| Poprzedni temat :: Następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Andzia
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2006
Posty: 233
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
 Wysłany: Pią Gru 28, 2007 7:11 pm Temat postu: |
 |
|
Gdyby to było takie proste... Wydruk na papierze - oj kiepsko się nakleja, kartka się zagina na obło¶ciach.Szybciej wydruk na jakiej¶ cienkiej folii. Ale nie ma co zgadywać. Poczekajmy na artykuł. A kolorystyka rzeczywi¶cie wspaniała. Moje gratulacje   |
|
 |
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Pią Gru 28, 2007 7:17 pm Temat postu: |
|
|
| Theos napisał: |
a ja już chyba wiem jak zrobić t± kalkomanie. Po prostu wystarczy wydrukować tak± rybkę jak± chcemy ,potem cały obrazek okleić ta¶m± przeĽroczyst± wyci±ć rybkę i przykleić do woblera tak jak sreberko z fajek np. Zrobiłem tak ,na razie wszystko jest ok ale zobaczymy co się stanie jak to polakieruje  |
Ja też do tego doszedłem, z tym, że rybkę można z neta sobie ¶ci±gn±ć. S± różne takie malowane czy rysunkowe prawie na każdej stronie, która opisuje rybki. Ja wci±ż my¶lę o samodzielnym namalowaniu w jakim¶ programie czego¶ podobnego... tylko w jakim???
_________________
Bieroo Paniee??? |
|
|
SSG
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828
|
| Wysłany: Pią Gru 28, 2007 8:40 pm Temat postu: |
|
|
| Milan napisał: |
Ja też do tego doszedłem, z tym, że rybkę można z neta sobie ¶ci±gn±ć. S± różne takie malowane czy rysunkowe prawie na każdej stronie, która opisuje rybki. Ja wci±ż my¶lę o samodzielnym namalowaniu w jakim¶ programie czego¶ podobnego... tylko w jakim??? |
W jakimkolwiek, który obsługuje tablet graficzny. Chyba nie my¶lałe¶ o artystycznym rysunku myszk±? :-D
O wiele lepszym rozwi±zaniem s± kredki i naprawdę biały papier. :-) A potem skaner. :-D |
|
|
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Pią Gru 28, 2007 9:16 pm Temat postu: |
|
|
| SSG napisał: |
| Milan napisał: |
Ja też do tego doszedłem, z tym, że rybkę można z neta sobie ¶ci±gn±ć. S± różne takie malowane czy rysunkowe prawie na każdej stronie, która opisuje rybki. Ja wci±ż my¶lę o samodzielnym namalowaniu w jakim¶ programie czego¶ podobnego... tylko w jakim??? |
W jakimkolwiek, który obsługuje tablet graficzny. Chyba nie my¶lałe¶ o artystycznym rysunku myszk±? :-D
O wiele lepszym rozwi±zaniem s± kredki i naprawdę biały papier. :-) A potem skaner. :-D |
Tzn ja my¶lałem co¶ w tym stylu, że można sobie dobierać różne rzeczy czy np kolor tułowia, paski kreski i komponować jako¶ to w jedno. Takie nakładanie różnych poszczególnych elementów na siebie. No ale takiego czego¶ pewnie nie ma ale może???
Kiedy¶ próbowałem co¶ zmodzić w "Paint", również próbowałem malować na bloku rysunkowym czy to akwarelami czy plakatówkami. Powiem krótko ... porażka:)
_________________
Bieroo Paniee???
Ostatnio zmieniony przez Milan dnia Pią Gru 28, 2007 9:22 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
Darek144
Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006
Posty: 1400
Kraj: Polska
Miejscowość: Wrocław |
| Wysłany: Pią Gru 28, 2007 9:19 pm Temat postu: |
|
|
| Milan napisał: |
| SSG napisał: |
| Milan napisał: |
Ja też do tego doszedłem, z tym, że rybkę można z neta sobie ¶ci±gn±ć. S± różne takie malowane czy rysunkowe prawie na każdej stronie, która opisuje rybki. Ja wci±ż my¶lę o samodzielnym namalowaniu w jakim¶ programie czego¶ podobnego... tylko w jakim??? |
W jakimkolwiek, który obsługuje tablet graficzny. Chyba nie my¶lałe¶ o artystycznym rysunku myszk±? :-D
O wiele lepszym rozwi±zaniem s± kredki i naprawdę biały papier. :-) A potem skaner. :-D |
Tzn ja my¶lałem co¶ w tym stylu, że można sobie dobierać różne rzeczy czy np kolor tułowia, paski kreski i komponować jako¶ to w jedno. Takie nakładanie różnych poszczególnych elementów na siebie. No ale takiego czego¶ pewnie nie ma ale może??? |
A może Gimp? :roll: Rysujesz kształt, póĽniej malujesz pędzlem, tam gdzie chcesz mieć stonowane przej¶cia to dajesz mniejsze krycie, na koniec rysujesz siatkę łusek i już.  : Trochę pracy to zajmie, ale jak sobie zapiszesz to już będziesz miał na tyle woblerów ile tylko zechcesz.
_________________
"Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Pią Gru 28, 2007 9:32 pm Temat postu: |
|
|
| Darek144 napisał: |
| Milan napisał: |
| SSG napisał: |
| Milan napisał: |
Ja też do tego doszedłem, z tym, że rybkę można z neta sobie ¶ci±gn±ć. S± różne takie malowane czy rysunkowe prawie na każdej stronie, która opisuje rybki. Ja wci±ż my¶lę o samodzielnym namalowaniu w jakim¶ programie czego¶ podobnego... tylko w jakim??? |
W jakimkolwiek, który obsługuje tablet graficzny. Chyba nie my¶lałe¶ o artystycznym rysunku myszk±? :-D
O wiele lepszym rozwi±zaniem s± kredki i naprawdę biały papier. :-) A potem skaner. :-D |
Tzn ja my¶lałem co¶ w tym stylu, że można sobie dobierać różne rzeczy czy np kolor tułowia, paski kreski i komponować jako¶ to w jedno. Takie nakładanie różnych poszczególnych elementów na siebie. No ale takiego czego¶ pewnie nie ma ale może??? |
A może Gimp? :roll: Rysujesz kształt, póĽniej malujesz pędzlem, tam gdzie chcesz mieć stonowane przej¶cia to dajesz mniejsze krycie, na koniec rysujesz siatkę łusek i już. : Trochę pracy to zajmie, ale jak sobie zapiszesz to już będziesz miał na tyle woblerów ile tylko zechcesz. |
Mam gimpa na kompie ale te niepowodzenia z paitem troszkę mnie nie przekonuj±. Wiem że to s± dwie różne bajki ale raczej nie... zreszt± zobaczymy może siostrze co¶ zlecę to prędzej pójdzie.
_________________
Bieroo Paniee??? |
|
|
SSG
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828
|
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 12:13 pm Temat postu: |
|
|
@Milan
Rysowanie krzywych, cieniowanie pojedyńczych pól, dziesi±tki masek, nie, zdecydowanie Gimp. Photoshop czy inna Pixia odpada. To programy głównie konwertuj±ce i przekształcaj±ce gotowy obraz, gdzie dodawane elementy nie s± ani małe, ani specjalnie skomplikowane. Potrzeba prostego programu z intuicyjn± obsług± i nieco bardziej rozbudowanego od Paint aby wła¶nie się nie zrażać.
Poszukaj PhotoImpression4. To program firmowo dodawany do skanerów Epson ale retusz, poprawki lub zabawa z rysunkiem to przyjemno¶ć. Najważniejsze, ze nie trzeba się domy¶lać funkcji, panel sterowania i poszczególne zakładki s± tak opisane, ze łatwiej chyba nie można a same funkcje maj± opis w formie...obrazków. :-) Jak dla dzieci. :-)
Niemniej trzeba pamiętać, ze rysowanie myszk± to porażka i w Twoim przypadku najlepiej ¶ciagn±ć jak±¶ rybkę z sieci a potem zaszaleć ze zmianami. Rybki możesz ¶ci±gn±ć nawet z mojej strony, dział Monografia. One też były rysowane. :-) Nie, nie przeze mnie tylko przez zawodowego grafika. :-D |
|
|
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 7:35 pm Temat postu: |
|
|
| SSG napisał: |
@Milan
Rysowanie krzywych, cieniowanie pojedyńczych pól, dziesi±tki masek, nie, zdecydowanie Gimp. Photoshop czy inna Pixia odpada. To programy głównie konwertuj±ce i przekształcaj±ce gotowy obraz, gdzie dodawane elementy nie s± ani małe, ani specjalnie skomplikowane. Potrzeba prostego programu z intuicyjn± obsług± i nieco bardziej rozbudowanego od Paint aby wła¶nie się nie zrażać.
Poszukaj PhotoImpression4. To program firmowo dodawany do skanerów Epson ale retusz, poprawki lub zabawa z rysunkiem to przyjemno¶ć. Najważniejsze, ze nie trzeba się domy¶lać funkcji, panel sterowania i poszczególne zakładki s± tak opisane, ze łatwiej chyba nie można a same funkcje maj± opis w formie...obrazków. :-) Jak dla dzieci. :-)
Niemniej trzeba pamiętać, ze rysowanie myszk± to porażka i w Twoim przypadku najlepiej ¶ciagn±ć jak±¶ rybkę z sieci a potem zaszaleć ze zmianami. Rybki możesz ¶ci±gn±ć nawet z mojej strony, dział Monografia. One też były rysowane. :-) Nie, nie przeze mnie tylko przez zawodowego grafika. :-D |
Kurde rybki już jakie¶ z neta ¶ci±gn±łem Zobaczymy co z tego wyjdzie:), bo ,,najgorsze" jest to, że ostatnio na kompie siedzę tylko na stronach po¶więconych fotografii przyrodniczej. Samo ogl±danie jest fascynuj±ce tak bardzo, że już prawie nie robię nic innego. Ostatnio nawet zaniedbuję PW. :roll:
_________________
Bieroo Paniee??? |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 8:37 pm Temat postu: |
|
|
Milan...dobrze kombinujesz!!!
Udało mi się "strugn±ć" 2 nowe wobki - imitacja ¶liza (60mm) i imitacja strzebli (52mm). Oba z dodatkiem brokatu (słabo widoczne na foto).
Oto one:
WOBKI |
|
|
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Pocz±tkowo szukałem rybek bez wyraĽnych garbów aby pasowały do moich woblerów. Lepszym wyj¶ciem będzie chyba struganie korpusu pod rysunek. Mikefish stosujesz, który¶ ze sposobów czy wymy¶liłe¶ jeszcze co¶ innego??
_________________
Bieroo Paniee??? |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:09 pm Temat postu: |
|
|
| Milan napisał: |
| Pocz±tkowo szukałem rybek bez wyraĽnych garbów aby pasowały do moich woblerów. Lepszym wyj¶ciem będzie chyba struganie korpusu pod rysunek. Mikefish stosujesz, który¶ ze sposobów czy wymy¶liłe¶ jeszcze co¶ innego?? |
Zawsze wpierw strugam korpus, potem zajmuje sie tworzeniem wygl±du wobka. Strugaj±c korpus pod rysunek możesz stworzyć różne dziwactwa. A po drugie: może byc ciężko zrobić wobka imituj±cego np. ¶liza.
 Widzę, że metoda mikefish'a zaczyna zdobywać popularno¶ć.
Milan ---próbuj, próbuj i jeszcze raz próbuj.
Pozdrawiam |
|
|
szmundek
Dyrygent holu
Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199
Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:37 pm Temat postu: |
|
|
Dziwie się tej Twojej tajemniczo¶ci? wygl±da to tak jak by wszyscy mieli wykorzystać tę metodę i wyłowić wszystkie ryby z rzeki.Sam osobi¶cie w ten sposób raczej nie będę malował woblerów, od lat jestem wierny materiałowi brokatowemu i farbom.Kalkomanie za bardzo przypominaj± mi sklepowe produkty, co nie znaczy że nie s± ładne.Moim jestem wierny gdyż s± łowne.
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/ |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:45 pm Temat postu: |
|
|
| szmundek napisał: |
| Dziwie się tej Twojej tajemniczo¶ci? wygl±da to tak jak by wszyscy mieli wykorzystać tę metodę i wyłowić wszystkie ryby z rzeki.Sam osobi¶cie w ten sposób raczej nie będę malował woblerów, od lat jestem wierny materiałowi brokatowemu i farbom.Kalkomanie za bardzo przypominaj± mi sklepowe produkty, co nie znaczy że nie s± ładne.Moim jestem wierny gdyż s± łowne. |
Szmundek.....jakby¶ poszukał dobrze w galerii PW (w komentarzach pod zdjęciem wobków), to bys nie twierdził, że jestem tajemniczy. Napisałem tam, że cała sztuka polega na umiejetno¶ci graficznej obróbki, na czym akurat trochę się znam. W tym duzy sukces. Nie neguję malowanych wobków, wrecz przeciwnie - dzieła np. Prusaka sa dla mnie po prostu MISTRZOSTWEM. Jednak zauważ, że obróbka komputerowa też nie jest prosta;komputerowo możesz stworzyć tysi±ce wzorów i na pewno metoda ta nie polega na wydrukowaniu zdjęcia z netu i sru...gotowe.
Pozdrawiam |
|
|
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:48 pm Temat postu: |
|
|
Dwie skórki już wydrukowałem, ale zanim co¶ z nich powstanie minie trochę czasu:)
Co do popularno¶ci tej metody to chcę sobie tylko zrobić kilka (max po 2 wierne kopie) woblerków i zobaczyć jak to wyjdzie w praniu. Jestem taki, że wszystkiego muszę spróbować Na pewno farbek i tkaniny brokatowej nie odstawię na bok.
_________________
Bieroo Paniee??? |
|
|
szmundek
Dyrygent holu
Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199
Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:51 pm Temat postu: |
|
|
| mikefish napisał: |
Szmundek.....jakby¶ poszukał dobrze w galerii PW (w komentarzach pod zdjęciem wobków), to bys nie twierdził, że jestem tajemniczy. Napisałem tam, że cała sztuka polega na umiejetno¶ci graficznej obróbki, na czym akurat trochę się znam. W tym duzy sukces. Nie neguję malowanych wobków, wrecz przeciwnie - dzieła np. Prusaka sa dla mnie po prostu MISTRZOSTWEM. Jednak zauważ, że obróbka komputerowa też nie jest prosta;komputerowo możesz stworzyć tysi±ce wzorów i na pewno metoda ta nie polega na wydrukowaniu zdjęcia z netu i sru...gotowe.
Pozdrawiam |
Nie neguje iż jest to proste, Twoje produkty s± imponuj±ce. Uważam tylko że
takie forum jak to ma służyć pomoc± i fachow± rad±.Widzę jak co niektórzy męcz± się z odgadnięciem tej Twojej zagadki produkcji, może pora im pomóc? pozdrawiam
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/ |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:55 pm Temat postu: |
|
|
| szmundek napisał: |
| mikefish napisał: |
Szmundek.....jakby¶ poszukał dobrze w galerii PW (w komentarzach pod zdjęciem wobków), to bys nie twierdził, że jestem tajemniczy. Napisałem tam, że cała sztuka polega na umiejetno¶ci graficznej obróbki, na czym akurat trochę się znam. W tym duzy sukces. Nie neguję malowanych wobków, wrecz przeciwnie - dzieła np. Prusaka sa dla mnie po prostu MISTRZOSTWEM. Jednak zauważ, że obróbka komputerowa też nie jest prosta;komputerowo możesz stworzyć tysi±ce wzorów i na pewno metoda ta nie polega na wydrukowaniu zdjęcia z netu i sru...gotowe.
Pozdrawiam |
Nie neguje iż jest to proste, Twoje produkty s± imponuj±ce. Uważam tylko że
takie forum jak to ma służyć pomoc± i fachow± rad±.Widzę jak co niektórzy męcz± się z odgadnięciem tej Twojej zagadki produkcji, może pora im pomóc? pozdrawiam |
Ok...może i słuszna uwaga.....nim uda mi się napisać artykuł, wszystkich zainteresowanych sposobem wykonania wobków zapraszam na priva lub na maila: mikefish@wp.pl
Pozdrawiam |
|
|
SSG
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828
|
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:56 pm Temat postu: |
|
|
| mikefish napisał: |
...Jednak zauważ, że obróbka komputerowa też nie jest prosta;komputerowo możesz stworzyć tysi±ce wzorów i na pewno metoda ta nie polega na wydrukowaniu zdjęcia z netu i sru...gotowe.
Pozdrawiam |
Bo zdjęcie, choćby najlepsze, jest płaskie a wobler to brył±. :-D Sk±d ja to znam. :-) Fajne wzory spławików okazały się nic nie warte po przeniesieniu na tworzon± bryłę. Udało mi się stworzyć nawet kilka bezsensów. :-D |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Sob Gru 29, 2007 10:01 pm Temat postu: |
|
|
| SSG napisał: |
| mikefish napisał: |
...Jednak zauważ, że obróbka komputerowa też nie jest prosta;komputerowo możesz stworzyć tysi±ce wzorów i na pewno metoda ta nie polega na wydrukowaniu zdjęcia z netu i sru...gotowe.
Pozdrawiam |
Bo zdjęcie, choćby najlepsze, jest płaskie a wobler to brył±. :-D Sk±d ja to znam. :-) Fajne wzory spławików okazały się nic nie warte po przeniesieniu na tworzon± bryłę. Udało mi się stworzyć nawet kilka bezsensów. :-D |
Docio...jak zwykle słuszna uwaga.
Pozdrawiam |
|
|
wobler129
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 05, 2007
Posty: 396
Kraj: Polska
Miejscowość: Lubuskie |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 12:52 am Temat postu: |
|
|
| szmundek napisał: |
Uważam tylko że
takie forum jak to ma służyć pomoc± i fachow± rad±.Widzę jak co niektórzy męcz± się z odgadnięciem tej Twojej zagadki produkcji, może pora im pomóc? pozdrawiam |
I tak jest.
Mikefish zdradził mi jak robi Swoje rarytasy. Tylko nie liczni zostali wybrani Kto był na czacie to zna metodę  : Wyci±gnijmy morał: "SiedĽ 24h na dobę na czacie, a może się czego¶ na ten temat dowiesz"
Napisał też przecież, że przymierza się do artykułu więc poczekajmy.
_________________
pozdrawiam
Maciej |
|
|
Szymel
Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Dec 31, 2006
Posty: 168
Kraj: Polska
Miejscowość: Wejherowo |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 12:57 am Temat postu: |
|
|
Po jakim czasie można kła¶ć następn± warstwę lakieru? Prusak napisał, ż kładzie po godzinie, ale czy nie można tego czasu skrócić ? Gdy się kładzie ok. 6 warstw lakieru to jest to kłopotliwe....
_________________
><(((*> ><(((*> ><(((*>
Ostatnio zmieniony przez Szymel dnia Nie Gru 30, 2007 1:09 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
Slider
Hodowca rosówek
Dołączył: Dec 30, 2006
Posty: 27
Ostrzeżeń: 1
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 1:02 am Temat postu: |
|
|
Już prace trwaj± nad nowymi woblerami
Pozdrawiam
Slider
_________________
Spinning to moje życie
Ostatnio zmieniony przez Slider dnia Nie Gru 30, 2007 1:07 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
Treyk
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 05, 2005
Posty: 626
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 1:06 am Temat postu: |
|
|
Jak chcecie poznać tajniki woblerów mikefisha to walcie na priva/gg/chat/mejla do woblera129. Mi już wszystko powiedział i powiem Wam że teraz moje wobki bed± dużo lepsze!
_________________
Ten kto powiedział, że wędkarstwo uspokaja, nigdy nie łowił ryb. |
|
|
wobler129
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 05, 2007
Posty: 396
Kraj: Polska
Miejscowość: Lubuskie |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 1:20 am Temat postu: |
|
|
Treyk po co piszesz głupoty? Nie powiedziałem nikomu o tej metodzie i nie powiem, bo to nie moja metoda. Jak Mikefish zdecyduje się na art to Sam Wam powie.
_________________
pozdrawiam
Maciej |
|
|
Treyk
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 05, 2005
Posty: 626
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 1:22 am Temat postu: |
|
|
Ja o innym woblerze129 mówie.
_________________
Ten kto powiedział, że wędkarstwo uspokaja, nigdy nie łowił ryb. |
|
|
Szymel
Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Dec 31, 2006
Posty: 168
Kraj: Polska
Miejscowość: Wejherowo |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 1:22 am Temat postu: |
|
|
Wspaniale Treyk, że Ci wszystko powiedział. Wobler pisał mi, że niestety ma dużo nauki i nie może się z nam podzielić tym. Więc może ty nam opiszesz tę metodę ? By¶my byli bardzo zadowoleni gdyby¶ to zrobił.
_________________
><(((*> ><(((*> ><(((*> |
|
|
wobler129
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 05, 2007
Posty: 396
Kraj: Polska
Miejscowość: Lubuskie |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 1:35 am Temat postu: |
|
|
| Treyk napisał: |
| i powiem Wam że teraz moje wobki bed± dużo lepsze! |
To Ty strugasz 8O Pokaż foto swoich wyrobów bo dawno nie widziałem
_________________
pozdrawiam
Maciej |
|
|
szmundek
Dyrygent holu
Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199
Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 8:47 am Temat postu: |
|
|
| Szymel napisał: |
| Po jakim czasie można kła¶ć następn± warstwę lakieru? Prusak napisał, ż kładzie po godzinie, ale czy nie można tego czasu skrócić ? Gdy się kładzie ok. 6 warstw lakieru to jest to kłopotliwe.... |
Ja się przyznam że gdy lakieruje swoje woblery i się ¶pieszę to przerwa pomiędzy nakładania kolejnych warstw jest krótka.tzn przykładowo: lakieruje
około 10szt gdy zanurzę 10szt od razu zamaczam od pocz±tku 1 szt i czynno¶ć t± powtarzam 3 krotnie.Pózniej robię 30 minut przerwy i ponownie tak samo.Nigdy nie zdarzyło mi się aby schodził z nich lakier lub wyst±piły inne problemy, w ten sposób lakierowane woblery użytkuję kilka lat i nic się z nimi nie dzieje.Nie wiem tylko czy można tak robić z innymi lakierami.Lakier który używam to DOMALUX pozdrawiam.
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/ |
|
|
krzyko
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 12, 2007
Posty: 208
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 10:53 am Temat postu: |
|
|
Można i tak jak napisał @szmundek,tylko szkoda lakieru ponieważ każda kolejna warstwa rozpuszcza nie podeschnięt± wcze¶niejsz± warstwę i w efekcie grubo¶c powłoki jest dużo mniejsza niż by¶my chcieli.Na każdej puszce lakieru jest napisane po jakim czasie należy kła¶c kolejne warstwy i przestrzeganie tego czasu daje nam pewno¶c wykorzystania w pełni wła¶ciwo¶ci danego lakieru bez względu na to, jaki by on nie był.
_________________
Wodom cze¶ć! |
|
|
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 11:49 am Temat postu: |
|
|
| szmundek napisał: |
| Szymel napisał: |
| Po jakim czasie można kła¶ć następn± warstwę lakieru? Prusak napisał, ż kładzie po godzinie, ale czy nie można tego czasu skrócić ? Gdy się kładzie ok. 6 warstw lakieru to jest to kłopotliwe.... |
Ja się przyznam że gdy lakieruje swoje woblery i się ¶pieszę to przerwa pomiędzy nakładania kolejnych warstw jest krótka.tzn przykładowo: lakieruje
około 10szt gdy zanurzę 10szt od razu zamaczam od pocz±tku 1 szt i czynno¶ć t± powtarzam 3 krotnie.Pózniej robię 30 minut przerwy i ponownie tak samo.Nigdy nie zdarzyło mi się aby schodził z nich lakier lub wyst±piły inne problemy, w ten sposób lakierowane woblery użytkuję kilka lat i nic się z nimi nie dzieje.Nie wiem tylko czy można tak robić z innymi lakierami.Lakier który używam to DOMALUX pozdrawiam. |
Nie wiem jak szybko wysycha domalux ale wydaje mi się to trochę niepraktyczne. Jeżeli lakier nie wyschnie to nie warto nakładać kolejnej warstwy, bo to co dołożymy i tak spłynie. W takim przypadku lepszym wyj¶ciem wydaje mi się nałożyć mniej warstw i trochę odczekać. Efekt będzie ten sam albo i lepszy bo oszczędzamy lakier, który w przypadku domaluxu nie jest najtańszy.
_________________
Bieroo Paniee??? |
|
|
szmundek
Dyrygent holu
Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199
Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 12:03 pm Temat postu: |
|
|
Domalux który używam szybko schnie, wobler po zamoczeniu w nim po kilku minutach nie klei sie do palców, tak więc wydaje mi się że nie zmyje się go zbyt dużo.Po sze¶ciu namoczeniach w krótkich odstępach warstwa lakieru jest wystarczaj±c± gruba , jak dla mnie oczywi¶cie
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/ |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 3:39 pm Temat postu: |
|
|
Ja używam lakier "nitro" chyba ¦nieżki i moim zdaniem jest ok. Kolejne warstwy nakładam w odstępach pół h i jest git.
Dzisiaj byłem przetestować moje wobki na rzece....praca wg mnie super - te mniejsze "chodz±" migotliwie, większe - wykladaj± się delikatnie na boki - akurat pod szczupłego. Tylko jeden wob wymaga wymiany steru.
Pozdrawiam |
|
|
kemmyl14
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 02, 2006
Posty: 371
Kraj: Polska
Miejscowość: Pionki |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 4:13 pm Temat postu: |
|
|
A ja okleiłem już prawie cał± partię jaziowo-kleniow±
KLIKNIJ
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki. |
|
|
prusak
Łowca Klenia
Dołączył: Jan 23, 2006
Posty: 508
Kraj: Polska
Miejscowość: Krupski Młyn |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 4:49 pm Temat postu: |
|
|
| Szymel napisał: |
| Po jakim czasie można kła¶ć następn± warstwę lakieru? Prusak napisał, ż kładzie po godzinie, ale czy nie można tego czasu skrócić ? Gdy się kładzie ok. 6 warstw lakieru to jest to kłopotliwe.... |
I napiszę jeszcze raz, kolejn± warstwę poliuretanu kładę po około godzinie (gdy poprzednia już się nie klei), w ten sposób ł±cznie nakładam trzy warstwy. Je¶li chcę nałożyć następne to robię to dopiero po ok. 24 godzinach. |
|
|
Theos
Ugniatacz ciast
Dołączył: Dec 28, 2006
Posty: 52
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 8:34 pm Temat postu: |
|
|
| A ja mam pytanie do kemyll14 ,jakiego kleju używasz do oklejania swoich wobków i czy przed oklejaniem je lakierujesz? |
|
|
kemmyl14
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 02, 2006
Posty: 371
Kraj: Polska
Miejscowość: Pionki |
| Wysłany: Nie Gru 30, 2007 8:43 pm Temat postu: |
|
|
Theos. Gotowe korpusy z wklejonym stelażem już nie lakieruje. Sam korpus zaraz po wystruganiu lakieruj w Caponie 2 razy. Przy oklejaniu złotkiem z papierosów używam Butaprenu. Potem dwa razy lakieruje w Domaluxie półmat. Potem już tylko kolory i znowu Domalux.
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki. |
|
|
Theos
Ugniatacz ciast
Dołączył: Dec 28, 2006
Posty: 52
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 7:11 am Temat postu: |
|
|
| OK rozumiem czyli po oklejeniu sreberkiem jeszcze muszę polakierować i dopiero wtedy maluje ,a jakiej farby używasz? |
|
|
kemmyl14
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 02, 2006
Posty: 371
Kraj: Polska
Miejscowość: Pionki |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 8:48 am Temat postu: |
|
|
Tak. Po oklejeniu złotkiem lakierujesz Domaluxem. Je¶li chodzi o farby to mam zamiar używać akrylowych z Pactry, ale jeszcze nie zamówiłem.
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki. |
|
|
baltasar
Operator wędziska
Dołączył: Sep 08, 2006
Posty: 172
Kraj: Polska
Miejscowość: Sochaczew |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 9:31 am Temat postu: |
|
|
| a ja jak zwykle pod pr±d... gdzie¶ na forum znalazłem link do stronki na której do¶ć dokł±dnie było opisane malowanie wobków sprayem no i to co mnie interesuje jak malować je przez siatki. Niestety tylko rzuciłem wtedy okiem a teraz nie moge znale¶ć tego linku. :oops: Pomożecie?? |
|
|
szmundek
Dyrygent holu
Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199
Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 12:11 pm Temat postu: |
|
|
mikefish widzę że Twoje arcydzieła pokazały się na allegro
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/ |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 12:38 pm Temat postu: |
|
|
| szmundek napisał: |
| mikefish widzę że Twoje arcydzieła pokazały się na allegro |
Jakie tam arcydzieła...zwyczajne wobki...tylko kolorystyka bardziej przemy¶lana. Wiadomo, ze to moje pocz±tki, więc jeszcze technike ędę systematycznie ulepszał. Moje wobki nie moga się rownać wobkom autostrwa Morel-Team czy Prusaka, dlatego cena wg mnie nie jest wygórowana :-)
Zrobiłem testy na rzece - pracuj± przyzwoicie, więc czemu sie nie podzielić z innymi. Chcę kupic trochę balsy, drutu, brokatu, itp.
Mam duże wydatki zwi±zane z remontem domu, więc niech wobki "same na siebie zarobi± "
A jak bedzie kto¶ chętny to fajnie. Inni userzy PW tez sprzedaj± na allegro.
Pozdrawiam |
|
|
niedzielny
Operator wioseł
Dołączył: Aug 25, 2006
Posty: 74
Kraj: Polska
Miejscowość: Wrocław |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 12:48 pm Temat postu: |
|
|
To ja jeszcze wtr±cę swoje trzy grosze o programach graficznych.
Do kombinowania w cało¶ć różnych elementów graficznych (np. paski, kropki, kolor grzbietu, kolor brzucha, linia naboczna, oczy etc.) uważam że obowi±zkowo program graficzny powinien obsługiwać warstwy i przeĽroczysto¶ć (kanał alfa). Gimp jest super, ale ma dwa minusy: wymaga czasu żeby się go nauczyć, przeskok z Painta może być bolesny; poza tym jest bitmapowy a to znaczy że skalowanie wi±że się ze strat± jako¶ci.
Wad tych nie ma mało znany ale rewelacyjny program Xara Extreme. Tak się nazywa wersja dla Windows która jest płatna, program jest natomiast dostępny dla Linuksa za darmo pod nazw± XaraLX. Na stronie wersji windowsowej s± do ¶ci±gnięcia filmy instruktażowo-reklamowe po których obejrzeniu jest się od razu produktywnym. Jak dla mnie bomba.
_________________
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, aby¶my więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
[Sokrates] |
|
|
Zamki
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004
Posty: 2486
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 12:54 pm Temat postu: |
|
|
Zainstalowałem wczoraj tablet graficzny i Gimpa. Pierwsze wrażenie nie jest pozytywne bo program odrobinę mało czytelny. Ale za to piórkiem nawet nieĽle idzie się pobawić.
_________________
Łowię i zjadam ...... |
|
|
baltasar
Operator wędziska
Dołączył: Sep 08, 2006
Posty: 172
Kraj: Polska
Miejscowość: Sochaczew |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 3:46 pm Temat postu: |
|
|
troche sceptycznie podchodzę do pomysłu drukowania i oklejania tym wobków, jak na mój gust to troche hmm.. przekombinowane.
Ale siedze już cicho i zobacze co uro¶nie. |
|
|
mikefish
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006
Posty: 616
Kraj: Polska
Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 4:20 pm Temat postu: |
|
|
| baltasar napisał: |
troche sceptycznie podchodzę do pomysłu drukowania i oklejania tym wobków, jak na mój gust to troche hmm.. przekombinowane.
Ale siedze już cicho i zobacze co uro¶nie. |
@Baltasar: już "urosło" ---wejdĽ do galerii PW ---Ulubione przynęty.
Tam znajdziesz wobki z techniki druku :roll:
Zawsze jest to alternatywa dla standardowego malowania przy użyciu gżbki czy pędzla...szczególnie dla osób pozbawionych umiejętno¶ci malarskich.
A czy przekombinowane : wobek wygl±da bardzo realistycznie.
Pozdrawiam |
|
|
baltasar
Operator wędziska
Dołączył: Sep 08, 2006
Posty: 172
Kraj: Polska
Miejscowość: Sochaczew |
| Wysłany: Pon Gru 31, 2007 8:16 pm Temat postu: |
|
|
no i wychodzi mi omijanie galerii:(
Cofam to co napisałem wcze¶niej.
Woby genialne. Gratulować! |
|
|
Szymel
Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Dec 31, 2006
Posty: 168
Kraj: Polska
Miejscowość: Wejherowo |
| Wysłany: Czw Sty 10, 2008 9:31 pm Temat postu: |
|
|
Cze¶ć!!!
Mam do was po długim czasie parę pytanek :
Jak się maluje farbami akrylowymi, przy pomocy g±bki??? Czy należy je rozcieńczyć z wod±??? Czym mogę wycinać poliwęglan 1,5mm ??? Jak robicie oczy swoim woblerom, przy pomocy wykałaczki??? Aaaa i jeszcze jedno... malowałem farbami w sprayu i suszyłem je 12h następnie lakierowałem i zauważyłem, że w niektórych miejscach s± ubytki i nie ma farby. Czy jest to może wynik tego, że lakier te spraye rozpuszcza. Te spraye s± na akrylu a nie na wodzie.
Z góry dzięki
_________________
><(((*> ><(((*> ><(((*> |
|
|
szmundek
Dyrygent holu
Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199
Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk |
| Wysłany: Czw Sty 10, 2008 9:46 pm Temat postu: |
|
|
| Szymel napisał: |
Cze¶ć!!!
Mam do was po długim czasie parę pytanek :
Jak się maluje farbami akrylowymi, przy pomocy g±bki??? Czy należy je rozcieńczyć z wod±??? Czym mogę wycinać poliwęglan 1,5mm ??? Jak robicie oczy swoim woblerom, przy pomocy wykałaczki??? Aaaa i jeszcze jedno... malowałem farbami w sprayu i suszyłem je 12h następnie lakierowałem i zauważyłem, że w niektórych miejscach s± ubytki i nie ma farby. Czy jest to może wynik tego, że lakier te spraye rozpuszcza. Te spraye s± na akrylu a nie na wodzie.
Z góry dzięki |
Hej, nie słyszałem nigdy żeby wobler malować g±bk± , chyba szybciej pędzelkiem. Osobi¶cie używam poliwęglanu o grubo¶ci 1mm i wycinam go dużymi nożyczkami. Oczy z wykałaczek hmm najpro¶ciej je namalować, każdy inny lakier niż akrylowy będzie rozpuszczał Ci farby w sprayu akrylowe.
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/ |
|
|
Szymel
Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Dec 31, 2006
Posty: 168
Kraj: Polska
Miejscowość: Wejherowo |
| Wysłany: Czw Sty 10, 2008 10:01 pm Temat postu: |
|
|
| szmundek napisał: |
| Szymel napisał: |
Cze¶ć!!!
Mam do was po długim czasie parę pytanek :
Jak się maluje farbami akrylowymi, przy pomocy g±bki??? Czy należy je rozcieńczyć z wod±??? Czym mogę wycinać poliwęglan 1,5mm ??? Jak robicie oczy swoim woblerom, przy pomocy wykałaczki??? Aaaa i jeszcze jedno... malowałem farbami w sprayu i suszyłem je 12h następnie lakierowałem i zauważyłem, że w niektórych miejscach s± ubytki i nie ma farby. Czy jest to może wynik tego, że lakier te spraye rozpuszcza. Te spraye s± na akrylu a nie na wodzie.
Z góry dzięki |
Hej, nie słyszałem nigdy żeby wobler malować g±bk± , chyba szybciej pędzelkiem. Osobi¶cie używam poliwęglanu o grubo¶ci 1mm i wycinam go dużymi nożyczkami. Oczy z wykałaczek hmm najpro¶ciej je namalować, każdy inny lakier niż akrylowy będzie rozpuszczał Ci farby w sprayu akrylowe. |
Więc należy odpu¶cić sobie te spraye, bo używam lakieru poliuretanowego ? A czym ty SZMUDEK malujesz swoje woblerki ?
_________________
><(((*> ><(((*> ><(((*> |
|
|
Milan
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890
Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba |
| Wysłany: Czw Sty 10, 2008 10:42 pm Temat postu: |
|
|
Ja swoje woblerki maluję g±bk± i nie ma problemów z cieniowaniem kolorów (przechodzenie z jednego w drugi). Trzeba tylko pomału nakładać farbę żeby nie robić ,,kleksów", bo wtedy to wyraĽnie widać podział na dwa kolory które nie przechodz± w siebie płynnie. Poliwęglan 1,5 mm ¶miało możesz ci±ć nożyczkami ale radzę aby były całe metalowe. W innym wypadku po jakim¶ czasie (jak nie od razu) ułamie się plastikowa cze¶ć z oczkiem.
Oczka w woblerkach można robić czymkolwiek byle uzyskać zamierzony efekt. Sam zależnie od wielko¶ci oczek używam starego wkładu od długopisu żelowego i pomału rysuję cał± kropkę lub za pomoc± różnych patyczków maczanych w farbie i odci¶niętych na woblerku, jest to szybki i łatwy sposób.
_________________
Bieroo Paniee??? |
|
|
szmundek
Dyrygent holu
Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199
Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk |
| Wysłany: Pią Sty 11, 2008 9:47 am Temat postu: |
|
|
Pierwsze moje woblerki tez malowałem sprayami a pózniej lakierowałem i farba rozmywała się, nieraz wychodził z tego fajny efekt. pózniej zacz±łem oklejać woblery materiałem brokatowym i malowałem je zwykłymi mazakami , lecz lakier też rozmywał mazaki.Kupiłem sobie markery permanentne i ich już lakier mi nie rozmywał. Od jakiego¶ czasu maluje moje woblery lakierami do paznokci, jest tak ogromny wybór tych że lakierów że efekt końcowy jest piorunuj±cy. Zawsze zastanawiałem się czym swoje woblery maluje na allegro grupa team-morel? wiem że po pomalowaniu odpowiednimi lakierami do paznokci uzyskujemy identyczny efekt, woblery wygl±daj± super.Możesz korpus pomalowany podkładem pomalować markerami tzn. skrzela np. linie boczn± itp. i na to nałożyć półprzezroczyste lakiery do paznokci, efekt naprawdę jest super Ważne aby lakiery te były półprzezroczyste , można wtedy ł±czyć wiele różnych kolorów.Co do oczu , to najczę¶ciej maluje je najpierw białym i zrenice czarnym lakierem do paznokci.
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/ |
|
|
|
Ostatni 
UŻYTKOWNICY
