Wisła -okolice Dęblina,Wieprz-okolice Ryk...

[art-nemo]

Chłopaki- wszystko ,co moze mi sie przydać,zeby tam coś połowić...z góry dziękuje..pozdrawiam..
_________________
art-nemo

[sqza]

Niestety znam tylko drugi brzeg Wisełki (Zajezierze). Z tej strony wiem tylko, że samo ujście Wieprza do Wisły jest (było) niezłe, sporo białej ryby z dominacją jazia + sum. Niestety nie wiem jak w tym roku :? Powyżej ujścia Wisła nieciekawa, pojedyncze główki i piach. Na jedną z nich (stara przeprawa promowa) można wjechać samochodem. Jakieś 10 km w górę Wisły (prawy brzeg) w m. Gołąb są bardzo głębokie miejscówki główki w rejonie główek i klatek. Kiedys doły miały tam ponad 10 m...... Wszytsko to jednak informacje sprzed kilku lat... może ci napisze ktoś cóś bardziej świeżego Pozdrawiam i życzę dobrego wędkowania....
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[mario_z]

Art- nemo, obydwa brzegi Wisły w górę od Dęblina są bardzo ciekawe, bywam tam rzadko, ale gdy już tam jestem staram się dokładnie obłowić wszystkie dosstępne główki, klatki i przykosy.
Ciekawe miejscówki są w Wólce Gołębskiej jak i w samym Gołębiu, po drugiej stronie na wysokości Wólki Wojcieszkowskiej są super klatki.
Ryby których możesz się tam spodziewać, oczywiście na spina to szczupak, boleń, okoń i sporadycznie sandacz, na temat Wieprza w tamtych okolicach nic ciekawego Ci nie napiszę ponieważ nie łowiłem na tej rzece w okolicach Ryk, jeśli jednak wybrał byś się na tą rzeczkę do miejscowości Baranów to na sto % można złowić tam szczupłego, sandała, suma a nawet brzanę.
Art-nemo mam dla ciebie złe wiadomości, niestety woda na Wiśle i Wieprzu w okolicach Dęblina jest bardzo wysoka i nadal się podnosi, przez najbliższe dwa-trzy tygodnie możesz zapomnieć że cokolwiek tam złowisz.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Denis]

Witam!
Miałem okazję kilka razy łowić w Wieprzu w okolicach mostu na trasie krajowej 17-stki.Co prawda byłem tam ostatni raz kilka lat temu i nie wiem jak wygląda rybostan na dzień dzisiejszy ale w tamtym czasie miałbyś szanse na ładnego jazia, klenia, brzanę lub leszcza. Wśród miejscowych najpopularniejszą metodą połowu jest przystawka. Za specjalnie urządzoną w tym celu "tamką" z gałęzi, zasadzają się z gotowanym grochem na haku. Groch był w tamtym czasie najczęściej używany jako przynęta i zanęta. Miejscowi wędkarze potrafili na tą przynętę złowić naprawdę ładne ryby a przy tym selekcjonowali większe egzemplarze. Jeżeli chodzi o spinning to głównie jaź, kleń i w spokojniejszych odcinkach szczupak i okoń.
pozdrawiam,
Ps:Udanych połowów i oczywiście daj znać jak wyniki :