Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 3:06 pm Temat postu: |
|
|
Maksym gdzie te bolki dzisiaj tłukły?? Ja walczyłem na Tarchominie tak do 7 rano, potem powrót do pracy niestety i ataków nie było widać w ogóle... _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 3:56 pm Temat postu: |
|
|
W okolicach mostu Łazienkowskiego:) |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 7:03 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj próbowałem skusić pstr±gi na jednej ze ¶więtokrzyskich rzeczek. Niestety miałem tylko jedno wyj¶cie do obrotówki, ale za to aż 3 sztuk naraz. Nie były duże, około 25 cm. Poza tym cała masa kleni ignoruj±cych wszystkie przynęty: od 1,5 cm żuczków, przez wieksze woblerki aż po obrotówki.
Na te ostatnie skusił się jedynie okoń oraz... strzebla potokowa. 8O Była niewiele dłuższa od błystki. To już mój drugi w życiu przypadek złowienia tej ryby na spinning. Wiem, że to dziwne, ale cóż. Zdjęcia nie robiłem, jako że rybka pod ochron±. |
|
|
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie |
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 8:44 pm Temat postu: |
|
|
Andrzej228 napisał: |
Aura dopisała, liny wieczorow± por± były jeszcze większe, ale miejscówka jest takiej wielko¶ci, że ledwo starczyło na rozwinięcie jednego kijaszka i to na 2m dł. Po zarzuceniu spławikowego zestawu okazało się, że pod wod± jest więcej gałęzi niż tych dużych linów , no ale może jutro :roll: gałęzie dzisiaj odłowiłem . |
Przez trzy wieczory z rzędu polowałem na te liny, za każdym razem 2-3szt. widziałem, ale do brania na wędkę to s± jakie¶ leniwe . No ale jak już jestem na tym niby "linowaniu", to za każdym wyjazdem nęcę zaraz sobie miejscówkę na amury. Miejscówkę z linami zostawiam bratankowi, niech on się nimi zajmuje. Ja przez weekend popoluj± na amura. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
|
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 10:17 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ w końcu Odra! Jeszcze wysoka, ale...
Około godziny 20:00 namierzyłem stado żeruj±cych boleni. Niestety po drugiej stronie rzeki. Poza zasięgiem. Ale podesłałem tam mamę, aby zorientowała się jak będ± zagryzały przynętę. W 30 minut złoiwła 5 sztuk, głównie maluchy, 40-50cm, ale widać było też większe. Szybka decyzja i pędzę na drugi brzeg. Zanim dotrę (koło 21) matula zaliczyła już około 10 sztuk, większe pod 60 cm. Zaczynam i ja. Im bliżej nocy tym mniej brań ale sztuki wieksze. Matula łowie jeszcze z 5 sztuk, do 60 cm. Ja zaliczam 7-8 sztuk od 50 do 70 cm. Bajka! Eldorado niemal .
Mam tylko nadzieję, że jutro juz gryzły nie będ± tak dobrze, bo jak dupki namierz± co i jak, to będzie rzeĽnia _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 8:23 am Temat postu: |
|
|
Na rybki pojechałem we wtorek a tak się złożyło że wróciłem w ¶rodę. Ogółem na dobę łowienia złowiłem 2 leszcze 48 i 37cm. i 4 kr±pie takie po 20-25cm. tak po szóstej koledze wzi±ł sum ale niestety nie udało sie nam go nawet oderwać od dna. Po krótkiej rozmowie w czasie powrotu ocenili¶my go pomiedzy 15-20kg : : : : : : _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 9:49 am Temat postu: |
|
|
Gratulacje boleniowego eldorado. Ja wczopraj wieczorem wyskoczyłem jeszcze na godzinkę pod Siekierkowski ale nic sie nie dzi±ło... Za to komary mało nie wyssaly mnie do sucha :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 10:07 am Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
Za to komary mało nie wyssaly mnie do sucha :-) |
haha
To ja dorzucę, że u mnie komary gryzły stokroc intensywniej niż bolenie. Makabra! Nic nie pomaga na to dziadostwo. A to dopiero pocz±tek. Woda schodzi, ciepło... :? _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 9:57 pm Temat postu: |
|
|
Mario_z napisał: |
Milanku, zalew zahorodyski czy Zachorodyński Question Question Question , je¶li ten drugi to witaj na LubelszczyĽnie i życzę połamania, tylko nie na kolanie. Wink |
Mario, oczywi¶cie chodziło o zalew Zahorodyński, po prostu zgubiłem to całe ,,ń'' w po¶piechu.
Je¶li chodzi o wyniki to Biej75 trafił wymiarka. Na nocce u mnie powiesił się malutki sumek i tyle brań stwierdzono. pozdro. _________________ Bieroo Paniee???
Ostatnio zmieniony przez Milan dnia Czw Lip 16, 2009 10:02 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 10:02 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ dwugodzinny wypad w "moje" boleniowe miejsce. Od 20 do 22. Za dnia matula zaliczyła dwa spore bolki - przyzwoite trójki. W zwi±zku z tym i ja liczyłem na dobre wyniki. Efekt około 10 bolków, ale tylko 3 ciut większe (pod 60 cm), reszta maluchy, najmniejsze może 30 cm miały. Większe sztuki owszem były, ale poza zasięgiem wędki, mimo, że niektórymi przynętami dobre 60-70 m potrafię ¶mign±ć. czyli ¶rednio.
Miałem super towarzystwo dziadka-gumofilca. Gdy wyholowałem i pu¶ciłem pierwsz± rybę momentalnie kij gruntowy na spining przerobił. Ale nie wiedzieć czemu bolki nie chciały mu brać na 3 cm kleniowego woblerka, na poskręcanym wolframie i żyłce dobrze ponad 0,3 mm. : Może i bym mu co¶ podpowiedział, ale jak dojrzałem jakie ryby w siatce ma, to wolałem dla siebie "tajemn± wiedzę o rybach nie do złapania" zostawić : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 8:03 am Temat postu: |
|
|
Jawczoraj wieczorem wyskoczyłem na miejsce, w którym jeszcze w tym roku nie łowiłem. Efekt boleń i klenik. Dzisiaj jadę w nocy, pomacham do rana i zobaczymy czym woda obdaruje :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 1:57 pm Temat postu: |
|
|
Komary o Tobie nie zapomn±.
Połamania. |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 2:25 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj na Wi¶le w Wawie uczepił się tylko mały 40 cm sumek.
Boleń ładnie chodził, ukleje miały ciężki wieczór. : |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 3:06 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj odwiedziłem Dratów, popływałem sobie ze spinem całe pięć godzin, więcej nie dałem rady, upał straszny 8O , niebo bezchmurne, zero wiatru, ryb również. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
xenon75 Miotacz nęciwa
Dołączył: Nov 08, 2005 Posty: 125
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 5:34 pm Temat postu: |
|
|
Co¶ mi się obiło o uszy że jeden ze sprzedawców z power boxa trafił dzi¶ w Wawie rano sumka ponad 2 meterki :] info jeszcze nie sprawdzone. |
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 10:28 pm Temat postu: |
|
|
Za 3 godzinki wyruszam nad zalew do Szymanowic Tylko co tu robić jeszcze tyle czasu kiedy spać się nie chce _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sob Lip 18, 2009 11:02 am Temat postu: |
|
|
Nad ten w ¶więtokrzyskim? Jak wrócisz daj znać jak Ci poszło. Sam mam zamiar wkrótce się tam wybrać. |
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Sob Lip 18, 2009 10:41 pm Temat postu: |
|
|
Ogólnie mówi±c wyjazd nad zalew w Szymanowicach wypadł kiepsko. Dwa małe karpiki parę karasi i masa płotek to wynik mojego 9-cio godzinnego wędkowania. Co prawda większo¶ć rybnych stanowisk była zajęta ponieważ Szymanowicki Carp Team rozgrywał tak akurat dwu dniowe zawody wędkarskie ale mimo wszystko dzisiejszy dzień nie obfitował w brania na tym zbiorniku , ani mi anie pozostałym łowi±cym w zasięgu mojego wzroku wędkarzom. _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 8:13 am Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy wypad na Zemborzyckie sandacze trwał całe czterdzie¶ci minut bo tyle zajęło nam załadowanie wszystkich gratów do samochodu i droga nad zalew, powrotu już nie liczę.
Spytacie pewnie czemu tak krótko, a no dlatego że w oddali widać było burzę, która bardzo szybko zmierzała w naszym kierunku do tego zacz±ł się nasilać wiatr więc woleli¶my nie ryzykować i wrócili¶my do domu.
Za tydzień również jest weekend. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 12:03 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj kolejny wypad na bolenie. Zabrałem ze sob± ucznia - kolesia, który kartę wędkarsk± ma od kilku miesięcy.
Od 4:30 do 5:00 wyholowałem 5 bolków od 50-60 cm. Kole¶ spi±ł w tym czasie jednego. Potem godzinna burza zmusiał nas do przeczekania w aucie. Po godz. 6 ponowny start. Jednak front atmosferyczny, który wła¶nie przeszedł nad głowami, pochował gdzie¶ ryby. Do 9:00 wyholowałem jeszcze 5 sztuk (1x60cm i 4 maluchu), a kumpel wyholował jedn± sze¶ćdziesi±tkę.
Mimo, że wyniki wygl±dały całkiem ok (razem 11 rybek), to niedosyt pozostaje. Po wcze¶niejszych wypadach, liczyłem na grubsze sztuki.
Woda spada szybko cały czas. Zapewne razem z wod± bolenie rozejd± się po Odrze i skończy się moje eldorado. _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 12:39 pm Temat postu: |
|
|
ziomek napisał: |
Mimo, że wyniki wygl±dały całkiem ok (razem 11 rybek), to niedosyt pozostaje. Po wcze¶niejszych wypadach, liczyłem na grubsze sztuki.
|
Ale¶ Ty "kałmuk" - niedosyt jeszcze czuł. No tak - w miarę jedzenia apetyt wzrasta.
Gratuluję wyniku! |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 1:07 pm Temat postu: |
|
|
Jotes napisał: |
Ale¶ Ty "kałmuk" - niedosyt jeszcze czuł. No tak - w miarę jedzenia apetyt wzrasta.
Gratuluję wyniku! |
Dzięki.
Wiem, wiem. Mało skromnie to zabrzmiało. : Jednak wyniki dni poprzedznich, pozwalały mieć nadzieję na jeszcze lepszy rezultat.
Kto jak kto, ale Ty wiesz, że liczy się jako¶ć, a nie ilo¶ć :
A tym razem 70-taki nie dopisały _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
RobertG Skrobacz pospolity
Dołączył: Jun 01, 2006 Posty: 33
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Kiszkowo |
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 3:04 pm Temat postu: |
|
|
ziomek napisał: |
Wczoraj kolejny wypad na bolenie. Zabrałem ze sob± ucznia - kolesia, który kartę wędkarsk± ma od kilku miesięcy.
Od 4:30 do 5:00 wyholowałem 5 bolków od 50-60 cm. Kole¶ spi±ł w tym czasie jednego. Potem godzinna burza zmusiał nas do przeczekania w aucie. Po godz. 6 ponowny start. Jednak front atmosferyczny, który wła¶nie przeszedł nad głowami, pochował gdzie¶ ryby. Do 9:00 wyholowałem jeszcze 5 sztuk (1x60cm i 4 maluchu), a kumpel wyholował jedn± sze¶ćdziesi±tkę.
Mimo, że wyniki wygl±dały całkiem ok (razem 11 rybek), to niedosyt pozostaje. Po wcze¶niejszych wypadach, liczyłem na grubsze sztuki.
Woda spada szybko cały czas. Zapewne razem z wod± bolenie rozejd± się po Odrze i skończy się moje eldorado. |
Zazdroszczę Ci Ziomek. Wczoraj wybrałem D±bie a mogłem skoczyć nad Odrę... W tym roku więcej zrobiłem woblerów na bolenie niż złapałem boleni. . Mam nadzieje że w tygodniu uda mi się po wieczór wyskoczyć nad Odrę i załapać się na ostatki. Tylko znaj±c moje szczę¶cie pojadę pewnie tam gdzie boleni nie ma . No nic będę próbował dalej. |
|
|
Banio Mistrz Czatu
Dołączył: Feb 13, 2005 Posty: 122
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 5:12 pm Temat postu: |
|
|
ziomek napisał: |
Woda spada szybko cały czas. Zapewne razem z wod± bolenie rozejd± się po Odrze i skończy się moje eldorado. |
Woda się zatrzyma, a nawet pójdzie troszke w góre (tak prognozuj± na imgw) więc bolenie jeszcze troszke tam popływaj±... To kiedy mam po Ciebie podjechać? |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 5:17 pm Temat postu: |
|
|
A ja tylko jednego karpia złapałem , 7,20 miał - za to ładny był pełnołuski _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 6:40 pm Temat postu: |
|
|
Zeszłej nocy uczestniczyłem w towarzyskich zawodach gruntowych na zalewie Brody. Wyniki strasznie mizerne. Złowiłem kilkana¶cie kr±pików i niewymiarowych leszczyków. Brania były tylko przed zachodem słońca oraz juz po wschodzie. W nocy na czerwonego robaka uczepił się jedynie rak.
Na 16 startuj±cych osób tylko 3 miały ryby do wagi. Zostały złowione 3 leszcze i okoń. Jeden z leszczy był piękny, ważył nieco ponad 1,7 kg i miał ok. 55-60 cm długo¶ci. Jak na ten zbiornik to dużo. |
|
|
artur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 7:59 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj kilka godzin nad Narwi±. Łowiłem;? niekoniecznie. Główny cel to wybadanie i znalezienie ciekawych miejscówek.
Efekt?
Wzdłuż Narwi wertepem przejechałem kilkana¶cie kilometrów (w lini prostej, ale wiadomo że po prostej to ja nie jechałem), Niektóre ¶ródle¶ne ¶cieżki nawet na GPS-ie były, może dletego że odcinkami miały status drogi ppoż. Miejscówek namierzyłem kilkana¶cie. Do niektórych można tylko doj¶ć, (niekoniecznie such± stop±), zostawiaj±c samochód nawet do 1km od brzegu rzeki, do niektórych da się dojechać bez problemowo, a do niektórych też da się dojechać ale trzeba robić kilkukilometrowy objazd, podczas gdy z buta do wody jest 100-150m (doj¶ć się da).
Spotkałem tylko jednego miejscowego wędkarza (wogóle tylko jednego), porozmawiali¶my sobie nieco przez dłuższy momencik, podpowiedział mi jak dojechać w niektóre miejsca, ostrzegł którędy nie jechać, bo bagno albo kopny piach.
Ale i tak chc±c sobie skrócić drogę o 100m niemalże na mecie wpadłem w piach po sam± podłogę, ale że to było przy zabudowaniach, to uruchomiłem swoje niewielkie łopatki czyli ręce, wspomogłem się nożem podgrzebuj±c piach, nacinaj±c gałęzi wikliny do tego uczynny pan podjechał swoj± terenówk± i wspólnymi siłami samochód został wygrzebany. Chociaż 3,5tonowa linka i tak raz pękła w miejscu osłabienia.
Ale przed następnymi rybkami już wiem gdzie i jak dojechać żeby nie przysparzać sobie problemów.
Ł±cznie zrobiłem jakie¶ 100km, od wyjazdu do powrotu z czego asfaltem około 40 reszta wertepem. Po raz kolejny C15-ka okazała się Bardzo dzielnym autkiem. Berlingowskim to o 3/4 wertepu ktorym dzisiaj jechałem mógłbym zapomnieć, nie miałbym najmniejszych szans. |
|
|
bedmar58 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 20, 2004 Posty: 541
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 8:24 pm Temat postu: lipcwe wyniki |
|
|
Dzisiaj na żwirowni łowili¶my z łodzi,okonie brały na obrotówki metr pod powierzchni±. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 8:32 am Temat postu: |
|
|
Z pi±tku na sobotę trafięłm raptem jednego klenia... Wiecej łaziłęm niż łowiłem ale znalazłem kilka ciekawych miejsc. Wczorasj wypad na dwie godziny. Efekt koło dziesieciu kleni. W tym jeden mógł być moim nowym rekordem życiowym... Cóż życie. Gdy ruszyły sie bolki trzepałem wobkiem. W pewnym moemęcie branie. Zacinam i siedzi. Solidna ryba. Po pewnym czasie my¶l... sandacz i to duży... Poszedł w górę rzeki mijaj±c mnie o kilka metrów w nurcie... Sandacz okazał się byc około metrowym sumem...
Dzisiaj pewnie nie dam rady ale jutro jadę za sumkiem. To już drugi w przeci±gu dwóch tygodni.... _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 12:31 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na muszkę w Wawie słabiutko...jeden niewymiarowy klenik i takowy jazik. A woda już prawie idealna, więc może się zacznie niebawem. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 1:48 pm Temat postu: |
|
|
Maksym ja dzisiaj odpuszczam ale jak by¶ się jutro wybierałto miożemy się spotkać bo będe tak pewnie od 17... :-) W ,,Twoich" rewirach :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 3:32 pm Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie wiem, o której będę, może rano a może wieczorem, a może i rano i wieczorem. :
Tylko nimf trochę muszę narobić, bo pudełko ¶wieci pustkami. |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 9:32 pm Temat postu: |
|
|
W zeszłym tygodniu w ¶rodę byłem na rybach i zostałem bez brania.Ale w czwartek złowiłem karpia to wrócił do wody,i 2 leszcze złowiłem około 50cm. |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 11:35 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na Wi¶le kicha...trzy godziny orania i tylko dwa branka jazio-klenia. Nawet ukleja nie wykazywała zainteresowania muchami. Może niedługo się poprawi. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 1:43 pm Temat postu: |
|
|
Trochę mnei zmartwiłes, koło 18 mam zamiar poszukac kleni i bolków. Pewnie to oziębienie zepchneło ryby nieco głębiej. Nic poszukamy ich dzisiaj :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołączył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 1:46 pm Temat postu: |
|
|
Ech ... przynajmniej woda u was normalna. Ja tylko na płyn±ca "kawę" patrzę. A moje miejscówki cały czas 2m pod wod±. _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższ± ostrożno¶ć - zwłaszcza gdy się jest ryb±. |
|
|
sigi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 2116
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 1:50 pm Temat postu: |
|
|
Jarokowal napisał: |
Ech ... przynajmniej woda u was normalna. Ja tylko na płyn±ca "kawę" patrzę. A moje miejscówki cały czas 2m pod wod±. |
Jarku...pare km w górę....i woda już cacy : _________________ Oby do jutra...... |
|
|
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołączył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Może i tak, ale dzi¶ rano znowu 0,5 w górę poszła _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższ± ostrożno¶ć - zwłaszcza gdy się jest ryb±. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 1:55 pm Temat postu: |
|
|
Jarej jaki masz problem?? Pakuj się i zapraszam na weekend :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
Maksym Dyrygent holu
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 2:09 pm Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
Trochę mnei zmartwiłes, koło 18 mam zamiar poszukac kleni i bolków. Pewnie to oziębienie zepchneło ryby nieco głębiej. Nic poszukamy ich dzisiaj :-) |
Bolki trochę ganiały, kleń też czasami waln±ł konkretny w drobnicę, ale w sumie ryba niemrawa.
Prawdopodobnie masz rację co do ochłodzenia, gdzie¶ się pochowały większe jazie, nie widać ich zupełnie. No chyba że nie podobaj± się im moje nimfy... |
|
|
sigi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 2116
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 2:21 pm Temat postu: |
|
|
Jarokowal napisał: |
Może i tak, ale dzi¶ rano znowu 0,5 w górę poszła |
"Opolanie" wraz z " katowiczanami" się dogadali i teraz wzieli na muszkę " Wrocławian" spuszczaj±c im w dół cały syf : _________________ Oby do jutra...... |
|
|
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołączył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 2:44 pm Temat postu: |
|
|
wykrzyknik napisał: |
Jarej jaki masz problem?? Pakuj się i zapraszam na weekend :-) |
Nie ku¶ : _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższ± ostrożno¶ć - zwłaszcza gdy się jest ryb±. |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 6:28 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na Kamiennej złowiłem małego klenia. Tym razem, dla odmiany, na DS-a z kukurydz± na haku. : Poza nim jeszcze jedno branie. Słabo jak na prawie 4 godziny łowienia. |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Lip 22, 2009 8:39 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj było eldorado kleniowe. Co ciekawe trafiło sie kilka całkiem ładnych. Musze jednak się przemóc i zacz±c zabierać znów aparat. Wieczorem wuszyły się bolki jeden podniósł mi wysoko adrenalinę. Niestety nie waln±. wyszedł mi pod nogami do wobka i zawrócił. lekko dobre 70 cm... Piękna ryba, namierzona jutro będzie złowiona :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 8:19 am Temat postu: |
|
|
Bolki wczoraj wieczorem dały niezły koncert. Sporo pogoni za przynęt±. Po tym jaka robiła się fala na wodzie widać było spore ryby. Niestety zaci±ć udało sie tylko jednego ledwo miarowego bolka... _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
newtecky Operator wioseł
Dołączył: Jul 25, 2007 Posty: 77
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew-Bzura |
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 4:24 pm Temat postu: |
|
|
Od 11 do 16 jazik, klenik, dwa pistoleciki i spięty szczupły ok. 60+. Oprócz tego mała awanturka z kłusolem. Postraszyłem Straż± Ryback± i go¶ciu grzecznie wyj±ł siatkę z wody. Niestety (dla kłusola) ruszył w moj± stronę z pię¶ciami i musiałem go uspokoić w efekcie około 30 metrów siatki zostało pocięte i spalone a kłusol dorobił się pokażnego lima pod okiem : |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 5:09 pm Temat postu: |
|
|
newtecky napisał: |
Oprócz tego mała awanturka z kłusolem. Postraszyłem Straż± Ryback± i go¶ciu grzecznie wyj±ł siatkę z wody...ruszył w moj± stronę z pię¶ciami i musiałem go uspokoić efekcie około 30 metrów siatki zostało pocięte i spalone a kłusol dorobił się pokażnego lima pod okiem : |
Porywczy jeste¶, masz szczę¶cie że kłusol nie nasłał na Ciebie policji, ale nic straconego, jeszcze masz szansę mieć sprawę o pobicie, a tak swoj± drog± to ta siata szybko musiała wyschn±ć skoro dałe¶ radę j± tak szybko spalić. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
newtecky Operator wioseł
Dołączył: Jul 25, 2007 Posty: 77
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew-Bzura |
Wysłany: Czw Lip 23, 2009 5:16 pm Temat postu: |
|
|
Mario_z broniłem się więc sprawy nie bedzie. Co do siaty-troche suchej trawy i poszła z dymem : |
|
|
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Lip 24, 2009 8:22 am Temat postu: |
|
|
Byłęm nad Wisełk± tylko godzinę w zorajszego wieczora. Jeden bolenik... bez rewelacji... _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl |
|
|
newtecky Operator wioseł
Dołączył: Jul 25, 2007 Posty: 77
Kraj: Polska Miejscowość: Sochaczew-Bzura |
Wysłany: Pią Lip 24, 2009 8:44 am Temat postu: |
|
|
wczoraj jeszcze od 18.30 bzura Jeden jazik ledwo wymiarowy, klenik i okonek, poza tym zacięta jaka¶ lokomotywa wywlekła trochę żyłki i spięła się pod drugim brzegiem :? |
|
|
|