez chwilę komunizm w całej tej zadymie wydawal mi się błyskotliwy.
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 11:06 am Temat postu:
Jarokowal napisał:
Szczególnie TO zdjęcie mnie zaintrygowało. Ja pierniczę dostać taką kostką.
Stroj, fryzura i picie piwa z butelki wskazuje ze ta Pani nie jest dama :
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowoć: Selestat
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 11:16 am Temat postu:
O co chodzi Sacha ? "Lecha" nie lubisz ?
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 11:17 am Temat postu:
Jarokowal/Samara
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 3:34 pm Temat postu:
wolff napisał:
Zenon napisał:
więc spytam może inaczej . czym rózni się Jaś kowalski z firmy ochroniarskiej od Monka z PW??
Otóż niczym szanowny kolego Tak On jak i Ty możesz użyć gazu pieprzowego , broni gazowej, Ale w obronie koniecznej !!! Nie zaś pacyfikując tą czy inną grupę
Do ochrony działań komornika powołana jest POLICJA , i tak mi się coś wydaje że tylko POLICJA!!!
Pracownik ochrony to osoba odpowiedzialna za zapewnienie bezpieczeństwa, np. w zakładach pracy, przedsiębiorstwach, placówkach handlowych, miejscach użyteczności publicznej, w trakcie imprez masowych, a także osoba konwojująca pieniądze czy towary. Realizacja większości zadań z zakresu ochrony wymaga uzyskania licencji.
Licencję wydaje w formie decyzji administracyjnej właściwy ze względu na miejsce zamieszkania osoby zainteresowanej komendant wojewódzki policji.
Licencja pierwszego stopnia jest wymagana do wykonywania czynności ochrony osób i mienia realizowanej w formie bezpośredniej ochrony fizycznej przez:
członków specjalistycznych uzbrojonych formacji ochronnych,
członków zespołów konwojujących wartości pieniężne oraz inne przedmioty wartościowe lub niebezpieczne,
pracowników ochrony wykonujących bezpośrednio czynności związane z ochroną osób,
osoby nadzorujące i kontrolujące pracę pracowników ochrony fizycznej nieposiadających licencji,
pracowników ochrony mających prawo do stosowania środków przymusu bezpośredniego czy użycia broni palnej,
pracowników ochrony wykonujących zadania na obszarach, w obiektach i urządzeniach podlegających obowiązkowej ochronie.
USTAWA
z dnia 22 sierpnia 1997 r.
o ochronie osób i mienia.
(Dz. U. z dnia 26 września 1997 r.)
Środki ochrony fizycznej osób i mienia
.................................
Rozdział 6
Art. 36. 1. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia w granicach chronionych obiektów i obszarów ma prawo do:
1) ustalania uprawnień do przebywania na obszarach lub w obiektach chronionych oraz legitymowania osób, w celu ustalenia ich tożsamości,
2) wezwania osób do opuszczenia obszaru lub obiektu w przypadku stwierdzenia braku uprawnień do przebywania na terenie chronionego obszaru lub obiektu albo stwierdzenia zakłócania porządku,
3) ujęcia osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla chronionego mienia, w celu niezwłocznego oddania tych osób Policji,
4) stosowania środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w art. 38 ust. 2, w przypadku zagrożenia dóbr powierzonych ochronie lub odparcia ataku na pracownika ochrony,
5) użycia broni palnej w następujących przypadkach:
a) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie pracownika ochrony albo innej osoby,
b) przeciwko osobie, która nie zastosowała się do wezwania natychmiastowego porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić może życiu lub zdrowiu pracownika ochrony albo innej osoby,
c) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń palną pracownikowi ochrony,
d) w celu odparcia gwałtownego bezpośredniego i bezprawnego zamachu na ochraniane osoby, wartości pieniężne oraz inne przedmioty wartościowe lub niebezpieczne.
2. Użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni, i nie może zmierzać do pozbawienia jej życia, a także narażać na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia innych osób.
3. Broni palnej nie używa się w stosunku do kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności.
4. Czynności, o których mowa w ust. 1, powinny być wykonane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, w stosunku do której zostały podjęte.
5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowy tryb działań, o których mowa w ust. 1 pkt 1-3.
Art. 37. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia poza granicami chronionych obiektów i obszarów ma prawo do:
1) wykonywania czynności, o których mowa w art. 36 ust. 1 pkt 3,
2) użycia podczas konwojowania wartości pieniężnych oraz innych przedmiotów wartościowych lub niebezpiecznych środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w art. 38 ust. 2 pkt 1-3 oraz 5 i 6, lub broni palnej, w przypadku gwałtownego, bezprawnego zamachu na konwojowane wartości lub osoby je ochraniające.
Art. 38. 1. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego w przypadkach określonych w art. 36 ust. 1 pkt 4 i art. 37 pkt 2 wyłącznie wobec osób uniemożliwiających wykonanie przez niego zadań określonych w ustawie.
2. Środkami przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 1, są:
1) siła fizyczna w postaci chwytów obezwładniających oraz podobnych technik obrony,
2) kajdanki,
3) pałki obronne wielofunkcyjne,
4) psy obronne,
5) paralizatory elektryczne,
6) broń gazowa i ręczne miotacze gazu.
3. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego odpowiadające potrzebom wynikającym z istniejącej sytuacji i niezbędne do osiągnięcia podporządkowania się wezwaniu do określonego zachowania.
4. Środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2 pkt 3-6, nie stosuje się wobec kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności.
5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki i sposoby użycia środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2.
6. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje obiektów, w których mogą być stosowane paralizatory elektryczne.
Art. 39. 1. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki i sposób postępowania pracowników ochrony przy użyciu broni palnej.
2. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji określi, w drodze rozporządzenia, zasady uzbrojenia specjalistycznych uzbrojonych formacji ochronnych i warunki przechowywania oraz ewidencjonowania broni i amunicji.
Art. 40. 1. Pracownik ochrony nosi, z zastrzeżeniem art. 41, przydzieloną broń palną tylko wtedy, gdy występuje w umundurowaniu lub ubiorze używanym przez specjalistyczną uzbrojoną formację ochronną.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się w przypadku, gdy pracownik ochrony wykonuje zadanie ochrony osób w miejscu publicznym.
Art. 41. Pracownik ochrony nie może nosić przy sobie broni palnej, jeżeli wykonuje bezpośrednio zadania w zakresie utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas trwania masowych imprez publicznych.
Art. 42. Pracownik ochrony podczas wykonywania zadań ochrony obszarów, obiektów i urządzeń podlegających obowiązkowej ochronie korzysta z ochrony prawnej przewidzianej w Kodeksie karnym dla funkcjonariuszy publicznych.
Cóż,są lepsze piwa-przynajmniej dla mnie.
A wyobraź sobie taką mieć w domu jak się wq......i :roll: :
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 5:37 pm Temat postu:
wolff napisał:
A ja bym zadał inne pytanie. Co zrobiły władze Warszawy poprzednich kadencji aby ten problem rozwiązać. Sam sobie na to pytanie odpowiem, - zastosowano tzw "spychoterapię" przedłużając umowy na kolejne lata - niech inni babrają się w tym gównie bo nam z tego powodu mogą spaść słupki popularności.
A co niby było problemem ?? 8O
Może nie widziały problemu w tym że ludzie mają prace i płacą podatki. A może chciały się nawet wywiązać ze zobowiązań wobec kupców. Ale dla Ciebie pewnie to jest irracjonalne.
Cytat:
Teraz gdy w końcu ktoś postanowił się tym zająć na poważnie to drą ryje (opozycja) stając w obronie kupców a raczej garstki zadymiarzy którzy widzą realne korzyści w przejąciu najatrakcyjniejszej częsci centrum miasta a więc i najdroższej.
Co to znaczy przejęciu ? Na jakiej podstawie twierdzisz że ktoś chciał coś przejmować? Czyżby znowu informacja z reżimowych mediów ?
Cytat:
Jako że jestem na emeryturze to mam czas na TV. Akurat miałem włączoną TVN24 i widziałem wszystko od samego początku a więc od momentu gdy komornik z 2 (słownie - dwoma) ochraniarzami próbował wejść do KDT.
Mam dobre oczy i raczej nie poparł bym w tym konkretnym przypadku kupców bo byli przeciw prawu, umowy wygasły a komornik (urzędnik państwowy) wykonywał wyrok sądu.
Zaczynasz chyba mnie powoli przekonywać. I wiesz co masz rację . Tak myślę że najlepiej to to że pałują tych zadymiarzy co to ze śląska regularnie najeżdżają 100lycę. Powinni ich pałować jeszcze zanim wsiądą do autokarów żeby chlewu w cywilizowanym mieście nie robili. A właściwie to najlepiej gdyby tak przy każdym wejściu na szychtę przeszli przez kordon , to by nawet do głowy im nie przychodziło żeby do jakichś autokarów wsiadać.
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowoć: Wądół
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:13 pm Temat postu:
Farti - skąd ta wrogość?
Niestety nie potrafi nasze społeczeństwo funkcjonować tak jak nakazuje prawo. Nie potrafią nasze władze ustanawiać prawa dla obywateli.
Wszyscy walczą o swoje prywatne pieniądze. I jedni i drudzy są skorumpowani, mają na swych sumieniach różnej maści nieprawidłowości, szachrajstwa większych czy mniejszych stawek.
Najciekawsze w tym wszystkim jest człowiek. Jeden zrozumie ale i tak jest bezradny. Inny agresywny zdolny dla poparcia swoich przekonań zgnoić publicznie nawet swojego kolegi. I po co? Będzie mu z tym lepiej?
Co udowodni? Swoje racje? A kto to dzisiaj wie, gdzie te racje?
Farti, nie wiem, czy tam nie było Twojego stanowiska kupeckiego. Jeśli tak, to jest mi przykro, że straciłeś je. Młody jeszcze jesteś i na pewno dasz sobie radę. Jeśli zaś bronisz bezinteresownie wątłych racji, narażając się tutaj na utratę swoich kolegów, to też raczej nieprzemyślana jest decyzja. Można powiedzieć - ale ten Oldi jest zimny, nie pożałuje tych biednych kobitek, dzieci poszkodowanych w zajściach. Nie pożałuje ludzi, którzy stracili swój jedyny dochód.
Oldi nie może całe swoje życie tylko żałować biednych ludzi. Nie jestem Matką Teresą. Chcę wreszcie sam znaleść dla siebie chwilę radości. Bo piękne są tylko chwile.
Aby Twoje rozgoryczenie nie było tak wielkie, proponuje i Tobie prezent. Naszywka logo PW. Mam dwie. Jedna proponowałem już Yelcynowi. Drugą proponuję Tobie. Oczywiście gratis - włacznie z kosztami przesyłki.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:20 pm Temat postu:
"Cóż było mówić- Gaweł ani pisnął
zszedł do siebie i czapkę zacisnął". :roll:
Redakcjo - stwórzcie rangę "Super zakapiora", którą - dla odmiany - będą przydzielali sami userzy!!! Może jeszcze "Dostrzegający inaczej", bo Oldiemu już się plakietki skończyły... :
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 7:36 pm Temat postu:
old_rysiu napisał:
Farti - skąd ta wrogość?
Ale jaka wrogość Rysiu ? Jedynie przyznałem rację Twojemu ziomalowi że pałowanie zdesperowanych ludzi w tym kobiet jest super !
Cytat:
Farti, nie wiem, czy tam nie było Twojego stanowiska kupeckiego. Jeśli tak, to jest mi przykro, że straciłeś je. Młody jeszcze jesteś i na pewno dasz sobie radę.
Nie Rysiu nie było tam mojego miejsca pracy , nawet nikogo nie znałem kto by tam pracował. Ot tak po ludzku się we mnie gotuje gdy widzę wysyłane uzbrojone kordony do pałowania. Czy to będą kupcy , pielęgniarki czy górnicy. Władza która takie sprawy potrafi rozwiązać tylko takimi metodami nie zasługuje na mój szacunek. Jak i ,,siepacze" którzy to robią.
Cytat:
Jeśli zaś bronisz bezinteresownie wątłych racji, narażając się tutaj na utratę swoich kolegów, to też raczej nieprzemyślana jest decyzja.
Jeśli jakimś kolegom nie odpowiada to ze mi się nie podoba pałowanie kobiet i traktowanie ich gazem , to pieprzyć ich tak samo jak tych którzy potrafią to robić. Bo , tu nie chodziło o bandę kiboli rozwalających miasto.
Cytat:
Można powiedzieć - ale ten Oldi jest zimny, nie pożałuje tych biednych kobitek, dzieci poszkodowanych w zajściach. Nie pożałuje ludzi, którzy stracili swój jedyny dochód.
Oldi nie może całe swoje życie tylko żałować biednych ludzi. Nie jestem Matką Teresą. Chcę wreszcie sam znaleść dla siebie chwilę radości. Bo piękne są tylko chwile.
Zapewne masz dużo racji, ale ja jakoś tak nie nauczyłem się jeszcze być ślepym na takie sprawy. Może za bardzo takie widoki wdarły się w moją psychikę w dzieciństwie. Główna różnica jaką widzę to wyposażenie kordonu.
Cytat:
Aby Twoje rozgoryczenie nie było tak wielkie, proponuje i Tobie prezent. Naszywka logo PW. Mam dwie. Jedna proponowałem już Yelcynowi. Drugą proponuję Tobie. Oczywiście gratis - włacznie z kosztami przesyłki.
Bardzo Ci dziękuję , posiadam gdzieś .
Ale jak często podkreślałem ja jestem szurnięty, więc może być tak , że patrzę z obrzydzeniem na to czemu inni tak chętnie przyklaskują.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:21 pm Temat postu:
No to sobie Farti poczytaj: "(...)Warszawski urząd miasta ujawnił treść instrukcji dla kupców z Kupieckich Domów Towarowych, jakie znalezione zostały w hali po jej przejęciu. Z pisemnych instrukcji wynika, że kupcy mieli możliwie jak najbardziej przedłużać działania komornika, m.in. przez żądanie dokładnego spisu znajdujących się na ich stoiskach przedmiotów, czy dowodzenie, że egzekucja dotyczy spółki, a nie kupców.
Reprezentujący w mediach spółkę KDT Damian Grabiński przyznał, że każdy z kupców otrzymał takie wytyczne. Dodał, że były to tylko porady prawne, przygotowane przez prawników spółki. - Spółka chciała w ten sposób opóźnić egzekucję komorniczą, aby doprowadzić w tym czasie do rozmów z miastem i płynnego przejścia do nowego obiektu przy ul. Okopowej*. To dowodzi, że kupcy nie przygotowywali się do ostrego starcia z komornikiem - powiedział.(...)"
* wytłuszczenie moje
A TUTAJ reszta wypowiedzi.
Jak widać paskudne, kwiopijcze miasto wyznaczyło nowy obiekt.
Głupio wyszło... :roll:
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:35 pm Temat postu:
Monk napisał:
No to sobie Farti poczytaj: "(...)Warszawski urząd miasta ujawnił treść instrukcji dla kupców z Kupieckich Domów Towarowych, jakie znalezione zostały w hali po jej przejęciu. Z pisemnych instrukcji wynika, że kupcy mieli możliwie jak najbardziej przedłużać działania komornika, m.in. przez żądanie dokładnego spisu znajdujących się na ich stoiskach przedmiotów, czy dowodzenie, że egzekucja dotyczy spółki, a nie kupców.
Reprezentujący w mediach spółkę KDT Damian Grabiński przyznał, że każdy z kupców otrzymał takie wytyczne. Dodał, że były to tylko porady prawne, przygotowane przez prawników spółki. - Spółka chciała w ten sposób opóźnić egzekucję komorniczą, aby doprowadzić w tym czasie do rozmów z miastem i płynnego przejścia do nowego obiektu przy ul. Okopowej*. To dowodzi, że kupcy nie przygotowywali się do ostrego starcia z komornikiem - powiedział.(...)"
* wytłuszczenie moje
A TUTAJ reszta wypowiedzi.
Jak widać paskudne, kwiopijcze miasto wyznaczyło nowy obiekt.
Głupio wyszło... :roll:
Maćku nie widzę tutaj żadnych sprzeczności z tym co pisałem. Wręcz potwierdza słuszność mojego oburzenia. Co do pierwszej części tego co napisałeś, to nie rozumiem jaki problem. W linku jaki wcześniej podałem , jest to wyraźnie napisane , o czym jakoś zapominali skrzętnie sławni dziennikarze. Komornik był wyłącznie na majątek spółki a nie kupców ! Dlaczego nie mieli o tym kupców poinformować i doradzić jak się maja zachować ?
W drugiej części jak sam piszesz chcieli przejść płynnie do innej lokalizacji, więc po co pytam cała ta zadyma ? Byli 20 lat wiec świat by się nie zawalił gdyby byli jeszcze rok.
I nawet gdyby nie te fakty . Nawet gdyby wszytko było tak jak przedstawiają to reżimowe media. Mogę tylko powiedzieć co powiedziałem wcześniej :
Władza która nie potrafi takiej sprawy załatwić w inny sposób , nie zasługuje na mój szacunek!
Podkreślam , tu nie chodziło o nawalonych kiboli rozwalających miasto dla zabawy. Wtedy pierwszy bym przyklasnął dla takiej reakcji. Chodzi o ludzi którzy mieli prace i płacili podatki , miastu również .
A historia rozmów z miastem przedstawiona jest w linku który wstawiłem.
Ostatnio zmieniony przez farti dnia Piš Lip 24, 2009 8:44 pm, w całości zmieniany 2 razy
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:43 pm Temat postu:
Twoja sprawa. Osobiście wolę i preferuję przestrzeganie prawa, a nie bicie piany, nastawione na poklask ogółu. Po starej znajomości życzę Tobie, aby nie dosżło do kradzieży Twojego samochodu przez grupę, w której będzie matka z dzieckeim na ręku, bo przy prezentowanym przez Ciebie szacunku do prawa, będziesz musiał im jeszcze dopłacić, a nie bronić swojej własności. ;)
Wyrażałem swoje zdanie, do którego nikogo nie mam zamiaru przekonywać, więc kończę temat.
A tak na marginesie: ile miałeś lat "za poprzednich siepaczy", że tak doskonale wbili się w Twoją pamięć? ;)
Ale pomimo różnic w poglądach, i tak z Tobą chętnie zasiądę do dobrego brandy - tym razem moja kolej.
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 8:59 pm Temat postu:
Tak sobie czytam, miałem się nie odzywać ale....
Znam jak mało kto całą sytuację bo bylem w środku hali podczas tego dnia(poprzedniego zresztą też jak i noc).Dorabiałem sobie pracując tam, i mimo że od niedawna, postanowiłem zostać z ludźmi z którymi się w jakiś sposób zżyłem(Pan Stefan Niesiołowski określił ich jako ''bandyci i lumpy'' -a to po prostu ludzie którzy płacą podatki na takiego chama i wielu innych).
Nie byliśmy przygotowani na ŻADNĄ bójkę barykadowanie czy cokolwiek...Miało być normalne przyjęcie urzednika.O godzinie 8.05 usłyszałem dźwięk pękającej szyby i człowieka który przerażony biegł i krzyczał, że użyli gazu wobec kobiet i kilka z nich ucierpiało.Po paru minutach byli sanitariusze(harcerze) i je opatrywali.
Wybaczcie, który facet nie zaregował na widok krzywdzonej żony, dziewczyny, koleżanki z pracy?Jeśli taki jest, niech zmieni płeć.Dalej przebieg jest Wam znany...co tu pisać, coraz większa ilość gazu wpuszczana przez drzwi i szturm na wszystkie wejścia.
Chcę zaznaczyć, że policja NIE BRAŁA UDZIAŁU W SZTURMIE.Całą akcję przeprowadzali ochroniarze Zubrzycki.Dopiero po wejściu do środka ochrony weszli z komornikiem.
Nie piszę tego wszystkiego po to, aby wzbudzić litość czy współczucie, tylko po to, żeby pokazać jak było(mam nagrane ok 1,5h filmu w b. dobrej jakości)i że w środku europy w cywilizowanym państwie, tak się z ludźmi nie postępuje.Nie przesadzając chcieli nas zagazować jak szczury i wypędzić.
@Farti. Naprawdę takie wypowiedzi jak Twoje, wracają mi wiarę w ludzi.Otworzyły mi się oczy po tym wszystkim na pewne sprawy, a co do tych domniemanych jestem już w 100% pewien.Tu chodziło o godność bo wszyscy chcieli pracować i żyć(czyt. Konstytucja), nie mieć miejsce na pl.Defilad.
Powiem tak. Jeśli to ma być ta polityka miłości spod znaku Irlandii to ja to pi*****le _________________ I
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:06 pm Temat postu:
Monk napisał:
Twoja sprawa. Osobiście wolę i preferuję przestrzeganie prawa, a nie bicie piany, nastawione na poklask ogółu. Po starej znajomości życzę Tobie, aby nie dosżło do kradzieży Twojego samochodu przez grupę, w której będzie matka z dzieckeim na ręku, bo przy prezentowanym przez Ciebie szacunku do prawa, będziesz musiał im jeszcze dopłacić, a nie bronić swojej własności. ;)
Wyrażałem swoje zdanie, do którego nikogo nie mam zamiaru przekonywać, więc kończę temat.
Ja nie mam nic przeciw przestrzeganiu prawa. Ale może mi się nie podobać ...... , zresztą to już nie temat do pisania tutaj.Aby nie zostać posądzonym o obrazę niezawisłości czy innych takich. :
Cytat:
A tak na marginesie: ile miałeś lat "za poprzednich siepaczy", że tak doskonale wbili się w Twoją pamięć? ;)
Maćku zawsze mniej więcej o 4 mniej od ciebie. :
Cytat:
Ale pomimo różnic w poglądach, i tak z Tobą chętnie zasiądę do dobrego brandy - tym razem moja kolej.
Będę kontent jak zawsze, zwłaszcza gdyby to była Tequila. Jakoś wybitnie przypadł mi do gustu ten trunek. Nie musi być koniecznie 100% agawa . Więc nawet cenowo nie ma draki , jest porównywalna do brandy :
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:10 pm Temat postu:
Fishmaniaku: wbrew pozorom nie jestem zwolennikiem łamania gnatów lecz tylko respektowania prawa. Nie mam powodów, aby Tobie nie wierzyć lecz - wybacz- oglądana relacja tv nie stwarzała wrażenia, że stado wygłodniałych siepaczy atakuje żeńskie przedszkole. Faktem jest, że "wejście smoka" nastąpiło 6 m-cy po uprawomocnieniu się wyroku, ponoć ok. 100 kupców się wyniosło, ci, którzy pozostali, licząc się z takimi następstwami zachowują się jak nie przymierzając pewnie polityk z Krakowa w samolocie naszego zachodniego sąsiada.
Jeśli nastąpiły przegięcia z którejkolwiek strony, ich sprawcy powinni beknąć, jak koza za obierki. W ramach szacunku dla litery prawa.
Fartuś: to byłeś wyjątkowo spostrzegawczym "zgredem"!
Będę konsekwentny - brandy. Jakośto zniesiesz. :)Niech więc "redachtory" planują jakąś "jamprezkę"! ;)
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:14 pm Temat postu:
jjjan napisał:
Yelcyn napisał:
Darek,
Pytanie było o pałowanie, nie kto miał rację ;)
O pałowanie. Bo zdania są podzielone, a jeżeli Farti się solidaryzuje to wie kto kogo i czym. Stacjom i gazetom trudno wierzyć. :
W drwiący sposób dopominałeś się relacji , więc powinieneś (chyba) być usatysfakcjonowany po jej przeczytaniu?! :roll: :?
Ja nie byłem fishmaniak jak widać tak.
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:18 pm Temat postu:
Monk napisał:
Fartuś: to byłeś wyjątkowo spostrzegawczym "zgredem"!
Będę konsekwentny - brandy. Jakośto zniesiesz. :)Niech więc "redachtory" planują jakąś "jamprezkę"! ;)
No fakt spostrzegawczość była u mnie ,,wadą'' od dzieciństwa. :
A brendy przeboleję , ale odpłacę się następnym razem Tequilą ! :
farti Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowoć: ...
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 9:32 pm Temat postu:
fishmaniac napisał:
@Farti. Naprawdę takie wypowiedzi jak Twoje, wracają mi wiarę w ludzi.Otworzyły mi się oczy po tym wszystkim na pewne sprawy, a co do tych domniemanych jestem już w 100% pewien.Tu chodziło o godność bo wszyscy chcieli pracować i żyć(czyt. Konstytucja), nie mieć miejsce na pl.Defilad.
Powiem tak. Jeśli to ma być ta polityka miłości spod znaku Irlandii to ja to pi*****le
Dzięki fishmaniak , ale mnie zasmucają w pewien sposób. Uświadamia mi ta sytuacja jakim ,,marginesem" są ludzie tacy jak ja. Dlatego tu nigdy nie będzie żadnej Irlandii ani Japonii , a jedynie ,,Unuburmu" takie jak jest . Choć niektórym sie wydaje ze kraje ,,wataszków'' to gdzieś za morzami i lasami . :?
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 11:11 pm Temat postu:
@Monk.
Od początku mieliśmy przygotowane dokumenty sporządzone przez prawników,potrzebne komornikowi do przeprowadzenia egzekucji.Towar był spakowany w większości przypadków.Każdy zdawał sobie sprawę, że jest nakaz sądowy, i tego się nie cofnie.Wszyscy byli zaskoczeni obrotem sprawy.
W tej sprawie pojawia się kilka ''dlaczego?''. Nie kilka, sporo....
Dlaczego o godz. 8.00 pojawiło się ok 100(może nawet więcej, nie widziałem)ochroniarzy i rozpoczęło rozwałkę?
Dlaczego komornik zjawił się dopiero koło godz. 12, skoro JEGO ochrona była tam o 8.00?
Dlaczego użyto silnego gazu(mam do tej pory poparzoną rękę, nie widziałem nic na oczy przez 15min) rozpylając go prosto w oczy i do pomieszczenia zamkniętego?
Dlaczego policja zjawiła się tak późno, dzwoniliśmy ok 8.30 informowali że przyjęli zgłoszenie.Pojawili się koło 12-13.
Dlaczego uderzyli od strony pałacu kultury, a nie ul. Marszałkowskiej.Czyżby mniej widoczne?
Tych pytań jest wiele po jednej i drugiej strony barykady.Ja nie sądziłem że w wolnym(już chyba tylko z nazwy) kraju można organizować taką demonstracje siły. Cel uświęca środki?No to cofnęliśmy się o te 20 lat, które tak doniośle ostatnio świętowaliśmy.Najbardziej boli mnie to, że nie jestem bandytą czy złodziejem, a tak się mnie traktuje. Ponadto nazywa się lumpem i oszustem, a także zadymiarzem.
Taka sytuacja daje do myślenia.Ale resztą, po co myśleć.Jest TVN24. _________________ I
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lip 24, 2009 11:30 pm Temat postu:
farti napisał:
W drwiący sposób dopominałeś się relacji , więc powinieneś (chyba) być usatysfakcjonowany po jej przeczytaniu?! :roll: :?
A ja myślę, że coś Ci się pobimbało. To, że masz swoje zdanie na jakiś temat nie oznacza że jest ono jedynie słuszne i prawdziwe. Przykład? Cytat powyżej.
Ale masz rację w tym, że tu nigdy nie będzie Irlandii. Bo kraj w którym większość ma prawo w dupie, to nie jakieś "unuburmu" tylko Polska właśnie. Dla wielu niestety najważniejszym prawem jest " prawo kalego ". Dotyczy to również i tych kupców i władzy. Trenujemy to przecież od kilkuset lat, więc mamy wprawę.
O Japonii nie wspominaj , bo to zupełnie inny kosmos o wiele lat świetlnych od Polski.
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowoć: Wądół
Wysłany: Sob Lip 25, 2009 6:04 am Temat postu:
To o czym pisze Fishmaniac trochę mnię zaskakuje.
Skoro wszyscy spakowani czekali na komornika, to dlaczego powstała ta zadyma? Co stalo się przed 8:00 - czego to nasz kolega nie widział?
U nas na Ślasku jest takie powiedzenie : Z niczego nie ma nic.
Czyżby nasz Fishmaniac o czymś się nie dowiedział?
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.